Gdyby po śmierci nic nie było, to nie byłoby zmartwychwstania i pochwycenia Pana Jezusa Chrystusa w obłoku do nieba. To nam wspaniale potwierdza że jest zmartwychwstanie i życie. A jeszcze wcześniejszy opis zabrania Eliasza. Nawiązując do apostoła Pawła wydaje mi się, że Bóg pokazał mu ile musi przejść człowiek który podąża za Panem Jezusem Chrystusem. Tym bardziej że sam Paweł prześladował chrześcijan.
Niestety ale są tacy, którzy twierdzą, że ludzie po śmierci nie mają żadnej świadomości, jak człowiek, który zasnął nie jest świadomy niczego. Oczywiście, że nie zgadzamy się z takim poglądem, bo jest to sprzeczne z całością, Pisma Świętego uczy które uczy, że życie po śmierci trwa dalej.
@@SaRaaaa79 Przykład Pana Jezusa, przez który opowiada historię Bogacza i Łazarza gdzie życie po ich śmierci toczy się dalej. Łuk 16,19-21Paweł po swoim kamienowaniu w Listrze idzie do Raju Bożego do trzeciego nieba 2Kor 12,1-4. Dusze zabitych przychodzą z wielkiego ucisku i są przed tronem Bożym i modlą się Obj 6,9-11; 7,9-17.
