10 UBRAŃ, KTÓRYCH NIGDY WIĘCEJ NIE KUPIĘ! 

Ja do tej listy dorzuciłabym spodnie z dziurami. Nigdy w nich nie chodziłam bo kojarzą mi się z czasami kiedy chodziło się w ubraniach po rodzeństwie i dzieci sąsiadach. Gdy cerowalo się wszystko skarpetki, majtki itp. I wstyd było jak w podziurawionym się gdzieś wyszło.

Moja mama uwielbia rybaczki, w lato nie lubi nosić krótkich spodenek wiec zawsze wybiera rybaczki i to że ona się dobrze w nich czuje sprawia, ze świetnie w nich wyglada! 😊😁

"Torebka ładna, ale żeby z nią wyjść to nie"- jesteście najlepsze🤣🤣🤣❤❤❤

Dobrym zamiennikiem dla świątecznych sweterków jest porządny wełniany sweterek w skandynawskim stylu. Wygląda dobrze w górach, do jesiennych stylizacji, itp. Z resztą się zgadzam😀

Tzw.bolerkom też nie 🤣

1. Rybaczki- mam kilka par i właśnie upewniłam się że trzeba je wywalić 2. Stringi- myślałam że tylko ja jestem dziwna i ich nie noszę 3. Alladynki- nigdy nie miałam, strasznie aseksualne 4. Wysokie szpilki- piekne ale niepraktyczne Pozdrawiam

każdy czas ma swoją modę myślę że za parę lat będą nas śmieszyły buty na gigantycznych podeszwach spodnie rurki lub legginsy, dziury na ubraniach, koszulopłaszcze, mini odsłaniające półdoopy, swetrowe dresiska ,oversize, ,croptopy

Ponieaz zyje dosc dlugo,to wydaje mi sie,ze w kwestii mody przerobilam nieomal wszystko.Wrocilam do plaskich butow,wygodnych marynarek,a przede wszystkim rzeczy dobrego gatunku,Pozdrawiam Was dziewczyny cieplutko.

Nie skreślałabym rybaczek, dlatego, że przez przypadek odkryłam ich nowe oblicze w połączeniu z kozakami😁Oszalałam na ich punkcie, nosiłam w sezonie zimowym bardzo często i świetnie się czułam😊

To zależy jakie te alladynki. Ja mam takie, które wyglądają jak spódnica do ziemi i na pewno nic złego figurze nie robią. Co innego takie "pieluchy", z krokiem w okolicy kolan - to faktycznie jest dramat :( A rajstopy kryjące, np. granatowe czy śliwka - czemu nie, jeśli pasują do całości? Futro naturalne - NIGDY! Pozdrawiam :)

Nie wiem kto pierwszy w internecie zaczął mówić " ubrać spodnie" Ubiera się kogoś albo np. choinkę. Spodnie się wkłada. Nic na to nie poradzę, ale latem lubię rybaczki do luźnej tuniki. Reszty wymienionej przez Was też nie kupię. Nad rybaczkami się zastanowię, jeszcze trochę czasu do lata :) Nigdy nie zakładałam bieliźnianego stanika do bluzki tak, żeby ramiączka wystawały- to też " ulica nosiła". Miło pozdrawiam:)

Dresy spodnie z obniżonym krokiem zawsze myślę że to wygląda jak miejsce na pieluche

A pamiętacie takie "lajkrowe", mega świecące getry? :D I jeszcze dresy z kreszu, takie gniecione. Koszmar!

Uwielbiam Ciebie Suzy wreszcie ktoś to powiedział nie kupować akrylowych sweterków bo się w nich poprostu smierdzi i koniec🤣 kocham🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 w dodatku jest w nich zaje.....scie zimno

A ja futro, a raczej kożuch mam. Przyznaje, że z bym go obecnie nie kupiła z wielu powodów, ale nigdy go nie wyrzucę. Przy -10 po prostu jest bardzo ciepło. Skupiłabym się za to na sztuczne futerko, ale obawiam się, że będę spocona na świnka.

Na tej liście wstydu są rzeczy z kilku kategorii,nieestetyczne (biodrówki),nie higieniczne(stringi),niezdrowe(szpilki),nieetyczne(naturalne futra).Czas i wzrost świadomości wyostrzył naszą optykę.Ciekawa jestem takiego audytu za kolejną dekadę 🤔 Pozdrawiam 😃

Czy ktoś pamięta spódniczki z lat 80 szyte z.... pieluch? Albo spódniczki bombki?

Nigdy więcej kwadratowych butów i nigdy więcej Czubów bo raz dwa wyjdą z mody. Nigdy więcej stringów to jest zresztą nie wygodne. Nie oversize, nie sukienki szerokie nie nosiłam ale nie kupię a dużo takich modeli jest nie sukienka worka pokutnym. Można stworzyć naprawdę całą litanię tego 😂

Wielki plus, że mówisz o poliestrowych i akrylowych swetrach - to jest zło niesamowite! Poza tym, że szybciej się w nich pocimy i te swetry są po kilku praniach jak szmaty, to te materiały są rakotwórcze i uczulające. A z rzeczy których bym jeszcze nie założyła, to dostałabym spodnie kuloty i bluzki z baskinką 😂

Guilty!! Oj tak, kilka rzeczy z tej listy dumnie nosiłam jako dziecko. Natomiast na mojej liście wstydu znalazły się spodnie bojówki z milionem wiszących pasków po długości. Byłam zakochana w tych spodniach, a teraz ciężko mi tą miłość czymkolwiek uzasadnić 🤦🏼‍♀️😃

Kochane babeczki, moze to wiek sprawia ze oatrzymy na ubrania troche inaczej... im jestesmy starsi tym bardziej doceniamy klasyke, a jak jestesmy nastolatkami to w sumie chcemy po prostu miec to samo co rowiesnicy :) jak patrze na mode z Zary czy HM to w zyciu bym tego nie kupila :) na szczescie mamy z czego wybierac :)

Przez buty 12 cm też przechodziłam. I chodziłam w nich tylko po domu, wyjście w nich gdzieś to była by męczarnia.

Podkolanówki 🤣 takie rajstopowe nosiła moja nauczycielka muzyki w podstawówce do spódnicy z rozcięciem z boku. Ta gumka podkolanówek wychodziła spod tej spódnicy zawsze i do tego owłosione nogi 🤣🤣🤣

Jestem po 50tce ale futra nigdy nie miałam i nie będę miała z wielu względów.

Bluzki bokserki na każdą okazję i do wszystkiego. To był hit, teraz 3xnie😀

Nigdy nie kupię spódnicy midi, marynarki oversize jak po dziadku i klapek japonek bo boli 😂 kiedyś chodziłam w obcisłych sukienkach- teraz już figurka nie ta. Pamietam leginsy w czarno białe rąby i do tego krótka bluzka z ogromnym dekoltem oraz białe szpilki kacuszki😱. Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze miałam ok. 17 lat i była to końcówka lat 80-tych.

I jeszcze spódniczka mini plisowana w kratę.. i dres z kreszu w jaskrawym kolorze. I getry do spódniczki..

Ja dodalabym spodnie typu culotte i leginsodzwony, leginsy do kolan a od kolana leci dzwon 😂

Witam kochane dziewczyny jesteście super wesołe a rybaczek bym już nie założyła szpilek śle całuski życzę miłego dnia czekam na dalsze genialne filmiki buziaczki ♥️ dla pani Karoli buziaczki ♥️♥️♥️♥️♥️

Cześć, wciągający temat rzeka! Bardzo fajna stylizacja na luzie, już taka wiosenna🤗Ja ostatnio rozstałam się z rurkami biodrówkami sztruksowymi w super kolorach beżowym i szarym, ciepłe i nieźle wyglądały na nogach, super do swetrów,ale to wieczne podciąganie, no nie!

Ja już nigdy bym nie kupiła butów futrzaków 😜miałam kiedyś takie z prima mody. Rude i chyba były z końskiego włosa. .tragedia. .pamiętam jak lansowałam się w nich na Krupówkach haha. Gdy szłam to ten włos tak trzepotał. W Warszawie też w nich chodziłam. Bo trzeba przyznać, że były bardzo wygodne i ciepłe. ..ale nie..już nigdy więcej. 😛

Ja w latach osiemdziesiątych chodziłam do podstawówki, Rodzice nie mieli zbyt dużo kasy i często ubrania szyła mi babcia ( a swetry robiła na drutach lub szydełku).Boże jak żałuję, że pozbyłam się tych rzeczy ( były świetne , dobrze skrojone. oryginalne). Mama kupiła mi dżinsy Montana w Peweksie ( pamiętacie?) kochałam je. Lubiłam też nosić getry do spodni typu narciarki. I tenisówki takie białe mówiło się na nie czeszki lub pepegi. To były czasy

Hej Suzi😘Ale mega ten filmik👍Ja nigdy nie zalozylabym plisowanej spodnicy😫też trauma z dziecinstwa🤣🤣🤣

A może filmik z czyszczeniem szafy???😍

Super temat ja pamiętam z lat młodości takie błyszczące bluzki koszulowe w bardzo wyrazistych kolorach z dużym kołnierzem 😆 koszmarek.

Oj tak, kolorowe rajstopy - jakoś nie, buty na wysokim i cieniutkim jak igła obcasie - też nie. Dobry vlog, momentami się tak uśmiałam :))

W rybaczkach wyglądałam akurat nieźle, może dlatego że jestem proporcjonalna ( nogi długaśne😉) oczywiscie tetaz bym nie włożyła 😄 A akryl?...akrylowi nierówny ☺️ upolowałam super sweterek z akrylu w outlecie z rzeczami ze Stanów. Uwielbiam go😍 nie pocę się w nim i nie marznę ☺️

Biodrówki są według mnie bardzo niewygodne. I w japonkach też nie daję rady chodzić.

Stringi juz nigdy w zyciu! Nie zdrowe, nie higieniczne ble

Nigdy nie nosiłam ubrań w panterki i nie będę nosić :) Pozdrawiam

Spodniom rybaczkom też mówię zdecydowanie nie 😁❤️

Super vlog 😉😊😁 Dziękuję kochane.Pozdrawiam was serdecznie z Francji.😘❤

Biodrówki i wystające boczki o nie, rybaczki pamiętam jak w nich chodzilam, teraz nigdy bym nie ubrała, uśmiałam się, super odcinek

Cudownie, że mówisz o naturalnych futrach!! To jest szczyt okrucieństwa wobec zwierząt. Szanujmy siebie i innych. Brawo!

Kochane kobietki do wszystkiego sie dopisuję :). Ja dorzucam jeszcze takie gumowe ,plastikowe buty na lato chyba,ze to są klapki pod prysznic lub basen,ubrania neonowe nie moja estetyka ,widuję też często kobiety w spodniach gdzie dziura ma większy rozmiar niż pozostała część materiału nie wygląda to dobrze.

Wszyscy krytykują akrylowe swetry a mnie one ratują, każdy najmniejszy dodatek wełny powoduje alergię. Poza tym tym dla mnie bardzo często brzydki zapach mają wełniane swetry i przede wszystkim z dodatkiem alpaki. Nie wszystkie akrylowe są zle, tak jak i nie wszystkie wełniane są super. Ja lubię z dodatkiem wiskozy choć ta potrafi się kurczyć. W sklepach coraz więcej rzeczy z dodatkiem wełny i mnie to przeraża, bo dla mnie wełnianey płaszcz lub sweter to koszmar, swedzenia, gorączka i elektryzowanie.

Dla mnie koszmarem modowym od zawsze byly szpilki na koturnie, toporne, kojarzace mi sie z kopytem. O biodrowkach nawet myslec nie chce..mam figure gruszki i nigdy nie moglach ich dopasowac - na szczescie

Bardzo fajnie ze mowicie o koszmarkach modowych jestem za. Ja tez przerabialam te rzeczy pewnie duzo z nas .

Extra vlog 😘same hity z satelity 🙈🙈🙈🙈🙈nosiło się takie cudeńka😂😂😂😂ajjj!!! Całuski dla Was kochane moje 💗💗💗💗💗

Oglądam Was kochane...i jestem zachwycona...Jesteście moim drogowskazem...pozdrawiam...proszę o poradę...mam ...swoje lata😔...i niedługo wesele ...powiedzcie ..jak byście ubrany swoją Mamę..żeby nie wyglądała jak ciotka klotka...i ...tutaj jeszcze jeden problem...niestety trochę...😷.przytyłam..prawdopodobnie nie zdążę schudnąć...i co tu włożyć...żeby się nie przebrać...proszę o konstruktywna radę... 😜😊

O takkkk. Uwielbiam taki typ filmu. Niech to uświadomi nasze polskie kobietki. Pozdrawiam :)

Oj tak biodrówki masakra 🙈świetny film pozdrawiam

Tak to wszystko o czym opowiadacie jest nie do zaakceptowania dziś💃💃💃

Oj tak, rybaczki i biodrówki to porażka zakupowa🙈A stringów, nigdy nie nosiłam i nie nosić nie będę 😁Żadnych futer, zdecydowanie nie.

W rybaczkach chodzilam 20 pare lat temu i w butach na obcasach 😂🤦🏻‍♀️, a biodrowki uwielbialam ❤️(ale bez stringow na wierzchu...) ale alladynki to nie... nie..., i mialam rzymianki na koturnach 😃 tragedia.. 😁 Fajny odcinek, Pozdrawiam 😊

Pamietam moje ulubione rybaczki w kolorze khaki. To byl sztos. Siegały za kolana i nosilam je kilka sezonów az sie wytarły. Spodni biodrówek nie lubiłam. Ze stringami mam przykre doświadczenie. Raz i nigdy wiecej😁 Pozdrawiam Was dziewczyny. Świetny temat👍❤

Beret robiony na szydelku i butow typu "jezusek". Swietne nagranie, pozdrawiam z cieplutkiego San Francisco.

Komentarz dla zasięgów:) fajna pogadanka😉

Chodaki! W podstawówce (lata 90te) - nie miałaś kolorowych, lakierowanych chodaków - nie istaniałaś😂🙈To nic, że niewygodne, ciężki i obijały kostki - fashion is fashion🔥😆

Pozdrawiam serdecznie ❤️

Jesteście super chcemy więcej,więcej ciągle mi mało w tym co robicie jesteście dla mnie na 1 miejscu tak trzymać👍

Rybaczki nie, stringi nie, szpilki juz teraz nie, od kilku lat juz nie nosze w ogole, biodrowki kiedys lubilam i to bardzo niskie, takie jak Britney Spears ale teraz juz bym nie kupila bo zmienil mi sie gust jak chyba kazdemu z wiekiem. Teraz dzinsy z wysokim stanem. 👍

Ale się nasmiala ,dziękuję za relaks

Nigdy nie miałam takich niskich biodrówek. Zawsze szukałam tych odrobinę wyższych i znalazłam takie dzinsowe dzwony i to były moje ulubione spodnie. Akrylu też nie znoszę 😖😖😖

Magda super temat, mega. Ale mam jedną uwagę: cycki ma świnia, a kobiety mają piersi (biust). Pewnie będziesz się śmiała czytając ten komentarz... Vlog jest mega kobiecy ♥️

Serdecznie pozdrawiam🤗 Dużo z tych rzeczy o których mówicie, nosiło się. Młodość się przypomniała 😉😂🤣🤭

Dziwne są te odcinki kiedy Karola tak dużo mówi. Albo niech usiądzie przed kamerą z Tobą albo niech będzie operatorem. Bardzo to jest dziwne, przeszkadza się skupić. Karolina mówi bardzo głośno i na słuchawkach można dostać zawału kiedy się odezwie. Przecież wiemy jak Karo wyglada.

O rety,ale się uśmiałan😅 super odcinek 👌Z dzieciństwa pamiętam jeszcze takie sandałki/czółenka 🤔 wykonane w 100%z tworzywa sztucznego, dosłownie gumowo_pkastikowe były w różnych kolorach...to tu rzymianki to można nazwać kapciami 😅w tych "plastikowych cudenkach "stopa nie dosyć że była ażurowa od wzorków,to jeszcze praktycznie ugotowana...na samą myśl mnie mdli 🙃

Mam dwie pary rybaczek , lubiłam je, schowam je , bo wiem , że za parę lat wrócą tak jak teraz dzwony 🙂 kocham płaszcze , a w futrze czuje się jak pindzia z pudelkiem 😅

Ja bym nie kupiła ogrodniczek ,spodni dzwonów , tanich podróbek firmowych torebek z eko skory , rzeczy z wielkim logo , ciuchów bardzo obcisłych albo za szerokich o dwa rozmiary , spódnicy mini ledwo zakrywającej tyłek i latem klapek z futrem . Co do alladynek to osobiście lubię np na wakacjach założyć na wieczorny spacer po plazy ,ale są to spodnie generalnie tylko dla szczupłych i wysokich dziewczyn czy kobiet .

Upłakałam się ze śmiechu 🤣 Uwielbiam Was 😘

Rybaczki są straszne😂 tez kiedys nosilam, a mam 156cm😁 w rybaczkach mialam 128cm😂😂😂

W samo sedno ! Przechodziłam stringi i spodnie biodrówki nigdy więcej ! Rajstop nie znoszę ! nienawidzę a te wzorzyste to jakaś masakra ! Nawet zima na sylwestra idę w sandałkach i gołych nogach 😂 no niestety trauma z dzieciństwa została jak mama podnosiła mnie w rajstopach do góry żeby dobrze naciągnąć 😂😂😂 ściskam 😘

Super 😀 odcinek

A teraz uwaga! Spodenki które wyglądają jak majtki z jeansu które widzę na ulicy to dopiero wygląda jak niekompletny strój.

Dokladnie tak bylo. 100% zgadzam sie,ale coz moda powraca,zatacza kolo.

Nie kupię piżamy ani koszulki satynowej z poliestru. Unikam butów z sztucznej skóry ale nosze z materiału np trampki. Kupiłam kiedyś stringi ale ubrałam raz i nigdy więcej a jak była moda na spodnie biodrówki to nie kupiłam ani jednej pary spodni mierzyłam setki nawet większy rozmiar ale nie dla mnie. Chodziłam w niemodnych starych ale za to wygodnych

Ja wszystkie takie rzeczy typu rybaczki futra już dawno wyrzuciłam świetny odcinek pozdrawiam

Rybaczki alladynki- hardkor 🤣🤣🤣

Bolerka, szczególne takie, które ubierało się na wesele, czyli satynowe i błyszczące jak psie kule. I jeszcze kurtki kamizelki bezrękawniki, które wyglądają jak kapok 🤣 Pozdrawiam dziewczyny 😘

Moja nauczycielka w liceum (młoda wówczas) nosiła białe grube rajstopy i czarne .... sandałki 😳 o zgrozo 🤣🤣🤣🤣🤣

a ja chciałam dodać, żebyście dziewczyny nie nosiły legginsów na co dzień i przy okazji krótkiego obcisłego t-shirta. Taki strój to tylko na sali sportowej, nie na ulicy, czy do sklepu.

Gratuluję teścia jemu nie odwala :)nieee jemu wcale nie odwala zapewniam :)) Pani Marino zapewniam:) Teść Pani nic nie odwala

Zgadzam się w 100%😊

Pamiętam takie kominy zakładane zima jako czapki w dawnych latach i arabskie chusty, dostępne na każdym bazarze z ubraniami))

Macie bardzo dużo racji. Super filmik

Jeszcze zapomiałyście powidziec o butach na mega koturnie wyglodalay jak nie powiem co 😆

Alladynki są super jak podróżujesz np. po Indiach bez biura podróży i chcesz się nie wyróżniasz

Świetny temat,pamiętam rybaczki i do tego pumpy,z guzikiem zapinane z boku ,lata 80 te ,gdy byłam w podstawówce

Rybaczki miałam dwie pary,jedne w ostrym różowym kolorze(miałam wtedy 15lat),drugie al'a dżinsowe ale jakby z jakąś lycrą🤣,teraz w wieku 32 lat less is more,t-shirt biały,dżinsy,trencz i już.

Hej 😊myśle że spodnie piramidy to dramat /++5 kg więcej /+dużyy swetr wycinany w serek ,szeroki pas i frotka na czole uchh . Suzy proszę powiedz czy pończoszki koloru beż czy białe i jaki odcień beżu są passe babcine do np białej spódnicy ? Czy tylko czarne pończoszki nosimy ktore uwielbiam. Mnie beżowe rajstopy i pończochy kojarzą sie ze starszymi paniami ten okropny beż uch buziaki Super odcinek 😃

Alicja Gądek to nie córka tylko wspaniałą i sympatyczna kamerzysta ❤❤❤❤❤

była też moda żeby zakładać spódnicę mini na spodnie najlepiej dzwony, a co do biodrówek takich jeszcze w miarę normalnych to nawet nie najgorzej mi się w nich chodziło bo jestem niska, ale już cekinkowe ozdóbki no to beka

Taaak Rybaczki 👍🤣🤣🤣🤣🤣🤣 masakra kazda zle wyglada i każda miala albo się nie przyznaje ze miala 🤣🤣🤣🤣

spódnico spodnie,takie do kolan🙈🙈🙈

Super filmik! Z młodości (podstawówka) pamiętam spodnie "dżinsy" gumki ;) - miałam czarne i ...uwaga, uwaga ... liliowe (szok! wyglądałam nich fatalnie) a z dzieciństwa czarne lajkrowe getry (hit!) i czapki z trzema kolorowymi paskami i kangurkiem - żarówiaste różowe i zielone (one chyba były za komuny przywożone z Węgier ;) ) - pełnia szczęścia to był komplet z szalikiem ;)

Bojówek już bym nie kupiła absolutnie, bojówek - biodrówek😉👌, „kuloty” do mnie nie przemawiaj. Nie dość, że rybaczki to szerokie - ja wyglądam jak sierota a jestem wysoka. Natomiast rajstopy kolorowe kryjące, fuksja, fiolet z firmy na C nosiłam chętnie do szaro / ciemnych szat tytułem przełamania 😊

pozdrawiam was cieplo

Nigdy nie miałam butów na koturnie, na koturnie ukrytym i woskowanych spodni. Nie miałam i nigdy nie kupię.

Zgadzam się z każdym Waszym słowem, pamiętam jak za ciężko zarobione pieniądze kupowałam markowe jeansy ale chciałam klasyczne a pani w kształtach rubensowskich z totalnie odciętymi biodrami przez spodnie wciskała mi taki model... uciekłam