Dla nas to znaczy bardzo wiele, serdecznie dziękujemy za każdy odcinek i doceniamy ogrom pracy jaki w to wkładasz. Regularnie nowe odcinki, ciągle nowe absurdy i rewelacyjne wstawki. Dziękujemy
@@adredy Ta i wydaje zajebista płytę. Polecam sprawdzić po premierze (9 Maja) bo single faktycznie średnie (One Star ma spierdolony refren, Boatever zajebiste, Gangin' słaby mastering ale zajebiste, R.Kelly mega świetne), ale Remix Jebać Łaków czy featy z Fokusem, Zbukiem, Dwoma Sławami, Gedzem, Otsochodzi i paroma innymi zajebsitymi raperami to coś co musisz sprawdzić na sto procent (luknij na Instagramie na post gdzie jest snippet z jebać lakow taki na różowym tle dodane dzisiaj). Słuchaj muzyki nie hajpu, a ogarniesz, że świetna muzyka przemija ci koło nosa
Te rapy to tak wszystko wiarygodne jak wiadomości. Pajace z nadmuchanym ego. Jakbym kiedyś kupił jakaś płytę takiego farmazona to do końca życia bym sobie nie wybaczył 😓
Akurat tutaj muszę Oskara z PRO8l3Mu obronić, ten kto słucha jego albumów wie, że Oskar opowiada nie swoje historie a często zmyślone historie obrazujące dany typ człowieka, raz będzie to narkoman, raz diler z długami, raz bogacz, raz hazardzista. Przez co nie ma tu hipokryzji gdyż to zupełnie inne historie zupełnie innych ludzi
9:43 - w tym kawałku rowniez rychu nawinal takie slowa " a zawistne chujki przyszli szumieć pod sceną..." ..niezła cebulandia ten typ co darł jape na pod sceną xD
u Quebonafide nie ma żadnego absurdu nie miał żadnego planu a po trzech latach ma plan złożony tak jak Bionicle (zabawka dla dzieci +7 lat ) gdzie tu absurd ?
Kiedy każdy inny rodzaj muzyki za sto lat trafi szlag to dzieki takim tworcom ten gatunek stanie się wieczny! Z tego co wiem lata 70te przyjmuje się za poczatek rapu a lata świetności rapu w usa to lata 80te. Pierwsze linijki o fake mc około millenium. W Polsce ten gatunek przestaje być potrzebny bo stracił na znaczeniu i leci na pysk bo robią sobie z tej muzyki okazje do promocji i robienia hajsu i lansu. Podobnie jak w stanach hip hop is dead. A gamonie i tak rosną jak grzyby.
Pierwszy wers "To są realia synu a nie filmowa fikcja - masowe groby gwałty i ostra amunicja" z tracku "Ostatnia chwila" - jest specjalnie uwydatnione, że tym razem autor nie rapuje o fikcyjnym zabijaniu itp tylko pokazuje realia świata w którym wciąż toczą się krwawe konflikty, drugi wers "jeśli nie rozumiesz fikcji literackiej to W-y-p-i-e-r-d-a-l-a-j" to intro do Mutylatora gdzie trup się ściele gęsto i często jest to zwykła fikcja literacka, choć znów o realiach tego świata traktuje "anatomiczny teatr" podsumowując wersy wyjęte z kontekstu, żadnego absurdu tam nie ma i trudno o niego w rapie słonia, bo gdy się śpiewa się o bakaniu i ruchaniu to nie trudno o jakieś absurdy Autor nieprzygotowany lub szukający absurdu na siłę 🤘😊