Co wy odpierdalacie? Pomiar bicia tarcz z tarczą nie przykręconą śrubami od koła? Przecież odpowiedni docisk do piasty to jest elementarna podstawa, a srubeczka mocujaca tego nie zapewnia.
Tarcza przekręcona tylko na jedną śrubkę i wy bicie sprawdzacie ? Oświeccie mnie ale za cholerę nie wiem jak ta jedna śrubka trzyma z dwóch stron na raz.
Wykombinuj sobie jakiś statyw na czujnik zegarowy...... Nie podtrzymuj go ręką..... Jakby to zobaczyli tokarze konwencjonalni starej daty to również zliściowaliby sobie czoła 😁
Co w tym dziwnego, że auto przyjeżdża do warsztatu z błędami w komputerze? Przecież jak by ich nie było to by nie przyjechał nie?😅 Jest usterka, trzeba naprawić! 😁
Fajnie,że prowadzicie taki kanał ale szkoda,że nie bierzecie pod uwagę faktu,że oglądają Was nie tylko piekarze.Co do czujników obrotów,oczywiście pełna zgoda-tylko oryginał ale jaki sens ma zakup w ASO skoro dla ASO czujniki produkuje właśnie Bosch,VDO,Siemens ? Tymczasem stary czujnik Boscha według autora to zamiennik. (??) Pomijam fakt,że nie było powiedziane co prócz "VW" jest na nowym czujniku napisane (nie wiem,możliwe że nie było). Nie ma wątpliwości,że tarcze są powodem bicia przy hamowaniu ale jaki cel ma potwierdzanie tego bicia w ten sposób ? (tarcza dokręcona tylko małą śrubką i czujnik na magnesie).Przecież można było dodać komentarz jak się to powinno mierzyć albo nie robić tego w ogóle.Według mnie trochę przeczy to zamierzonej rzetelności w diagnostyce.Pozdrawiam
Coraz więcej tego przyjeżdża bo się ludzie nasłuchali jakie to wspaniałe, niezniszczalne auta. Wszyscy uwierzyli we własne kłamstwo. To samo tyczy się BMW. Życzę aby jak najwięcej audi przyjeżdżało - będzie przynajmniej robota. Pozdrawiam serdecznie!
@@szef566 Wygląda na to, że użytkownicy tych samochodów przerabiają teraz mit o niezniszczalności tych aut, na mit o poprzednich właścicielach - debilach. Proponuje nie mierzyć wszystkich swoją miarą (sam mam BMW jako jedno z aut). Kiedyś miałem fiata stilo (fiata!). Zrobiłem nim 150tys, kupiłem jak miał 180tys na blacie. Wiesz co jest najlepsze? Gość, który to kupił, jeździ nim nadal i nie narzeka.
W temacie Fiata to prawda, że to bardzo dobre samochody. Psuły się w nich duperele z plastiku, czasem jakaś linka i to nie we wszystkich modelach. Mówimy o modelach po Uno, bo wcześniejsze nie grzeszyły trwałością. Pozdrawiam.@@szybkilopez3632
Problem remontu tego silnika,jest ten sam co i zawieszenia.Tarcze wymieniany,a tuleje wachaczy nie. Pierścienie wymieniamy,a glowicy nie ruszamy.A po za tym chodzi spoko(każdą krzywkę na wałku słychać).Dobra robota chłopaki. Zdrówka życzę
Radzio. Lifehacka Ci dam bo widzę że czasami męczy Cię padanie Aku w GoPro. Na motocyklu miałem to samo. Kupiłem za 80zl powerbanka w miarę cienkiego małego, ładujesz go podłączasz kablem USB do kamery powerbanka przyczepiają gdzieś obok albo wkładasz do kieszeni tylko wtedy potrzeba długi kabel i masz 8h ciągłego nagrywania. Polecam dzięki temu mogłem sobie 8h nagrywać na kasku gdzie normalnie wyłącza się nie wiadomo kiedy po 45minjtsch jedna droga bateryjka. Pozdri
taki protip na przyszłość bicie tarcz mierzymy zawsze dokręcając wszystkie śruby od koła przez jakieś dystanse pomiar bez przykręconej tarczy jest niemiarodajny
Kilka dni temu też miałem problem z kią sportage 2 2007 2.0crdi podłączyłem komputer błąd czujnika wału korbowego wyjąłem i włożyłem bezpiecznik od czujników odpalił z pół obrotu a wcześniej kręcił do rozładowania aku nowy czujnik wału i wałka oryginalne od valeo kilka miesięcy temu wymieniane
No i widzicie, człowiek jak ja jezdzi starszym już audi a6 z roku 2004, czasem coś tam się zepsuje, ale jako tako się poruszam juz od 5 lat. I czasami tak ogladam te B8-ki, ładne całkiem tanie i tym podobne, ale jak tak się człowiek nasłucha o tym, jakie te TFSI i tym podobne są do dupy, to naprawde chyba nie mam serca, siły i nerwów się przesiadać na nowsze samochody. Chociaż jeszcze chodzi mi po głowie Golf GTI 6-7, lub Jaguar XF - ale na tą chwilę ciężko z wybraniem czegoś. Chyba się przesiądę na motocykl w cieplejsze dni 😂
W golfie czwartym uszkodzony czujnik położenia wału powodował brak możliwości odpalenia po rozgrzaniu auta, a nawet silnik potrafił zgasnąć na biegu jałowym, no i już nie odpalił aż do ostudzenia, czyli w warunkach letnich kilka godzin. Wiem, bo siedziałem pod sklepem ponad 2h. Zatem usterka czujnika objawia się na wiele sposobów.
Wszystko zależy od sterownika. W Octavii 1 były już 2 czujniki. Jeden na wale korbowym drugi na wałku rozrządu. Gdy jeden padł lub komputer wykazywał braku w impulsach lub synchronizacji to sprawę przejmował drugi w trybie awaryjnym.
Ale silnik silnikowi chyba nierówny, prawda...? A i w obrębie jednego modelu tylko w benzynie był i jest nadal spory rozrzut. Zatem co wnosi twój komentarz...? Poruszyłem kwestię różnych objawów padającego czujnika położenia wału. Tyle w temacie. @@Razdwatrzybabajagapatrzy
Ja w renówce miałem uszkodzony i auto odpalało idealnie :-) I wkręcało się tylko do 2.5k i było zero błędów . Tydzień walczyłem z gnojem zanim wymieniłem czujnik . Nigdy w taki sposób mi się nie uszkodził :-)
I dlatego uwielbiam taką wymianę zdań w sieci, by w przyszłości inni już nie musieli walczyć przez tydzień lub dłużej z jednym uwalonym czujnikiem... Fajnie, że się podzieliłeś swym doświadczeniem.@@grzegorzwojciechowski780
Jak jakiś problem znajdą, to radocha jak by znaleźli stówę na chodniku.😂😂 Sam prowadzę warsztat i gdybym miał taką wiedzę i takie ruchy jak oni to też pewnie byłbym takim obdartusem
Zawór oleju, wahacze i pewnie okazało by się z 10 innych rzeczy, ważne że ma Audi 😂 Żeby nie było, że hejtuje Audi, bo miałem z 8 sztuk, teraz mam Peugeota, ale chyba wrócę do Audi coś typu B5, bo dawno nie widziałem niektórych tak durnie wymyślonych rzeczy jak w Peugeocie, i z godziny roboty robią się 3..
ogólnie te tfsi w B8 to syf, ale trzeba też powiedzieć ,że te silniki zabija serwis olejowy LL , ludzie trzymają się tego co mówi producent i jeżdżą po 30tys km na jednym oleju, to nie ma prawa działać , to musi jebnąć. Wymiany LL zabijają wiele silników, mam przykład na prostym motorze 1.6 MPI do końca serwisowany ASO w systemie LL , przy 220tys silnik do remontu.
Weź kup japońca z v6 za 15k. Na rynku masz takie A4 w miarę jeżdżące, a przynajmniej jakoś przyśpieszające. Wyglądające na samochód z bieżącego wieku i sporo przyszłych wydatków :P
Niefajnie ze zniechecasz ludzi do zamiennikow - w nie kazdym aucie zamienniki sa do dupy. W wielu prostszych samochodach bez wtrysku bezposredniego i turbin spokojnie zamienniki daja rade. I nie chodzi tylko o malutkie motory, ale tez wieksze silniki.
Witam prosze o pomoc mam problem z volvo v70 99.2000 rok óstatni wypust mam problem z ogrzewaniem tylnej szyby mitzylem multimetrem jest 12.5 Volta na zarowke 55w jest wszystko duiala a nie grzeje tylnej szyby jak sprawdzam na nitkach jest prad a ní grzeje
Jeździłem większość życia niemieckimi samochodami i wydawało mi się że normalnym jest ze auto się psuje ale do porównania mam też mam Navarę z 2012 roku i tam nic kompletnie nic się nie psuje.
Ten silnik zostanie historią olej sam się zmienia tyle go wpierda...do tego dużo pali pb gównolit nowe niby też 200tyś i to samo niewypał 💩jak przejedzie😂
Nie powinieneś deprecjonować ludzi po zawodzie jaki wykonują, podejrzewam, że jesteś młodym człowiekiem i wydaje Ci się, że świat należy do Ciebie, jeszcze życie Cię nie doświadczyło, nie odpowiadaj bo idę na urodziny.
Mam skodę rapid 0.9 tsif 3 cylindry. Przebieg 250 000 grama oleju nie bierze. Na autostradzie 180 kmh bez problemu. Pancerny silnik. Ale możesz wierzyć w swoje przekonania dalej.
Niestety marki premium przyciągają jak magnes pozerów gołodupców których nie stać na dobry egzemplarz więc kupują zajazdy nie rzadko grubym dzwonie lub powodzi, a druga sprawa to że na poprawne serwisowanie kasy brak i potem mamy takie okazy które nie nadają się do poruszania po drogach publicznych ale ważne żeby somsiadowi gul skoczył bo kAłdi stoi na podwórzu lub przed blokiem stoi.
W Audi A4 B8 jedyny silnik godny polecenia to 2.0 TDI EA 189 po 2012 roku tak do ok. 2014r. W Audi coś bardzo poszło nie tak i niechcąco im się dość mocno udał ten silnik... Tak więc jak B8 to tylko z tym motorem. Wszystko inne to śmieć!
@@przemysawlaton3649 Pamiętam czasy, jeszcze z autoryzowanego serwisu Audi, kiedy 2.5tdi v6 były max 5 letnie i nie, nigdy te silniki nie pracowały cicho, od nowości "jarmoliło" okrutnie. Według mojego doświadczenia, uważam ten silnik za jeden z najgorszych w grupie Vaga, pamiętam jak dziś, jak przyjeżdżały auta z przebiegiem 100-120tkm ze zdewastowaną hydrauliką.
@@rafalj4456 owszem zgodzę się z tobą ponieważ w pierwszych modelach o oznaczeniu z litera A te silniki chodziły jak sieczkarnie ,ale to dlatego że hydraulika była źle rozwiązana i wałek miał bezpośredni styk z dźwigienką zaworowa i do tego bardzo ciężkie walki żeliwne (oczywiście pelne )i to było wielka wada niewspominając o odpowietrzeniu skrzyni korbowej ( odmie ) gdzie zastosowano normalny filtr , a silniki z litera B czyli po wrześniu 2001 r już miały całkiem inny system hydrauliki wałek niemiał bezpośredniego styku z dzwigienka , ponieważ zastosowano lozysko i odelzono walki , które były puste w środku i te silniki pracowały zbliżenie do następczyni 3.0 tdi i oczywiście olej jaki musiał być zalewany to 5w40 i wymieniany max co 12tys km
Jak na czasy w których ten silnik wypuszczono to naprawdę był zaawansowany technologicznie i każdy który przesiadł się z 1.9 tdi na 2.5v6 tdi to myślał że może niewymieniac oleju tak jak w 1.9 i łac byle co i ten silnik będzie pracował i to była tylko i wyłącznie wina użytkownika a nie silnika
@@przemysawlaton3649 Owszem, teoretycznie siniki z literką B były poprawione, tylko problem był taki, że bardzo często się zdarzało, że wałki zamiast się wycierać jak w poprzedniej wersji to zwyczajnie pękały. Te silniki nigdy nawet w najmniejszy sposób nie przypominały pracy 2.7/3.0tdi. Jedna wielka porażka, takie moje zdanie.
Czy w silnikach 2.0 TFSI tez byl twincharger? Z ciekawosci zapytam: co ten twincharger mial za zadanie? Bo ze zwiekszal awaryjnosc to wiem, ale co inzynier mial na mysli? Pozdrawiam❤
co tu gadać , auto zapuszczone jak jakiś gruz, na audi stać ale już na serwis nie, to takie polskie, a potem się ktoś dziwi po zakupie takiego egzemplarza ,że audi to szajs. Z bmw czy mercedesem jest podobnie jak auto trafi na cebulaka.
Pomiar bicia tarcz smiechu warte, jeden kreci tarczą nie przykrecona do piasty, a drugi trzyma w ręku czujnik który jest niby przyczepiony magnesem do aluminiowej zwrotnicy 😁, napewno pomiar będzie wiarygodny.
W gruncie rzeczy to jest tak: lunch to jest danie na szybko na przerwie w pracy około południa czy wczesne popołudnie. Dinner to obiad po pracy, późne popołudnie Supper to kolacja
