80 km pieszo & solo na dziko z namiotem: Szlak Kaszubski, włóczykij i niespodziewany urbex 

Oglądam EDC od samego początku i przez ten cały czas odkładałem na później nockę na dziko. Jeżeli ktoś sie zastanawia czy iść/jechać/płynąć na nockę w lesie to sie ludzie nie zastanawiajcie. Jestem stary chłop a bałem się tego jak dziecko. Nie ma czego. Oczywiście głowy nie oszukasz. Ale co sie stanie. Nie zaśniesz w nocy? No i co pewnie nie jedną noc miałeś zarwaną. Przemoczysz się no i co. Nie masz ekwipunku no i co. Warto sie trochę mniej wszystkim przejmować oczywiście w granicach rozsądku. Ja na swoją nockę wybrałem sie kajakiem na rzekę której nie znam i nie ma na niej spływów. Po 50m byłem już w wodzie. Miałem ze sobą mate do jogi od żony, śpiwór firmy krzak, płachte 140x210 i dałem rade bo po kilkuset metrach spływu co zajeło mi ze 2h wyluzowałem. @Marek oby ten kanał trwał przez kolejne lata. A ludzie do lasu nie ma na co czekać pogoda sprzyja

Szlak znany dobrze , wiele razy zaliczony z racji tego że mam blisko . Według mnie najwiekszy urok szlak zyskuje jesienią . Co do psów i ich opiekunów zgadzam sie w stu procentach . Nie każdego jednak można nazwać opiekunem . Ale to temat rzeka i nie ma sensu o tym pisać . Nie do końca jednak zgodzę sie z tezą , że pies w bloku się męczy . Zależy oczywiście od tego jakiej rasy czy typu jest pies . Podstawowym problemem u ludzi , nie wspominając już o świadomości i odpowiedzialności jest to , że kupują psa bazując na tym który im się podoba . Często nie zastanawiając sie nad właściwością wyboru i nie zgłebiając historii rasy , do czego została stworzona czy jaki pies ma temperament . To jest kluczowa kwestia przy doborze towarzysza , drugą równie istotną kwestią jest wzięcie pod uwagę czy tryb życia jaki się prowadzi pozwoli na posiadanie danego typu psa . Nie wszystkie psy lubia długie spacery czy "pracować" tak jak nie wszystkie są typowymi kanapowcami czy "gwiazdami" z instagrama . Jeśli świadomie i odpowiedzialnie podejdzie sie do wyboru psa to żadna ze stron na tym nie cierpi . Uważam również że świadomi opiekunowie psów mieszkający w bloku poświecają im więcej czasu i uwagi niz opiekunowie mieszkający w domach z ogrodem , wląsnie z racji tego , gdzie mieszkają . Co do twojej osoby Marku to uważam że odpowiedni psiak miał by sielskie życie u twego boku , a ty zyskał byś fajnego toważysza w przygodzie . W odcinku wspominałes , że lubisz różnorodność w biwakowaniu . Uwierz mi , że jesli zdecydujesz sie na podjęcie tego kroku to , żaden biwak juz nie bedzie wyglądal podobnie . Ja nie wyobrażam sobie życia bez psa u boku a wszelkie wędrówki bez psiego towarzystwa nie smakują .

Ja dwa dni temu zdecydowałem się na nockę solo w lesie i spałem tylko na gałązkach świerkowych przy ognisku. Pierwszy raz i było zajeb..... To mnie tylko mobilizuje do dłuższych wędrówek i sprzętu dla początkujących wędrowców. Pozdrawiam 😊

Marek jesteś jednym z tych twórców, którym daję łapkę w górę na samym początku filmu 😉 pozdrawiam Grzegorz #bushcraftwarszawa

Z psami właśnie mam fobię, pogryzły mnie kiedyś i przeraźliwie się ich teraz boję. Ludzie tego nie rozumieją, że może być ktoś, kto drętwieje na widok kundla. Mocno mnie to ogranicza, choć uwielbiam łazić po krzakach. Bardzo dobry film i ględzenie. Z częścią się zgadzam, z częścią nie, ale dlatego właśnie świat jest piękny. Pozdrawiam

Wiedźmy nie jedzą na śniadanie musli wiedźmy pochłaniają ogromne ilości jedynego prawdziwego majonezu i sprawą oczywistą jest że chodzi o kielecki 😋Lubię łazęgować solo i dobrze mi z tym 🌲Jeśli towarzyszy mi mój osobisty prywatny pieseł to nie śle zapewnień do przechodniów typu " proszę się nie bać on nie gryzie " niby skąd mam mieć tą pewność 😵‍💫Dzięki👍 odcinek jak zawsze petarda 🙃

Kaszuby są przepiękne. Dużo tu terenów jeszcze dzikich. Zainspirował mnie Pan do solowej wyprawy.

Godzinka filmu!!! 🤩 Zaraz siadam do oglądania, ale już się jaram jak dziecko, że zmontowałeś taką "ucztę kinomana" 👍

Kurcze no kawy se nie zrobilam do filmu. Skandal!

No i zrobiłeś mi dzień tym materiałem Marku. Dzięki. Pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających.

"Jeśli chce ci się pić, a nie masz wody, zjedz coś mokrego" :D

Zgadzam się z początkową sentencją. W długi weekend majowy przeszedłem Szlak Zamków Piastowskich, licząc z dojściem na końcowe stacje PKP ponad 180km w 5.5 dnia. Było cudownie, była pogoda, były widoki, dawno się tak nie wyspałem ;). W ogóle pod namiotem sypiam jak dziecko, więc bardzo lubię. A tylko dwóch gości spotkałem idących ten szlak z naprzeciwko i jednego wolnego meteora improwizującego długą trasę. Tak że fajnie Marek że zacząłeś coś nowego, a nie tylko te brzuszkrafty :). Ale końcówka to taka, że człowiek może się zastanowić, czy w międzyczasie przez te parę dni ludzkość nie wymarła 😉

Super film. Nawet jak coś poszło nie tak, jest super. To nie fitnessowy Instagram, żeby wszystko było idealnie 💪

No, solóweczki mają klimat. W czerwcu 5 raz lecę solo rowerem na Hel z nocowaniem w terenie. Super przygoda. Pozdrawiam.

Babcia to babcia... pięknie powiedziane ❤ zawsze kojarzy mi się z sercem na dłoni. Pozdrawiam fajnie że jesteś !

Dziękuję za INSPIRACJĘ - TYLE

Idealnie żeś wysłał ten film właśnie miałem rozkmine jak zacząć wędrówkę solo

Kapelusz to jest to.Sam na co dzień go noszę, taki bieszczadzki, i muszę powiedzieć ,że to przyciąga uwagę ludzi. Bardzo życzliwie to odbierają wszyscy bez wyjątku bardzo im się podoba, dużym i małym.Fajnie jest słuchać miłych słów i komentarzy .

W środku dnia siedzisz w takiej ciszy, że w tle słychać jak motor obiektywu łapie ostrość 24’30. Zazdroszczę wrażeń. Zdrowia!

Czołem, Marku. Ten urbex był jeszcze niedawno całkiem sporym ośrodkiem wypoczynowym w Wieżycy. Nie do wiary, jak to obecnie wygląda.. Początki tego ośrodka sięgają okresu miedzywojennego, gdy obiekt należał do YMCA. Nie, żebym był jakimś fanem wielkich ośrodków wypoczynkowych, ale ten znam doskonale, bo rodzice mają domek letniskowy w Ostrzycach i po tych okolicach szwędam się od dziecka. Z pewnością przechodziłeś tamtędy i pewnie pamiętasz - Stolem i dalej gruntową drogą, gospodarstwo, stalowy, bardzo stary krzyż przydrożny i wielki, rozłożysty buk 🙂 A potem domki... Kupa domków na kupie 😉 Ale zajdź na kawę, moją Mamę z pewnością zastaniesz w ogródku. Ławeczka też jest. Gdybyś kiedyś był w okolicy, to polecam jeszcze ciekawszy urbex - ośrodek szkoleniowy Luftwaffe. To na górce w okolicy "agrafki", zakrętu o 180 stopni na szosie w kierunku Kościerzyny. Zresztą, obok jest kolejna ruina ośrodka wypoczynkowego, już współczesnego. Ta część Kaszub padła ofiarą galopującej komercjalizacji, zapewne z uwagi na niewielką odległość do Trójmiasta. Czterdzieści lat temu wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Jeśli zaś chodzi o chodzenie, to dla mnie chyba bardziej atrakcyjne są Bory. Może bardziej płaskie i mniej widokowe, ale lasy... Poezja. Życzę zdrowia i wolnego czasu. I dziękuję za film

Mieszkam w bloku i mam od 3 lat zaadoptowanego kundelka, który jest w typie owczarka niemieckiego. Codziennie latamy po plaży i po klifach w Gdyni a jak tylko mamy czas to wyjeżdżamy na hike na Kaszuby lub w góry. Nie zastanawiaj się tylko daj dom i świetne życie pełne przygód jakiemuś psiakowi ze schroniska 😊

Stary filmik, ale z tymi psami mi się skojarzyło. Też zawsze jak wędrowałem czy jechałem rowerem to zauważyłem prawidłowość - niezależnie od rejonu polski. Psy u nas latają luzem, czy to wypadają z podwórek czy podczas spacerów z opiekunami. Pochodzę ze wsi, podejrzewam z czego to wynika. Niestety to, że pies za kimś biegnie, szczeka jest dla właścicieli zaletą lub ewentualnie mają na to 'wywalone' (syndrom psa obrońcy posesji [patrz ilość przyjaznych tabliczek informujących o psie na posesji] + wyjadacza resztek). Wędrowałem kiedyś z przyczepą kempinową po krzakach i z kotem ( :D ) w plecaku lub luzem. Kilkukrotnie spotkałem się z sytuacją w której mając kota w plecaku ktoś spuścił psa 'żeby się przywitały' i nie kumał, że pies zaczął mnie konsumować razem z plecakiem. Mamy beton w społeczeństwie, nie ma co owijać tego w bawełnę.

Uwielbiam zachwycające recenzje owsianek :D Z owsianki to ja tylko boczek z jajkami...

Godzina! Na szlaku kaszubskim. Będzie co konsumować 😉 pozdrawiam

No to mi zainponowałeś włuczykiju :) Wiecej proszę takich solowych wycieczek 👍

Piękna trasa 😍😍🌞🌞👍👍 Moja śp. babcia tak miała pies ją ugryzł w rękę jak miała 4-5 lat i od tamtej pory u niej była panika na widok każdego zwierzaka . Został jej ten lęk do śmierci niestety. I nie że babcia nie lubiła zwierząt ,a wręcz przeciwnie lubiła każde , psy też , ale na dystans ,ciągle czuła ten wewnętrzny w sobie przed nimi lęk. Co do tego kompleksu hotelowego wielka szkoda że się takie coś marnuje, no ale c-19 tu na pewno pomogło. Może ktoś to kupi i odratuje ,i oby to się udało bo szkoda by stało i niszczyło się .

Jak tym filmikiem mi zrobiłeś przyjemność 👍🙂 super jak zawsze 👍🙂

bomba, super trasa no brak słów na opisanie

🏕🏞🛖⛺🌄🦌💥💪Pozdro Marku jak zawsze Fajnie

Hehe też tak mam że na szlaku tyle pięknych miejsc a jednak chce się też km zrobić i trzeba wybierać 🤣

Ooo Panie.. jak zwykle oglądałem bez przewijania. Dzięki za film Marek, pozdro.

Tego mi brakowało, kogoś kto nie goni jak szalony żeby walić kilometry a reszta ta najważniejsza (jak dla mnie) to już nie ważna. Kurde takie wyprawy właśnie uwielbiam, na spokojnie 👍 . Już nie mogę się doczekać następnego dłuższego wypadu solo 👍 także planuj na prętce 😉 dziękuję za super odcinek i pozdrawiam z Karkonoszy zwyczajowo 😉👋🌲🏕️🏞️🌲

Ostatnio wraz z przyjaciółmi robiliśmy główny szlak świętokrzyski 96km również spaliśmy w namiotach i tak samo mieliśmy z tą wodą że pytaliśmy ludzi czy nam napełnia butelki! I też ani razu nie usłyszałem nie. Jesteśmy z Kaszub i po tym filmie napewno zrobimy ten szlak !

Like w ciemno :) ja wczoraj wróciłem z szlaku Wałbrzych - Szklarska. Też z lanshanem :D

Świetny film. W Kaszubskiej Dolinie siedziałem około tygodnia w lipcu 2020, wynajmowaliśmy jeden z małych drewnianych domków na górce jako bazę pod wypady rowerowe po okolicy. Miejsce miało potencjał, ale... Sam się mocno zdziwiłem jak w TVN-ie zobaczyłem ten reportaż jak to teraz wygląda

Tak jak sobie obiecałem, kawka z kawiarki, ciasteczko i film z Twojej wyprawy. Ale się nakręciłem na taką wędrówkę solo po Kaszubach 😊

Pòzdrôwióm baro serdeczno

Wraca sobie człowiek spokojnie z Karkonoszy a tu Marek i filmik z wędrówki petarda nawet plecak nie rozpakowany i do oglądania 😊😊😊 Jak zawsze super filmik. Masz rację dzionka brakuje jak ma być dystans i jakieś focie to se ne vrati . Marku kiedy Izerki może spodkamy się na szlaku ( lub na naleśnikach 🤤🤤🤤🤫🤫🤫 ) Serdecznie pozdrawiam z Jeleniej Góry 👍🏻👍🏻👍🏻

moje rewiry :D a o tej kaszubskiej dolinie nie słyszałem. na starcie filmu, kawałek dalej jest piękny przepust kolejowy uwielbiam to miejsce :D

pawłowo jezioro aleksandra piękne miejsce polecam całym serduszkiem

Wędrówka jest w nas. Super trip, gdyby to było 50 lat temu... więcej klimatu bez betony by było, ale jest jak jest. Może klimaty mazurskie by spełniły te pierwotne instynkty potrzeby braku cywilizacji. #Podobamniesię

długo tu nie byłem ale widzę po czasie nic się nie zmieniło Wszystko na Wysokim poziomie Pozdrawiam

1:08:17 Tutaj masz rację. Jeżdżę dużo na rowerze, sporo poza asfaltem. Ileż razy rozmawiałem z ludźmi, których psy pogoniły mnie, żeby pomyśleli też, że oprócz nich w pobliżu są inni użytkownicy (a w lasach też dzikie zwierzęta). Ciężko jest do tych ludzi dotrzeć. Pytam dlaczego kagańca chociaż nie założy - a bo piesku niewygodnie w kagańcu i oddychać nie może 8-) Cóż, w ciągu ostatniego roku cztery razy ugryziony przez psy (w tym dwa razy w łydę z krwią i dwa razy w buta). :-p Wyżaliłem się :-0 Pozdro

Polecam, letnie stuptuty. Do krótkich butów robią robotę. Super, że pieszo, solo💪

Mam telesin do hero9 (niebieskie) i sa wzglednine ok, ale prawde mowiac lepiej dolozyc 20zl i kupic oryginal, sama ladowarka od telesina wydaje sie ok, ale mam wrazenie ze jesli nie wyjmiesz z niej baterii po odlaczeniu zasilania to powoli je rozladowuje :)

Piękna sprawa. W ramach odmiany na odcinku aktywności i pozyskiwania endorfin proponuję pompowany kajak lub jakąś kanadyjkę. U mnie ma to świetny wpływ na wiek średni. Polecam całą swoją masą.

No powiem (napiszę) Ci Marku, że zacząłem myśleć o "sztafecie solo", gdzie ten, co pierwszy wstaje daje znać (nie, że budzi) osobę wędrującą również solo a potem się gdzieś spotkają, wymiana miejsca parkingowego a wieczorem jest nocleg w tym samym miejscu z dokładnością do 500m. Oraz, osoby będące przewozicielem psa na miejsce pobiegania niestety powinny nauczyć się, że krzyczenie z dystansu "Spokojnie, on jest grzeczny" może lepiej nie powinny brac tegoż zwierzęcia do domu.

Dobrze tak spakować plecak i połazikować , spędzić nockę w plenerze. Ciekawie i bardzo ładnie tam. Dziękować za film. Pozdrawiam.

Marku - w temacie psow, upewniles mnie, ze jestem normalny. Ale o co chodzi - mijasz kilka wiosek i wszedzie ten sam scenariusz. Tak jest w calym kraju. Ujadajace, wiejskie kundle. I zaczynam sie zastanawiac, czy cos o tym bedzie. I uff:-) bylo. Jestem wielkim milosnikiem zwierzat. W domu np. mam sztame z pajakami - kotce swojej robie wyklady, ze to kumple. Pozyteczne zwierzaki. Zeby dala im spokoj. Trawe kosze tak rzadko jak sie da, zeby pszczoly i trzmiele mialy uzywanie. I setki innych zwierzakow jak slimaki, pasikoniki, jaszczurki itd. Od kilku lat mieszkam na wiosce i ktos z miasta rzadko zauwaza ten problem. Moj dom jest jedynym, w ktorym nie ma psa. Wszystko dookola to po prostu psiarnia. Dwa to minimum. Poczawszy od zwyklych kundli, po owczarki - "opiekunowie" nie maja nad nimi zadnej kontroli - lata to po posesji i morde drze. Siedzi w kojcu, morde drze, na lancuchu przy budzie - morde drze. Jeden wielki jazgot. Kiedys czytalem taki artykul, jak zaprzyjazniona rodzina ze Szwecji przyjechala do polskich znajomych na wies - i od razu ich to uderzylo. Psy jak bydleta bez zadnej kontroli ani wychowania. Wlasnie na lancuchach, w budach, wsciekle biegajace wzdluz ogrodzenia - o ile jest. I tu wchodze w temat dobrego wychowania i kultury osobistej - po to jest pies, zeby szczekal? Tak. To jego najwazniejsza cecha. Ale szczekanie przez chwile na powitanie, czy "ej - ja tutaj pilnuje" to cos zupelnie innego niz wycie i ujadanie. I to jest objaw braku kultury opiekuna takiego psa - ma gdzies czyjs komfort, ze moze komus to przeszkadza. 2023 - data jak z Gwiezdnych Wojen, a w Polsce nadal ciemnogrod. W cywilizowanym swiecie pies jest czlonkiem rodziny. Dobrze wychowany i ulozony. I mieszkajacy w domu. Wiem, ze to wina ludzi, ale po prostu przestalem lubic psy, a wiejska sielanka to oczywisty mit. Jeszcze niech do tego jazgotu dolaczy kosa spalinowa - jeden z najgorszych dzwiekow na Swiecie i pila lancuchowa. I patologia spoleczna, czy alkoholowa... Polskie grillowanie w plenerze to tez jest dobry pokaz chamstwa. MUSI lupac jakis smietnik. Cala zime siedzieli w domach, a jak piekna wiosna to zamiast sluchac ptakow, szumu wody, wiatru w trzcinach czy innej pieknej przyrody, to pakuja w to swoj halas. No i jaki pierwszy kontakt z woda? Oczywiscie smieci. I tak jest nad kazda rzeka, jeziorem i glinianka. Dobra, ponarzekalem sobie, ogladam dalej:-)

No plecak też więcej ważył , żebyśmy to oglądali. Dzięki za reelaksującą godzinę. ✌️

Ja od paru lat jeżdżę na karpie a to wymaga czasu i długiego przesiadywania nad wodą i to tego są specjalne namioty i powiem ze to jest biwakowanie jak szlachta. Dużo sprzętu ale wygoda jest niesamowita. A ci co to mówią że nie ma klimatu bo to i tamto to ten sprzęt cały im na strychu niech zgnije😊

Jesteś świetnym facetem, Marku! Masz pierwszorzędne poczucie humoru, dystans do siebie i ciekawe spojrzenie na wiele spraw. Twoje psychoanalityczne rozkminy były naprawdę ciekawe. To dziś rzadkość, że ludzie tak analizuja swoje zachowania. A uważam, że to cenna umiejętność. Pozdrawiam! PS. A tak w ogóle to chiałem Ci powiedzieć, że nie tylko ultralight jest modny, ale i same Kaszuby. Kogo bym nie pytał, to wszyscy tam byli albo się wybierają 😂.

Marku nie żałuj że wrzuciłeś ten filmik i że wyszło jak wyszło Co zobaczyłeś ( i my dzięki Tobie) to Twoje😊 szlak przepiękny te leśne odcinki zwłaszcza,soczystość kolorów wiosny budzącej się do życia uwielbiam😊 Dziękuje za komplement w imieniu wszystkich dziewczynek z rocznikową 8 z przodu😉😃😃 Pozdrawiam Serdecznie

Super, że się włóczysz. Ja też to robię. Trochę "gica" mi niedomaga więc ostatnio robię max dziennie 20-25 km. Oczywiście chodzę wtedy kiedy mogę, gdyż pracować trza. Kocham ten sport :-) Co do butów to polecam naprawdę dobre (nie będę reklamował jakie ale takie mam), dobre skarpety (warto kupić z wełną merino). Takie samotne chodzenie jest zajefajne, można coś przemyśleć, nie trzeba nikogo się pytać "to gdzie idziemy?" etc. Niedługo wybieram się nad morze i tam zamierzam w trzy dni 60-80 km, zobaczymy, może się uda. Pozdro

Super fajna przygoda,pozdrawiam panie Marku i jeszcze więcej takich przygód!👍

Świetny materiał, te solo wyprawy są petarda, tymbardziej że tereny mi obce. Jako potomek galicyjskich chłopow zamieszkuje malopolskie..Czekam na kolejny film. Pozdrawiam.

Materiał jak zawsze świetny i inspirujący, a urbexik na koniec miodzio 👌

Szlak moich młodzieńczych lat. Znaczy wczesnych młodzieńczych. Teraz w starszych młodzieńczych mam ochotę, zainspirowany przez Ciebie wrócić i powspominać. 55:30 Aż sprawdziłem. I po tylu latach dowiedziałem się od Ciebie, że jezioro które znam od dziciństwa, jako Brodno, funkcjonuje również pod nazwą Bródno. 57:42 Oj znam to. Też sobie tłumaczę i obiecuję. Podziel dystans na pól, albo odpuść film! A jednak ostatnio zrobiłem 8 dych rowerem z nagrywaniem filmu. A obiecuję sobie zawsze max 50 km. Dojechałem... półmartwy, ale szczęśliwy. Pozdrawiam i dzięki za przypomnienie, jak u mnie jest piknie!

Lekki plecaczek 16 kilo😅 A ja 200 km przez Roztocze cały sprzęt do spania i gotowania i z trzema litrami wody max12 kilo i uważam że za dużo😊 Szkoda że Kaszuby tak daleko, drugi koniec Polski👍🤩

Marek ! Ty średnio młody draniu 😝😉😘😁😇 ! Dobrze było byku... naprawę fajnie 😁 Pamietaj że to tobie głównie ma sprawiać frajdę 👊🤘😇. Dzięki jak zawsze , czekamy na więcej 😁😇 Trzymam kciuki 👊 Do zobaczenia na szlaku 🤘💚🌲

Piesek mieszkający w bloku będzie bardziej szczęśliwy niż w schronisku, szczególnie otoczony miłością. Sam miałem Goldena w bloku, jedynie na jego starsze lata musieliśmy przenieść się do mieszkania z windą, bo problem z wchodzeniem po schodach miał :)

Witaj Marku a cóż to była za wspaniała przygoda do tego ponad godzinna oj rozpieszczasz nas namiot jest naprawdę fajny zwłaszcza kolor ocenianie czlowieka po tym czy spi pod namiotem czy w hamaku jest tak glupie próżne że nie warto o tym pisać co do wlascicieli psów zgadzam się w zupełności i dziękuję że o tym wspomniałeś jedynym strzalem w kolano to ta owsianka grrrrr o i tu masz odpowiedź czemu bolalo cię kolanko 😉😉😉 piękne ujecia piekna ta nasza polska 💚 do tego jak cos czasem powiesz to trzeba stopowac film żeby się wyśmiać i otrzec łzy 😂 z kad ty bierzesz te teksty powinienes wydac tomik humorystyczne anegdoty Marka dziękuję za całokształt pozdrawiam serdecznie ciebie oraz twoich bliskich dla takich kanałów jak EDC warto jeszcze włączać RU-vid 🤗👍👏💪🐺🐾🏞️🥇☕🍰💚

Super film, super spróbować czegoś nowego. Tras po asfaltach też nie lubię, ani po żadnych płytach. Nie ma to jak ścieżka, albo leśna droga.

Super video recenzja więcej poproszę takich wędrówek :) pozdrawiam . P.s nie pokazałeś butów

Jeśli pies będzie z adopcji to żaden blok nie będzie dla niego gorszy niż schroniskowy boks! To mit, będzie szczęśliwy szczególnie że dużo czasu spędzasz w terenie. Pies w domu śpi. Zachecam i trzymam kciuki !!!

Przy Twoim wzroście i wadze polecam Ci buty Altra Olymic 5. Mercedes S klasa wśród butów. Jak założyłem na nogi, to przeżyłem mały szok jeżeli chodzi o komfort, przyczepność itd. Na takie dłuższe wędrówki są perfekcyjne :)

To jest Dobry film .

31:36 nie psujesz psu życia w bloku. Gorzej mają w domkach jednorodzinnych bo właściciele nie wprowadzają. A z Tobą to się nachodzi Polecam Kanał "co mówi pies?" I "Czy pies się męczy w bloku?"

Fajnie "nawijasz" (komentarz) 👌

Buty biegowe nie łapią kamyków ale wtedy źle się je zakłada. Wielu biegaczy używa stuptutów biegowych - niskich i lekkich. Dystanse i prędkości marszu to z treningiem/doświadczeniem rosną. Światło masz te 12 -14 godzin dziennie zwykle. Jak chcesz robić 30 km dziennie po nizinach z 15 kg plecakiem to zajmie Ci to powiedzmy 6-7 godzin (mi 5 godzin). Pozostały czas(ok. 6-7 godzin) masz na postoje, odpoczynek, filmowanie, posiłki. Jak dobrze rozplanujesz dzień to na wszystko starczy czasu. Mi łatwo mówić bo o świcie już się budzę. Zmotywuję Cie może tym, że o wschodzie słońca jest super światło na zdjęcia. Często spotykam fotografów którzy w nocy idą w jakieś miejsce by o świcie móc zrobić zdjęcia. Raz poznałem tak Australijczyka, fotografa z NG. Rano było -17, zamarzł mu aparat, obiektywy i wszystkie baterie (nie dał rady zrobić tych swoich zdjęć). Ogrzał się przy moim porannym ognisku. Dostał też kawę. O ile Polaków biwakowanie w takich warunkach szokowało to na nim nie zrobiło wrażenia. Co do psa. Sporo czasu spędzasz w terenie. Jak wybierzesz odpowiednią rasę psa to pies będzie przeszczęśliwy. Wiele psów potrzebuje takiej aktywności. Co prawda niektóre Parki Narodowe zabraniają wprowadzania psów. Ale w większości z nich nikt tego nie sprawdza. Nie lubisz owsianki? Są kasze błyskawiczne. Jest kuskus. On akurat jest smakowo obojętny ale możesz dodać do tego gorący kubek (ktoś mi sprzedał ten patent - genialny) albo jakieś swoje ulubione przyprawy. W ten sposób możesz mieć dowolny smak. Podpowiem ja dodaję często smażoną cebulkę (do kupienia w sklepach, ma mnóstwo kalorii) albo curry (bo lubię) Jest musli - też pożywne. Na przekąski polecam orzechy. Bardzo kaloryczne (bardziej niż czekolada) i zdrowe. Zapach na szlaku? Poszukaj w sieci. Jest sporo patentów jak się umyć w minimalnej ilości wody. Niektórym 1,5 litra wystarcza.

przechodziłem z tragarzami, daję suba i zostaję na dłużej :)

Super wycieczka. Pozdrawiam 👍👍👍

Przygoda bardzo bardzo fajna! Nie ma co się przejmować młodzieżowym mądrościami:) Trza robić swoje! To ja stary dziad too:) Pozdrawiam serdecznie!

a daje suba , też tak latałem jak Ty 40 late temu , a teraz już nie mogę chodzić, ckni mi się do tego , cóżeś narobił chłopie.

Ja ten szlak w całości będę szła w sierpniu również solo ale jednak nie na dziko bowiem nie mam na razie sprzętu a komplementowaniem wszystkiego wyjdzie trochę drogo. Także szkoda bo to idealne miejsca na pierwsze solowe nocowanie. Pozdrawiam super film

Mega materiał ! :). Pozdrawiamy ! 👊👊

Pozdrawiam super wycieczka

Witam ,masz rację z tymi psami.Ludzie nie mają pojęcia, psy powinny biegać w kagańcach .Pozdrawiam.

Klasa trip, klasa materiał. :)

Z wodą prawda, im mniejsza wioska tym ludzie bardziej życzliwi, kiedyś na obozie wędrownym moi harcerze zapytali czy mogą iść do wioski po wodę, wrócili z wodą, chlebem, kawa itp. ... Byli u sołtysa ;)

Nie ma to jak uciec od cywilizacji by co chwile ogladac tapete z windowsa :P

Nasz rację z tym kapeluszem. Mam bardzo fajny, który kupiłem w USA kilka lat temu. Praktycznie nie używam, czas to zmienić ;) , namowiłeś. 😊

super filmik...z przyjemnością sobie obejrzałem 😊😊

Marku kurde jestem z Sierakowic. Dzięki za filmik. Moje okolice. Pisałem do ciebie maila jakiś czas temu w sprawie kajaków.....

Życie w bloku dla psa będzie na pewno lepsze niż życie w schronisku

28:36 , Ci sakwiarze których widziałeś, to byłem jednym z nich Pozdrawiam

no fajnie :)

Jak długo żyje na Kaszubach, a będzie całe życie to nie słyszałem tego tekstu o sierakowicach 😂😂😂😂 ❤

poleciała łapka w górę

Świetna wyprawa, świetny film.

Zazdroszczę wrażeń. Aż trudno uwierzyć, że w XXI wieku przez kilka dni można wędrować po prawie dzikich terenach. No przecież mówię - prawie... 😀 Pozdrawiam! 👍

Opis Hondy i Yamahy najlepszy 😂 piękne okolicznosci przyrody😎

Swietny film, genialnie sie Ciebie slucha. Podrzucisz jakiegos linka do poucha na telefon? Dlugo juz szukam czegos podobnego...

Witam serdecznie . Powiem szczerze ze chodzi mi taka wędrówka po głowie od jakiegoś czasu. Czy mógłbyś zdradzić w jaki sposób się przygotowujesz do takich wędrówek chodzi mi o planowanie trasy

Super materiał .

Jak zwykle super film i Dzięki za pozdrowienia 😀

Super wyprawa tylko pozazdroscic Kaszuby sa piekne

Widząc tytuł pomyślałem sobie: "No, konkretny dystans zrobiony, taki już w stronę rekordu jak na dniówkę". Oglądam, a tutaj 3 noclegi ;)

Wypiłbym z Tobą kiedyś piwko, bo przywróciłeś mi zajawkę i wydajesz się sympatycznym gościem! Pozdro!

Przez majówkę zrobiłem sobie taką rozdziewiczającą wycieczkę, 5cio dniową. Pierwsze dwa dni też wydawało mi się ze na batonach i czekoladzie nie będzie problemu, trzeciego dnia w plecaku wylądował bochen chleba, salami w plastrach i jabłka, od tego momentu szedłem szczęśliwy.