Nie żebym się czepiał ale gdy zobaczyłem zapięty pas w Renówce to nie mogłem odpuścić ogólnie nie polecam jeździć w pasach przerzuconych tylko przez bok nie normalnie widziałem już jeden taki wypadek gdzie kierowca miał tak zapięty pas i nie skończyło się to dobrze. Pasy to nasze bezpieczeństwo więc warto zapinać nie tylko że względu na mandaty i piszczące czujniki. pozdrawiam
Niestety problem z malowaniem większości maszyn jest taki, że producent chcąc ciąć koszta produkcji, po prostu odtłuszcza ramy/elementy i maluje je na taką gładką blachę. Nie ma możliwości aby to prędzej czy później nie zaczęło schodzić. Aby to było zrobione zgodnie ze sztuką to po wyspawaniu, całość powinna iść do piaskowania. Piasek dodatkowo tworzy taką strukturę która zapewnia przyczepność. Później na to podkład i dopiero farba. I wtedy nie ma szans aby to zeszło. Więc musisz to zabezpieczyć sobie tymczasowo a za kilka lat i tak pewnie będzie czekało Cię rozbieranie wszystkiego, piaskowanie i malowanie. I wtedy będziesz miał już maszynę na lata. A jak walniesz a nią poliuretan to i młotkiem będzie można w nią walić i nic się nie stanie.
Renówki też są bardzo dobre. Generalnie wszystko to co zabija współczesne dostawczaki ale nie tylko to ekologia. Z ducato, boxerem czy jumperem jest ten problem, że te auta mają strasznie słabą blacharkę. I nie mówię tego bo tak mi ktoś powiedział tylko posiadam sam na gospodarstwie ducato z 2012r. Auto mam niemal od nowości bo odkupiłem go z firmy w której pracuje znajomy, właśnie trochę po znajomości bo on jako pracownik po skończonym leasingu mógł takie auto wykupić za śmieszne pieniądze. Przebieg oryginalny 243tys i samochód mechanicznie bajka ale blacharsko muszę już z nim uciekać bo trzeba będzie mu niebawem robić kapitalny remont budy. A auto garażowane. I teraz w planach na przyszły rok jest jego wymiana właśnie na mastera.
Master fajny ale trochę przebiegu bym się bał, to już nie to co starsze mastery co robiły po milionie, tutaj wszystko delikatniejsze. Sam kupiłem sobie rok temu Movano 2018 2.3 bi turbo 170km, wersja na wypasie jeśli chodzi o wyposażenie... Jednak przebieg to całe 90tys na teraz i nie ma praktycznie rys nawet.Też 1482kg ładowności. Ale porównując do mojej masterki 2007 to grubość blachy spora różnica na korzyść starszej wersji. przez to pewnie też ma niższa ładowność o 150kg
Super Fosdar to badziewny nawóz zobacz sobie jaka tam jest śmiesznie niska przyswajalność fosforu. Porównaj to z superfosfatem Helm gdzie na 46 fosforu rozpuszczalne w wodzie jest ponad 40
@@slomekmowi też były , najlepsze było jak zbierales drugi raz pszenicę z pokosów , bo nie chciało się w nocy dupy ruszyć z kabiny i zobaczyć co się z tyłu dzieje a tym bardziej ignorować czujniki strat , 🤣🤣🤣
3 tyś ton to sporo? My tyle ładowaczem czołowym przerzucamy mimo że zboża nie ładujemy bo za nisko podnosi, 20 letni ładowacz na ciągniku od nowości pracuje zetor 6441 prawie 18 tyś godzin przebiegu i nigdzie nie popękany, nawet węże hydrauliczne są jeszcze od nowości które wyglądają jak nowe
@@Arek0689 powiem Ci Kolego, że od kiedy zmienił się content kanału to jakoś nie oglądam Słomka, kiedyś były podsumowania roku, wakacyjne przygody, to się chciało oglądać. A zresztą teraz człowiek starszy, to nie ma czasu na to żeby oglądać YT. Wesołych Świąt i pozdrawiam serdecznie z Podlasia.
@@karolecki1016 Wiesz Słomek też już dużo starszy ma rodzinę dużo więcej obowiązków i niestety już się skończyły czasy wakacyjnej przygody. Co tu więcej mówić życie idzie do przodu. Pozdrawiam i również życzę wesołych świąt.
@@totem-hm2ti stwierdziłeś bardzo ogólnie, że skoro renówka to napęd na przód, więc ci wyjaśniłem to co wyżej. Słomek ma wersję 35 więs dmc do 3.5 tony więc napęd na przód.
