Super sprawa Bardzo Dziękuję za filmik prostota wyhodowania Matki pokazana przez Pana natchnęła mnie i czekam z niecierpliwością aż sam w tym sezonie coś spróbuję zrobić. Pozdrawiam
Tak jest nie ma co się bawić twój sposób jest bardzo dobry. Ja biorę pasek z jajkami i po między 2 patyki i tyle bez przyklejania. Z jajek są gorsze przyjęcia ale nie martwię się tym jak stara jest larwa. Wybieram rodzinę w której larwy pływają w mleczku nie są suche. A potem operuje matecznikiem. Pozdrawiam .
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ALnzswJyuME.html Najprościej to zrobić odkład jednoramkowy w maju przy okazji przeglądu. To zwyczajnie działa. Jest proste. Nie wymaga wielu zbędnych czynności. Do jesieni spokojnie taki odkład uzyskuje siłę do przezimowania, względnie tuż przed listopadem łączymy dwa słabsze, późniejsze odkłady (u mnie korpus na korpus, mam tylko jeden wymiar ramki w pasiece) uzyskując po oblocie bezobsługową rodzinę. Pozdrawiam
Zdarzyło mi się w tym sezonie, że pod taki kołpak z siatki dostały się pszczoły z drugiej strony. Po prostu zgryzły ramkę z drugiej strony i było po matce.
W odkładzie mogą mieć swoje larwy i na nich mogą pociągnąć mateczniki w pierwszej kolejności, ale wystarczy po kilku dniach je zlikwidować i wtedy dać jajeczka z których chcemy mieć matki. Tak naprawdę starterem może być nawet miodnia odstawiona na kilka godzin z rodni , możliwości jest wiele, najważniejsze to dobrze wyliczyć moment izolacji lub rozdania mateczników.
Jeszcze jedno pytanie dla doświadczonego pszczelarza i prośba o sugestię. Kiedy według Ciebie najlepiej zrobić ten odkład aby doszły do siły teraz czy póżniej. Jesteśmy po 2 miodobraniu a pożytki są różne(malina, facelia, lipa). Malina, facelia, gryka będą jeszcze długo.
Odkłady robione teraz przy pożytkach osiągną do zimy siłę na pełen korpus, po lipie zrobione z dwóch ramek mogą zazimować na pięciu, sześciu. Najważniejszy jest stały dopływ pyłku i nektaru, jeśli jest to nie ma co patrzeć na terminy, ważne żeby dobrze unasiennić matki, jeśli pójdzie źle to trzeba będzie wiosną wymieniać.
Jak często robi się przegląd ula ? Kiedy są zbiory miodu jak często się go zbiera? Jakie narzędzia/odzież powinienem zakupić przy zakładaniu hodowli? Super film
Niestety nie da się napisać tego wszystkiego pod filmem, trzeba znaleźć kogoś kto wytłumaczy po kolei. Ogólnie , rodzaj ula, ilość przeglądów i miodobrań zależy od warunków miejscowych. Kombinezon , rękawice , dłuto , podkurzacz to musi mieć każdy, reszta to systemy zależne od wybranego ula i sposobu gospodarowania.
Najszybszy sposób na dobre matki, to tak - matki rojowe. Ale nie od pszół, które są rojliwe (jajo w miseczce i już wieją a mateczników po kilka na każdej ramce) - tylko od dobrej rodziny trzymanej za ciasno. Każda zdrowa rodzina dąży do tego żeby się wyroić. Jeśli trzymane ciasno i się nie roją, to znaczy że coś jest nie tak. Jak pozakładają mateczniki to można porozkładać na odkłady. Na ramce warto zostawić wszystkie mateczniki - dodatkowa selekcja - z tych larw, które pszczoły od początku wybrały na matkę przeżyje ta jedna najsilniejsza, która załatwi resztę. Czy jest to ekonomiczna metoda? Z całą pewnością nie. Ale za to praktycznie bezobsługowa. Najlepsza do takiego poszerzania pasieki jest mała ramka - bo można zrobić małe odkładówki kombatybilne ramką. Ja używam 1/2 dadanta i sprawdza mi się to całkiem przyzwoicie., choć jak tak patrzę, to troszkę wyższa ramka była by lepsza. Langstroth medium był by chyba lepszy - przynajmniej w moich warunkach.
Mam Dadant ule. 3 ule poprowadziła na 1/2 Dadant zimowla ok ale przy tych deszczach większy problem z walką z rojeniem i bez kraty Dadanty dało się miód wziąść A u 1/2 matka cały ul czerwi
WITAM Jestem początkującym pszczelarzem , mam ule Warszawskie Poszerzane i słyszałem że nie wszystkie rasy pszczół składają miód obok gniazda a wolą nad gniazdem czy to prawda ?? a jeśli tak to jaką rasę by mi Pan proponował POZDRAWIAM
Mogą różnić się, ale nie muszą. Rojowe wychowują kiedy chcą, ratunkowe kiedy muszą, wszystko zależy od wieku i jakości larw. Z drugiej strony, matki hodowlane to też matki ratunkowe, więc wszystko to bardziej kwestia osobnicza.
Witam, chciał bym zrobić podobny ulik do unasienniania metek, wystarczy zsypać pszczoły na ramkę z miodem lub suszem ? nie potrzeba czerwiu ? Pozdrawiam.
Tak, wystarczą same pszczoły i pokarm. Biorę pszczoły z miodni , bo są na tyle dojrzałe , że odbudują komórki i nie jest to jeszcze stara pszczoła lotna.
Witam, w tej części o osadzonym roju widać czereśnię, już dojrzewa i jest to drzewo czteroletnie. Obok rośnie morela, dalej dwie jabłonie i śliwki , a od ścieżki duże jałowce. Schowałem ule pod drzewa , bo przyjemniej pracuje się nie w pełnym słońcu, a i pszczoły chyba nie mają nic przeciwko temu.
Doradźcie co zrobić z niereformowalnym sąsiadem co pryska o niewłaściwej porze a obok pasieka. Przykład wieje wiatr około 19 oprysk znoszony na ule... Masakra. Zwrócę uwagę to wyjdę na złego sąsiada