Masz totalnie racje co do tego, co naprawdę powoduje, ze wyglada się gorzej - depresja, smutek, zmęczenie. Mam w tej chwili 28 lat i wyglądam młodziej niż gdy miałam 23 (kiedy dawano mi 30). Ale jak, jakim cudem? Wtedy cierpiałam na depresję, nie spalam w nocy, nie uprawiałam sportu, nie cieszyłam się życiem, jadłam niezdrowo. I to nie jest moje zdanie, a nawet moja własna mama to widziała. Chcesz wyglądać młodo, rześko? Zadbaj o zdrowie psychiczne i fizyczne, a dopiero potem myśl o botoksie.
Podpisuję się pod tym obiema rękami. Ja w czasie studiów jadłam byle co, nie wysypiałam się, wdychałam smog. Nie wyglądałam może tragicznie, ale sporo przytyłam. Wystarczyło tylko to, że zaczęłam pracę zdalną, co zredukowało do minimum denerwowanie się na korki czy wkurzających współpracowników, odrzuciłam słodycze i zaczęłam codziennie biegać. Dzięki temu schudłam bez odchudzania, tzn. bez specjalnych diet i nastawienia na rezultaty i mój wygląd zdecydowanie się poprawił.
O matko, jak ja się cieszę, że wreszcie ktoś o tym mówi! Mam wrażenie, że niedługo całe nasze życie będzie musiało być podporządkowane pod to aby broń Boże nie zrobiła nam się jakaś zmarszczka - spf co 2 h, spanie na plecach, nie uśmiechanie się, a najlepiej wgl pozbycie się mimiki bo od wyrazu zdziwienia na twarzy zmarszczy nam się czoło, nie można też robić min podczas malowania rzęs no bo też zrobią się zmarszczki - przecież to już się robi chore. Świadomy skincare jest super i sama lubię sobie czasem poszukać jakiś fajnych produktów i poczytać na ten temat, chciałabym też zacząć masować twarz ale to co innego kiedy to robisz bo chcesz trochę o siebie zadbać a co innego kiedy to się staje Twoją obsesją i rezygnujesz ze swojej swobody, komfortu, wyrażania emocji bo ważniejsze jest to żeby wieku 40 lat wyglądać na 20.
@@Kamisiak O dokładnie tak. To usprawiedliwianie że ona nie będzie mieć raka bo używa spf, please, duża część tych kobiet będzie miała raka szyjki macicy bo żyjemy z zatrutym środowisku, albo się nie szczepią na HPV.
@@Djewjanosta95 Ogólnie powstanie czerniaka(bo nakładanie kremu spf na twarz codziennie chyba jakoś magicznie chroni inne części ciała) nie jest w 100% zależne od tego czy ktoś na słońcu przebywa czy nie. To nie jest tak że jak będziesz siedzieć na słońcu na bank dostaniesz raka skóry. Fakt, osoby przebywające długo na słońcu są bardziej na niego narażone ale narażone≠skazane.
Ja mam prawie 30 lat, ale totalnie się tym nie przejmuję. Używam jakiegoś tam kremu i mgiełki z Rossmana, używam do mycia twarzy jakiś żel i czasem zrobię peeling. Każdy się kiedyś zestarzeje i umrze, takie życie
Jak ja się cieszę że mam 47 lat i kiedy miałam 20 lat o zabiegach medycyny estetycznej nie słyszało się w Polsce w ogóle. Owszem kobiety wykonywały operacje, piersi, nosa, uszu... ale były to operacje, a nie zabiegi u pani kosmetolog z użyciem botoxu. Ja sama dopiero od kilku lat używam większej ilości kosmetyków do pielęgnacji twarzy, jako młoda osoba w ogóle nic nie używałam ;) Mega się z tego cieszę, ze nie żyłam w tej chorej presji którą teraz się wywiera na młode kobiety, nawet teraz mając swoje lata owszem widzę ze moja twarz się zmienia, oczywiście nadal chciałabym mieć jędrną buzię, bez opadających powiek czy chomików na policzkach, ale nie jest to dla mnie tak ważne żebym na silę coś zmieniała. Widziałam kiedyś fajne słowa " cieszmy się że jest nam dane się zestarzeć, niektórzy nie mają tyle szczęścia" i tak do tego podchodzę. (PS: Śmiechłam. Napisałam najpierw że mam 42 lata :D To chyba świadczy o tym że czuję się młodziej w swojej skórze :D Jezu, odmłodziłam się zupełnie niechcący :) )
Mam 34 lata i z żoną lubimy oglądać Pani filmy. Bardzo dobrze przedstawia Pani zagadnienia o których często nie mamy pojęcia. Lecz dzisiejszy film musiałem oglądać na raty bo mózg mi co raz bardziej parował a P Ł A S K Ą S Ł O M KĘ żeby qwa nie mieć zmarszczek musiałem rozchodzić. Ale mam wniosek na koniec: Dla dobra większości, by chronić normalsów i dzieci trzeba zniszczyć internet. Tak. Wiem, są w internecie dobre rzeczy, nawet bardzo dobre, naukowcy, fundacje, ciekawi ludzie robiący wartościowy kontent. Ale tu trzeba amputować nogę żeby ochronić życie.
Typiary się martwią o jakieś skincare, nawalanie masek i używanie dziwnych urządzeń na twarz za tysiące złotych, ale jednocześnie jedzą fastfoody, objadają się nabiałem i dosłownie przy każdym posiłku mają albo cukier albo coś smażonego :x To jest dopiero odklejka xdd
W międzyczasie sięgają kilkanaście razy dziennie po jednorazówke, epapierosa, albo papierosy które niektórzy zasysają jak napój przez słomke ale tak, to słomka powoduje zmarszczki.
Mam za niedługo 30 lat a już odczuwam tą obsesje starzenia. Przyznaje się boję się starości i boję się starzeć lecz nie wiem czy jest to kwestia tego magicznego wieku 30 czy właśnie mediów
Dlatego przestałam oglądać panią na P. Myślałam że o siebie dbam a ona wjechała mi na psyche bo wszędzie zmarszczki. Nawet było u niej żeby nie odsłaniać okien dopóki nie założymy spf!! Zrobiłam sobie od niej detox to czuje się ze sobą lepiej. Koniec z paranoja zmarszczek
Ja już od 2 lat chodzę na saunę regularnie raz w tygodniu i to będzie zawsze coś co będę polecała na naturalne ujędrnienie skóry, ale oczywiście sauna ma o wiele więcej pozytywnych aspektów, jak np. Poprawa odporności, ponieważ po nagrzaniu organizmu schładzamy go letnią, a następnie bardzo zimną wodą. A apropo skóry to wygląd skóry tak się poprawia, że to aż niesłychane, wszystkie pory w skórze się odblokowują, a przy zimnym prysznicu skóra się napina i samoistnie ujędrnia!!! Myślę, że jeśli ktoś rozważa operacje, to niech najpierw spróbuje trochę posaunować ❤
Szkoda, że zamiast doprowadzać się akceptacji ciała( zamaszki, piegi, pieprzyki, i wiele innych) do doprowadzamy się do wyglądu sztucznej lalki, i nie mówie o botoksach, ale nawet zachowanie jest takie sztuczne. Jest to przykre, jak czasami ludzie się dostostosowują się do społeczeństwa zamiast być po porstu sobą. Jak zwykle super ważny film. Miłego dnia wszystkim!
Może to banał, ale uśmiech jest najlepszym kosmetykiem i ozdobą. Osoba miła i uśmiechnięta jest postrzegana pozytywnie wręcz pięknieje w naszych oczach. I odwrotnie. Cóż ze piękna
To o kremach SPF - w punkt. Mam wrażenie, że większość filmów o reqplikacji SPF co 2 godziny albo i o zgrozo częściej, to płatne współprace, mające na celu zwiększenie sprzedaży tych kremów. I tutaj prośba do czytających, jeśli ktoś kojarzy badanie, gdzie było wykazane, że jedna aplikacja SPF 50 potrafi chronić przez 8 godzin, proszę o podlinkowanie go, bo na pewno takie było, lecz ja niestety, nie pamiętam, gdzie je znalazłam.
Były badanie dotyczące międzyzwrotnikowej szerokosci geograficznych gdzie to słońce poprostu pali przez cały czas. Tam no sens ale nie u nas gdzie słońce jest 8 godzin dziennie i to przez pół roku za gęstymi chmurami które owszem przepuszczają promieniowanie ale no nie w takich ilościach
No właśnie, ja aż napisałam do dziewczyny która jest znana z rozpowszechniania używania Spf i zapytam dlaczego aż tyle tego kremu trzeba nakładać. Podlinkowała stronę na której było napisane że taka ilość jest potrzebna do skutecznego działania kremu. Ale dla mnie skuteczność to zapobieganie oparzeniom słonecznym, a one się nie pojawiają nawet jak nakładam cienka warstwę i niereaplikuję kremu do końca dnia (do chodzenia po mieście, nie siedzenia na plaży ofc), więc dalej nie rozumiem dlaczego aż tyle tego kremu trzeba nakładać. Czy może chodzi o lepszą skuteczności zapobiegania nowotworom?
a propos botoxu, jak byłam jakiś czas temu u kosmetyczki (nie była najlepsza, nie wróciłabym do niej po usłyszeniu jej rad...), to zaczęła mówić o tym, że teraz na botox przychodzą do niej nawet dziewczyny w przedziale 16-20 lat i to wychwalała, twierdząc, że w innym wypadku nie ma efektów (ja osobiście mam 15 lat i przeraża mnie myśl, że według niej powinnam już za rok zaczynać wstrzykiwać sobie botox)
Miałam znajomą, która w zimie co godzinę smarowała ręce spfem, żeby nie mieć pomarszczonych dłoni na starość. Zanim wynaleziono spf i stał się on tak popularny i łatwo dostępny ludzie nie umierali masowo na raka skóry. Bardziej powinniśmy się martwić jakością żywności, którą mamy w sklepach.
Super film, super mówisz, super temat. Mam nadzieję, że niebawem Twoje zasięgi będą większe. Brakuje takich ludzi i mądrych tematów na RU-vid. Pozdrawiam
Małe info ode mnie. Nie, nie trzeba aplikować SPF jak się siedzi w domu. Nie, nie trzeba co 2 godziny go aplikować, chyba że jest bardzo duża temperatura i się pocisz wtedy tak, ale co 6-8h. Ale nawet jak nie ma słońca i ci się wydaje że nie trzeba, to trzeba. I kupujcie SPF z dobrym składem. Bez szkodliwych składników.
Ja dodam od siebie, że najlepszą ochroną przed promieniowaniem jest dieta :D. Głównie bazowana na warzywach. Bo przecież mimo nakładania spf na zewnątrz, to promieniowanie które przechodzi najgłębiej to to od naszych ekranów, więc jak mamy iść w skincare to warto też szukać tego na światło niebieskie, bo bez niego to trochę worthless jest to całe spf. Tak więc wychodząc z tego założenia, owszem należałoby zaaplikować spf po przebudzeniu i umyciu twarzy. Tak informacyjnie, bez przekąsu :D
Ja zrobiłam botoks, bo chciałam :) ale nigdy u innych nie zauważam tych bruzd, zmarszczek itd :) najgorsze jest chyba wciskanie komuś, że musi coś zrobić
Super wideo, jak zawsze! Uwielbiam twój kanał 😉 totalnie się zgadzam z tym co mówisz o SPF. Jest to bardzo dobra metoda zapobiegania zmarszczkom (na pewno lepsza niż kremy z kolagenem, które są scamem według mnie) ale te zalecane ilości nakładane przez influencerki są chore 😜 do tego nie zapominajmy że picie alkoholu bardzo przyczynia się do starzenia skóry i ciała, ale o tym jakoś nikt nie mówi 😜
Większość starszych osób chce się odmłodzić a większość młodszych postarzyć.Starzenie się nie jest czymś złym tylko naturalnym to głównie internet i tv wciska nam że starzenie się jest czymś złym,gorszym nienormalnym
Girls jesli chcecie sie starzeć zdrowo i naturalnie to pilecam dietę bogatą w kwasy omega, zielone warzywa, strączki. Duzo ruchu, malo stresu, zero używek w tym cukru
Jeśli internet nie skręci w stronę poprawy akceptacji, to niech przynajmniej da mi tipy na baby face. Mam 23 lata, a nie mogę kupić nawet energola bez proszenia o dowód
Czas jest twoim lekarstwem. Ogólnie z racji tego że ludzie różnie się starzeją to o dowód prosi się nawet jak kasjer widzi że masz 18. Dopiero jak będziesz koło 30 to przestaną.
@@justynajustyna09 No to rip :< A kiedy moi uczniowie z korków nie będą musieli się gryźć w język by nie powiedzieć do mnie na „Ty”, bo wyglądam jakbym była ich rówieśnicą? Ciężkie to życie xd
@@weronikaw.7055 Tak, jednocześnie tak to ważąc, by nie wyglądało śmiesznie. Chodzę w koszulach, golfach i jednokolorowych swetrach, a mój makijaż to kreska nad okiem i zakrywanie niedoskonałości
nawet reklamy kosmetyków często straszą nas o tym ,,okropnym starzeniu". Nienawidzę dokładnie jednej reklamy, którą w kółko słyszę ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-SF2j9jtwDMQ.html przysięgam te słowa ,,o kurzych łapkach" mnie dobijają
Jeanne Moreau, francuska aktorka i reżyserka, powiedziała kiedyś: „Nie po to całe życie pracowałam na swoje zmarszczki, żeby je potem usuwać” i ja tak teraz odpowiadam innym. Mam 57 lat i zmarszczki są dla mnie czymś naturalnym.
Na zajęciach z biofizyki babeczka powiedziała nam że oznaczenie spf działa tak że gdy nasza skóra opala się naturalnie już po 4 minutach (dla przykładu zależy od karnacji) to spf dla przykładu 50 wydłuża ten czas 50-krotnie. Przed upływem tego czasu nie ma do końca sensu ponowna aplikacja kremu no chyba że mocno nam się spociła twarz albo byliśmy w wodzie
chyba masz na myśli Joannę Koroniewską ;) ja ją uwielbiam, jest doskonałym dowodem na to, że ludziom nigdy nie dogodzisz - jak się malujesz i korzystasz z zabiegów medycyny estetycznej to źle, bo jesteś plastikiem i tapeciarą, a jak pozwalasz swojemu ciału naturalnie się starzeć bo ważniejsze są dla Ciebie inne rzeczy w życiu to usłyszysz "boże kobieto jak ty wyglądasz, zrób coś z tą twarzą"
@@weronikaw.7055 gruntu że nazwisko się zgadza 😅 Tak chodziło mi i Joasię. I jeszcze dwie kobietki na insta mi wyskakują które mają podobne podejście ale naz nie znalazłam tak na szybko.