За одно только как жила росла и пела я снимаю свою шляпу перед ней и кланяюсь до самой земли!. Восхищаюсь , горжусь и прекланяюсь перед ее великим талантом!. Вечная и добрая память ей за всё хорошее и доброе в её и моей жизни дорогая анна герман!!!!!!!......
Pewnie i dziś są takie głosy. Może nie odkryte. Faktem jest, że sopran spinto jest bardzo rzadkim darem Stwórcy. Anna German posługiwała się nim bez bez najmniejszego wysiłku, bez studiów w konserwatorium. Po prostu był to talent samorodny, unikalny. I dany był istocie niezwykłej.
Ах... спасибо тому, кто оцифровал и выложил запись этой непревзойденной, великолепной красавицы... с детства любимая певица и идеал прекраснейшей женщины. Так жаль, что рано нас покинула, какой была бы прекрасной женой и матерью.
Oj, to prawda. Teraz jak słuchasz współczesnych śpiewaków, to słyszysz "miłom" albo "miłoł" zamiast "miłą". Kiedyś, żeby być artystą, to trzeba było się jednak napracować; teraz wystarczy wyjść na scenę.
Anna Wiktoria German urodziła się 14 lutego 1936 roku w Urgenczu, w Uzbeckim SRR. Jej ojcem był Eugen Hörmann, urodzony w Łodzi, ale pochodzący z Niemiec, zaś matką Irma German, wywodząca się od holenderskich mennonitów. Po kilku latach spędzonych w Urgenczu, mała Anna przeniosła się z rodziną do Taszkentu. W 1938 roku ojciec Anny German został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa i rozstrzelany. Rodzina German została wysiedlona z Fergany i zesłana do Kirgistanu. Matka Anny ponownie wyszła za mąż w 1942 roku, za Polaka Hermana Bernera. Dzięki temu mogła wyjechać do Polski wraz z córką, po złożeniu odpowiednich dokumentów repatriacyjnych. Początkowo mieszkały w Nowej Rudzie, a po 1949 roku przeprowadziły się do Wrocławia. Tam Anna ukończyła w 1955 roku VIII LO im. Bolesława Krzywoustego, a następnie studiowała geologię na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie w 1962 roku obroniła pracę magisterską.Anna German - Tucholska zmarła w Warszawie 25 sierpnia 1982r
Ania German światowej sławy artystka ,głos fenomenalny ,nie ma dziś takich wykonawców, dzięki Aniu pozostawiłaś po Sobie cudowne piosenki żal że Cię już nie ma ❤😔🌹🌹🌹
Jedna z moich ulubionych piosenek Ani German, za którą zresztą otrzymała na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu Nagrodę Publiczności . .. Cóż tu dużo mówić, śpiewając tę piosenkę, pokazała, że jest Artystką światowej klasy... Niestety, nie ma takich, którzy mogliby Ją zastąpić...
Wyjątkowa artystka. Ponadczasowa. Wiedziała, że Słowianie powinni stanowić jedność. Wiem to też z własnego doświadczenia. Byliśmy na stażu (wakacje, lata młodości ) grupa dziewcząt z ZSRR, my i chłopaki z NRD. Dziewczyny z ZSRR prosimy nas żebyśmy chronili je przed Niemcami.
В Узбекистане родилась такая яркая мировая звезда.Ею гордится весь Узбекистан. Её имя носит родная улица в родном Ургенче и дом сейчас является домом-музеем Анны Герман.
Anna German nie miała ani kropli polskiej dni rosyjskiej krwi. Była córką Niemców, Mennonitów osiedlonych w Rosji za carycy Katarzyny. Jej ojca zamordowano w ZSRR w latach trzydziestych. Wspaniały talent wokalny, przepiękny śpiew. Uwielbiam Jej słuchać.
The great daughter of three countries (namely, Poland, the USSR and Holland (Anna Herman, was an ethnic Dutchman, a member of the religious Mennonite movement)), Anna Herman, proved her kind and pure talent that sometimes, even tragic fate, can not prevent many things from happening. Namely, the fact that a person will remain with the highest degree of good, pure talented and human soul. Before becoming an angel in the sky, Anna Herman, was a true angel, in the world of the living.
Gdy zły los wróżbami swymi w dobry zmienia Cyganeczka w kartach szuka pocieszenia A w nich każdy z czterech królów ma swój tron Czterech królów, władców czterech świata stron W tej kierowej, da di daj, przez rok cały jest lipiec A w treflowej, da di daj, szumi las głosem skrzypiec W tej karowej, da di daj, gwiazdy są bardzo tanie A w pikowej, da di daj, są szczęśliwi Cyganie La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... Bo tam wszędzie władza czterech królów sięga Gdzie się błękit nieba wsparł na widnokręgach Wedle prawa co powstało z dobrych wróżb W cztery strony świata można ruszać już W tej kierowej, da di daj, wiatr się w lasach zabłąkał A w treflowej, da di daj, może wreszcie go spotkam W tej karowej, da di daj, ludzi złych diabli wzięli A w pikowej, da di daj, nie ma nic prócz niedzieli La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... Kiedy wiatr mi, Cyganeczko, w oczy wieje Kiedy jakoś nie chcą spełniać się nadzieje Zamiast konia mi na drogę wróżbę daj Zwiedzę cztery świata strony, da di daj W tej kierowej, da di daj, nawet gorycz jest słodka A w treflowej, da di daj, może wreszcie go spotkam W tej karowej, da di daj, wszystkie smutki wyrzucę A z pikowej, da di daj, znów szczęśliwa powrócę La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... La, la, la, la, la, la, la, la... Laaa...