Chyba potrzebuję więcej czasu na trening za nim przystąpię do wycinania tego typu gniazd 🙃 ale przyznaje że pięknie się prezentują i trzymają jak pierun :) Pozdrawiam
Żeby ta woda nie stała w fundamentach, to proponuje zrobić niewielki wykop w najniższym punkcie oddalonym od muru na 2-3 metry. Mi po ulewnych deszczach wykop zapełniał się wodą, ale po wykopaniu dołka 3m od fundamentu załatwił sprawę. Pozdrawiam 👍👍
Chciałbym aby to było takie łatwe jak u Ciebie , niestety Dom znajduję się w najniższym punkcie działki , plus grunt jest glina która ni cholery nie puszcza i wody gruntowe podchodzą bardzo wysoko ( mam wywierconą studnie w której wodę mam na włożenie ręki a nie na 4.5 metra jak ją wierciłem) , więc po wykopaniu takiej dziury obok to ona za nim bym ja wykopał była by pełna wody bo ta woda już tam jest
Ładnie to wygląda ale .... najmniej 30 cm od gruntu bym drewna nie dawał. Niestety u siebie też popełniłem ten błąd i teraz drewno wiecznie mokre, a to od wysokiej trawy, a to od deszczu który się odbija od gruntu. U Ciebie jeszcze dochodzi wysoki stan wód gruntowych i glina. PS. dałeś jakąś papę na te bloczki pod belki?
Nazwa kanału się zmieniła z Kam i jakiś cyferek przydzielonych przez RU-vid na nazwę która została mi przybita po majstrowaniu przy różnych rzeczach :) a filmy z budowy domu są podpisywane jako Dom w Amorfach 😊