10 Years The Best Of Kombi Live - rip vinyl HQ (Wifon 1986) 

Nikt już nie pamięta jak mocni byliśmy w muzyce elektronicznej, wszystkie te utwory katowałem na swoim ZK 147T a w trakcie koncertu w spalonej później hali stoczni gdańskiej z którą byłem związany od najmłodszych lat gdy usłyszałem na żywo moją ukochana Casablankę byłem w siódmym niebie. Młodość w trudnych kryzysowych czasach ale z super muzyką dającą odlot od szarej komunistycznej szarzyzny, dziewczyny też były piękniejsze od współczesnych kaszalotów, najpiękniejszą upolowałem i mam do dzisiaj nadal zachwyca ...

Pierwsza kaseta jaką w życiu kupiłem za wypłatę z praktyk w szkole wieki temu!...Wałkowana tyle razy że nie wiem jak to wytrzymała😀

Miałem kasetę. Tam jeszcze gdzieś było napisane, że dziwne dźwięki w jednym z utworów spowodowane są awarią oświetlenia :)) Taki urok komuny. I zawsze słuchałem tylko strony B, bo to były prawdziwe hity z kopem! :)

to byly czasy

Dobra robota w końcu na jutubach 😃

Fajny klimat tego live. Instrumental "Wal Deck" to dla mnie "Wanna be starting something" Michaela Jacksona

Kocham Nasza.dobrom.muze. JAN

Super jakość, ogólnie było 25 utworów około na tym koncercie, wielka szkoda że nie ma ich na płycie. Na szczęście mi udało sie zdobyć.

ja jestem baujahr 1976, gra i trabi

Brzmi nowocześnie i nieszablonowo jak na PRL.

🎹🎧🩷🔥

A jeszcze fajniej by się oglądało patrząc jak się kręci np na DANIEL :)