co ty mowisz jak zawsze pale przed szkola i slucham muzyki na sluchawkach w busie i jest za spokojna ta piosenka nie rzuca sie wogole nei da sie skupic na tekscie [ podczas fazy]
I'm blown away by this beat! 🤯🎵It's so fresh and unique, I've never heard anything like it before. The producer has really outdone themselves with this one. 🌌👏
[Intro] Powiem ci coś, ale szczerze Prosto w serce znowu trafiam Daj to na głos (Daj to na głos) Daj to na głos [Refren] Na sen za-za-za-za-za, za dnia za dużo problemów Za to mam bliżej do celu, za długo siedziałem w cieniu Na sen za-za-za-za-za, zapadam się gdzieś w mieście Zanurzam się w tekście, za wysoko, za wcześnie [Zwrotka: 1] Zawsze to czuje jak wchodzę na blok swój Wszystko, co widzisz zależy od kątów Zmienia mi wymiar to, co trzymam w worku Non stop to nagrywam od wtorku do wtorku Ruchy mam jak kompanion, ziom nie czeka on polewa Rozjebany jest zegar dnia, kto kombinuje wie co to gra Wiem, że siedzi we mnie venom, kazał zmienić peron Nie przestaje tego robić, nie przyszedłem tu na sezon Ciągle do mnie dzwonią, tryb samolot na telefon Jest Shen i Olek, czasem szepnie coś demon Jestem dobry chłopak, chociaż ciągnie mnie do złego Im chyba się przejadło, teraz mnożą to przez zero [Refren] Na sen za-za-za-za-za, za dnia za dużo problemów Za to mam bliżej do celu, za długo siedziałem w cieniu Na sen za-za-za-za-za, zapadam się gdzieś w mieście Zanurzam się w tekście, za wysoko, za wcześnie [Zwrotka: 2] Ile jeszcze razy będę o tym opowiadał Trzymam szczyt, wejść wyżej to banał był Szybko wrócić tam, gdzie byłaś, bo nie odmawiasz Chociaż wiesz, że nie poradzisz sobie sama z tym Non stop w tobie był, ostro, wolę pył Chodź stad zrobić dym, mój track - dla niej hymn Chodź stąd, ostro, chodź stąd Całe życie jak [?] mój ziomo raczej jak Metro Boomin Ona obok wiem, że lubi Głos w głowie mnie czasem gubi Zdarza mi się być głupim Twój ziom i tak wszystko kupi Ta suka wredna jak kurwa Putin Jej dupa lata jakby to był budyń Gwiazda rocka prosto z bloku Dwa za mało weź mi dorzuć Zimno brrr, serce z lodu Lifehack, znam parę kodów Nie czaisz naszych lotów Ona piękna, lecz za to martwa w środku Młody Shen, chłopaczyna od kłopotów Od zawsze odnajduje się w mroku Grzeczny to jestem raz w roku Pomóż wyjść, kurwa, za dużo tych pokus [Refren] Na sen za-za-za-za-za, za dnia za dużo problemów Za to mam bliżej do celu, za długo siedziałem w cieniu Na sen za-za-za-za-za, zapadam się gdzieś w mieście Zanurzam się w tekście, za wysoko, za wcześnie Źródło:Rapgenius
@@slowlife1238 dobra to może jeszcze Koneser (chociaż ostatnio chyba mu się oryginalność zbrzydla, inspiracje sGP słychać) i ta ekipa Lil Wnyka. Tak to nie znam, staram się znajdować ale może nie znajduje.
@@zemropapel5495 Żeby była jasność to zaznaczę, że chodziło mi o fakt, że to mocne odgrzewanie kotleta i nic wybitnie oryginalnego, bo takich jednostek (jak np. Koneser), które trzymają się jakiejś estetyki jest mało
@@krshehe Multi robi spoko linie melodyczne, ale tekstowo leży i nie mogę gdy robi ten swój głos małego pieska czy tam srania xD Tak samo Mati, mati to już w ogóle się nie stara nawet i każdy jego wers dosłownie jest nawet poniżej Barego a naprawdę ciężko o to