Świetny pomysł na czynność, którą moze zrobić maszyna. Pralki, zmywarki i odkurzacze pomagają nam w domu a roboty koszące na ogrodzie. Trawnik na pewno ''dojdzie do siebie'' po pewnym czasie kiedy robocik będzie ją równomiernie obkaszał. Osobiście tez dojrzałem do tej decyzji po 20 latach latania ze spalinówkami. Czekam na zamówioną Bosch Indigo 700 +. Twoje uwagi na temat kładzenia kabla są cenne. Zresztą wykorzystam inne Twoje spostrzezenia w mojej instalacji. Zadowolenia zyczę z tego Worxa i powodzenia. 😀
Witam. Chciałem odpowiedzieć na pytanie w filmie po co daszek? Daszek nad robotem głównie służy po to aby nie świeciła na niego słońce i bateria się nie nagrzewa a w czasie ładowania. Żeby nie wyjechał w czasie deszczu po prostu nad czujnikiem deszczu w daszku zrobiłem mały otworek jak pada kropelki spadają na czujnik i robot nie wyjedzie. Jeśli miałbym możliwość postawić robota w cieniu do daszku na pewno bym nie stawiał. Pozdrawiam.
A jak z wzrostem trawy tam gdzie robiłeś dosiewki? Ja zkaupiłem Worx Landroida i własnie kończę robić obrzeża by nie trzeba było dokszać boków - tak samo jak Ty miejscami wyrównałem teren dosypując ziemię i dosiewając trawę. Teraz zadaję sobie pytanie czy układać przewód teraz (tydzień po dosiewce) czy poczekać jeszcze z 2 tygodnie by dać trawce ruszyć. Boję się że robot skopie te ziemię gdzie jest świeżo zasiana trawa i bedzie robota od nowa - jak to u Ciebie wyszło? doradzisz co robić?
Daszek dla robota jest po to aby go chronił podczas odpoczynku gdy się ładuje od słońca podczas ładowania bateria mocno się nagrzewa i oczywiście od deszczu.
Patrząc po trawie jakie mają sąsiedzi i znajomi to nasza jest w bardzo dobrym stanie. Trawnik przed domem jest zeszłego roku, ten za domem ma. Jakieś 2-3 lata i dla nas jest super. To że jest tam koniczyna czy jakieś inne chwasty całkowicie nam w niczym nie przeszkadza