Ach ta Holandia 

Pozdrawiam Alan mlody . Fajnie cie widziec

Film mi się podobał ,mieszkam w Holandii od 4 lat i miałem podobne zasiadki karpiowe bez ryby .Amsterdam polecam jest tu mnustwo kanałów z rybami , mieszkam w tym mieście z żoną i polecam zioło ale nie zioło prezesa .Starzy doświadczeni holenderscy karpiarze cieszą sie złowionym karpiem 10.11,12 kilo i to jest sukces .Na konie polecam holenderskie jeziora 25+ i długie tygodniowe zasiadki (Łowisko Uitgeest na jeziorze Uitgeestermeer do końca czerwca ,Wijde Blik z łodzi )bardzo blisko Amsterdamu.Pozdrawiam

Witam, Drogi Wojtku chciałem powiedzieć że to nie prawda że w NL łowi się małe karpie tutaj dwudziestki pływają w kanale z wodą po jaja, w NL są specyficzne wody i karpia trzeba wypracować i to właśnie weryfikuje doświadczenie to nie Francja, Włochy czy Chorwacja pozdrawiam

Wojtek, film mega nie wiem dla czego nie chciałeś go puszczać. Na prawdę mega, czasem nie liczą się ryby ale taki klimat... Naprawdę spoko. Chyba mnie zaraziłeś, już ja też chcem jechac na takie kanały hehe. Pozdro i jeszcze raz szacun

To ujęcie z 15:33 mega 🔥😍👌

Ogólnie ciężko jest w Niderlandach nie załapać karpia bo jest ich sporo w wodach. A wód jest też sporo, od wyboru do koloru. Zapraszamy w okolice Houten. 👍

Fajny krótki filmik 😃 Pozdrawiam 😉

Zapraszam w następnym roku do Holandii pokaże fajne miejsca gdzie pływają karpie ponad 25 kg.

Łowienie na Bata w Amsterdamie było?😅.Polecam Amsterdam nocą...😉

W Amsterdamie polecam Sloterplas. Przepiękna wielka żwirownia z głębokościami do 40m w centrum miasta gdzie pływają fajne ryby

Od obecnego roku to juz nie jest Holandia tylko poprawna nazwa to Niderlandy :) Pozdrawiam.

No to lecimy

Super film :) szkoda że Wojtek bez ryby :( 🤜🤛

Budując swoją zespolowość, Jarosław mógłby się uczyć... :)

Mieszkam w holandi od 7 lat i tutaj karpiuje pozdro dla całej ekipy Warmuz😁😁

Witam was! Mam pytanie. Czy kulki proteinowe na zimną wodę nadają się do rozrobienia z miodem? Jestem poczatkujący Pozdrawiam

Kolega mnie zaprosił na mały kanał 8m szeroki, pomyślałem jak tu karpia w takiej kałuży złowić. Kolega przez 2 dni karpia 12 i 15kg wyciągną. Potencjał tam jest, niestety jak to z dziką wodą jest, trzeba swoje wysiedzieć.

Witam..szkoda że nie wiedziałem że będziecie w holandi..mieszkam w holandi 12 lat od 6 lat wędkuję tutaj..jak by co to dajcie znać to sie spotkamy ..znam kilka dobrych kanałów..jeziora..Pozdrawiam..

Podobnie fajnie by było na angielskich kanałach złowić karpia ,tez nie jest to proste ,próbuje ,pozdrawiam wojtek

Zapraszam!

Witam Panie Wojtku. Chciałem dodać takie moje osobiste spostrzeżenia odnośnie mojego wędkowania w Holandii. Byłem tam zarobkowo w latach 2014-2016. W Polsce na kilka miesięcy przed wyjazdem przerzuciłem się z feedera na początki karpiowania. Miałem już na koncie ryby 15+. Oczywiście jako fanatyk wędkarstwa nie wyobrażałem sobie żeby nie zabrać ze sobą do Holandii wędek i kilka kilo kulek proteinowych. Fajnie się złożyło bo trafiłem na mieszkanie do rodaków co także mieli "zajoba" odnośnie wędkarstwa, ale w taki bardziej tradycyjny sposób (robaczki, kuku i zanęta w koszyku). Po opłaceniu karty zacząłem z nimi chodzić na rybki. Zapoznali mnie z okolicznymi kanałami. Jak zobaczyli że chcę łapać na kulkę na włosie i nimi nęcić to mi odradzali bo "tu ryba nie jest na to nauczona". I rzeczywiście. Na ich 10 brań ja miałem jedno "podciągnięcie". Oni łapali leszcze po około 2,5-3kg, ładne płocie i co kilka brań karpia około 3-4kg, a ja nic. Zacząłem więc stosować ich metodę i dopiero były efekty. Oczywiście nie neguję, że są miejsca gdzie łapie się na kulki i są efekty, ale według mnie w Holandii jest dużo wędkarzy z Polski co łapią "tradycyjnie" i ta ryba jest do tego bardziej przyzwyczajona. Holendrzy mają poprostu swoje miejsca i efekty. A ja po pracy chciałem tylko nad wodę, żeby się zrelaksować i nie szukałem niewiadomo jak bardzo łownych miejsc. Kiedyś zacząłem nęcić jedno miejsce kulkami i dopiero po około 2 tygodniach miałem efekty na kulki. Moi koledzy nie mogli uwierzyć bo wtedy to im na "robaki" nie brało, a ja wyholowałem karpia 11,5kg :) Mój wniosek to, że rybka w Holandii nie zawsze jest przyzwyczajona do "lepszych" przynęt, a po drugie trzeba ją do niej przyzwyczaić. Holandia jako kraj z kanałami "tuż pod domem" bardzo mi się spodobała i napewno tam wrócę, ale teraz już nie zarobkowo :)

Wie ktoś może co to za "namiot brolka" w 17:15 minucie filmu??

Witam jak wjeżdżałeś do Holandi to życzyłem ci Holenderskiego KONIA i poleciłem zioło prezesa nie widziałem tych kulek na filmie a sprawdzają się... nie zgadzam się ze do Holandi są średnie karpie Pan Witold Mamczura ma rację jest wiele wód gdzie pływają karpie25+ Rekord Holandi to 37,8kg W samym Amsterdamie nie można łapać w nocy oficjalnie... Na szczęście bardzo mala liczba kontrolerów się tego czepia (sloterplas woda z karpiami grubo ponad 20+ lecz samemu nie zrobił bym tam nocki nie jest to spokojne i bezpieczne miejsce w nocy) Polecił bym napewno: Raijn kanaal +odnogi, NoordHollandsch kanaal +odnogi, Noordzee kanaal +odnogi tylko okolice Amsterdamu w drugą stronę zasolenie wody sie zwiększa jest to kanał na którym można złapać Ryby słodko jak i słono wodne. I wiele innych ciekawych wód. Więc zapraszam do Holandi. Pozdrowienia dla wszystkich i POŁAMANIA KIJA

nudny film , te dluzsze sa kozackie