AGM rok czasu i śmietnik ! 

@@aldente_ Jest w tym dużo racji lecz technologia LiFEPO4 jest stosunkowo nowa i droga. Ja nikogo nie namawiam do kwasiaków tylko napisałem jak to powinno mniej więcej wyglądać. Jednak zakup akumulatora np. od wózka widłowego za niewielkie pieniądze może w perspektywie wyjść lepiej a jak już padnie, to zawsze zostaje kilkaset kg ołowiu, który można sprzedać na złom.

@@aldente_ Oczywiście masz rację tyle, że sprawdziłem ceny akumulatorów LiFEPO4 i cztery aku po 100 Ah to koszt ok 8000 zł a żywotność ok 2000 cykli czyli mniej więcej tyle co bateria trakcyjna, ale za 8000 zł można mieć baterie trakcyjną 48V o pojemności np. 625 Ah oczywiście używaną czyli 48 x 625 = 30 000 Wh i taką baterię można spokojnie rozładowywać i ładować tak ja w wózku czyli głęboko. I absolutnie zgadzam się z tym, że jest to wielki śmierdzący i ciężki klamot, który nie nadaje się dla osób posiadających mało miejsca, ale ma jednak pewną przewagę nad LiFEPO4 a to jest stosunek pojemności do ceny jakoś tak wolałbym mieć do dyspozycji 30 kwh zamiast 5 kwh i gdybym miał górę kasy to wybrałbym LiFEPO4 jednak mieszkam w Polsce.

Czyli potwierdzasz to co powiedziałem agm-y nie nadają się na typowy Bank energii ewentualnie na jakieś podtrzymanie zasilania typu UPS

@@netinstal tak, jako buforowy, podrzynanie napięcia to tak, jak do pracy w trybie bateryjnym to się zajadą.

@@netinstal trzeba też wziąć poprawkę na ceny, kupowało się agm po 400-800 za sztukę jak lifepo4 kosztowało 12-15k.

coś wiecej ?

Tak, tylko to są dzisiejsze ceny kolego. Dwa lata temu, a nawet rok tak kolorowo z lifepo4 nie było.

@@GrzegorzHewko Hektary OffGrid TV, tam zobacz

@@ireneuszhrynkiewicz8472 Dokładnie, ceny jeszcze bardziej spadły bo teraz będę odbierać Cornexy 16x280Ah czyli 14,3kW z obudową i JK BMSem tym inwerterowym i całość za 5200zł wyszła więc ceny coraz lepsze.

A po czym wznosisz że prąd rozładowania wynosił 50A ? Wydawało mi się że moja automatyka na esphome zabezpiecza przed rozładowaniem prądem większym niż 20A.

@@netinstal wydawało mi się że na którymś filmie obciążasz akumulatory 50A, Edit. film "Bank energii z Kwasiaków" 3minuta13sekund, obciążenie masz 47A

@@mariuszpatycki przez kilkadziesiąt sekund żeby uświadomić ludziom że to złe rozwiązanie.

​@@netinstal nie będę się spierał przez ile czasu, i ile razy, agm ładujemy prądem max 1/10 pojemności i rozładowujemy prądem max 1/20 pojemności, do max 50% ,wtedy pracują latmi bez awarii i utraty pojemności, problemem jest to że do większości tanich agm producenci nie dodają kart katalogowych z tabelami prądów i napięć ładowania, za duże prądy ładowania,rozładowania,za niskie progi odcięcia, i za wysokie napięcia ładowania, do tego kiepskie chińskie ogniwa i mamy wysyp złych opinii o AGM

@@mariuszpatyckiNiema się co spierać w filmie jansno powiedziałem że takie prady to zabujatwo dla aku. Co do kart katalogowych na tamtych akumulatorach agm były napięcia bułk i flota były naniesione na obudowie

Owszem destylowaną i tak były trupy a agm to prawie zwykły kwasiak.

A czym się różni agm od zwykłego kwasiaka?