Boże jakie to były czasy jeszcze takie normalne... i ten wspaniały skoczek nasz rodak Adam Małysz . Człowiek nie mógł się doczekać kolejnych skoków, w Japoni pamiętam z kolegami z pracy siedzieliśmy przy wódeczce przy jedzonku przy kominku bo mróz był o 5 rano i cieszyliśmy się niemiłosiernie z jego skoków..... a wódka lała się strumieniami. Dla mnie to najlepszy sportowiec, z radością czekałem na każdą transmisję w telewizji. Tyle radości co On mi dał... chciałbym go kiedykolwiek poznać, pogadać.Ale to marzenie...
Normalne nie powiedziałbym.. wystarczy spojrzeć na poziom bezrobocia w Polsce i kolejnych klęsk. Małyszomania eksplodowała na potrzebie głodu Polaków - fajnie to kiedyś Pan Włodzimierz Szaranowicz powiedział :)
Kiedyś to były skoki. Skoczył najdalej, dostał noty od sędziów i wiadome kto wygrał. Wiatr był czynnikiem w tym sporcie, który dodawał tą nieprzewidywalnośc i magię. Ile karier zaczynało się od tego, że komuś dobrze powiało w jednym konkursie, wygrywał, łapał pewność siebie i formę. Dzisiaj skoczkowie są karani za dobre warunki. Zresztą, to widać i po ilości ogladajacych w TV jak i pod skocznią. Ten sport się zwija, niestety.
@@michalstolarczykKRK jeśli naprawdę uważasz przeliczniki za wiatr za uczciwą i wymierna rekompensatę to chyba nie masz pojęcia o sporcie ktory oglądasz
Sobie zdałem sprawę jak zestarzałem się z Panem Adamem. Panie Adamie - dziękuję za to wszystkie emocje i wzruszenia! Moi rodzice załapali się na Mundial w 75 i 82, a ja na Małyszomanie. Kurła, kiedyś to było.
czas 2000-2001 oraz 2001-2002 był takim czasem że do roku 2000 Adam Małysz sam musiał sprostać zadaniom co nie było proste imprezy alkohol kariera sprawiły że skoczek zapadł się pod ziemię ,skakał bo skakał ale na skoczniach nie wyróżniał się wręcz przeciwnie leciał dół w tabeli ogólnej ale w roku 2000 Adam Małysz był pierwszym skoczkiem który miał psychologa lekarza szkoleniowca no i trenera czyli cały sztab ,inni się śmiali z Adama ma tak wielu ludzi wokół siebie i co on chce osiągnąć przez to ,kombinowali próbowali ale nie mogli nawet dorównać nagłej zwyżce formy Adama więc w roku 2002 Schmit zwołał sztab wokół siebie co dało efekty potem Hannawald co też dało mu efekty i w ślad za nimi poszli inni .Także wybranie Tajnera za trenera i zwołanie sztabu wokół skoczków było strzałem w dziesiątkę co w tamtych latach było wręcz dziwnym i zaskakującym zjawiskiem.
Und jetzt meine Herren und Damen eine Bombe aus Polen! Spiker niemiecki zapowiadający skok Małysza - to było bodajże w Willingen, gdzie Małysz wysadził dosłownie cały tabor kolejowy i cudem się nie rozbił przeskakując skocznię na 151,5 m :).
@@wojtas89wojtas Bo wiadomo że trzeba faworyzować Kundla Krafta taki mamy klimat 😂😂 Ryoyu tak jak Adam musiał mielić konkurecje by wygrać bo przy na styku np z Kraftem zawsze jakimś cudem przegrywał 😂
Wtedy liczyła się odległość a teraz bardziej decyduje kto ile dostanie punktów za wiatr , belkę i inne czynniki . Jedyny plus że pierwsza 10 musi skakać w kwalifikacjach. I że jak zmienili belkę to wszyscy od początku skakali. Dzisiaj to by Małysza za kombinezon zdyskwalifikowali. Jakoś nigdy nie zdyskwalifikowali Niemca ,Austriaka ,
najwieksza beka jest z apoloniusza tajnera xD gość dostał fuchę po znajomości po pijaku od znajomego szwagra (to jest akurat fakt autentyczny) a z racji że nic nie umiał no to yyyy będziesz trenerem reprezentacji polski w skoki narciarskie xD chuj że to przed małyszem znało w ogóle 14 osób w polsce xD łatwa fucha i nikt ci nic nie wypomni bo nikt się nie zna xD fart i pech życia to pojawienie się adama małysza xD nagle kurwa z pizdy wygrał zawody i zrobił się problem xD po pierwszym zwycięstwie tak zachlali że na następnych zawodach to apoloniusz tajner dopiero uczył się machać tą chorągiewką i że niby odczytuje coś z tego monitora i analizuje najlepszy moment na skok xD potem właściwie jak on może trenować jak on ani razu nie skoczył i podobno nawet na nartach jeździć nie umie xD "adam, proszę, rób to co zawsze" xD no rozpierdala mnie kariera tego typa, teraz poważny członek rady skoczków polskich narciarskich, prezes zarządu xD jebany się wstrzelił bardziej niż adam
Szaranowicz umiał komentować z całą energią, zaangażowaniem i pasją, u Miklasa nie było ani jednej z tych cech, powinien wcześniej odejść z tego stanowiska. Pasował bardziej do komentowania szachów, bilarda i golfa.
@@MarcinGorka-jn3sh Miklas kilka razy w tym filmie powtarza " już nie będę mówił, popatrzmy". Coś jak Ciszewski w piłce nożnej bez przerwy "proszę państwa, proszę państwa". Inne czasy.
Wtedy były też mniejsze skocznie dzisiaj prawie wszystkie skocznie mają punk K 125 . Skocznia w Garmish miała punkt K 115m decydowała siła wybicia . Dzisiaj sytuacja dwóch zawodników ma tyle samo punktów i wygrywa 4 skocznie jest prawie niemożliwe ze względu na punkty za wiatr .
7:31 czemu zawsze na różnych arenach sportowych czy to skoki, czy to tenis, czy piłka nożna, zawsze znajdzie się taki tłumok, nie potrafiący trzymać szalika napisem w odpowiednią stronę? XDDD