Dobrze że ci nie zrobiły te bobry tuneli obok rzeki bo jak by Ci się kombajn zapadł to dopiero by było 😆 u mnie obok rowu zrobiły takie tunele że strach tamtędy chodzić, sąsiad się zapadł prawie po szyję raz
U nas pszenzyto było tak geste w tym roku i wysokie że tez nam sie heder zapychał.Ale plony w tym roku rewelacja z 10hektaró sypło nam 48 ton.Pozdrowienia z zachodniej strony.
@@piotrciu9072 Jak dla nas nie jest zle lepiej niz w tamtym roku.A ziemie sa ale 4 /5 klasa.Chodz na jednej działce mieliśmy pszenicę gdzie sypnelo nam z 90 arów 7 ton.W tym roku dajemy wapno zeby poprawic strukturę gleby.
@@kris9351 no i teraz jasne jak ziemia 4 5 klasa to cudów nie ma co się spodziewać. Chociaż na 4 można jeszcze powalczyć o plon ale na 5 to tylko jak pogoda pozwoli bo każda ilość wody wciągnie i ziemia zaraz znowu sucha.
Albo ja albo kalkulator źle liczy 12 zbiornikow były niepełne jak widać na filmie więc ten ostatni niepełny wyrówna. 12x4 jest 48 ton. 8ha wydajność to 6 ton. Mówisz że bobry ci zjadły czy coś koło 8t? Jak liczysz wydajność to dzielisz plon przez areał i tyle a straty są zawsze i wszędzie spowodowane różnymi zdarzeniami nie zależnymi od nas.
Myślę że to nie jest dobry pomysł orka na raz bez mieszania, tym bardziej jak tu jest taki ogrom słomy. Wszystko trafi na dno bruzdy i za rok to wyorzesz. Hektar Wiedzy o tym mówił, że na dnie będą warunki beztlenowe i słoma będzie gniła zamiast podlegać procesom humifikacji.
Perqins na zime jeśli fundusze pozwolą to może drugie życie dla: 2 przyczepy cos na styl u jocker farma i przekonać tate do jeżdżenia 6810 i by na luzie targał 2 takie przyczepy.
U mnie wyszło na najgorszym kawałku 5,2t a na najlepszym 6,7t . Na tam nie ma tyle co zeszłego roku ale , no nic idealnie i dobrze zawsze nie będzie . Nie lepiej na tym kawałku jeszcze raz pszenica , a nie rzepak , pszenica , rzepak ?
@@perqins657 bo przecież azot to azot nieważne jaki rodzaj nawozu . Tak mi się wydaje . Więc to samo czy da się dwa razy ten sam nawuz czy jeden inny A drugi inny .dobrze mówię?
Miałem Emila w tym roku pierwszy i jak na razie ostatni raz. Pomimo solidnej ochrony zjadł go grzyb. Począwszy od liści kończąc na kłosie. Także puki co odmiana poszła do kasacji. Euforia zrobiła furorę w tym roku jeśli chodzi i moje gospodarstwo także mogę polecić.
Damian Rykowski U mnie Emil zdrowotnościowo super podobnie jak Euforia. W plonowaniu Emil w tym roku 10,2 a Euforia 9,85. Obie odmiany zostają w gospodarstwie.
Marnacja ziemi i tyle,żyto hybryda potrafi dać 8 ton na piachu przy roku gdzie są opady,na 1 klasie pewnie wiele więcej nie da a i ciężko je będzie utrzymać w pionie
@@perqins657 I nas też są możliwości jęczmień dał 10 ton A pszenica Max 4.5. Rzepak 3.5. Biorąc pod uwagę brak zimy brak deszczu w marcu kwietniu i dwa tyg. W maju. Źle nie jest. Powines się cieszyć z tego co masz bo lepiej 7 ton niż 4 dodam że w czerwcu przeszło gradobicie.
Pszenica na 3-4 klasa po kukurydzy , obornik, wszystkie opryski , 3 zabiegi na grzyba (drogie opryski elatus era na t2) azoty, po skoszeniu i zważeniu na skupie 6,8t średnia. Po oglądaniu tych filmów na yt chodze i szukam gdzie kombajn zboże gubi - ale nie ma wszystko ok, przyczepy tez sprawdzone nigdzie nie leci.
@@zileePL widzę że mało o tym wiesz, dzika zwierzyna wchodzi coraz bardziej w pola ponieważ jest jest coraz więcej i musi szukać gdzieś tego pożywienia.
@@zileePL ciekawe jak by Ci takie bobry zeremie zrobiły obok domu gdzie zaleje parter ale piętro i strych Ci zostanie to takie nie wielkie straty. Jeśli nie masz z tym nic wspólnego to się nie odzywaj
@@perqins657 zmieni bo talerzowka wymiesza ładnie z ziemią, orka razówka powoduje to se słoma wędruje na dno bruzdy gdzie bez tlenu ulega butwieniu i gniciu, nie rozkłada się na korzystną pruchnice. Więcej szkody niż pożytku dlatego uprawka pożniwna jest bardzo ważna
@@ramirez4312 stosuja przedpłużki i środki biologiczne na rozkład, tak czy inaczej orka na razówke jest błędem. Po takiej razowej orce słoma zwala się na dole bruzdy i tworzy się taki jakby filc który się nie rozkłada. Na drugi rok przy orce można go zauważyć i wtedy wiadomo że jest się do tyłu se sporą ilością makroskładników :)
Ja nie mam przedpłużków i orka miesza słomę z ziemią nie ląduje na dnie. A po drugie talerzówka nie miesza ładnie słomy z ziemią. Ta słoma się rozkłada tak czy siak.