No niestety ale ważny jest też fakt bycia lub nie bycia rolnikem, jak nie jesteś rolnikiem to próba sprzedaż czegoś swojego jest trudna( sanepid, urząd skarbowy). Bardzo utrudniają biznes na wsi przepisy. Ja nie jestem rolnikiem mimo iz mam trochę ziemi chciałam kiedyś zacząć sprzedaż własnych wyrobów ale kwota jaką musiałabym wyłożyć na remont i przystosowanie pomieszczeń, żeby to było zgodne z przepisami przerasta moje możliwość.
Kończy się agroturystyka ludzie zmądrzeli a to dzięki temu, że zamiast ekologicznych warzyw i owoców są najbardziej nafaszerowane chemią, więcej jak te z dużych plantacji.
1:48 TEN BUDYNEK NA WPROST ZE STYLEM RYGLOWYM (BUDYNEK PRZYSLUPOWY) TO JEST DREWNO ,SŁOMA I GLINA (JAKO WYPELNIENIE SCIAN) I STRZECHA NA DACHU? ILE LAT MAJA TE BUDYNKI NA TYCH FILMACH:d?
Nie jestem specjalista od winnic ale z tego co wiem od kogoś kto się tym zajmuje wszystko musi być - banderola i akcyza. Jest jakiś związek winiarstwa i wiem ze ułatwiają sprawy organizacyjne w tej kwestii
@@WiejskieZyciie wiem, że do niedawna był to wyjątkowo trudny i skomplikowany, oraz kosztowny proces :-( ale stowarzyszenie winiarzy starały się negocjować z rządem i upraszczać procedury - nie wiem czy już jest lepiej czy nie.
Prawda jest taka ze mało kto ale wciąż da się znaleźć pojedyncze osoby, głównie starsze. Niestety przepisy mocno komplikują taka hodowle i to prawda. Można wędzić np. Drób i dziczyznę - to łatwiej pozyskać.
@@WiejskieZyciie no właśnie przepisy :-( niby po wejściu do Unii miało się zmienić ale okazuje się że u nas przepisy dotyczą wszystkich producentów a w starej Unii podobno tylko tych większych i jest spora możliwość robienia drobnego przetwórstwa w uproszczony sposób.
@@chris14305 Niektóre rzeczy można robić na rolniczym handlu detalicznym - warto tutaj się dowiedzieć czy czasem to nie będzie korzystne. A Ty czymś się zajmujesz ?
Co do przepisów to przepisy jedno a urzędnicy drugie :-( mam przykład przy próbie rejestrowania Sprzedaży Bezpośredniej czy RHD ( Rolniczy Handel Detaliczny) w dwóch różnych powiatach - przepisy te same a podejście urzędników - szkoda komentarza - w jednym przyjaźni, pomocni w drugim " ma Pan przepisy proszę zrobi a my skontrolujemy czy dobrze" - a wiadomo jak w Polsce są robione przepisy, gdzie możliwych interpretacji jest mnóstwo. I niestety właśnie w ten sposób "ubija" się małe biznesy. W sumie chcąc legalnie robić wypiek chleba w ramach RHD trzeba być samemu producentem zboża na chleb ( o ile mnie pamięć nie myli nie mogę piec z kupowanej mąki) tak samo z wędzeniem chcąc legalnie wędzić muszę mieć odebrane pomieszczenie przez weterynarię do rozbioru i przetwórstwa mięsa oraz robić to z własnego produkty. Do dokonania uboju muszę wynająć kogoś kto ma odpowiednie uprawnienia do uboju zwierząt. I pomieszczenia i urządzenia użyte do produkcji muszą spełniać te same wymagania co w przemysłowych przetwórniach - i to jest chore.