Poprawiacie humor :) Uwielbiam te odcineczki i o kawie, i o herbacie :) Mój szanowny mąż pije kawę jak szalony, fusy są wyrzucane na kompost. Ostatnio poprosiłam męża o taczkę ziemi do sadzenia kwiatów, syn mówi do mnie "Mamo, mam nadzieję, że te kwiaty są kawolubne, bo 90% ziemi z kompostu to kawwa"
Wychowałam się na kawie instant jak każdy, ale ja nie mogę się przekonać do takich bardziej kwaskowatych, owocowych smaków. Byłam na kilku cuppingach i bardzo mnie odrzucają, czasem sprawiają wrażenie jakbym Piła coś sfermentowanego 😔 W życiu tez uwielbiam orzechowe i kakaowe smaki dużo bardziej niż owoce wiec może po prostu mam tani gust :)
Każdy może zrobić kurs i mieć papier. To tak jak papier na wózki widłowe ;D Gdy jeździsz to ta umiejętność jest twoją pracą, gdy nie jeździsz to nie. Wraz z oceną kawy ważą się losy ceny surowca, więc musi nie może to być hobby.
U nas był PRL ale nie komunizm. Tak jak KRLD nie jest ani ludowa ani demokratyczna a barszcz ukraiński nie jest z Ukrainy. Uznawanie, że coś jest takie jak tego nazwa to nominalizm semantyczny, często to dobra intuicja, ale też sporo jest rozbieżności ;)