W swojej koparce też wymieniłem profilaktycznie uszczelki ale nie musiałem tego robić z dodatkowym klinem. Jak się nie mylę nowe uszczelki jakie zastosowałem były w kształcie litery H
Moje dziatki (koledzy z pracy) kombinowali przez godzinę śrubokręty, młotki , gorąca wodą . A mi pomógł filmik z RU-vid bo by nikt nie wpadł na pomysł z kluczem