Hejterzy i tak powiedzą że Vodymek to schizofrenik i bajkopisarz, mi jednak wydaje się że ta historia ma głębszy przekaz i co dla inteligentniejszej jednostki próbował przekazać że tak na prawdę nazywa się Hajime Isayama i to on stworzył atak tytanów zainspirowany wydarzeniami ze swojego dzieciństwa.
"Pamiętam sytuacje jak raz typ chciał nam sie włamać do chaty a stary go łopalą pogonił przez co moja rodzina była dla mnie wielkim autorytetem" vodym 2021
Ogólnie jak słucham Vodyma to mam dziwne uczucie nostalgi przy każdym filmie, to jest jedyna osoba dla mnie na yt do której się przywiązałem i czułbym smutek gdyby skończył z nagrywaniem. Wiem że komentarz nie do tematu ale chciałem sie uzewnętrznić
Przed wejściem myślałem że kolejna pojebana historia ale ku mojemy zdziwieniu historia była bardzo wzruszająca. Nieźle sie trzymasz jak na takie przeżycia, propsy dla ciebie vodymku
jak ktos mnie dluzej oglada to wiecie ze wychowywalem sie na wsi nie duzej bo tam mieszkalo okolo 5 tysiecy mieszkancow malo osob o tym wie pierwszy raz sie tak otwieram w internecie ale przezylem bardzo traumatyczna historie od dziecka mialem 2 bliskich ziomkow przyjaciol ktorzy byli dla mnie jak rodzina pauline i piotrka paulinka byla sympatyczna ciepla dziewczyna ktora niestety juz odeszla ale jak do tego doszlo potem wam opowiem a piotrek byl madrym bardzo bystrym blond wlosym slicznym chlopcem ktory nie mial duzo przyjaciol ale byl dla mnie jak bra moj ojciec byl farmerem mial stado swinek ktore hodowal a moja matka pracowala w bibliotece pamietam sytuacje jak raz typ chcial nam sie do chaty wlamac a moj stary go lopata pogonil przez co moja rodzina byla dla mnie bardzo duzym autorytetem rozumiecie o co chodzi (niewiem?) tak jest ze ma sie zajebistych starych a moji wlasnie tacy byli moja klasa liczyla 20 osob wsrod nich bylem ja paulina i piotrek pierwsze lata szkoly minely mi fajnie w sensie tyranie mnie ograniczalo sie tylko do spluk mojej mordy w toalecie wyzwisk obrazania mojej rodziny wiec mozna powiedziec ze nie bylo tak zle w porownaniu co sie dzieje w polskich szkolach u nas na wsi byla taka tradycja ze co roku farmer ktory wychodowal najlepsze swinki wygrywal dziesiec tysiecy zloty oficjalnie nazywalo sie to konkursem wszechmocnej swini chyba nie musze wam tlumaczyc jak dla normalnych ludzi jest to wielka kwota problem w tym ze niestety sasiedzi nas nie lubili nie lubili nas bo moj ojciec piaty raz z rzedu wygral konkurs wszechmocnej swini przez co wyzywali sie na mnie w szkole sasiedzi tego nie akceptowali 28 sierpnia 2017 roku kiedy moj ojciec po raz 5 wygral konkurs wszechmocnej swini zgarniajac tym samym dziesiec kola pani beatka nasza sasiadka przy ogloszeniu wynikow rozplakala sie. dobra kurwa nie chce mi sie dalej XD
Chciałem tylko się pochwalić że zaraz zamawiać bluze będę z najlepszego sklepu LoliParadise. Jeszcze jej nie trzymałem w rękach, ale wiem że będzie zajebista. Polecam serdecznie