Witam wszystkich widzów! W dzisiejszym odcinku opowiem wam jak ze strony prawnej wygląda wycinka drzew. Jak to zrobić? Na co zwrócić szczególną uwagę? Zapraszam do oglądania :)
Trzeba wziąść piłę spalinową ,ściąć i pójść do domu .Poczekać z tydzień lub pojechać na wakacje 2 tygodnie po powrocie zgłosić kradzież drzewa .Po tygodniu na pewno już nie będzie śladu po drzewie tylko pniak zostanie .Ludzie sami sobie poradzą.
W sensie, że mimo, że wycięli drzewa bez zgody, to i tak konsekwencji nie ponieśli? Czyli, że urzędy raczej mało się tym interesują i można zaryzykować?
Wiesz co ryzyko jest dość duże. Każdy robi co uważa. Natomiast ja ostatnio chciałem wyciąć bardzo duży dąb na działce. Okazało się, że nie leży on w granicy mojej działki. Zapłaciłbym ponad 9 tysięcy kary za to jedno drzewo. Także warto pomyśleć, czy lepiej nie zrobić tego legalnie. :)
Czy jest jakiś okres w kt{rym nie można robić wycinki np. że względu na okres lęgowy ptaków? Czy nie jest to ujęte w prawie u wycinkę można robić cały rok? Z góry dziękuję za info
W przepisach jest odpowiedź cytuję: eżeli usunięcie drzewa lub krzewu nie spowoduje naruszenia zakazów wobec gatunków chronionych, mogą one być usunięte także w okresie lęgowym większości gatunków ptaków, tj. od 1 marca do 15 października. Także myślę, że jeżeli to nie jest teren nie wiadomo jak chroniony i nie ma wpływu to można :)
Witam mam na polu drzewa gatunku dąb, drzewa owocowe, brzozy mają różne średnice. Przeszkadzają mi przy pracach polowych. Jestem rolnikiem i czy muszę to gdzieś zgłaszać mieć pozwolenie??
Jeżeli jedno drzewo jest pochylone nad linie energetyczne a chce usunąć wiecej drzew żeby w dodatku powiekszyc sobie staw do nawadniania warzyw to co wpisac jako powód usuniecia pozostałych, skoro tego pierwszego moge wpisac jako zagrożenie przerwania linii. Czy tamte też moge podciągnąć pod tę samą przyczyne?
Cześć wiesz co trudny temat bo tego nie widzę. Polecam zadzwonić do gminy i dopytać. Wbrew pozorom to są ludzie i powinni pomóc, a nawet lepiej się przejść i zapytać osobiście :)
Czy jak już dostanę pozwolenie na wycięcie drzew na mojej działce (w przyszłości ma być tam dom jednorodzinny) to będę musiała zapłacić za każde drzewo wg cennika? Np brzozy o obwodzie 120cm będą mnie kosztować 3000zl?
Nie mam pewności ale dziwne byłoby płacić za każde oddzielnie. Szczególnie że część osób ma ich naprawdę sporo. Radzę zadzwonić do gminy i się dopytać. :) Myślę, że jak już jest pozwolenie to i tak większość drogi za tobą.
Mam sonsiada i ma duze drzewa 2 sztuki w miedzy na jego stronie i niemoge go sie doprosic zeby gure. Drzewa poscinal bo reszta trzymajo mu szopki i jak wieje to wszystko chodzi i to jest przy domu moim co ja mam zrobic niemoge go sie doprosic o gurno czensc sciencia drzewa pozdrawiam
@@Dobo tak i to duze galenzie dembu i jesionu i niemoge go doprosic zeby z mojej strony sciol a malo do tego i szopy ma przymocowane i to spady so domnie ja tylko chce zeby te drzewa po mojej stronie pobcilal pozdrawiam
@@hzhkrzysztofhshsrolnik3221 Już rozumiem w takim razie już tłumacze jak to wygląda: prawnie powinien Pan najpierw powiadomić sąsiada o tym żeby wyciął gałęzie i nie wchodziły na pana działke (wyznaczył jakis termin żeby sąsiad się ustosunkował do niego). Jeżeli Pan już to zrobił a sąsiad nie chce ich obciąć sam może Pan to zrobić. Oczywiście należy pamiętać o tym żeby jakimś cudem nie wyrwać mu całych drzew bo wtedy może być problem, ale gałęzie jak najbardziej po swojej stronie może Pan obciąć😀 tak samo jeżeli korzenie przechodziły by z sąsiedniego gruntu. Pamiętać należy tylko o tym żeby nie uszkodzić przy tym drzew
@@Dobo dzienkuje panu dalem ustny termin za tydzien on minie to wtedy wysle mu papier z terminem usuniecia galenzi duzo lisci lezy zacienia i stwarza zagrozenie dla mojego domu pozdrawiam
@@hzhkrzysztofhshsrolnik3221 jak stwarza zagrożenie a dał mu Pan juz termin on nie wyciął w terminie no to może Pan powyżej swojej posesji gałęzie uciąć tym bardziej że zagrażają...
Nie wspomniałeś o drzewach i krzewach owocowych które nie raz osiągają też dość duże rozmiary (śliwa , głóg,) często dziko rosnące.. według tego co czytam można je wycinać bez zezwolenia . Oraz drzewa jeśli rosną na gruntach które chcemy przywrócić do użyteczności rolnej..
Zwróć uwagę, że odcinek był nagrywany wcześniej. Jeszcze przed zmianą przepisów. Jeżeli chodzi o drzewa owocowe to obecnie dowiadywałem się i można je usunąć chyba, że znajdują się na nieruchomości związanej z terenem zieleni lub ochrona zabytków. Nie wnikałem w szczegóły jak sam zauważyłeś odcinek ma parę minut, więc o wszystkim nie powiedziałem. Natomiast zachęcam i mówiłem jak ktoś ma jakieś pytanie śmiało w komentarzu powodzenia. :)
Nie do końca. Po prostu przerobiłem troche na sobie, dodatkowo czytam na ten temat i dlatego coś tam wiem i później mogę sie z wami wiedzą podzielić co i jak... :)
