Olu wszystko cudne! Moje zwierzaki to teraz dwa koty Zuzia I Abi. Są kochane . Towarzyszą mi w haftach. Szczególnie Abi jest zainteresowana nitkami, które "plączę". 😀 Miłego weekendu!
Wzory cudne Hafciki na drewnie super obdaruje nimi w tym roku moje synowe Mam w zwyczaju obdarowywać moje synowe i 4 wnucząt hafcikami Barusiek to był moj ukochany bernenczyk piękny cudny kochany Synowie twierdzili że to jedyny facet którego kocham bezwarunkowo I to była prawda❤❤❤
Oj leci ten czas, dziś podniosłam pudełko z kalendarzem i ono już takie lekkie się zrobiło... oj będzie brakować tych codziennych niedpodzianek😢. Kociaki mam😻 trzynastoletniego rudego Kajtka i trzyletniego czarnego rozbójnika Piksela❤🐈
Świetny ten wzorek z bałwankiem. Po przeczytaniu tytułu kompletnie się nie spodziewałam takiego wzoru. Jeśli chodzi o zwierzaki to mam 2 kotki - Niki i Lilkę. Niki uwielbia ogrzewać mi kolana gdy wyszywam, nieważne czy za oknem zima czy skwar 35 stopni 🥵 i czasami jeszcze próbuje podkraść jakąś niteczkę.
Śliczny jest ten wzór ze słonecznikami 🥰 Ja mam 4 papużki faliste (Rubi, Romeo, Milo i Tito) 😉 Pierwsza wleciała bratu do samochodu, drugą dokupiłam jej dla towarzystwa, trzeciej zrobiło mi się szkoda w sklepie zoologicznym, a czwarta dlatego, że nie wiedziałam, że papużki trzeba dobierać parami, bo inaczej są konflikty 😊
Rewelacyjny ten wzór z bałwanem ❤❤❤ jako że uwielbiam zimę to jakoś tak od razu mi serce do niego zabiło 😅 Odpowiedź na pytanie: byłam szczęśliwą posiadaczką akwarium z kreweciami 😊, a oprócz tego po domu biegały rozbrykane prosiaczki, czyli 3 świnki morskie: Beza, Franka i Szyszka. Cudowne kochane zwierzaki. Reagowały na głos, na swoje imiona, a nawet na otwierająca się lodówkę, bo a nóż widelec dostaną jakiegoś smakowitego warzywnego przysmaczka. Większość czasu normalnie latały po całym domu łącznie z balkonem (mieszkanie na 2 piętrze) gdzie miały miejscówkę do wylegiwania się w słońcu. Miałam nieodparte wrażenie że zachowują się jak małe psiaki. Kochałam te moje futrzaki. Każda dożyła niemalże 10 lat. Żegnałam się z nimi bucząc jak bóbr. Teraz powoli przeprowadzam się na swoje cztery kąty i marzy mi się pies. Zawsze mi się marzył. Dog niemiecki, wielkolud kochany, albo jeden z owczarkow: staroniemiecki, albo biały szwajcarski. A z kotów zakochana jestem też w wielkiej rasie (może to jakieś zboczenie😂) Maine Coon. Stałam się szczęśliwą posiadaczką mieszkania z ogrodem więc nie ma bata zwierzaki będą na bank 😊❤
Ha ha ha no te świnki mnie rozbawiły w sumie nigdy nie miałam żadnej świnki. Niesamowite że tak reagowały na wołanie po imieniu. Jak już Dorobisz się jakichś zwierzaków to dawaj znać co tam zawitało do twojego domu
Oj harpie zazdroszczą zazdroszczą i wzorków i jelonków choć w Tedim są też rożne drewniane cudeńka ....a to w bąbce drewniano-plastikowej ten środeczek wycinany w piękny wzorek to taki dodatek prezencik (ale pewnie to juz wiesz) ja je wtkorzystuje jako podkladkę pod świece (bo też je kocham) ....mam 2 kotecki 😊 14 letnią kotkę Kajusię brązowo białą i 4 letniego kocurrrka Dyzia czarnego z białymi łatkami to pieszczoch jakich mało kocha noszenie "na cyckach" i przytulaski ....oba bardzo mi pomagaja zwłaszcza gdy porozkładam się z koralikami wtedy strasznie pchaja się na kolana nie dając pracować ....mam jeszcze 2 dochodzace koty, które przychodzą do mnie jeść kotka ze swoim dzieciątkiem nazwałam je Dorotka i Bąbelek są dzikie, ....kiedyś miałam jeszcze kotkę Pelagię mamę Kajusi, bardzo waleczną i kocura Kolegę który przeprowadził sie do mnie od moich sąsiadów 😂 psa Cygana, który kochał mojego tatę i poszedł by za nim w ogień, chomika którego moj tato znalazł na parkingu przed pracą a wojek nauczył go, wpuszczać jednym rękawem marynarki a wypuszczać drugim, i papuszki faliste Jaś i Małgosia te zwierzątka towarzyszyły nam (mi i bratu) w naszych dziecięco - młodzieńczych latach.
Fajne prezenty i chyba jeszcze fajniejsze zakupy. Nie wiedziałam, że te bombki mają efekt 3D i teraz też taką chcę! :3 Co do zwierząt to mamy pieska o imieniu Fifi i świnkę morską - Słodziaka. O dziwo zwierzaki bardzo się lubią i gdy Słodziak ma wychodne to część czasu spędzają razem na lizaniu się i obwąchiwaniu
Ale ładne te drewniane ozdoby! Zwłaszcza ptaszek mi się spodobał. 😊 Co do zwierzaków to mam kota Alfa ☺️ i jest taki sam z charakteru jak Alf z serialu 😆 marzy mi się piesek, ale na razie nie mam warunków na niego.... Może kiedyś....
Cudowności... Planer polecam, bo można widzieć cały miesiąc i co najważniejsze nie jest ciężki, ja go akurat kupuję w lokalnej księgarni (od lat w tej samej...); Co do zwierzaczków, aktualnie nie mam, ale miałam psa wieki temu, ale liczy się... no chyba, że pająki zwane przeze mnie pieszczotliwie Heńkami, to te się znajdą :), pozdrawiam
Miło zobaczyć kolejny filmik i wszystkie cudowności ja aktualnie nie posiadam żadnego zwierzaka w niedalekiej przyszłości miałam rybki narazie nie zapowiada się na zmiany ale co się wydarzy kto wie 😊😉
Ten konkurs to takie trochę zjawosko socjologiczne 😊 myślę, że nasze wzajemne komentarze między sobą to taka wartość dodana ❤ czasami myślę o tym, że chyba jestem w haftującej mniejszości bo nie lubię kotów 😂 ale za to mam coś co koty lubią czyli...rybki w 240l akwarium 🐠🐠🐠 Olu, śliczne pazkokcie 😍
Kolejny cudowny odcinek z mnóstwem inspiracji... szkoda, że czasu nie można dostać w prezencie... bo listy z haftami tylko się wydłużają 🙂Zaliczam się do miłośników kotów. Miałam Kicię Łatkę, ale niestety przeszła po tęczowym moście... czasem w innych kotach ją widzę. Mój syn ma dwie kotki i czasem zdarza się, że te łobuzice u mnie pomieszkują 🙂 pozdrawiam 🙂
No właśnie, co to będzie jak się kalendarze skończą. Smuteczek 😢 U nas w domu jest 10 letnia psinka Mija. Marzyłby mi się drugi pies na szczęście małżonek to ten głos rozsądku i studzi moje zapały. Chciałabym mieć jeszcze 🐔
Przecudne te wzorki z pontini ❤❤❤ a u nas w domu rządy przejęły 2 koty: 4 letnia asystentka w haftowaniu czy pracy przy komputerze i moja własna, osobista masażystka Kulka, 13 letni Dziudziu vel Szczurosław bo jak ten szczur wszędzie wejdzie 😅 gdy oglądam Wasze filmiki hafciarskie to śmieję się, że chyba wszystkie jesteśmy czarownicami, bo wszystkim nam do haftów włażą koty. I chyba tylko Pani Joanna Gołaszewska ma psiaki za kompanów do haftu 😅 mamy również 13 letnią psinkę, którą adoptowaliśmy ze schroniska. Gdy zabieraliśmy ją ze schroniska była tak wycofana, że bała się własnego cienia. Na widok wyciągniętej ręki do głaskania, zapadłaby się pod ziemię. Dzięki naszej determinacji, miłości po 3 latach zmagań z jej demonami zyskaliśmy najwierniejszego przyjaciela. Jest niczym mój cień. Nigdzie bez niej nie mogę się ruszyć, chybaże do pracy lub na zakupy 😅 zawsze musi być w pobliżu 😊 to 3 z naszego wyboru 😊 ale na balkonie mamy jeszcze 4 gołębie, które same wybrały sobie na swój dom nasz balkon i doczekały się potomstwa 😊 chyba doniczki albo ich zawartość im się spodobały 😂😂😂 także wesoła kompanija nam się trafiła 😂 a ja generalnie uwielbiam prawie wszystkie zwierzaki. Może dlatego, że w przeciwieństwie do ludzi są bezinteresownie?
Oł jeeeee.... Chyba się naćpałam czerwonym 😍😍😍 Co do zwierząt. Wychowałam się w domu pełnym psów i jestem zdecydowanie psiarą. Pierwsza była ukochana Sonia. Potem urocza Perełka. Ale teraz... mam dwójkę dzieci w wieku mocno nieletnim... Oni wytwarzają wystarczający chaos, by chciało mi się dodatkowego 😂 Zobaczymy, może kiedyś. Z tym że jedno dziecię chce kota, a drugie psa...... 🙈
Piękne prezenciki, tylko co my Olu będziemy oglądać po świętach jak nas przyzwyczaiłaś do tak częstych filmików ( zresztą nie tylko Ty)😊 Co do zwierzaków to mamy papużkę nimfę zwaną Limonek ze wzgledu na ubarwienie i od ponad roku przekochanego pieska pinczera miniaturowego. Z początku byłam przeciwna psu ale teraz ten cudak skradł serca wszystkich domowników. Taka mała przylepa z niego, bywa czasami tak że jednej nocy śpi po trochu u każdego w łóżku, co się obudzi to zmienia miejscówkę 😅. Nie wiedziałam że tak można kochać zwierzątko dopóki do nas nie trafił nasz Maksik.
Olu. Gwiazdka koralikowa niebieska cudna. Jelonek drewniany przypomina mi bardziej łosia, ale jest świetny. Ja niestety nie mam zwierzaka, ale bardzo marzę o psie. Uwielbiam wszystkie psy, ale moją ukochaną rasą jest labrador. Chciałabym mieć chociaż kota, ale niestety mój partner nie przepada za kotkami. Z kotów bardzo podobają mi się Brytyjczyki. Pozdrawiam. 😊
Fajniutkie te tasiemki. 💚 Też sobie muszę kupić kilka zestawów koralikowych, mój Mieciu patrzy z tęsknotą.😂 Co do zwierzaków, w chwili obecnej nie mam żadnego, choć serce wyrywa do Kotków i piesków. Kiedyś miałam stadko szczurów. Miałam 8 samiczek każda z innym charakterem. Niesamowite są to zwierzęta, bardzo inteligentne. Niestety jak zaczęły odchodzić jedna po drugiej, złamało konto serducho. Teraz niby chcę zwierzaka, ale sama myśl o chorobach mnie wstrzymuje.
Kilka dni temu wspominałam o mojej kotce która wabi się Mrówka. To 12 -letnia treserka naszej rodziny. To ona decyduje kiedy wstajemy i kiedy kładziemy się spać. Upomina też moje dziecko żeby słało łóżko przed wyjściem do szkoły😊. Marzy mi się dom i podwórko. Mogłabym wtedy przygarnąć jakieś psisko. Najchętniej szczeniaka i psiego emeryta. Znając życie to kocie grono pewnie też by się powiększyło😊
Mam 2 koty, kotkę Marysię i kora Rudolfa;-))). Rudolf jest wielkości średniego psa;-)) Jest też pies - Zara - owczarzyca niemiecka( hihihiihi). Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Ja podobnie jak Ty Olu mam jednego kota a konkretnie to 6-letnią kotkę. Adoptowaliśmy ją rok temu z fundacji i to była jedna z najlepszych decyzji w naszym życiu. Jest kochaną i spokojną kotką, wnosi do naszego życia wiele radości i ciepła no i odkąd z nami jest nie potrzebuję ustawiać budzika 😂
Mia i Stefanek to zwierzaki na teraz, czyli kotka moja córeczka i piesek tatusia 😂. Są jak brat i siostra od 5 lat w naszej rodzince. Ale wcześniej też było wiele piesków, kotków, świnek morskich, rybek w akwarium.. można powiedzieć że kochamy naturę. Na mojej posesji gniazdują jaszczurki, żabki, jeże, kosiki, gile, sikorki, wróble i gołąbki, często widuję sowy i nietoperze...tyle tej natury wokół mnie a mieszkam na przedmieściach miasta, pozdrawiam serdecznie...a...pazurki pierwsza klasa ❤
Uwielbiam te Twoje adwentowe filmy 🧡 Widzę, że te zestawy koralikowe nie tylko mnie skradły serce 😁 Też ostatnio zamówiłam czerwone, ale inne. A odpowiadając na Twoje pytanie, to u mnie w domu rządzą koty - Lucynka i Kicior 😺 W sumie to mieszkamy u nich kątem 🤣 Kawałek Lusi można zobaczyć na jednym z moich hafciarskich filmów, bo w trakcie nagrywania wskoczyła na biurko i nie ciała zejść. Kicior to nasz najstarszy kot, ma 16 lat i dalej jest w świetnej formie. Jak widzi wstążkę to nie przepuści, musi upolować🤣🤣🤣
Fajne te Twoje kalendarze adwentowe🎉. Marzę żeby mieć zwierze domowe ale moje córki są alergikami i to niemożliwe. Mam koło domu stadko Pipusiów. To bardzo oddane i wierne zwierzęta. Pozdrawiam
Cudowne prezenty! Wzory od Putini Putini jak zwykle cudowne :) Ja mam tylko kota Roksanę i na razie starczy mi zwierząt :) Może kiedyś chciałabym kota Brytyjczyka :)
Piekłam dzisiaj paszteciki i nie mogłam się doczekać końca, aby móc obejrzeć nowy odcinek😀 Oj będzie mi tego brakować🙄 Mam trzy kotki: brytyjczyka, ragdolla i jednooką dachowczynię😂 Mam też pieska, niezbyt dużego super kundelka. Ale moje wielkie marzenie to ponowne posiadanie Goldena Retriviera i mam nadzieję, że będę miała kiedyś dom i wtedy będzie on na pewno😀 Prezenty oczywiście śliczne, te guziczki i piny we wzorach Puntini Puntini są obłędne. Głaski dla Leosia, skoro o zwierzakach mowa😀
Przyjemnie ogląda się Twoje filmy i cudeńka z kalendarzy😊ja myślę, że jak sie tak człowiek naczyta przez miesiąc o właściwościach tych kosmetyków to nie ma siły i muszą działać🤪i mam zwierzaka kotkę Forest😊cudowna, robi dokładnie to na co ma ochotę😁
He he he czyli jest typowym kotem żyje żeby rządzić a my musimy do tego się dostosować. Po tych kosmetykach to liczę że od razu mi parę lat to ubędzie😂
Nie posiadam obecnie zwierzątka. U rodziców jest kotka Mania i dwa psy, Luna i Milo, można powiedzieć, że też moje bo nie tak dawno jeszcze z rodzicami mieszkałam. Świetne zestawy koralikowe. Moje trzy ozdoby z koralików już wiszą na choince ❤
Miecia dzisiaj wygląda na bardzo zainteresowaną tym co robisz 😁 Całe moje życie, będę się upierać że już się tak urodziłam, chciałam mieć basseta. No i mam 😁 Absolutnie najcudowniejszą psieżniczke składająca się z miłości i... śliny 😁 Każdy mój haft musi być też należycie okłaczony, nie tylko koty tak mają 😁 Kocham najbardziej na świecie i mogłabym o niej gadać godzinami 🤣 Lubię te Twoje vlogmasy, chociaż ogólnie jestem mało vlogmasowa. Tak się przyzwyczaiłam, że są co drugi dzień, że jak się skończą to będzie dramat 😱
Bardzo mi miło że da się to oglądać w takiej ilości bo trochę myślałam że nikt tego nie zdzierży tak długo😂 W sumie myślałam że będzie mi dużo ciężej, łatwo nie jest ale jakoś to udaje mi się póki co organizować. Psiaki są również kochana tylko niestety dużo bardziej wymagające niż koty. Ja kiedyś miałam labradora i był to bardzo absorbujący pies dlatego teraz albo mały piesek albo 🐈 🐈
Mam dwa psy ,mały York na kolanka i troszkę większy.Wyprowadzają mnie na spacerki.
10 месяцев назад
Mamy psiego członka rodziny, Lunę 😊 Nie wyobrażam sobie już życia bez niej 😀 Zawsze marzyłam o kocie i gdzieś tam w dzieciństwie się przewijały. Natomiast jedna z dziewczynek ma alergię na roztocza i kot odpada 😣 Ale kiedyś się doczekam 🤣🤣🤣
Harpia Ula pozdrawia😂Ola paznokcie piękne właśnie jutro idę robić i chyba zgapie.Co do pytania o zwierzęta to moja branża gdyż mam sklep zoologiczny,a w domu dwa koty i pies,taka moja trzudka🐕🦺
OooO ale wspaniale, Sklep Zoologiczny oznacza ciągły kontakt ze zwierzątkami. Dziękuję bardzo za pochwałę moich paznokci i oczywiście zganiaj j będzie mi bardzo miło
Ja też przepadłam w koralikowych haftach na drewnie, ostatnio wzięło mnie na ptaszki, mam sikorkę i budkę z wróbelkami. Oglądając hafciarki na RU-vid i Instagramie zauważyłam, że chyba każda musi mieć kota 😂 więc mam i ja😊, czarną kotkę o imieniu Kicia, oprócz tego mam psa łobuza, młodego owczarka niemieckiego
Cudne prezenciki :) Obecnie żadnego zwierzątka nie posiadam, ale może w przyszłości przygarnę kociaka, tylko mam opór przed osiatkowaniem swojego balkonu, bo lubię słońce :D
Fajne te prezenty i nawet o kosmetykach z chęcią słuchałam mimo, że ja się wgl na tych sprawach zbytnio nie znam :p i ja również czytam sobie te komentarze pod twoimi filmami, naprawdę genialny pomysł z tymi pytaniami! :) a co do zwierzaka, to żadnego nie posiadam, ale swego czasu jak jeszcze mieszkałam z mamą to mieliśmy gospodarstwo i raz się zdarzyło, że mieliśmy 15 kotów na raz
Olu jakie piękne są te zestawy na drewienkach 🥰🥰🥰 W moim domu od ponad roku zadomowił się kot Miko ❤❤❤ póki co więcej zwierzaków nie planuję 🤭🤭🤭 ale kto wie? 🤔
Świetne wzorki! ❤ Będę trzymała buzię na kłódkę 😂 zwierzaki w domu mamy dwa, dwa szatańskie koty, czarnego kocura Bonifacego i księżniczkową kotkę aka Niunia😁😅 a mężowi się marzy trzeci kot Sfinks 😅
Na tę chwilę nie mam zwierzaka, a marzę o psie rasy dog niemiecki, ta rasa mnie zachwyca. Ale zanim ten dog u mnie zamieszka to minie jeszcze trochę czasu😊
Hmmm kochana no to zaczynam😊. Pies Max sznaucer 17 lat, 2 koty przygarniete uratowane dachowiec i mieszanka rosyjskuego niebieskiego z brytyjskim( 7 i 2 lata ) , rybki, szynszyl ( 6 l) , szczyglokanarek( ok 8) i teściowa( 80 + duzo za dużo) I momo iż kocham te stwory po za ostatnim to ciut ograniczają moj budżet przydasiowy, ale przytulasy i mruczenie mi to wynagradza🥰 Prezenty jak zwykle cudne i tylko mam nadzieje ze je ogarniesz do przyszlego grudnia slonko ❤😊. Buziolki
Fajnie jest oglądać Cię częściej niż zwykle. Będzie mi brakowało tych spotkań, bo pewnie nie będziesz tak często nagrywać filmów co jest oczywiście zrozumiałe. Jeśli chodzi o zwierzęta to mam kotkę Kicię, która jest bardzo niezależna ale kochana 😀.
Miałam przez przez 15 lat owczarka niemieckiego Maxa😔 niestety w 2018 musieliśmy się z nim pożegnać. Po pół roku córka wybłagała psa ze schroniska obiecując , że będzie się nim opiekować . Po kolejnych 3 miesiącach oświadczyła ,że chce iść na studia 800 km od domu więc pies został na naszej głowie gdyż zamieszkała w akademiku😂. Po dwuch latach przeprowadziła się na stancję i Karmel pojechał z nią. Więc w chwili obecnej nie mam zwierzaka , ale zastanawiam się nad kotem albo szczurem😆 tylko nie wiem co na to mąż 😉
Oj mam mam hahah jednego psa a robi jak za 4 😂 dostałam od Męża na urodziny Goldena Retrievera. Co najlepsze ten pies urodził się miesiąc po mojej córeczce więc są w tym samym wieku. Wprowadziliśmy się do nowego domu tutaj w Holandii i marzyłam o zwierzaku, żeby dzieci też wychowywały się z jakimś zwierzątkiem więc mąż spełnił moje marzenie. Mówię, że ten pies robi za 4 dlatego, że ta rasa chyba tak ma - może być stary ciałem ale w środku dalej jest zamknięty mały szczeniak 😅 i uwielbia kopać dziury 🤭 marzę o kotku, od zawsze miałam koty, ale teraz jak planujemy przeprowadzać się do Polski to jednak rozsądek bierze górę więc kota sobie sprawie jak sytuacja będzie już stabilna .
@@Olikahaft tak Olu, planujemy w tym roku wrócić do Polski żeby od września mój syn poszedł do podstawówki już w Polsce. System edukacji jak i same zajęcia się różnią dlatego ciężko było by mu się przestawić już w takiej poważnej nauce.
W tym odcinku moim faworytem jest wzór z bałwankiem, w dodatku to hasło 😃 bardzo dowcipnie😀 W domu rządzą dwie kocice, a my, domownicy jesteśmy tylko pokornymi sługami.
Ja mam moją 4kę to mi wystarczy 🤣😜 cholercia no i po co mi było widzieć ten kalendarz? U Sysi jakoś mi nie był potrzebny a teraz już kupiłam 😂. Skądś poznaje ten samochodzik ❤️
Uśmiałam się z tych harpii 😂. Bo w naszym hafciarskim świecie to chyba wszystkie harpie😂. Osobiście mi to nie przeszkadza, jedynie w ciuchach albo torebkach denerwuję się jak ktoś mowi, że kupi sobie takie same😂. Niedopuszczalne 😂. Co do zwierzątek, nie mam żadnego, chociaż w domu rodzinnym był zawsze pies i kilka kotów i kury i 30 lat temu krowa😂. Teraz pracując po 12-14 godzin trochę szkoda by mi było takiego zwierzaka, że siedzi sam. Jeżeli kiedyś się zdecyduję, to podobają mi się koty rasy Maine Coon. Są równie leniwe jak ja, więc idealnie 😂
@@Olikahaft Ooo, to muszę podpytać moją koleżankę, bo nigdy u niej żadnego włosa nie widziałam, więc albo ciągle odkurza albo jej Molly jest wyjątkiem.
Niestety u mnie zwierzęta odpadają, ponieważ syn jest alergikiem, ale w domu rodzinnym zawsze była cała menażeria: psy, chomiki, króliki, rybki, żółwie 😂
W dzieciństwie miałam wszystkie możliwe zwierzaki łącznie z patyczakiem...Obecnie nie mam żadnego zwierzaka.Ja chciałabym małego psa mąż na to pies owszem ale tylko duży. A na duzego nie mamy warunków.Zobaczymy kto kogo przekona😂
Kocham duże psy ale miałam labradora i wiem jaki to wymagający pies . Dużo je , dużo kosztuje i dużo potrzebuje naszego zaangażowania , dodatkowo kłopot gdy się wyjeżdża dlatego przejrzałam na oczy i pomimo miłości do dużych kupiłabym małego 😂
Czekam na Twój film co drugi dzień i już się martwię... co my wszystkie Olu zrobimy po świętach bez tych kilku chwil razem 😢. Oglądam jak rozpakowujesz te śliczne prezenty i wzory i uśmiecham się bo mam wrażenie że gdyby nie konieczność otwierania na wizji, to nie wiem czy ktokolwiek wytrzymałby żeby nie otworzyć od razu wszystkich torebek 😂❤. Zazdroszczę oczywiście niezmiennie i wodzisz na pokuszenie 😊.. A co do zwierzątek...to czemu Leoś nie nagrywa z Tobą? Rude koty są super mądre i urocze, tak że wniósłby dodatkowe atrakcje ❤. Sama mam trzy 🐈🐈🐈⬛, rudy Kenzo, jego siostra trikolorka (albo raczej wielokolorka) Keri i ich czarny jak węgiel brat Salem (nawet skórę ma czarną i tylko oczy zielone i język różowy)❤😊
Bardzo się cieszę że czekasz na kolejne odcinki , aż milej się nagrywa . Później będzie troszkę odpoczynku 😅. Leoś zwykle śpi jak nagrywam a ostatnio jakoś więcej i chowa się pod kołdrami 😂😂😂.
ALE CUDNY TEN BAŁWAN, OKAZUJE SIĘ ,ŻE DUŻO WZORÓW PUNTINIPUNTINI UCIEKŁO NAM . CO DO ZWIERZAKÓW , TO POSIADAM OBECNIE W DOM,U DWA KOTY : TIMON I GIBON , A NA OKOŁO JESZCZE LATA PEWNIE Z 10 KOTÓW. MIAŁAM PSA, ALE DZIECIAKI SIE NIM NIE ZAJMOWAŁY, A JA CZASU NA KOLEJNE DZIECKO NIE MIAŁAM , WIĘC ODDALIŚMY NASZEGO LEOSIA ZNAJOMYM.
Zazdroszce i ja - slonecznikow! Zwierzeta. Oh, kolejny temat rzeka. Ja od dziecka kochalam pieseczki. Mialam ich kilka. Juz jako zona i mama udalo mi sie namowic meza (on kociarz) na kolejne. Potem doszla Kicia. Pies mysliwski wiec bylo troche stresu ale poniewaz byl cudownie ulozonym, madrym i lagodnym wyzlem zgodzil sie zaakceptowac Kicie. Zyli razem jak dobre malzenstwo. Beck odszedl😢 a ja dostalam w spadku papuzke falista, ktora sama zreszta kupilam mojej mamie. Wychowalam i nauczylam latac. Tak - jestem matka ptakow 😅.Miala podciete lotki i razem uczylysmy sie fruwac zamiast chodzic. Kicia przyjela Kube jak nalezalo tzn., jak przystalo na wychowanke Becka. Tak wiec mialam psa w stadzie rodzinnym, kotopsa i ptakokota obecnie. Kicia w tym roku odeszla 😢. I powtarzam sobie - nigdy wiecej zwierzat bo placze po nich i😢 zal przewielki, kiedy odchodza. 😢t😢😢. Ale moze pszczolki sobie sprawie - wszak skonczylam szkole pszczelarska w wieku juz mocno dojrzalym😅 😅😅
Hahaha to prawdziwe zwierzęce życie 😂, wspaniale . Ja pomimo smutku zawsze chce kolejnego zwierzaka , one są takie kochane że kocham kolejne równie mocno jak poprzednie
Ach, kochac to i ja kocham wszystkie, serce dla zwierzat jest nadwymiar pojemne. Najchetniej to przyzgarnelabym wszystkie bidulki ze schronisk. W zasadzie to mam wiecej serca, cierpliwosci i czasu dla mniejszych braci niz dla bliznich.