Ja zupełnie z innej beczki - proszę o odpowiedź czy to gospodarstwo ma coś wspólnego z kapralem Wistubą, z którym byłem w 1985 roku w pułku saperów w Głogowie. Miał chyba na imię Joachim i był w służbie zasadniczej, a ja byłem podchorążym czyli bażantem w służbie rocznej. O ile pamiętam był z opolskiego, jak i ja. Będę zobowiązany za odpowiedź.