Bydgoskie osiedle „Londynek” frapuje nie tylko nazwą…
Według Bogny Derkowskiej - Kostkowskiej, historyczki sztuki, ekspertki Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki w Bydgoszczy, zwyczajowa nazwa „Londynek” odnosiła się pierwotnie wyłącznie do kolonii przedwojennych budynków koszarowych, wzniesionych u zbiegu dzisiejszych ulic Pomorskiej i Chocimskiej. Z czasem pojęcie „rozlało się” nieco szerszej, pochłaniając część tzw. Małego Bocianowa, co przyniosło „Londynkowi” choćby Plac Kościuszki. Dziś to specyficzna miejska dzielnica, nieco peryferyjna pomimo śródmiejskiego położenia, znana głównie ze swojej „czarnej”, łobuzerskiej legendy. Wydaje się jednak, że ciemny mit wyolbrzymia zastaną rzeczywistość, a osiedle mogłoby dziś w Bydgoszczy spełniać rolę architektonicznej ciekawostki, podobnie jak perłą Katowic został sławny Nikiszowiec! „Londynek” trzeba pokochać zanim zamieni się w ruinę!
Konwencja odcinka może zaskoczyć. Spodziewajmy się niespodziewanego…
28 авг 2017
