Do gruntowania polecam sobie zakupić jakiś tani pistolet malarski i robota idzie błyskawicznie, a przy okazji można go też wykorzystać do malowania rzadkimi farbami, impregnatami czy lakierami.
Zagęścili zwykły grunt i dużo więcej można go nabrać na wałek. Gruntowanie idzie na prawdę szybciej. Dobra rzecz dla mniejszych powierzchni albo sufitów. Do agregatu to chyba bez znaczenia.
Po zagrutowaniu tym gruntem i wyschnięciu malowałem farbą magnat i wszystko bylo ok. Ale jak na drugi dzień po malowaniu przyklejłem taśmę na ścianę i ją delikatnie zerwalen to wszystko odeszło od gładzi.
@@rozgniatacz_mend xD w tej holandii lecisz na zielonym czy wrzucasz jakies kwasy? A wlasnie, w wakacje na dolinej malej łaki mozna sie wybrac na halucynki. Ale trzeba je zezrec na miejscu bo jak w kieszen wlozysz to tam psiury pilnuja, ale zjesc mozna 🤣
Gęsty grunt jest ch.....a warty, bo zostaje na powierzchni, a zadaniem jego jest penetracja podłoża, dlatego rzadki ogólnie jest w sprzedaży. Tak samo jak gruntowanie płyt kominkowych w miejscach klejenia, gęsty grunt odpadał po wyschnięciu od płyty,bo schnąc nie wnikał w materiał, a wystarczyło go trochę wodą rozcieńczyć i od razu zaczął się ładnie wchłaniać w materiał, robiąc dobre wiązanie pod klejem ognioodpornym,..... Trzeba tylko logicznie podejść do tematu....
Ty baranie jeden mechaniku od frytkownic, nie widziales jak Mario budowlaniec robil test tego gruntu? Gdybys widział to bys wiedział trollu ze ten grunt taksamo wnika w głąb materiału jak każdy inny rzadki ale nie on musi komentować rura jedna bo inaczej by sie zesrał