@@MT_Real_ To niech poproszą swoje mamy o upieczenie, albo którąś babcie o ogarnięcie tematu, bo test został zwalony po całości. Widać chłopaków przerasta ustawienie piekarnika na opcję góra-dół (a nie zabójczego dla każdej mrożonki termoobiegu), pieczenie na kratce i nie przypalanie każdej kolejnej pizzy. A potem narzekanie jakie to wszystko bez smaku i niedobre... Żenada.
Imagine, Książulo po tygodniu miksowania mefedronu z kapustą kiszoną, wpada na pomysł, żeby z ziomem zrobić test dwunastu pizz. Nie pamiętają kiedy je kupili, ile kosztowały i skąd je wzięli. Pizzy nie grzeją w piekarniku według instrukcji, tylko tak, żeby można było nimi później ostrzyć kamienne dzidy. Chaos. Nie mogę dać muala.
To, że te mrożone pizze nie są jakościowym żarciem, pełna zgoda. To, że nie potrafiliście ich podgrzać wysuszając na wiór i przypalając, to inna para kaloszy.
Trzeba było jeszcze wszystkie czternaście wrzucić na raz do tego pieca tak jedna na drugą, ustawić 250 stopni i włączyć termoobieg. Może te ze środka by się nie spaliły.
W sumie przypomnial mi sie odcinek jak mieli poskladac kebsa z gotowych skladnikow z piri piri - to tez zrypali po calosci. Strach takich do kuchni wpuscic
@@K3J4PL wszystkie były przypalone, po bokach aż zwęglone xD test słaby . Wiadomo że nie ma w mrożonych uniesień ale są lepsze i gorsze a tu słyszymy że tylko jedna jest do zjedzenia . Także słabo
@@Drabin007 Nie ma uniesien, ale jak zrobisz niezla mrozona dokladnie welug instrukcji, to niektore wychodza naprawde smaczne. Mam wrazenie, ze robili je "na oko", a nie wiem nawet czy nie wjezdzaly do piekarnika czesciowo rozmrozone. Slabiutko. Na miejscu producentow bym sie zastanawial czy tutaj cos nie zadzialac, bo tacy wielcy testerzy jezdza po ich produkcie, a nawet nie wiedza jak go przyrzadzic xD
Już tak nie krytykujcie przynajmniej zdjęli z nich folie, a tak na poważnie dwóch dorosłych chłopów piekarnik i pizza z trzy etapowa instrukcją. 1 wyjmij z pudelka zamrożoną pizze. 2 włóż do rozgrzanego piekarnika z podana temp. i programem. 3 piecz przez podany czas. Co może pójść nie tak, jak widać, wszystko.
Skoro to was przerosło, to może jakiś test czajników i gotowania wody na herbatę? Tylko elektryczne proszę, bo obsługa kuchenki gazowej może być zbyt trudna dla was
Chlopaki, jednak wam lepiej idzie jak próbujecie juz w knajpach podanego jedzenia 😄 jak w przypadku cateringu świątecznego źle odgrzewaliście niektore potrawy, tak teraz zjaraliście gotowe pizze😅
Jak napisał klasyk: "Krytyk i impotent z jednej są parafii, obaj wiedzę jak żaden nie potrafii." Chociaż w tym przypadku to krytyk nawet nie widział jak :P
Mówiąc pół żartem pół serio.. Też nie do końca bo w knajpach jedzą już na wpół zimne 😂 lubie was czasem obejrzeć ale zawsze mi się rzuca w oczy że oceniane żarcie za nim zostanie spróbowane już musi być mocno przestudzone, co też wpływa na smak i ogólną ocenę 😂
@@lukaszruszkowicz Sam nie pierdol. Ma rację. Robienie tych pizz z termoobiegiem to kardynalny błąd powodujący że są wysuszone i przez to niejadalne. Jak się robi taki test to postępuje się zgodnie z instrukcjami przygotowania umieszczanymi na pudełkach. Jak to ktoś poniżej napisał to tak jakbyś robił test zupek chińskich zalewając je zimną woda bo takie masz widzi mi się i potem narzekał że są ohydne.
Chłopaki, powtórzcie test, bo te wyniki są niemiarodajne. - termoobieg wysusza pizzę, dlatego byly suche, piecze się góra dół w dokładnej temperaturze z opakowania - czas na opakowaniu nie jest z dupy, trzeba podnieść pizzę w okolicach dolnej granicy czasu, aby kontrolować pieczenie dołu, bo wyciągacie spaloną pizzę i narzekacie ze twarda xd Może cos z wujkiem Paolo podzialacie, on was nauczy jak testowac pizze
Co więcej czas na pudełku dotyczy pizzy zamrożonej. Taką która trochę poleży i się rozmrozi, to trzeba piec krócej niż na opakowaniu. No i piecze się na kratce.
@@Valiniorja akurat piekę pizze mrożone na kamieniu i on zmienia to na miliard % lepsze, bo nie zawsze uda mi się zrobić ciasto na czas a mam ochotę na picke i szczerze mówiąc zadowalający efekt jest. Blacha może być ale musi być nagrzana dobrze, jak nie to kratka i papier
Nawet jak zrobią dobrze to te pizze i tak są podłe XD to jest szybkie żarcie, żeby zjeść i zapomnieć. Z 10% sera nawet jak to najlepszy kucharz upiecze czegoś dobrego nie będzie. Salami to jest najniższa półka więc smak ma po prostu zjęłczałego tłuszczu. Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że pizze mrożone są dobre (a najczęściej to są dobre bo dowalają jeszcze swojego sera i dorzucają swojego salami czy innych składników XD)
@@Rwwww66 nie każda mrożonka jest zła, ja nigdy nie dokładam swoich składników, tylko kupuję 4 sery bo to jedyne opcje które mają wilgoć i dobry balans składników
Guys, wiem, że często powtarzacie, że to są “tylko” Wasze opinie i nie jesteście kucharzami ale jak już zabieracie się za “gotowanie”, celem dokonania porównań, to chociaż zróbcie to zgodnie z instrukcją na opakowaniu 🙏 bo się ciężko na to patrzy. Każdy z tych placków ma opisany czas i sposób przygotowania. Piecyk też ma strefy grzewcze, jak się wrzuca wszystko na różne piętra, na blachach (whyyy) to faktycznie zostaje tylko termoobieg ale ten wysusza ciasto i składniki 🤦🏻♂️ Mocno wierzę, że robicie to nieświadomie ale mając 100k wyś./h warto robić rzeczy dobrze. Nie wyjątkowo, nie wyśmienicie ale po prostu dobrze. Nie ignorujcie tego, że macie wpływ na odbiorców. Kibicuję!
Z drugiej to bardzo ludzki test. Większość, gdy już kupuje taki produkt, raczej też włoży go na szybko do piekarnika na oko, celem szybkiego spożycia. A też często działanie zgodne z opakowaniem kończy się przypaleniem xD
Nic to nie zmieni, nadal ciasto i produkty w tych mrożonkach są podłe. Czy naprawdę tak ciężko jest zrobić sobie ciasto samemu, już nie mówię żeby używać mąki zerówki ale nawet zwykłą i będzie to sto razy lepsze. Poświęcić chociaż 1.5h i będzie bez porównania. No ale na szybko można i gówno zjeść.
@@Nisji ale nie rozumiesz typie, że te produkty są dla ludzi, którzy właśnie nie mają tej 1,5h do poświęcenia? To jest przeznaczone dla kogoś, kto wpada zmęczony po pracy i myśli tylko o tym, by pierdolnąć się w fotel, odpalić piwko, jakiś film czy gierkę na konsoli i zjesć coś ciepłego na szybko.
@@goofy4399 bo czaisz kurwa ze idea tego kanalu jest skierowana dla takich ludzi co sie wlasnie nie znają? TAKICH KURWA ZWYKLYCH JAK JA? Po co mi profesjonalne pierdolenie magdy gesler skoro nie jadam takich wydziwiasów, O TO CHODZI W TYM KANALE ZE OCENIAJĄ TO ZWYKŁĘ CHŁOPAKI
Ja wam powiem, jako ze jestem juz 40 letnim dziadersem, to w latach 90 kupiwali mi rodzice takie blaty bułczane z tymi dziurkami, wjezdzal ser w kawałkach, szynka, i do mikrofali, po 5 minutach wyciagalem na chwile i posypywalem oregano i jeszcze dopiekałem minutkę. Na koniec polewałem obficie....remuladą, tym duńskim sosem z budek z burgerami. Dzis ciezko znaleźć takie blaty ale dobrym substyutem jest pizza z lidla taka kółeczkowa po prostu w folii bez pudełka i to robie dokładnie tak samo. Tam są jakieś dziwne warzywa jak papryka mrożona i po rozpuszczeniu w mikrofali puszczają one wodę pod serem i jest to naprawdę smaczne, choć brzmi niezbyt dobrze.
Jezu, odblokowałeś mi wspomnienie jak w osiedlowej piekarni w mojej pipidówie sprzedawali wlasnie takie spody. Od świętego dzwonu jak były dostępne to mama kupowała mi coś takiego i robila taki dziwny farsz do pizzy ala'gulasz. Papryka, cebula chyba pieczarki, troche pulpy pomidorowej, kiełbasa, pewnie jakies przyprawy (za dzieciaka nie wnikałem za bardzo w szczegóły) i do gara. Potem spód do pizzy smarowalo się masłem, dawało sie ten gulasz-farsz i na góre ser, czasami też salami. Ciasto od masła robilo sie pod farszem fajnie delikatne, ranty były chrupiące no i farszyk sztos. Będę teraz chodził po lokalnych piekarniach i szukał czegoś podobnego, ano przepis od matuli musze zgarnąć. Dzięki za inspiracje kulinarną 🍕
@@maxOO3 a co jest niby w teście tych urządzeń nie tak? Wszystko robili 1:1 i mają rację. Nawet standuperzy się naśmiewają z tych urządzeń, więc coś w tym jest
@@XdekHckr mogli chociaż przeczytać instrukcję albo znajomi wytłumaczyć co i jak. Na ekranie są informacje na jaki stopień co ustawić, a oni na pałę robili. Coś co miało iść na niskich obrotach szło np. na poziomie 8. Totalna amatorka.
Panowie. Po pierwsze bardzo na siłę zrobiony test. Kebaby w Polsce robiliście z oceną od 1-10 i jakoś zachowaliście ciągłość (choć z kebabem od Wariata się nie zgadzam co do oceny, jest to totalny średniak). Straszny chaos jest w tych testach. Jak już idziecie po taki klimat, to kupuje się pizzę o jednakowym smaku, a nie jedne są z szynką, a drugie z kurczakiem i sosem BBQ, a później narzekacie, że w sumie to one nie za bardzo pasują. No c'mon... Po trzecie każda pizza ma swoja gramaturę. Jakość składników oraz jej ilość też ma znaczenie. Dlatego KAŻDA taka pizza jak i KAŻDE danie gotowe ma specjalnie napisaną instrukcję, jak to podgrzewać/przygotowywać. Każda pizza potrzebuję inną temperaturę przygotowania. Termobieg to katorga dla takich pizz. Test taki powinien być zrobiony zdecydowanie rzetelniej. Każdą pizzę powinniście robić w sumie oddzielnie, ponieważ każda ma inny czas przygotowania wraz z temperaturą piekarnika jak i sam styl jej podgrzewania. Zazwyczaj takie dania robi się na podwójnej grzałce (góra/dół) po środku piekarnika. Ja mam kamień, więc wrzucam go na kratkę i pizza wychodzi świetnie. Test powinniście zrobić wolniej, np. porównać skład pizzy, wkleić ich skład, cenę oraz czas pieczenia i smak. Nie ma informacji o kaloryczności no kicha, kicha panowie, każdy taki film potrafi zrobić... Film usuńcie, przygotujcie się lepiej, zróbcie to np. w kilka dni, by nie przeżreć się smakiem mrożonek, kupcie takie same produkty o podobnych składnikach i zwiedzcie więcej sklepów/hipermarketów. Taki E.Leclerc ma mnóstwo różnych pizz. Brakuje też pizz lodówkowych, które także są dobre jak na ich skład. Powodzenia z krytyką i nauczcie się odgrzewać takie dania :)
Mnie rozpierdala fakt że, ludzie nie mają własnych opinii na temat restauracji , kebabów , etc . Bazując na zwykłych chłopakach którzy zrobili z tego content , spoko się ich ogląda ale jak się o tym pomyśli tak z boku , to jest to żenujące , że aż taki ma to wpływ na ludzi . Ja nie wiem czy ludzie to mają ***** w mordzie czy co , ale opinie trzeba robić na własnej intuicji i doświadczeniach .
Jak wszystkie wasze filmy szanuję za rzetelność i super wkład na Polski yt, to ten film no taki 'średni bym powiedział'. 1. Pieczenie 2 pizz na raz, bez opcji góra dół.... 2. Wszytskie te pizze są spalone... To nie dziwne, że nie czuć sera... 3. Większość tych 'ble' pizz jak na mrożonki są zajebiste.
Jestem też tego zdania. Powiem szczerze że średnio w roku zjadam takich 25 sztuk i są na prawdę dobre. Tylko trzeba je upiec jak napisane jest na pudełku .
Ten film jest idealnym przykładem na to żeby nie brać sobie za autorytetów ludzi tylko dlatego że mają dużo subskrybcji. jak widać nie jest to żadnym wyznacznikiem. Myślę że ich fachowość oceniana dań jest na równi z tym a w jaki sposób zrobili test pizz. Poważnie żeby nie potrafić przeczytać krótkiej instrukcji z tego jak powinno się ustawić piekarnik to ja już nie mogę. Następnie podejmować się oceny pizz które się spaliło lub zwyczajnie wysuszyło to już jest poziom legendy ale grunt że oceniają knajpy w całej Polsce a ludzie to biorą jak opinie od samego boga XD
Fascynuje mnie to jak obrażacie catering Magdy Gessler, wiele topowych restauracji i codziennie czepiacie się najdrobniejszych szczegółów w jedzeniu, a sami nie umiecie podgrzać pizzy. Ba, nawet nie umieciepojąć, że mrożona pizza jest po prostu średnia i taka ma być. Odsyłam do filmu Gargamela o testerach gotowego jedzenia
Zjebaliście Panowie na całej linii. Jeśli przygotowujecie coś mrożonego to warto by było trzymać się zaleceń tego co jest na opakowaniu. Różna gramatura pizz, ale co ważniejsze różne konserwanty sposoby produkcji ciasta, czy ilość sosu. Skoro coś jest na pudełku napisane, to warto się słuchać producenta, w końcu on tymi instrukcjami chce zapewnić, by jego produkt był jak najlepiej przygotowany i kupiony ponownie. A Wy termoobieg, który wysusza, to jak pieczenie opalarką xd, druga sprawa to nie sprawdzanie (a przynajmniej nie ma tego na filmie) ile dana pizza ma siedzieć, tylko na oko, jak nam się wydaje. I tak pizza, która może nie wyglądałaby na dopieczoną okaże się niewysuszona i finalnie będzie lepsza. Druga sprawa to to podejście bułkie przez bibułkie XD No jecie kebsy, mrożone, ostatnio nawet takie z surowego kurczaka z budy zapomnianej przez sanepid i mówicie że jest ok, bo sos pali XD A tutaj wybrzydzacie na wszystkim. Ja rozumiem te pizze za 20+ zł bo to zdzierstwo. Ale za kg pizzy 10 zł to i podejście powinno być inne. Pizza familijna wzrokowo jest gruba, jest w samej folii, widać co jest. Odpakowujecie i zdziwieni że buła. Poza tym to jest taka pizza a'la domowa, myślę że wiele mam i babć gdy chciałoby dzieciom zrobić pizzę to taką właśnie formę, grubsze ciasto blacha od sernika xd i jazda co tam się wrzuci na wierzch. Wiadomo że smaczniejsze i zdrowsze, ale chodzi o zbieżną formę. I jasne to nie jest smak prawdziwej pizzy, a raczej zapiekanki? no czegoś ulepka takiego, ale nie można powiedzieć, że jest obrzydliwa. Myślę że dobrze w domach było, nie poczuło się chyba polskiej biedy lat 90/00 gdy na maka to się jeździło z wycieczką szkolną raz w roku, a fastfood to była bułka jarska albo familijna do grania przy jedynym kompie w klatce schodowej, gdzie się dzieci schodziły i do tego popijana była polo cockta. A i teraz myślę, że przy gorszym miesiącu gdy jest się na dorobku to nic złego jeść taką pizzę, jedno co Książulo powiedziałeś, można by na niej dać trochę serka i swojej szynki co się ma gdzieś w lodówce i jest spoko tani obiad na szybko.
Pominę już sprawę przygotowania pizzy, bo chyba juz wszyscy swoje o tym powiedzieli. Ten odcinek to totalna odpierdolka, chuj wie jaką wy pizze w danym momencie jecie. Żadnej punktacji, żadnego dodatkowego montażu, żadnego podsumowania, tylko milion cięć i pierdolenie, którego ciężko słuchać, mając na uwadze to co odjebaliscie. 34 minuty materialu na takim poziomie, ja jebie.
Szczerze pierwszy raz mogę prawie całkowicie nie zgodzić się z waszą opinią. Prawda że duża część tych mrożonych jest bardzo "bułczana" ale z tym brakiem smaku to już trochę przesada i wybrzydzanie. Do tego te porównania do zwykłej pizzy przygotowanej na miejscu, całkiem bez sensu, to jest całkowicie inny produkt innej klasy. No i fakt że co druga pizza wychodziła wam spalona no średnio chłopaki średnio...
Niestety, ale często jest tak, że Książulo wstydzi się powiedzieć przy Wojku, że smakuje mu to, co Wojek skrytykował. Zaczął z entuzjazmem, a po komentarzu Wojka nagle się skrzywił i wszystko już było paskudne. Wiadomo, że taka pizza nie smakuje jak pizza, ale jak się ma ochotę na mącznego dmuchańca z sosem i dodatkami, i tę wygodę, że wystarczy wrzucić do pieca, to niektóre są bardzo spoko. Tylko tym pizzom wyjątkowo źle robi przeciągnięcie i przesuszenie. Już lepiej trochę nie dopiec, żeby była miękka, niż zrobić ze spodu podeszwę.
@@Paullopicarr Co za porownanie, jak masz prawo jazdy to musze byc mechanikiem XD Jak masz prawo jazdy to MUSISZ potrafic jezdzic i ogarniac co sie dzieje na drodze zeby nie spowodowac wypadku, a nie byc mechanikiem... Tester powinien potrafic gotowac, jak mozna testowac cos, jak sie nie ma bladego pojecia jak sie gotuje. To tak jakbys zlozyl CV na wysokie stanowisko nie majac zadnego doswiadczenia... Komu wolisz dac cos do testowania, doswiadczonemu kucharzowi ktory ma pojecie, czy totalnemu laikowi co pali mrozonke? Przykladem sa programy kulinarne, gdzie jury to mocni kucharze ktorzy maja pojecie w tej dziedzinie i maja prawo cokolwiek oceniac tutaj po prostu zachodzi weryfikacja, jest tyle odpowiednich, wyrachowanych osob ktore jezdza nawet i po swiecie i po polsce i testuja jedzenie, a wszyscy sie sugeruja tym czyms... A twoj argument jest z dupy i tyle nie ma on zadnego sensu.
montaż tragednia, nie wiadomo o czym mowicie, nie wiadomo co wgl jecie, nie wiadomo co oceniacie, ogóle nic nie wiadomo poza tym ze palicie mrożonki w piekarniku
Cholera, pierwszy raz mi przyszło na myśl że nie wiem czy mogę się sugerować Waszymi opiniami - trochę takie francuskie pieski :D. Jadam bardzo zróżnicowanie, a mimo tego wiele takich piccek jest naprawdę niezłych - do tego pewnie fakt, że praktycznie każdą źle upiekliście nie pomógł (jednocześnie narzekając na twardość...). Lekki niesmak, mimo że uwielbiam Was chłopaki ! :)
Dokładnie. W dupach się poprzewracało. Jak można powiedzieć że familijna z biedry jest zła. Za taką kasę taka ilość ? Nie raz mi ratowała życie na kacu czy zapchała mój żołądek i to ze smakiem będąc w sytuacji kryzysowej. Jak widać panowie nigdy nie byli w sytuacji podbramkowej , PS Wojek to powinien testować zestawy sałatkowe z biedry a nie pizzę i kebaby...
Skończ pierdolić... Że tobie ratowała życie jak byłeś na kacu, nie znaczy że jest dobra... Przestań pić to ci się kubki smakowe naprawią... @@14magnus
Ja tylko pomijam fakt, że narzekali tutaj na jakość i ogólny “smak”, po czym zajadają się kebabami gorszej jakości po 15 zł i wtedy jest dobre XD. Trochę też śmieszy jak Wojek mówi o tym, że nie tyka mrożonego jedzenia, a większość tych kebabów to mrożone mięso, większość tanich zapiekanek to mrożone zapiekanki, mięso gotowce na burgery to mrożone XD
@@maxymalny przecież większość kebabów nawet tych “samo robionych” najpierw trafia do “mrożenia” przy temperaturze -18 stopni żeby lepiej się uformowało i kroiło później.
Rozumiem, ze może coś wam nie smakować, ale ciągłe narzekanie Wojka, ze on to woli sobie zrobić sam pizze, bo tylko wystarczy spód, składniki itd. Panowie, w pizzy mrozonej chodzi o to samo co w McDonald's - wiesz, że to syf ale czasem przyjdzie ci na to ochota i tyle. Ma to swój unikalny smak i żadna pizza samoróbka tego nie odda. Bez sensu ciągle porównywanie, że lepiej coś zrobić samemu, albo dolozyc 10 zl i zamówić normalna pizze. Właśnie o to w tym chodzi, ze raz na pol roku masz chęć na taką Guseppe i nic tego smaku tego konkretnego dnia nie pobije. Druga sprawa, to szkoda tego testu. Mega nierzetelnie, kazda pizza źle zrobiona, tak jak już inni pisali, do mrożonek tego typu nie używa sie termoobiegu. Na pudełkach jest instrukcja i wystarczyło się zastosować do wskazówek i smak pizzy bylby totalnie inny. Guseppe którą zjem z raz czy dwa razy na pół roku wygląda normalnie, a u was wygląda na jakąś zmarnowaną, jakby niewiadomo co sie z nią stało. No źle przyrządzana po prostu. Wojek, który narzeka na śmierdzący spód, je kawalki które leżą 5 min na drewnianej desce do krojenia, która jest przesiąknięta roznymi zapachami i przede wszystkim ma swoj specyficzny zapach. Ksiazulo jadl pierwszy, swieze krojone kawalki, wiec juz tego nie czul. No mega nierzetelny test i męczące narzekanie Wojka na wszystko. No szkoda takiego odcinka.
Szczególnie, że ta pinsa, którą Wojek poleca, to też jest taki mączny gniot... Smakuje mu, bo daje swoje składniki na wierzch, ale jakby dodać coś od siebie do tych mrożonek i, przede wszystkim, nie zjarać ich, byłyby 100 razy lepsze. Niestety, ale u Wojka widzę czasami tzw. efekt snoba. Lubi nadmiernie ponarzekać i przesadzić z tonem niezadowolenia, co peszy inne osoby jedzące razem z nim. Książulo np. jest na to bardzo podatny i widać, że to gadanie Wojka ma wpływ na jego opinie.
@@DaszekGD ta, serio? Może jak zrobisz sobie domową... Ale taki zafoliowany placek z przemysłowej taśmy rzeczywiście niesamowicie zmienia doznania kulinarne. Smaczny, to jest domowy sos, duża ilość sera, ulubione składniki. A czy to zrobisz na takim spodzie jak od mrożonej pizzy, czy na pinsie z dyskontu, to już na pewno nie robi takiej różnicy, żeby jedno nazywać dobrym, a drugie gównem.
Dziwię się że chłopaki sie Dziwią jak smakuje mrożona pizza jak by nigdy takiej nie jedli 😂😂😂 bardzo żeście się francuskie pieski zrobili 😂😂😂 i nie wspominając juz o tym że większość tych pizzy normalnie spaliliscie 😂😂😂 wiec co sie dziwić że smakowały jak podeszfy 😂😂😂😂😂😂
2girls1cup, Man and a jar.. nie szukajcie, zacznijcie od czegoś lżejszego na rozgrzewkę swoją drogą.. nie wiem, może pasta o mentosie czy pasta o cheetosie, jak dacie radę obejrzeć obie animacje, to możecie przejść lvl wyżej, do poje6anych filmików z RL xD PS: w ciągu tych moich 28 lat w sumie widziałem bardziej hardkorowe rzeczy, ale nie były to virale które może odnaleźć każdy xD
Typowi przedstawiciele żywienia się na mieście i z pudełek. Widać że w kuchni to potrafią tylko wodę zagotować, i to pod warunkiem że czajnik będzie elektryczny xD
Prośba na przyszłość, wrzućcie w rogu ekranu opakowanie testowanego produktu. Oglądając takie produkcje idzie się pogubić . xd Pomijam fakt, że cały test jest do kosza ze względu na nieprawidłowe ustawienia piekarnika. Pizza powinna być na ruszcie oraz z trybem: góra-dół.
Nie znam sie na gotowaniu i dopiero po komentarzach dowiedziałam się, że pizze były źle wykonane, ale juz od poczatku zle oglądało mi sie filmik. Jakoś dziwnie sie zachowywaliscie, dosc pozersko.
@@kambyyyraczej chodziło o to jak podkreślał, że mają ponad milion subów i zrobią ten test mimo, iż jest ich pełno na yt. Mnie to rozwaliło jak powiedział, że nie ważne co wrzuci to i tak ma milion wyświetleń, więc nie musi jeść tej ostrej pizzy, no niby prawda, ale podkreślanie tego tak samo pozersko odebrałam. Chyba trochę suby i wyświetlenia do głowy uderzają 😅
Strasznie przykro się oglądało ten film... Te wszystkie pizze wyglądają, jakby w piekarniku siedziały co najmniej dwa razy za długo. Niesamowity rozjazd jakościowy filmu od serii z kampera, chyba troszkę na odpierdol robiony, co?
Panowie, lubię i szanuję, macie fajny program, często chilluje oglądając was. Na rogi szatana, żeby placka mrozonego nie umieć zrobić to juz szczyt, przebija was tylko mój kolega angol,ktory pakował do pieca razem z kartonem, bo nienapisali ze trzeba pizze z niego wyjąć. Kurwa, kubeczek z wodą, do polowy pełny(zawsze tak sprawy widzę;) jak juz mysicie termoobieg włączać.
Ten odcinek wygląda jak odj*bany z przymusu. Szkoda, że na tym termoobiegu nie było na raz 14 pizz na jednej blasze. Myślę, ze dopiero w tym przypadku mielibyście powód do narzekania w takiej ilości.
Cóż przynajmniej biegunki nie będziecie mieli po takiej ilości zjedzonego węgla 😂😂😂 jeśli chodzi o dr.oetker to pracowałem tam kiedyś i powiem wam że pieczarki normalnie przyjeżdżają w takich małych skrzyneczkach świeże w całości i w całości ser i salami normalnie w batonach i szczerze wam powiem że składniki są świeże i dobrej jakości
To, że termomixa nie ogarneliście to rozumiem, ale żeby pizze z piekarnika zje*ać to trzeba mieć styropian pod kopułą 😂 Wróćcie lepiej do zamawiania żarcia i do kuchni nie wchodźcie 😅
Jak dla mnie problemem jest sposób przygotowania. Albo na kratcce lub kamieniu nagrzanym ale napewno nie blacha która pizzę zaparza. Chyba, że grzanie od dołu i blacha na sam spód. Taka moja opinia na temat tego testu
@@Zuzannalucja256 nie powiedziałbym, że mają kompletnie gdzieś, bo przypalonej to też nikt ci nie zje (włączenie termoobiegu to był idiotyzm), ale no nie aż tak by grzać specjalny kamień pod pizzę XD
Książulo od najmłodszych lat próbował wybić się w Internecie (kto widział stare filmy ten wie), to że udało mu się wybić akurat na teście jedzenia nie zrobiło z niego eksperta kulinarnego i niestety jest to widoczne na wielu filmach. Skorzystał z okazji i załapał co dobrze poszło w świat i próbuje przy tym trwam mimo braku pojęcia o temacie. Tak czy inaczej szacunek za to, że pomógł wielu osobom które tego potrzebowały :)
Słabiutki test, spaliliście wszystkie pizze a potem się dziwicie, że są suche i nie czuć wilgoci xD Moim zdaniem dobrze zrobiona ta z zabki exelente to jest 10/10 i smakuje jak z pizzerii ale warunek nie można jej przeciągnąć i przesuszyć a u was praktycznie każda przeciągnięta a niektóre nawet spalone na węgiel xD Na moje powinniście powtórzyć test z trochę mniejszą ilością ale przyłożyć się do ich przygotowania.
@BIGWOJEK ten zapach spodu pizzy moze byc spowodowany tym, ze polozyliscie goracy placek na deske drewniana :) Szymon nie czuł tego zapachu ponieważ od razu po pokrojeniu jadl, a Twoje kawalki zaciagnely z deski do krojenia :D
Ja bym zobaczyła odcinek, w którym sami robicie pizze i ją oceniacie, to by było fajne wyzwanie, albo Wojek robi swoją pizze i Ksiązulo swoją i próba smaku, która lepsza
Bardzo fajne mam wspomnienia z pizzą familijną... Siadało się z ziomkiem, kupowało pizzę 1kg za 5zł w pobliskim sklepie, mama zrobiła sos czosnkowy ze zwykłej śmietany, zasiadło się przed kompa i NFS carbon od rana do nocy. 1dzień i gierka przechodzona... Piękne czasy
@@marcin280 domyślam się że Pan, Pani pochodzi z bogatego domu w którym zawsze wszystkiego było aż za dużo, zero radości z czego kolwiek... To ja współczuję. Pozdrawiam
Pomijając rzeczy wspomniane przez większość (termoobieg, spalenie pizzy itd) to narzekanie w tym odcinku bije na głowę jakiekolwiek wcześniejsze. Wojek, który stwierdza, że w ogóle nie lubi jakiejkolwiek mrożonej pizzy i Książulo, który podobno lubił ale jednak zachowuje się jakby w życiu jej nie jadł - przecież mrożona pizza ZAWSZE będzie inna od takiej świeżej z pizzerii. Czasami po prostu ma sie ochotę na taką chamską mrozonke, a jeśli należy się do przeciwników to po co w ogóle testować?
Jak ocena żarcia na mieście idzie wam spoko to może zostawcie temat "domowy', który wam nie idzie xD Widać ze z was miśki, które przeważnie sie stołują na mieście a w kuchni "gotujecie" od święta, bo zwykłe placki mrożone potrafiliście wysuszyć i przypalić xD
Niestety, ale chyba jednak lepiej byście recenzowali potrawy które wam podają w punktach kulinarnych. Przykro to pisać ale temat przygotowania "mrożonek" was przerósł. Tutaj walory smakowe (qrde pisać to przy mrożonych pizzach xd) zależą od produktu ale i sposobu przygotowania, a z tym ostatnim daliście d**** ;). Jeśli Wojtek tak nie przepada za tego typu produktami to jaki sens by to testował? Kiedy w takim razie Książulo będziesz sprawdzał na raz 10 rodzajów flaków? :P Z komentarzy wnioskuję, że nie tylko ja miałem takie odczucia, może to i lepiej bo chyba za dobrze wszystkie filmy wam szły ;) Wracajcie silniejsi i więcej KEBABÓW !! Pozdrawiam.
Nie ma to jak wpieprzyć wszystkie pizze na jednym programie, albo i po dwie naraz a potem ponarzekać. Film nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego. WSTYD.
ogólnie termoobieg odprowadza wam wilgoć ze wszystkiego to raczej będziecie mieli wszystkie suche bo je sie robi albo grzane od dołu, albo od góry albo to i to ale na maks paręnaście minut
Test jest do zrobienia na nowo bo każda pizza została źle przygotowana.... Nic dziwnego że żadna nie smakowała i była sucha jak się k**** na termo obiegu robi. Pizze zawsze się piecze na opcji "góra dół" I w zależności od producenta na ile minut i jaka temperatura, no panowie z takimi zasięgami jakie macie i wyświetleniami przynajmniej powinniście przeczytać na opakowaniu jak się robi pizze bo widzę że się już zapomniało jak się kiedyś jadło takie rzeczy.
Nie tak sie piecze mrozonki....po pierwsze bez termoobiegu po drugie niektóre pizze wkłada sie mrozone a niektóre rozmrozone ...wtedy wychodzą troche lepiej choć mi osobiście niezbyt smakują...pozdro
Wszystko fajnie pięknie ładnie, wasze filmy są spoczko ale przeraża mnie fakt, że swoją opinią często możecie zaszkodzić komuś kto prowadzi swój biznes życia, a na gastro znacie się tylko na zasadzie "smakuje mi" lub nie :( co widać na załączonym obrazku gdzie pokonało was zrobienie pizzy z piekarnika (na każdej jest instrukcja jak coś)
Dokladnie, jestem pewien ze niejeden maly kebab czy inny biznes stracil klientow czyli pieniedzy niekoniecznie dlatego ze jedzenie jest slabe. Przy okazji zarabiaja naprawde duzo na zasiegach rownajac z ziemia biznes tych ktorzy siedza w tych budach nierzadko po 10 godzin dzienne.
Podoba mi się że nie blurujecie nic tak jak inni żeby tylko przypadkiem nie zareklamować czegoś za darmo. Fajnie jak Wojek ma czasem okazję pierwszy przetestować jakąś pizzę
@@xadek821 No ale raczej jak sami kupia sobie napoj, to taki ktory lubia i ktory nie jest do testow - wiec zakrywaja etykiete, bo w branzy gastro to jest de facto fair - a mimo wszystko ogladajacy i tak wie jakiej marki sa owe czarne napoje ;)
Szczerze. Patrzac na to jak podeszliście do tych pizz, zwłaszcza, że większość jadłem i wiem jak smakują, dochodze do konkluzji, ze nie ma co sie przejmować waszymi opiniami na temat kebsow ocenianych 6-8/10. Jak wy tak podeszliscie do pizz mrożonych, to nie ma co sie przejmować waszymi opiniami na temat średnich kebsów... Nie myślałem, że aż takie płatki sniegu z was, a zwłaszcza co raz bardziej Wojtek robi sie takim kwiatuszkiem. Chlopaki lacznie góra zjedli pizze na łebka, a płaczą jakie to ciężkie... Nie myślałem, ze kiedykolwiek aż tak negatywnie nastawię sie do was, ale ten odcinek mnie utwierdzil w jednym. Nie ma co sie przejmowac waszymi opiniami, no chyba ze smakuje jak gówno, albo zajebiście dobrze. Polowa tych pizz jest jednymi z lepszych mrożonych, ale przykro sie ogląda ten odcinek. Chlop porownuje jakąś losową bulke z serem, do pizzy mrożonej no kurwa XD ten odcinek to żart, nadaje sie do wyjebania co najwyżej
O czym ty gadasz? Te mrożonki to śmietnik i syf a ty płaczesz bo syf nazywają syfem. A teraz płaczecie, że nie smakuje im syf, który wam smakuje więc od razu pewnie by tylko jadali w restauracjach z gwiazdkami Michelin. A najlepsze, że jak chłopaki wspomogą jakąś lokalną knajpę to się zachwycacie a jak wystarczy, że raz skrytykują jakiś badziew, który wam smakuje, to od razu wielka obraza i ogólnie beznadziejni są. Współczuję im takich "fanów".
@@adiopalony3860 Szkoda Nitra, ale nie tędy droga. Nie ma co niszczyć komuś życia bo tak. Po to są komentarze i po to żyjemy w 21 wieku byśmy wypowiadali swoje opinie i dyskutowali na ten temat. Chciałbyś by przykładowo jakiś losowy gość doprowadził do upadku twojej mamy czy taty, ponieważ "zdenerwowali go", czy "wypowiedzieli inna opinie niż on ma". Przemoc nie jest rozwiązaniem, tak jak w przypadku Nitra. Przykład Nitra tylko ładnie pokazuję jak obrażony losowy pracownik, może zniszczyć całą twoja karierę, bo tak. Inni za gorsze rzeczy "żyją", on zleciał za blachostkę 😮💨
@@LukaszB1997 ale żeś napisał badziew bez pokrycia. Inna sprawa jak masz dawać obiektywną opinie, a inna jak zachowujesz się jak płatek śniegu... Odjebali tym odcinkiem, większość komentarzy potwierdza moje zdanie. Idź ty zastanów się nad swoim debilnym komentarzem. Jeśli nie wiesz co to krytyka, a hejt, to zrób baranka w ścianę... Może te 2 komórki pozostałe w głowie na coś wpadną 🫠
@@Niechcetakiegourl No oni mają wiele za uszami, Nitro to patologia kasę tylko doił na dzieciach ,Znam Kryhe osobiście i dużo mi pisał cały tydzień o Książulo, zdziwił byś się na -.
Zmiana tytułu odpierdolenia niby testu, to za mało.😂 Łeb do ziemi i sypanie popiołem😂 chyba że wam parędziesiąt tysi subskrybentów nie robi różnicy, bo taki chooyowy pseudo test zapewne cóś koło tego zabierze😂
Test do powtórzenia z powodu niezgodnego z zaleceniami producenta sposobu pieczenia. Szkoda też, że nie pojawiły się pizze z biedry Donatello, te na cienkim cieście. Moim zdaniem są pyszne, jak na gotowe pizze. Również na plus, że nie są to mrożonki.
@@annamedyk5004 peperoni fakt faktem nie była za ciekawa, ale "szynka-ser" albo "z kurczakiem" jem na okrągło od nich i wchodzi jak masełko zwłaszcza jak się doda do tego dodatkowy ser czy salami
