-Czemu blokują panowie przejazd? -Ja nie wiem, ale jest specjalna infolinia, która udziela tego typu wyjaśnień. Dzwoni pan pod numer 997 albo 112 i przyjadą to panu wytłumaczą. Wytłumaczą co oznacza znak, który stoi przed zwężeniem i wyjaśnią też który punkt kodeksu zabrania jazdy po chodniku.
@@wojciechwareda6796 Nawet na samym początku filmu masz pokazany znak, który stoi na wjeździe na P7P przy skrzyżowaniu z Gierdziejewskiego - znak D-4a, który informuje, że jest to ślepa droga bez wyjazdu. Skoro jest ślepa, to znaczy, że w pewnym momencie nie da się nią jechać i jest nieprzejezdna. Choćby wcześniej była 17-kierunkowa, to zaskoczeni sytuacją, zakazem wjazdu i niemożliwością kontynuowania podróży są tylko ludzie bez prawa jazdy albo tacy, którzy kwalifikują się do jego odebrania. No ale jak? Ślepa? Na pewno się komuś coś pomyliło, przecież widać, że nie ślepa, ja nie przejadę?! Wojtek, patrz, jadę, da się!!!
@@wojciechwareda6796 Specjalnie odpiszę w drugim miejscu, żebyś nie siał takiego fermentu. W pierwszych sekundach filmu jest pokazany znak D-4a. Nie ma możliwości bycia zaskoczonym zakazem wjazdu, bo wcześniej jest informacja, że to jest droga ŚLEPA. I sto razy przed tym zakazem można sobie zawrócić i zmodyfikować trasę. Tylko trzeba nie szukać wymówek i skupić się na drodze.
Super inicjatywa! Popieram Was! To nie społecznictwo ale ochrona życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Ludzie za kółkiem się zapominają. Myślą że wszystko im wolno. Tak trzymać panowie! Dobra robota. Oby więcej takich inicjatyw. Mam nadzieję że miasto doceni Wasze starania i również wesprze waszą działalność.
@@hipatrykk Fizyczna blokada przy drodze jednokierunkowej? Chcesz zbudować coś w rodzaju dużej bramki obrotowej dla samochodów? No nieźle. Ja bym wolał żeby zbudowali coś w rodzaju fotoradarów, które robiłyby zdjęcia pojazdom jadącym pod prąd.
owszem tylko że Policja nie jest dla wygody i bezpieczeństwa obywateli :) gdyby tak było już dawno wprowadzili by w takich miejscach kamery bo nie trzeba doktoratu by to zastosować.
@@wojciechwareda6796 Nie dzięki, dosyć już się naoglądałem polaczków w naszym kraju, dlatego jestem aktualnie w USA, Polska to kraj dla ludzi ,którzy lubią mieć pod górkę, życie jest zbyt piękne i krótkie ,żeby zmarnować je w naszym pięknym kraju z zacofanymi Januszami i Grażynami. Mój dziadek zginął w powstaniu Warszawskim, dobrze ,że nie widzi naszego dzisiejszego społeczeństwa bo by nie oddał za nich życia.
Nie zależy im. Żyła złota jes5 na Jerozolimskich po południu w stronę Pruszkowa, w całej Warszawie w niedzielę, na trasie Lublin -Warszawa mogliby tylko jeździć w te i z powrotem i łapać... 500+ utrzymaloby się z samych fotoradarów
@@niekwestionowanyautorytet7025 Wiesz, mogliby zrobić ruch wahadłowy, ale przy takim rozwiązaniu Polacy mają problem z dostrzeżeniem światła czerwonego i jadą na czerwonym jak stado baranów wprowadzając niepotrzebny chaos na drodze i oczekiwanie kierowców, którzy muszą stać kilkanaście sekund na zielonym z drugiej strony i w efekcie wjeżdżają na czerwonym. Koniec końców czerwone staje się zielonym, a zielone czerwonym. Brawo! Organizatorzy ruchu uznali więc pewnie, że Polacy nie dorośli do ruchu wahadłowego i postawili zakaz. I bardzo słusznie. Gdy dzieci niszczą zabawki, to nie daje się im więcej. Niech Polaczki nadrabiają drogi na własne życzenie.
@@wojciechwareda6796 Tak jak już napisałem, Polacy swoim cwaniactwem dezorganizują ruch wahadłowy i swoim zachowaniem podważają jego sens. Ale spoko... Niech zrobią sygnalizację ruchu wahadłowego w pakiecie z kamerą i transmisją na policję. Normalni ludzie nie będą musieli nadrabiać drogi przez zakazy, a barany nauczą się odróżniać dwa najważniejsze kolory w ruchu kierowanym.
Normanie Benny Hill. Robią jedną stronę jezdni, to autami z drugiej, po chodniku. Zaczną robić zniszczony chodnik - to będą cisnąć po świeżo wyremontowanym z drugiej mańki. I tak w kółko :) Dodatkowo, do mandatów, powinien być dodawany koszt naprawy chodnika: "Przejechał/a Pan/i 10 metrów chodnikiem. Koszt m2 kosztuje x, za złamanie prawa o ruchu drogowym, nakładam mandat w wysokości wg taryfikatora, plus x razy dwa na remont"
Tam jest tak teraz codziennie. Już nie raz blokowałem jakiegoś idiotę na tym zakręcie bo wydawało mu się, że zdąży. Szkoda ze policja tam nie chce jeździć. Tylko raz ich widziałem.
@@wojciechwareda6796 Tak. To poważny błąd językowy. Więc albo jesteś inteligentny inaczej albo tylko brak ci wykształcenia. Jak jest w twoim przypadku?
@@zepter00 Nie bardzo rozumiem. Mowa o tablicach i o tym jak ich niezamazywanie wpłynęło na życie tomka (bo się tym bardzo emocjonuje). Do tablic "oni" ni jak nie pasuje. Do tomka też nie, bo to jeden gość.
@@adamnowak7232 akurat nie jeden. Nizamazywanie tablic pozwala rozpoznać leniwych chamów ich ośmieszyć i sprawić, ze zachowują się w sposób bardziej cywilizowany. Piszesz tak bo jesteś zbyt leniwy by przejść 100 metrów pieszo?
@@wojciechwareda6796 Zamknij się w końcu i przestań płakać, kupiłeś prawko na ukrainie i pózniej się dziwisz ,że jezdzisz pod prąd i masz preetensje ,że ktoś stoi na chodniku a ty nie możesz po nim jechać xD
@@wojciechwareda6796 Tak zgadza się. Nienawidzę pierdolonej polskiej cebuli której z prawem i przepisami jest po drodze tylko wtedy jak mają z tego interes. To nas kurwa Polaków różni od ludzi cywilizowanych.
@@wojciechwareda6796 ja tam widzę zakaz wjazdu i ludzi jadących pod prad z pretensjami do wszystkich tylko nie do siebie że łamią przepisy. Co mam tam więcej zobaczyć? Mam współczuć bo "jadą na pamiec" i lawirowac po chodniku miedzy pieszymi? Śmieszny jesteś, nie pogrążaj się bo jak widzisz tylko Ty masz tu odmienne zdanie
@@wojciechwareda6796 dalej nie rozumiesz, oglądam ten kanał od początku każdy film i wspieram to co robią bo ludzie nie dość że łamią przepisy to są jeszcze bezczelni. Nie chodzi tylko o tą sytuację, jest znak zakaz wjazdu i nikogo nie powinno interesować czy droga jest szeroko czy to jest od dziś, od wczoraj czy od tygodnia i czy za zakrętem jest duże osiedle, po to są właśnie znaki!!!A Ty tłumaczysz ze ludzie są zagubieni, to chyba Ty jesteś zagubiony.
Więcej takich "świrów" jak Wy i może by kultura na dobre zagościła na naszych drogach... A swoją drogą, to podziwiam cierpliwość i spokój, z jakim każdemu z osobna jełopowi tłumaczycie, co odstawił. W sumie, to nie rozumiem, dlaczego taki siedzi za kierownicą, skoro nie widzi, albo nie potrafi odczytać znaków...
Oni doskonale widzą znaki, łamiąc przepisy świadomie. Tak samo jak i 99% kierowców poruszających się drogami w Polsce, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Jedyną grupą kierowców najczęściej jadących zgodnie z przepisami, są kursanci nauki jazdy.
@@ModelePKP Ja tak nie postępuję. I to nie dlatego, że boję się dostać mandat. Po prostu bardziej cenię swój święty spokój, niż udowodnienie nie wiadomo komu, że przepisy są dla innych, a ja jestem lepszy. Wydaje mi się, że słowem klucz jest tu mentalność. Jeśli sami nie zechcemy przestrzegać przepisów i pilnować porządku, to takie rzeczy będą się działy...
Mandaty komiczne, ryzyko wpadki znikome a na drogach dziki zachód. Nikt nic nie może każdy ma związane ręce. Państwo z dykty i kartonu w pełnej krasie.
Przez 32 lata nie bylem w Warszawie. Jak pojechalem tam pierwszy i jedyny raz to od tej poryz zaluje ze nie jestem juz w grupie ludzi ktorzy nigdy nie byli w stolicy
Uwielbiam tekst "ja zawsze tu parkuję", ja bym odpowiedział "ja zawsze biję żonę w weekend ale czy to znaczy że wolno?" 😀 Zrobilibyście mi dzień gdybym kiedyś usłyszał ten tekst u was 😀
@@niekwestionowanyautorytet7025 Na pewno mondżejsi to oni nie są bo jadą na pałe nawet po chodniku jak z naprzeciwka ktoś jedzie. I tylko patrzeć wypadku. Może jak znak zakazu wjazdu był by taki 5m/5m to by trochę liczba tych osób by się zmniejszyla które jadą pod prąd.
O KJP....Brawo Panowie :) A ja się pytam gdzie Policja jest? Gdyby jakiś cwany Policjant (komendant czy cuś) postawił tam nieoznakowany radiowóz to roczny plan w tydzień by wyrobili...Przecia to istna manna z nieba :) A cytując klasyka..."Proszę Państwa...to jest do zatrzymania prawo jazdy" :)
Nareszcie się u nas pojawiliście. Zapraszam w sobotę na Warszawską przy targu. Zablokowane chodniki. Tak samo wzdłuż Gierdziejewskiego. Nawet przejścia dla pieszych zajęte przez samochody. Jadąc samochodem nic nie widać zbliżając się do przejścia. Straż Miejska już przestała reagować. Policja jeszcze czasami się pojawia.
A wezwana SM przyjeżdża po 13.00 i nie stwierdza uchybień. Na Warszawskiej jadąc od Gierdziejewskiego jest zakaz zatrzymywania, dziś stało 20 samochodów.
Ogląda praktycznie każdy wasz film i za każdym razem cieszę się że jesteście. Nie mogę pojąć tego jak niektórzy kierowcy są tępi i nie potrafią przestrzegać zasad ruchu drogowego 😂 takie przewinienia powinny się kończyć przymusowymi dodatkowymi szkoleniami i wysokim mandatem karnym :)
Skoro dla niektorych takie normalne jest jezdzenie po chodniku, to moze zasadzmy drzewa na srodku ulcy, zrobmy jakies alejki i laweczki. Wtedy samochody beda sobie jezdzic po tych waskich i czesto dziurawych chodnikach, a piesi elegancko beda sobie spacerowac szeroka ulica
Gdzieś tam w oddali jest idealna proporcja pomiędzy nieuchronnością, a wysokością kary. Gdzie dokładnie nie wiem, wiem za to, że wysokość mandatów drogowych jest za niskia. Mam nadzieję, że odpowiednie referaty w komendach policji zajmują się tymi dzbanami. 😎
no ja się właśnie dziwię policji: dostaje na biurko gotowy materiał dowodowy - bez wysyłania ludzi w teren, bez wypalania benzyny na patrolach i nadal jest problem skutecznie ukarać...
Tak sobie myślę, że na niektórych działa tylko mandat albo danie po pysku. Mam nadzieję, że dostajecie informacje zwrotne dotyczące zgłaszanych delikwentów. Oby policja podchodziła do tych interwencji profesjonalnie.
Aby tak dalej Jeździ na wózku I nieraz jak ludzie staja na całych chodnikach muszę przejechać z 100 m aby zjechać z krawężnika to człowieka szlak trafia. Aby tak dalej. Pozdrawiam.