Missha jakiś czas temu wypuściła nową wersję tego kremu BB cover z nowymi odcieniami, bardziej żółtymi, z czego się bardzo cieszę i mam właśnie odcień 23🙂
Taaak odkąd poznałam bb z Missha to już do pracy nie nakładam podkładów ❤️ skóra jest naprawdę wdzięczna ❤️ Lecę jutro po bb z Paese bo znów wykupią po tym filmie 🙈🤷♀️
Juhuu, to film idealny dla mnie! 😍 Jestem wielką fanką kremów BB, Missha i skin79 goszczą u mnie nieprzerwanie od kilku lat! Za to nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam na sobie podkład... 🤔 Widzę tu już kilka perełek do sprawdzenia na sobie - w pierwszej kolejności sięgnę chyba po Purito Cica 💚 Natomiast odcinek o koreańskiej pielęgnacji byłby strzałem w 10! 🎯
Sama stosuję BB z Misshy od lat i to jest mój nr 1. Ostatnio również odkryłam BB z firmy Bandi z tej serii AntiAcne i moja tłusta cera jest mega zadowolona. Fajnie się go nosi, używam codziennie do pracy lekko przypudrowany. Nie wyciera się, wygląda świeżo i człowiek się nie świeci jak żarówka. Fajnie się też łączy z ulubionym podkładem jeśli ktoś potrzebuje większe krycie lub bardziej wyjściowy makijaż. Polecam.
wow,ale się napracowałaś przy tym filmie! doceniam! dużo tych marek nie znalam. miya u mnie wypadła słabo, najjaśniejszy odcień jest dla mnie za ciemny i jeszcze ciemnieje po nałożeniu. Kiedyś lubiłam też BB z Pupa, ale jest on dość mało kryjący, taki do cer bez problemów, ale bardzo przyjemny
a z polskich ładne słowiańskie kolory upolowałam w tym roku w Rossmanie z marki FACEBOOM "lekki podkład pielęgnacyjny BB nr 01 Light"- ten kolor jaki jeden z niewielu w Rosmmannie nie był dla mnie za ciemny tylko w sam raz
Nie znalam tych propozycji poza dwiema, zainteresowala mnie pozycja nr 1 czyli missha i erborian. miya dla mnie porazkowa, ciemny i mam to samo z tym rolowaniem, dodatkowo pozapychał i mysle ze to on byl winowajcą. Pease mialam juz w rece, ale weszlam na opinie na wizaz i odlozylam, chyba nie potrzebnie. Super opinia o bb, bardzo racjonalna, Twoje filmy sa swietne, duzo mozna z nich wyniesc, dzieki! :)
Bardzo dziękuję! 😍 A co do Paese to można tez gąbka spróbować go nałożyć, taka aplikacja może być wygodniejsza ze względu na to że ma mniejszy ,,poślizg” od reszty BB, no ale na twarzy trzyma się ładnie:)
Ja również używam tego z misshy w odcieniu 21 bo jestem bladziuchem. Cudo 🖤 Testowałam reż te z Skin 79, kupione właśnie jako próbki i każdy był dla mnie fatalny. Mam cerę tłustą, trądzikową a te kremy mimo spf pod spodem były strasznie tępe, z każdą godziną na twarzy było tylko gorzej, coraz bardziej sucho. Od tamtego czasu straciłam ochotę na szukanie czegoś nowego i pozostałym wierna Misshy.
No właśnie zaskoczyła mnie ta suchość i dyskomfort na twarzy po skin79, bo widziałam sporo pozytywnych opinii i przez to duże nadzieje miałam wobec tego BB🤷🏻♀️ A Missha to peeeewnik! 😏
Erborian wygląda dobrze na twarzy, miałam red correct, ale nie są to produkty naturalne, jakby się wydawało przy pielęgnacji koreańskiej, nic dziwnego więc ,że ładnie się prezentuje jak skład /i cena/ niebardzo
Też miałam go na liście do testów! Bardzo chciałam go sprawdzić, ale zobaczyłam, że w składzie bardzo wysoko jest dimethicone, z którym moja skóra niestety się nie lubi i w końcu nie kupiłam z obawy przed wysypem:
Ja niestety nie zostałam z Misshą na dłużej, lata temu jak próbowałam to mieli tylko odcienie w tonacji, która na mnie wygladała trupio, a że jestem żółta to sprawdził mi się Angry Cat i trzymam się go już bardzo długo 😅
Szczerze to dla tych terminów nie ma sztywnych ram🤷🏻♀️ mówi się, że CC teoretycznie mają mniejsze krycie niż BB, ale nie zawsze tak jest w praktyce np. CC z marki It's skin ma już bardziej podkładowe krycie, a CC z Erboriana leciutkie. To co i CC i BB powinny dawać skórze to dodatkowe odżywienie, ale nie sugerowałabym się bardzo samymi nazwami, bo w praktyce wychodzi, że producenci różnie podchodzą do tych terminów. Nie da się powiedzieć, które lepsze, bo wszystko zależy od konkretnego produktu😌
Uuu pielęgnacja koreańska! Czekamy😍 Czy przy okazji opowiadania o retinolu i retinolu polecisz krem nawilżający, który może się sprawdzić przy wprowadzaniu retinolu? Jestem na etapie wprowadzania retinolu i nie bardzo radzę sobie z nawilżeniem skóry😊
Niestety widzę, ze nikt się nie odnosi do składów, a przykładowo Misshy nie da sie regularnie używać, wysypuje po nim okropnie, ale nic dziwnego, patrząc, jaki syf jest w środku. Czekam na recenzję pod względem dobrych składów...
czy testowałaś może wszystkie 3 wersje tego kremu bb cliv? jeśli tak, to który się u Ciebie sprawdził najlepiej? ja właśnie zastanawiam się którą wersję i kolor wybrać :)
Dzięki! Używam kilka podobnych kolorów zamiennie więc to może być albo konturówka z marki Sephory nr 17 nałożona na całe usta albooo szminka NAM epic liquid lipstick nr 2 natural :)
A ja mam pytanie co do spf... Bo już słyszałam/czytałam różne wersje. Że "dwa palce" jest to ilość TYLKO na twarz. Inni mówią, że na twarz+szyja. Znowu jeszcze słyszałam, że jeżeli produkt jest w formie mleczka, to dwa palce jest małą ilością, trzeba dać więcej bo różni się od produktu bardziej gęstego. Jak u Ciebie to wygląda? Jeżeli metoda dwóch palców, to tylko na twarz? Czyli na szyję ile? 😅 Kurczę, z każdą inną rzeczą w pielęgnacji potrafię sama sobie poradzić, a te filtry mnie drażnią, ciągle mam wrażenie, że są jakieś niejasności w internecie 🤔
Haha rozumiem, czasem bywa to zagmatwane:) z filtrami jest tak, że do badań jest używane 2mg/cm2 - filtry gęstsze są faktycznie cięższe niż te o lżejszej konsystencji, ale ja osobiście uważam, ze sam fakt nakładania codziennie długości 2 palców to i tak duża pozytywna rzecz dla skory! Zasada 2 palców miała być takim ułatwieniem, żeby nie nałożyć przypadkiem 2 kropelek i na tym koniec. A czy będzie 5mg w tą czy w tamta to już bym się aż tak nie przejmowała. Chociaz niektórzy chcąc być bardzo skrupulatni mierzą sobie nawet twarz🤔 ja nakładam długość 2 palców na twarz i w miejsca gdzie mam jakies przebarwienie doklepuje punktowo jeszcze warstwke:)
Z tych dokładnie co w filmie się pojawiły to cliv - w hebe są testery i można zrobić sobie mała próbkę, sprawdzić jak się nosi. Poza tym Justyna dobrze napisała, ze z Misshy są jeszcze jaśniejsze odcienie niż ten co pokazałam w filmie♥️
wada MISHA jest slaby sklad...trudnozmywalny silikon i jeszcze cos; no i potrafi sie wyswiecac. Dry Monkey S79 jest chyba najlepszy do cery mieszanej. Najnowsze kremy BB Hean I Kobo maja duzo pozytywnych opini:)
Właśnie w Hean jest dimethicone wysoko, jak dotąd zawsze mnie wysypywalo jak używałam czegoś gdy był na 2-3 miejscu w składzie:( też go miałam na oku, ale z tego powodu odpuściłam.
Otóz to. A odpychają mnie też te wszystkie PEGi i parabeny, disodium edta itd. Właśnie wczoraj do mnie przyszła miniaturka i mimo że ładnie wygląda po całym dniu noszenia, zasmucił mnie ten skład i niestety ale ze mną NIE zostanie na długo :( Muszę szukać dalej, czegoś bardziej przyjaznego dla skóry długookresowo.
Wszystko zależy od tego z czym się skóra lubi, od proporcji i tego jak oczyszcza się skórę. Mam skórę bardzo skłonną do zaskórników i przy tych produktach nic złego się z nią nie działa. A odpowiadając na drugi komentarz - patrząc przez pryzmat badań, nie widzę powodu dla których wymienione składniki miały by być złe. Na przykład Disodium EDTA jest zakwalifikowany nawet jako konserwant żywności. Parabeny - jedne z najlepiej przebadanych konserwantów. Badanie, które rzuciło cień na parabeny było przeprowadzone w nierealnych warunkach. Lepiej mieć konserwant w produkcie niż pleśń. Koniec końców, to co czyni substancję szkodliwą lub nie, jest jej dawka - jest nawet określona ilość wody, która wypita na raz będzie szkodliwa dla organizmu. Warto przeczytać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i rady nr 1223/2009 gdzie jest rozpisane jakie substancje są bezpieczne, przy jakich należy stosować ograniczenia procentowe itd.
@@martynakapczynska5425 Tak jak Karolina pisze, warto indywidualnie sprawdzać, ją uczula na długą metę alcohol denat wys w składzie, a innych parafina czy talk, czy PEG uczula czy zapycha. Z polskich marek polecam Naturativ, skład jest boski, inne firmy mogą mu myć buty 😀
Parabeny to najlepiej przebadane konserwanty. Nie ma rzetelnych, dobrze przeprowadzonych badań, w realnych warunkach, które jednoznacznie świadczyłyby o tym, ze są szkodliwe.
Odkąd pamiętam kremy BB Garniera (te dostępne w sieciówkach) miały zawsze lekko żółtawe odcienie, ale one się niestety nie sprawdzały na mojej tłustej cerze, lub ta pomarańczowa wersja BB Blemish ze skin79.
