Dziewczyna, pokazana w zbliżeniu, składająca przysięgę to nie kto inny jak moja nauczycielka ze szkoły podstawowej nr 64 w Krakowie w latach 1963/64, mieszczącej się wówczas przy ul. Pilotów nieopodal Ronda Młyńskiego. Uczyła naszą klasę biologii, ale takiej znakomitej osobowości nie spotkałam nigdy potem. Wzór pedagoga, a przede wszystkim CZŁOWIEKA. Uczniowie ją po prostu uwielbiali. Znaliśmy jej historię, w której zapisała się WIELKĄ LITERĄ. Droga Nasza Pani HALINA BIELAWSKA-PIETKIEWICZ. Dziękuję Panu za tę wzruszającą chwilę ...
Jacy bohaterowie? Moja rodzina byla w tej jednostce wiec sie naslcuhalem godzinami z pierwszej reki. Prawda byla taka ze Polacy byli wtedy wiezniami gulagu i mieli wybor: albo oni z calymi rodzinami zdechna tam albo ktos z rodziny pojdzie sluzyc sowietom jako zolnierz przez co nie dosc ze sie uwolni z gulagu to jeszcze dzieki temu polepszy sie los jego rodziny. Pozniej ten zolnierz mogl wyciagnac rodzine z gualgu. Ci od ktorych nikt nie poszedl zostali tam na zawsze.
@@robertgawlak8202 moja babcia miała panieńskie nazwisko jak ty. Nigdy nie narzekała na PRL za to wspominała biedę na Podkarpaciu przed wojną i jak musiała rzucić szkołe bo trzeba było iść zarobić na coś do garka. Była jedyną osobą jaką znałem w moim życiu która nie umiała czytać.
LWP nie jest czarno-białe jak wszyscy byśmy chcieli. Myślę że dowództwo armii można spokojnie nazwać zdrajcami, ale też należy pamiętać że być może bez nich Polska stałaby się kolejnym SRR-em. Trzeba też pamiętać, że LWP jako takie nie miało specjalnego znaczenia na froncie i było wydmuszką propagandową, a także że część szeregowych żołnierzy walczących w LWP zabrałaby się z Andersem, gdyby zdążyli. Niektórych od Andersa dzieli naprawdę tylko minięcie się i myślę że szeregowi żołnierze LWP pod żadnym pozorem nie zasługują na miano zdrajców, zwłaszcza że a) nie mieli specjalnego wyboru b) jakby nie patrzeć byli polskim wojskiem, które wróciło do kraju z bronią w ręku. Plus jakby nie patrzeć PRL był zdecydowanie lepszy od niemieckiej okupacji, chociaż szczytem marzeń też na pewno nie był. Faktem jest, że w '43 los Polski był już i tak w znacznej części przesądzony, a kościuszkowcy mogli go co najwyżej poprawić. Co nie zmienia faktu że Wasilewskiej jebanej kurwie napluł bym w mordę z satysfakcją.
Gdzieś w śród tych żołnierzy jest mój pradziadek Michał który stracił rękę w obronie warszawy. Pamiętam jak opowiadał mojej babci o kobiecie która miała głos jak facet, przemawiała na przysiędze w Sielcach nad Oką.
Ale jedynie my nie daliśmy sobie zabrać kapelana, rogatywki, hymnu, pieśni oraz własnego munduru. Pomimo tego,że z Sowietami szli także Węgrzy, Rumuni czy Bułgarzy my byliśmy wyjątkowi
Znaem osobiście jako dziecko, dwóch żołnierzy pierwszej dywizji piechoty im Tadeusza Kościuszki, był to mój nauczyciel w szkole podstawowej, której był kierownikiem, nazywał się Jan Wróbel i inzynier Brajer Franciszek, mieszkali na Dolnym Śląsku w Świebodzicach koło Wałbrzycha, brali udział w kampanii berlińskiej.
Panie Boże Wszechmogący daj nam siłe i moc wytrwania w walce o Polskę, której poswięcamy naszą pracę i nasze życie. Niech z krwi niewinnie przelanej braci naszych pomordowanych w lochach gestapo i czeki, niech z łez naszych matek i sióstr wygnanych z odwiecznych swych siedzib, niech z mogił żołnierzy naszych poległych na polach całego świata powstanie Wielka Polska...fragment modlitwy NSZ
„Bezdomna gromada”… trzeba naprawdę mieć tupet Szczególnie na osobę która słowami Ciołkosza nigdy nie zasmakowała gorzkiego więziennego chleba- podobno powiedziała ‚ciekawa jestem jaką jest teraz pogoda na Komi’ któremuś byłemu kapepowcu którego ‚wyciągnęła’ do ZPP
Robert Gawlak O łaskawco dla wielu Polaków zawsze będą bohaterami oni i ich dowódcy również sowieccy. Obejdzie się bez twojej łaski i oceny. Chwała Bohaterom!!
A chociarzby dlatego ze przyniesli do Polski niewole I okupanta a nie wyswobodzenie czerwony matolkuszli a za nimi nkwd ub sb I dziwka stalina wasilewska
Robert Gawlak Czy ty zwariowałes czemu winni żołnierze i dowódcy nawet ci rosyjscy? Gdzie byśmy byli gdyby nie oni. Nie mył tego z banda NKWD UB SMIERSZ. I całym bydłem komunistycznym i nie nazywaj mnie jakimś czerwonym matołkiem chyba ze jesteś głupek to możesz!
Niestety mieli do wyboru albo wrócić z bronią do Polski i móc zawalczyć z Hitlerem składając przysięgę, albo gnić w łagrach czekając na śmierć która przyszłaby po nich kilka miesięcy później. Smutny, tragiczny los, jednak oni chcieli działać żeby móc działać a nie czekaj okrakiem na plocie