U siebie jak płukałem perkinsa to odpaliłem go chwilę i zaraz po zgaszeniu wykręciłem dwa zaworki z bloku i otworzyłem z chłodnicy. Zleciało, zalałem czystą wodę kilka razy tak zrobiłem i w końcu pojawiła się ładna, nierdzawa woda. Zajebisty filmik Łukaszu 💪🏿😎
Witam i super film a tak WOGULE to ten chwast przez który pług się zapychał to polecam na niego agrosar w dwóch dawkach po około 1l na ha my tak robiliśmy i już go prawie nie ma a męczyliśmy się parę mat z nim
Siema, przydałoby się wjechać gruberem - lepszą robotę by robił, a pługiem podorywkowym powinno jeździć dookoła czyli 4 strony powinieneś orać 👍👍👍😊 Pozdrawiam serdecznie kolego
Panie Muzyku witaj w klubie żuru w płynie chłodniczym :) ja jak płukałem chłodnice mtz octem to dziwiłem się, że mogą takie kolory powstać :) nie pamiętam nazwy tego chwastu, ale jak dowiem się dam znać, bywał u nas w ziemniakach, ale króliki uwielbiały go jeść :) podorywka lux robota na te warunki :)
Panie, ważne że się układ oczyszcza, po 35 latach jazdy na wodzie kranówie 🤣 no właśnie, jak byś się dowiedział, to napisz co to za chwast, też się chętnie dowiem 😁
@@Muzyknagospodarstwie tak jak kolega pisze powyżej jest to prawdopodobnie powój polny :) ja miałem w c 330 przejść na płyn, ale po remoncie od 20 lat jest na wodzie i boję się, że jest tyle rdzy ze uszczelnienia na tulejach mogą pościć... :)
@@Muzyknagospodarstwie Mogłeś ten powój bronami zerwać i wypieprzyć na kompost.Też mam kamień na płużku żeby lepiej się trzymał ziemi.U siebie przycze robię najpierw,bo jest to łatwiejsze niż na końcu roboty gdzie już naściąga się słomy na końce pola.
Łooo kuwa panie niczym cienka herbata z biedronki ta woda😝😝 teraz na płynie to i chłodzenie bajka no i wiadomo większej korozji w środku nie będzie, bo po tylu latach jak pisałeś to pewnie jakieś skamieliny by udrupił meselkiem i młotkiem z tego bloku 😝😝 No gdyby nie to badylstwo to podoryweczka niemalże idealna, siuntka sobie śmigała aż miło 😉 miło było patrzeć na to oranko 😉 synkowi znudziły się długie włosy czy na spaniu opitoliłeś 😁😁😁?
Panie, jak robiliśmy 2 lata temu kapitalkę góry silnika, to na wyjętych tulejach wsadziłem rękę w blok i kamień wyciągałem garściami 🤣 wtedy postnowiłem że siuntce się należy choć trochę od życia , więc wlałem płyn 😁 a ten żurek to się zrobił po tym specyfiku do czyszczenia układu , na pewno , tak było ,nie zmyślam 😆 Btw. jesteś, poza chrzestnym młodego, jedyną osobą która zwróciła uwagę na włosy młodego 🤣 sam chciał upitolić 😁
Też kiedyś miałem problem z tym powojem. Trzeba było na początku to pole przelecieć bronami. One by Ci to ładnie porozrywały i miałbyś spokojne oranie. Chociaż ja już od kilku lat odszedłem od podorywania. Teraz tylko talerzówka. Oszczędność paliwa i czasu. Kiedyś podorywki zajmowały mi lekko ponad 2 dni. Teraz jednego dnia wszystko obskoczę. A perz? No u mnie też miejscami czasem się zdarzy ale myślisz że podorywując go nie tniesz? Też go tniesz. Perz trzeba opryskać i go nie będzie.
Ahhhh gdybym ja wiedział, to bym przeleciał glifosatem. Trochę późno w zeszłym roku poszło wypowiedzenie dzierżawy, a rolnik który to miał jest dość..... porywczy, więc też nie bardzo chciałem gdzieś tam wjeżdżać na pole przed danym terminem. Tak może bym właśnie przeleciał to bronami, opryskiwaczem , albo właśnie wziął talerzówkę, a tak wszystko na szybko robione.... dzięki za radę, myślę że w przyszłym roku będę lepiej zorganizowany. Pozdrawiam! 🙂
Rada na przyszłość takie ścierniska, lepiej podorywać normalnym pługiem, sam używam 5 podorywkową i ug3. 5 podorywkowa jest dobra na „gołe” ścierniska, czyli z małą ilością resztek pożniwnych. Ps. ciekawie ogląda się twoje filmy.
@@Muzyknagospodarstwie a tak zapytam te dzierżawy od znajomych załatwiasz czy jak to robisz ? Bo u mnie w okolicy wszystko zajęte a pare hektarów by się przydało
@@Muzyknagospodarstwie Nie ruszaj tej regulacji bo będziesz pokrywę zdejmował, dźwigienka potrafi spaść tym bardziej że na pewno mechanizm swoje przeżył. Robię te ciągniki na codzień i radzę nie ruszać
Wydawało mi się że te korby są właśnie po to by regulacji dokonywać bez wychodzenia z ciągnika 😉 Fajnie że hektarów przybywa 😎 uważaj na dożynkach , żebyś w łeb nie dostał za tą recenzje pola 😆 Ja kilka lat temu wziąłem w dzierżawę pola gdzie było żółto od nawłoci , zapuszczone nieużytki , no ale rok po roku jest lepiej 😉
@@damianursusc362 powiem tak, rolnik bardzo duży, sprzęt nowy, zadbany, więc o swoje pola na pewno dba. Dzierżawy to wiadomo.... Ogólnie nikogo na pewnie nie pomawiałem, a jeśli odniósł inne wrażenie,to pomylił adresy 🤣
Randap mogłem faktycznie, dałem ciała. Wapno chcę w zime tam siać, bo 20stego chcę orać pod rzepak, więc NPK muszę sypnąć, więc trochę mały odstęp między wapnem a NPK wyjdzie
Wstyd mi jak jasna cholera....żartuje, w dupie to mam... Oczywiście że jestem dumny że pokazuję jak jest. Płyn taki syfiaty po tym specyfiku do czyszczenia układu, znaczy że działa. Nie moja wina że zanim się za 60tkę wziąłem to od nowości jeździła na kranówie co nie?
spoko spoko, ich tam jest tylko że muszę z platforemką podjechać je pozbierać, do ogródka idealne. Przy okazji, czemu wkur*iają najbardziej? miedza wyniesiona lekko 40cm ponad pola, nie wjedziesz na nią nawet , to ten kamień niewiele zmienia.
@@Muzyknagospodarstwie jeśli wyniesiona to co innego. U mnie miedze na równi z polem.. później orzesz i kolo na kamień wleci i po kole.. przy koszeniu tak samo problem