Osobiscie mimo ze interesuje sie butami mega długo to juz mi sie to nudzi przez to ze dzieciaki probuja udawac ekspertow po szkole chodzę w vansach wysokich (nie rozumiem hejtu) i jakis dzieciak po lekcjach podszedl i powiedział "co jordany masz?" A ja mowie ze przeciez to nie jordanh tylko vansy a on "tak, tak masz jordany i nie chcesz sie chwalic " albo kiedys ten sam w busie mi powiedzial ze nie stac mnie na pewno na jordany 3 tak z dupy i w sumie nie rozumiem jak mozna sie wypowaidac o czyms o praktycznie nawet nie wiedzy jak odroznic buty jordan od innych butow jego ligika to wysoka cholewka = jordan i mowienie losowych numerkow po tym kiedy sam chodzi w butach ben 10
Więc powoli nudzi mi się streetwear bo coraz mniej prawdziwych pasjonatów którzy wybierają buty jakie im się podobają a coraz więcej powielaczy trendu i dzieciaki są zniszczone