Krzysztof Hołowczyc i Maciej Wisławski (Toyota Celica 4WD) w Rajdzie Szwecji 1996. 20. miejsce w klasyfikacji generalnej. Zwyciężyli Tommi Makinen i Seppo Harjanne (Mitsubishi Lancer e. III) Więcej: mktv.pl/
no własnie chyba nie... Sam Pan Krzysztof przyznał, że Oni w tym rajdzie to jak jacyś amatorzy nowicjusze.. Fachowość to raczej po tej Skandynawskiej stronie trzeba pochwalić..
Zajebiście zareklamował sponsora Stomil Olsztyn. 😆 "Na takich oponach to się 5 lat temu jeździło" i "Co tu można wybrać, to jest takie babranie w złomie". A tak serio to szacun Hołowczyc i Wisławski za inteligencję, pozytywną osobowość i wspaniałą pasję.
He, he... Wtedy się tak tym PRem nie srali, sam Hołek mówi, że na Michelinach jeździ. Sponsorowi wystarczyło, że się gdzieś nazwa pojawi i tyle. Były czasy, 20 lat miałem, ejj...
Ja pierdziele ale klimat w 96r!! Hołek jaki młody szczyl :) Widać zupełnie inne czasy niż teraz, fajny klimat, szczególną uwage zwraca ubiór kierowcy rajdowego z 96r :D No coś pięknego
Jak ja tęsknię za tymi czasami ,wszystko takie spokojniejsze normalniejsze .Dziś wszystkiego jest za dużo dawniej z takiej relacji ile dzieciak miał satysfakcji te emocje z kumplami przed telewizorem ,eehhhh
Niesamowicie przyjemnie ogląda się Wasze materiały. W taki sposób powinny być pokazywane rozmowy z zawodnikami. Niestety te czasy nie wrócą. Teraz tylko gadka wystudiowana przez speców od PR. Bardzo dziękuję za podzielenie się archiwum na youtube!
Znam te osobiste powody i też bym chciał wrócić do tamtych czasów, właśnie tamtych lat :) Skaldowie śpiewali: Panowie szanujmy wspomnienia...pozdrawia rocznik 79.
Wspaniale posłuchać prawdziwych pasjonatów. Można się wzruszyć. Dodatkowo, szkoda, że jest już coraz mniej osób, które wypowiadają się z taką płynnością i lekkością jak Pan Hołowczyc. Piękne.
Kultura, płynność wypowiedzi… coś wspaniałego. Dzisiejszym celebrytom daleko do poziomu wypowiedzi p. Krzysztofa. Dziś się promuje niestety Fricow, Warsowy i innego rodzaju Leosie które prócz poprawienia i pokazania cycków nie maja nic do zaoferowania. Nasza wina - sami ich wykreowaliśmy…
@@kanalakwarystyczny-aquapasja Zważ, że to nie jest nagranie z TV typu relacja jakiegoś wydarzenia do migawki w TV, a bardziej dokumentacja "projektu" ścigania się danej załogi. Z tego co domyślam się, ten materiał nie został wyemitowany w takiej postaci w tamtym czasie, a schowany do archiwum. Teraz też takie materiały powstają, a co więcej, dzięki właśnie tym mediom, które promują to co napisałeś, można również znaleźć takie materiały odnoszące się do obecnych wydarzeń. To, że nam nie "wyskakują z lodówki", tylko trzeba trochę się naszukać(lub nauczyć algorytm YT swoich preferencji :) ), to zupełnie osobna sprawa i całkiem naturalna. :) PS. Aby nie być gołosłownym, poszukaj sobie wywiadów z Miko Marczykiem, który jest obecnie na podobnym etapie co wtedy Hołowczyc i wg. mnie perfekcyjnie dba o własny PR w dobrym tego słowa znaczeniu.
Myślałem że Pan Hołowczyc to taka reklamówka bez umiejętności ale przepraszam bardzo , pan Krzysztof to prawdziwy rajdowiec i mistrz do naśladowania. Wielkie pozdrowienia dla Pana 🍀
Hehe powrót do przeszłości, Krzysztof to widać że tymi rajdami tą rywalizacją żył i żyje chyba nadal 😁ten uśmiech mówi sam za siebie 😁fajnie po tylu latach oglądnąć 😁świetny filmik 😁
Samych zakrętów przeciętnie na 10 kilometrach jest około 200stu- 250 ciu w tym jeszcze drugie tyle różnych znaków typu szczyt, za szczytem Ciąć nie ciąć prawda Krótka odległości...to czyni dla mnie naprawdę potok potok słów...:)Boże gdyby nie ten biedny Maciek Wisławski to Hołek sam by nic nie zrobił.
Słuchając wypowiedzi z 5:00 śmiem twierdzić, że albo pilot nie wie co mówi albo mamy faktycznie dobrych kierowców tylko fundusze zbyt małe, aby być w czołówce 🙂 Myślę, że to drugie
To materiał sprzed 25 lat i kierowcy tamtych czasów są już na emeryturze. ;) Jeśli odnosisz się do tamtych czasów to nie ma nawet o czym rozmawiać - blokada finansowa skutecznie uniemożliwiała porównywanie się z konkurencją europejską, czy też światową.
Nie znam się, lecz ciekawi mnie wypowiedź z 2:50 na temat opon . Teraz mam pytanie, czy my w każdej dyscyplinie musimy brać przykład od innych, bardziej doświadczonych ? Odnoszę wrażenie, że w prawie każdej dyscyplinie jesteśmy średniakami 🙂
@@PiotrOrzol nie mogę się , znać skoro nigdy nie miałem z tym styczności, ale na zdrowy rozsądek gdy sobie myślisz ile tytułów ma Brazylia piłce nożnej, czy ile tytułów ma Skandynawia w WRC to można sobie wykalkulować, że my jesteśmy co najmniej średni !
@@PiotrOrzol jeżeli Krzysztof mówi, że Norwegowie zwrócili uwagę na opony i jednocześnie odnoszą znakomite sukcesy w tym sporcie, to napisz mi gdzie my jesteśmy ? Uważam nas za dobrych kierowców, ale dlaczego są takie różnice w tym sporcie ???
Szkoda ze nie miałem w tedy satelitki czy jakiejś innej płatnej kablówy , moze bym to w tedy obejrzał ....a tak dopiero 26 później , ale miałem choć raz okazję na zywo zobaczyć ten duet z Subaru , na rajdzie Wisły 900 m od mojego domu , OS Iłownica chyba 2000 rok .
@@marcincbr9004 Technologii na pewno nie miał, bo komu miałby te opony sprzedawać, ale właśnie był już związany z Michelinem i tutaj należy też upatrywać źródła finansowania projektu startów.
Nic nie ujmujac panu Krzysztofowi, ale Robert Kubica to mega talent! Moze i dzis tez 20 miejsce ale po przygodzie,pechu i karze 5min, a tak to wygrana, 3, kilka razy 6 = 5miejsce w zasiegu
Ale Kolego! Wtedy czołówka to było 6-8 zespołów po 3-4 kierowców, a teraz są 3 i pół zespołu, a w zasadzie 2 zespoły (VW i Hyundai) i 2 pół zespoły (M-Sport i DS) i po 2 kierowców i kilku innych więc masz czołówkę składającą się z 12-14 kierowców, a wtedy było ich 40!!
KamilMB so what?! Mowie o talencie. Niech jezdzi i stu! Co to ma do rzeczy, niech beda tacy dobrzy i sprobuja swych sil...Pardons! Juz sprobowali i sie zesr.... ;)
Peter Delacour Widać, z całym szacunkiem, bo nie chcę prowokować kłótni, że nie masz za dużo pojęcia o rajdach. Nie ma porównania między realiami WRC-RSME-RSMP w latach '90 i dziś. W tamtych czasach każdy z tych 20 najszybszych miał szansę wygrać każdy praktycznie rajd, dziś wygrywa któryś z VW, a reszta jest w lesie. Potem dopiero byli goście z RSME, z których najlepsi mogli w niektórych rajdach WRC osiągnąć podium. także nasz najlepszy kierowca, Mistrz Europy, jadąc (jeszcze w sumie o blisko dwa lata przed mistrzostwem, więc ze znacznie mniejszym doświadczeniem) w tym rajdzie i DOJEŻDŻAJĄC w czasach bez szitowego superally na 20 miejscu osiągnął SPORY SUKCES. Dziś podobnym osiągnięciem byłoby miejsce na poziomie 3-5 czyli za tymi gośćmi z VW :)
Cóż w tym dziwnego? Stomil to wtedy była żadna marka, post PRLowskie mniej niż zero i jedyną nadzieją dla poprawy jej wizerunku był wjazd technologii właśnie od Michelina. Wypowiedź idealnie trafiała w cele marketingowe grupy - promujemy markę Stomil technologiami Michelin. Z resztą chyba w podobny sposób w początkowym okresie promowano wiele marek przejętych przez koncerny zachodnie(o ile koncern nie zamierzał ich zakopywać od razu).
@@mrflojd końcówka wypowiedzi jak najbardziej trafna i prawdziwa... Bo my takie osiołki i musieli nas wykupić żeby...robić dalej to samo ale za przysłowiową miskę ryżu...
Przynajmniej Stomil i Mobil miał głowę w kogo inwestować. A nie jak Orlen- w faceta z niedowładem ręki ( Kubicę), który zamyka stawkę albo wypada z toru.
Tylko Robert już nie jeździ, a Orlen nadal sponsoruje team Alfy w którym ścigają się Bottas i Zhou, pomijam fakt, że porównywanie tych dwóch motosportów to głupota. Dla Roberta też wypadałoby mieć trochę więcej szacunku i go tak nie dyskredytować, bo trochę podiów zdobył i wygrał GP F1, co jest dużym wyczynem.
Tylko że ten facet robił i robi robotę lepszą niż większość pozostałych "dwuręcznych" razem wzięta. PS. Faktycznie, mistrzostwo w pierwszym roku startów świadczy o błędzie. ;)
@@pierrepantone5714 Poziom Kubicy jest całkowicie nieosiągalny przez żadnego z obecnych kierowców. Jeśli ktoś w taki sposób próbuje dyskutować to znaczy, że nie ma bladego pojęcia o czym mówi.
Tylko że to nie wina Kubicy który po przejściach nadal nie ma konkurencji, tylko zespołu w którym jest. Sam Hołowczyc mówił że w F1 można wsadzić dobrego ale nie swietnego kierowcę do najlepszego auta i będzie wygrywać, wsadzić świetnego kierowcę do słabej drużyny i będzie zamykać.
