Alien Resurrection jest... do dupy! / RzR #25 

BTW zapomnialem o tym wspomniec na filmie - gre stworzylo studio Argonaut, czyli... tworcy Starfoxa i calej masy innych swietnych gier :/

Jako fan uniwersum Aliena kupilem to gówno, a potem grałem z ciągłym wkurwem... tak mocno rozumiem ten film👌

Jaki piękny rage xD Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że jeszcze nigdy nie trafiła mi się gra, która byłaby tak pierońsko trudna. Owszem, zdarzały się momenty potężnego wkurwu, ale jeszcze nigdy nie musiałam cheatować żeby coś ukończyć. Autorzy najwyraźniej chcieli żeby gra dawała po dupie, żeby ludzie gadali, "łoo, ta gra to prawdziwy hardkor, tylko dla prawdziwych twardzieli", i dali się ponieść ułańskiej fantazji. A może po prostu tester był leniwy, i jechał na kodach, a potem "jak tam panie tester, gierka działa? Da się ukończyć? Nie za trudna? - Działa, działa, poziom trudności w sam raz". Ups :P

Kurde ! Nie miałem nigdy okazji zagrać.. ale graficznie wygląda to jak na tamte czasy, naprawdę dobrze !

Ta gra ma coś wspólnego z Far Cry Instincts. Niby grafika zajebista jak na owe czasy ale wszystko inne (90%) zjebane po całości. Pozdrawiam i nie mogę się doczekać następnej recenzji z rozkminami.

Soczysta mega do dupy crap recenzja , bez poprawności i ugładzonego pitolenia . To lubię . A co do Alien Isolation to dopiero na PS4 przeszedłem, na PS3 ta gra wydawała się za trudna, czy obniżyli AI na PS4 ? Pozdrówka i rozwoju .

Nie jesteś jednym z nas, jesteś człowiekiem firmy.

Ja dość późno zacząłem używać czitów, To był moment kiedy pierwszy raz sterowało się postać męską, nie pamiętam imienia. nie mogłem uwierzyć że nagle gra się zrobiła hardkorowo trudna, wcześniej wszystko było do przejścia , ale potem po prostu nie wytrzymałem. A i mogłeś nie pokazywać końcowych etapów rozjebałeś mi gre bo jeszcze jej nie skończyłem...

Co prawda nie grałem w te grę, ale kolega z klasy jeszcze jak chodziłem do szkoły grał i mówił mi że w tej grze są po prostu tysiące respawnerów.. (Ja ten rodzaj przeciwnika tak nazywam) czyli takie najczęściej potworki co " nie " są poustawiane w przydzielonych punktach i kiedy gracz si e zbliży atakują, tylko losowo poustawianych miejscach najczęściej za plecami gracza.. No bo na logikę patrząc, chyba każdy gracz idą przez pomieszczenie widząc dwie wnęki na lewo i prawo i widzi że nic tam nie ma.. więc jest przekonany o " pewności siebie " i nie spodziewa się że zaraz coś się tam pojawi znikąd i zaatakuje gracza w plecy. To jest ogólnie chyba jeden z najstarszych i najbardziej " kutasiarskich " zabiegów stosowanych do dziś w chyba prawie każdym FPS`ie z tym że w tej grze tak jest skonstruowana cała kampania. Masakra.

Hmm. Survival horror, który jest tak trudny, że jego przechodzenie jest koszmarem? Ksenomorfy, które nie są mięsem armatnim, ale stanowią poważne zagrożenie? To jest właśnie to, czego oczekują ludzie lubujący się w produkcjach z tego gatunku czyli growi masochiści. Ja osobiście takie gry (i ogólnie gry o wysokim stopniu trudności) omijam szerokim łukiem.

Ta gra nie prowadzi za rączkę trzeba czytać absolutnie wszytko w czasie loadingów ,pistoletu używać wyłącznie na ludzi i facehugery ,kiedy walisz w ludzi mozliwe są headshoty,na dużych alienów tylko headshoty z shotguna jak cieżko ci się celuje uzyj myszki chociaż tracisz wtedy możliwość obrotu o 180 za plecy.Pozniej walisz z tego co znajdziesz.Grę udało mi się ukończyć na myszy taki symulator janusza.

9:30 Tylko się cieszyć z takiej sytuacji. Przypominasz mi kolegę z podstawówki który gdy nie mógł czegoś przejść prosił mnie abym to zrobił. A potem gdy przeszedłem, był szczęśliwy i usatysfakcjonowany. No debil normalnie. Pamiętaj człowieczku, bez bólu nie ma wyników a co za tym idzie satysfakcji.

No jest. Aaaa bo ty mówisz o grze?

7:25-7:31: Twoja postać nie człapie tylko "Majestatycznie" kroczy i nie straszne jej niebezpieczeństwa związane z atakami ksenomorfów. :D

Witaj E/S :) Oj nawet nie wiesz jak ja DOBRZE CIĘ ROZUMIEM.Około roku 2004 czy 2005 zakupiłem ponownie PSX-a by nadrobić zaległości oraz jeszcze raz pograć w swoje ulubione gierki na tej konsolce,a z racji tego iż konsola była kupowana od znajomego dorzucił on mi parenaście tytułów.Przeglądając sobie gry natrafiłem na "Alien Resurrection" i grę czym prędzej odpaliłem.Dalej historię moją już znasz bo była bardzo podobna do Twojej z tą różnicą że gry nie ukończyłem ponieważ nie miałem cheat-ów .Pozdrawiam Cię serdecznie i łapka w górę :)

Jak Ty się pięknie wkurwiasz, żebyś więcej miał takich niespodzianek przy grach. xDD Normalnie aż znajomej podlinkuje. XD PS. mogłem piwo kupić... :/

Pamiętam jak w Oficjalnym PlayStation Magazynie zachwycali się tą grą przed premierą. A po latach zobaczyłem jak wygląda średnia ocen tej gry i jest to najlepszy przykład że nie wszystko to co wygląda super przed premierą będzie i takie podczas grania. Myślę że nawet gdybyś w to grał w 2000 roku stwierdziłbyś że jest Do Dupy

A wiesz dlaczego wuja to daje to regulowanie dead zone, bo fpsy skacza jak pojebane w tej grze . Przy dużej ilosci wrogów jest chyba czasem 15 albo i mniej klatek. a gdy zagrałem w to na pc na epsxe i podłączyłem sobie pada z ps4 ogarnołem konfig pada i troszeczke poustawiałem to grało mi sie całkiem zacnie. Chociaż gdyby deweloper wykorzystał pełen potenciał gałek analogowych ustawiając suwak gładkości na maxa. to gałką można by było robić bardzo koliste ruchy. niemalże dało by się celownikiem jezdzić po konturach architektury co przyczyniło by się do precyzji w celowaniu bardzo dobrze. Jak nie wierzysz o czym mówie to ściągnij sobie xpadder podłącz pad z ps4 albo z xbox one i tam gdzie mysze ustawiasz na prawą gałkę jeszcze jest tam opcja gdzie regulujesz martwą strefę to tam ten suwak dajesz na 5 % a ten drugi suwak w prawo na maxa co wygładzi ruchy gałkom i zaokrągli je tak,że bedziesz mógł rysować gałką w paint obrazki , bo bedzie celownik szedł tam gdzie ty będziesz tego chciał ale jeszcze w panelu sterowania odfajkuj precyzje wskaznika tam gdzie sie myszkę ustawia co jeszcze bardziej wygładzi ruchy gałki przez co nie będzie tak szarpać. I pozwoli ci to lepiej celować i strzelać do wrogów oraz ciągnąć celownikiem za nimi gdy są w ruchu odpal sobie na tym konfigu gre np. fear 3 albo 2 i zobaczysz najlepszy konfig jaki tylko można zrobić na pada. gdyby te zjeby co produkują fpp gry na konsole o tym wiedziały to fpsy na konsole były by przyjemnościa a nie katorgą. Ustawcie sobie te martwe strefy jak najniżej wasz pad pozwala i wygładzcie analoga na maxa i nie pierdolcie ,że w fpsy gra się zle padem. ja tym konfigiem nie raz rozjebałem ludzi w quake 3 co na myszkach grają. ale trzeba to ogarnąć i poćwiczyć z rok.

Grę przeszedłem na normal jakiś rok temu, super się bawiłem i faktycznie jest kurewsko trudna. Dodam jeszcze, że prawie niemożliwe jest jej przejście na poziome Hard bez myszki. Oraz jeśli nie oszczędzimy wystarczającą ilość amunicji w poprzednich misjach grając jak Ripley, poziom "maximum security" jest NIE DO PRZEJŚCIA. Mogli to trochę przemyśleć robiąc grę.

jest to super gra pod warunkiem że grasz w nią na epsxe . możemy sobie dowolnie dzięki temu dopasować sterowanie jak na komputerze czyli, część ustawić na klawiaturę i uruchomic też myszkę w opcjach emulatora i wtedy jest to najlepsza cześć alien jaka kiedykolwiek wyszła ;) przeszedłem na HARD polecam ;)

Z myszką to zupełnie inna bajka. Jeden z lepszych tytułów na psx. O ile ma się myszkę, bo na padzie faktycznie gra jest bardzo kłopotliwa.

Ale się usmiałem jak ty plakałes na tej recenzji. Nie no masz stary sporo racji. Ja w nią akurat tez teraz gram na ps2 tylko że włonczam sobie filtr, bo nie lubie tej pikselozy widzieć. zapomniałeś jeszcze dodać ,że kiedy ten skurwysyn twarzołap biegnie blisko ciebie to gra dostaje świra i kurwa nie można często gęsto obniżyć celownika żeby mu zajebać jakim kurwa prawem tak to zjebali. co to ma do rzeczy, że gdy on jest koło moich nóg to nie mogę celownika obniżyć by mu wyjebać. Dzieki, że powiedziałeś, że są kody, bo męczę sie w tej misji gdzie te lasery mnie parzą chodząc w górę i w duł.

Ah... Nostalgia. Godziny spędzone na dopasowaniu idelanie sterowania [ tu najlepiej sprawdzała się mysz z dual shockiem ] tak by skuteczność celoności była większa niż na prezentowanym materiale. Fakt: amunicji tyle co kot napłakał, ale ta wyliczona tak, by na każdym poziomie trudności jej starczyło na styk, zmuszając w ten sposób do zapamiętywania jej rozkładu na poziomie [ rysowanie map rekomendowane ], ilość obcych i sposób ich zachowania zależny od poziomu trudności [ tudniej nie znaczy więcej, nie znaczy że bardziej żywotni; tylko bardziej ZAJADLI ]. Jak tak pomyśleć, to takie KOSMICZNE SOULSY, których sterowanie mimo że nie idealne, wprowadziło pewien standard do gier. :)

Grałem w Alien Resurection lata temu ale dwukrotnie nie udało mi się jej ukończyć bo w pewnym momencie brakło amunicji i nie dało rady dalej grać. Bardzo fajna gra ale mega trudna.

Yey, Po latach uzyskałem twój dozgonny respekt- gra ukończona. Może nie poziom HARD, który jedyne co zmienia to liczbę razy ile można ze skrzynek z zapisem użyć [ na HARD każdy można użyć tylko raz co jeszcze podwyższa poprzeczkę ]. Mając najlepiej myszkę [ bo wtedy celowanie robi się dużo lepsze ] da radę ograć. Jeśli chodzi o dead zone- można go ustawić a i tu można mały myk użyć: podpinając pada od PS2. Poza tym, do SOULS wsród obcych z dobrym gameplay. PS- poziom 05 i 06 są w moim skromnym zdaniem najbardziej wymagające. Gra wymaga nauki map na pamieć [ zwłaszcza gdzie leży amunicja i w jakiej kolejności przeciwnicy wychodzą ]. PPS- odradzam emulatory: gra bywa na nich fikuśna, a szkoda: granie na telefonie z padem i słuchawkami po nocy jest bardzo wciągające ].

Mam tę grę i pamiętam że grafiką i klimatem wymiata. Sterowanie gałkami było też w Quake II. Nieco upośledzone ale było.

Spróbuj przejść grę Armorines Project Swarm. Oczywiście save dopiero na końcu każdego levelu, a w jednym levelu pod sam koniec trzeba było przeskoczyć lawę. Jak Ci się nie udało to musiałeś przechodzić level od początku. "Urok" starych gier.

Ta gra naprawdę niszczy, skoro musiałeś browara walnąć na rozluźnienie.

Rozkminator - Naczelny cheater retro gier ;p

Przeszedlem 25 lat temu bez kodow, to byly czasy

Miło że znowu nadajesz, brakowało mi żartów o niemiaszkach xD

ooo tego aliena pamietam ale sie nawkurwialem faktycznie latwa nie byla, ale miala tak fajna grafike ze sie gralo

Przeszedłem Izolację bez zapisywania.

Przychodzę tu po roku orzec, że granie w tą grę na myszy i klawiaturze, w 1080p, 60 fps oraz naprawionym drganiem tekstur (które jest w każdej grze 3D na pierwszego plajaka) jest zajebiste. Jakby się jeszcze dało zwiększyć FoV to w ogóle byłoby w pytę. PS. Wiesz, że ta gra ma obsługę myszy do PSXa?

Panie a powiedzieć gdzie takie protektory co i jak i za ile to może pan? Potrzebne mnie dla chorej gierki :)

Nie, Obcy Izolacja to Auschwitz a więc igraszka. Ta gra to katownie UB.

Kupiłem w zeszłym tygodniu płacąc jak za nową grę z tego roku. A Ty mówisz że jest do d.... 😂kurczaki mogłem recenzje obejrzeć. A tak serio pamiętam że kiedyś grałem u kuzyna i pierwszego lv nie mogłem przejść 😂 cóż nadrobię i podejmuje wyzwanie ukończenia🎉

Grę przeszedłem w 2001 roku na psx-a.Gra bardzo dobra i klimatyczna,ale mega trudna.Bez cheatów bym nie przeszedł,bo im dalej tym trudniej.

Wszystko co dla ciebie w tej grze jest na minus to, dla mnie jest na plus. To jest właśnie poziom trudności który powinien być w każdej grze o alienie

Nareszcie odcinek do Dupy :] czyżby wytwór firmy BLAST XD

Ja byłem zachwycony. Jedna z lepszych gier wydanych w ogóle na psx wg mnie. Wysoki poziom trudności był tylko atutem tej produkcji. Ale ogrywałem to 20 lat temu

sam jesteś "do dupy" ;)

Na pocieszenie Kangurek Kao runda 2 jest za darmo na steam do jutra.

Jak dla mnie gra jest świetna i jedna z lepiej wspominanych gier na ps one . Niedawno ogrywałem ponownie i genialnie się bawiłem.

Sam jesteś do dupy! Twoje zdanie się nie liczy bo lubisz grać tylko w nowe szczelanki w których jesteś nieśmiertelny, a nie lubisz tych prawdziwych! Gra jest zajebista, a twoje recenzja do dupy i się z nią nie zgadzam! A tak na serio nie grałem nigdy i szczerze to trochę mnie zaciekawiłeś, ale przede wszystkim przekonałeś bym zostawił tą grę na kiedyś jak będę miał ochotę pociąć sobie gonady nożem do smarowania masła. Może kiedyś bo z samych FPS na PS1 które wiem że są dobre mam jeszcze masę tytułów... Disruptor chociażby. PS. Nie widziałęś wody w Half-Life w trybie software. PS2. Jak już zaczynam udając głupi komentarz to chyba powinienem zapomnieć o ortografii oraz interpunkcji... no cóż.

Wiedziałem że będzie do dupy. Wiedziałem bo kiedyś znalazłem Pleje ojca i to gówno tam było. Ale Gran Turismo i Crash też były wiec profit

Yay, Do Dupy na Dzień Dziecka! :D

Nie potrafiłem jej skończyć ale wspominam ja jako najlepszą grę w jaką grałem na psxie :D

RK zgaduje że nie lubisz tego typu gier ale może byś kiedyś omówił Protoplastę Heavy Raina a mianowicie Fahrenheita? :D

Stary dobry rozkminator

Zgodzę się z Toba jest jebitnie trudna, sterowanie jest zjebane machanie jak marionetkami bez sznurków, ale przeszedłem bez kodów :)

Dostałem to kiedyś od wujka bałem się jak w nią grałem Udało mi się dojść do tego poziomu gdzie komputer wariował i trzeba go było resetować

Świetny materiał :) łapka w górę :)

Właśnie to jedna z najlepszych gier na psx..widzę że się znasz hehe Ps: Ta wersja alien jest wzorowana na filmie alien Resurrection i jest dużo lepszy od alien isolation który jest strasznie nudny pozbawiony akcji i łatwy. A to że w stresie czy panice naciskasz złe guziki to twój problem ja takich problemów nigdy nie mam i gra nie jest trudna, trzeba się wczuć a nie chodzić na pałę i zbierać wszystkie xsenomorfy, zawsze kończyłem tę grę z pełnym ekwipunkiem amunicji i wszystkiego miałem do oporu. Niedawno nawet specjalnie pobrałem emulator psx aby w to pograć.hehe dla takich graczy jak ty stworzono cheats . Pozdro👍

Jak kiedyś będziesz miał myszkę do PSX, to spróbuj zagrać jeszcze raz. Gra jest wtedy dużo przyjemniejsza w odbiorze:)

Bardzo piękne słowa liturgiczne padły w tej recenzji. Wzruszyłem się, uroniłem łzy szczęścia i oczekuje kolejnego coop'a.

Tego Aliena kochałem za czasów PSX.

Ja tam z niej pamietam czeste zawaly grajac na słuchawkach.Kiedys przeszedłem ja ale teraz niemial bym chyba cierpliwosci.Starosc nie radosc.

Dla mnie też za trudna ,na kodach grałem. Cieżko trafić w łapki ,

ciągle patrzy na to pudełko dziwne

Gierka jest świetna mam z nią dobre wspomnienia ❤️

Dobrze mówi!!! Polać Mu .....

Grałem na psxie. Łatwe nie było. Ale jakoś koszmarnie trudne też nie

Grywalność chłopcze.

Czyli to pierwowzór alien isolation tyle że tam się udało

Poproszę remake tej gry uwielbiam tą grę

Jak będziesz dalej przeklinać to do piekła pujdziesz

Masz romhacka w necie poprawiającego jakoś sterowanie

Dla mnie też jest najlepszy kolo.

Heh, akurat mieszkam w Auschwitz do którego porównałeś grę.

Ja ograłem to z defibrylatorem 🙃

Mi ta gra się podobała, kilka razy przechodziłem :-P

Ja ją skończyłem ;)

:) mniam

Może i jest do dupy,ale na pewno lepiej wygląda niż trilogy jest cycuś haha :DD

Fajna gierka nagrasz z tego swrie dał bym tej grze 5/10

doobra kuurwa recenzja, pozdro ;-)

Ciekawe co szepczą Alieny. XD

Chłopie opanuj się z tymi wulgaryzmami. Albo idź do egzorcysty 😀

Nie sugerujcie się ludzie tym dupnym materiałem. Gierka jest zajebista i to jedna z lepszym pozycji na psx'a. I tak mnie wkurwia takie narzekanie że sam zrobie chyba filmik i udowodnie że to wypasiona gra.

Elektroskansen jest ... do dupy!

Brzmi jak niedorobiony Doom 3.