Zaczęliśmy 7gier z koniem - Astralem.
Gra w zaprzyjaźnianie szła super. Astral da dotknąć się w każde miejsce bez zarzutów.
Gra w jeża nie poszła już tak dobrze, ale nie było źle. :)
Czasami nie chciał ustąpić w bok, tylko szedł do przodu, ale wiadomo, że wszystkiego z czasem się nauczy. Druga część zabawy w jeża poszła świetnie - "odczulanie". Astral jest koniem ciekawskim, więc zamiast się bać, podchodził do danej rzeczy i patrzył co to jest.
To dopiero początki, na pewno się nie poddamy i będziemy dalej ćwiczyć. :)
5 окт 2024