Panowie myślę że nowy Fiat Tipo powinien jak najszybciej dostąpić zaszczytu bycia przetestowanym przez was dwóch. Fajnie jakby był w dwóch wersjach, diesel i benzyna.
No kuźwa panowie - porównujecie samochody różniące się jedynie (ale za to sporo) silnikami, nie odpalając nawet tych silników? Gdzie testy z jazdy, przyspieszenia, wyprzedzania? Do porównania okien i bagażnika plus wymiana żartów wystarczyłby najsłabiej wyposażony model w liczbie sztuk 1.
Moja żona ma takiego 1.2 wolnossacy w automacie i jest z niego bardzo zadowolona. Biała perła i panoramiczny dach który jest niezłą bajerą dla naszej córeczki i wcale nie jest gorąco bo szyba jest przyciemniona i izolowana ternicznie.Fajne miejskie autko.
Materiał całkiem fajny (pomijam parę wpadek montażowych, jak np. niepotrzebnie widoczny kamerzysta), ale gdzie to tytułowe "kontra"? Ja widzę 2 Cactusy, z czego większość czasu spędzają Panowie przy jednym z nich, troszkę mijając się z tematem ;)
A gdzie porównanie tych samochodów? :) Jechałem 208 z tym wolnossakiem i w mieście na prawdę daje radę. Jak na tą pojemność i brak turbo świetnie zbiera się od niskich obrotów. Brakuje tylko trochę mocy na górze.
Na pewno obsługa klimatyzacji z wysoko umieszczonego dużego ekranu jest bezpieczniejsza niż nisko umieszczony panel klimy z małymi guzikami jak w większości aut np. mercedes klasy A
Bardzo dobry wybór dla ludzi chcących żyć ładnie ,a nie dla (przepraszam nie chcę nikogo urazić) dla starszych panów BOJĄCYCH się nowoczesnych tabletów..... "musi być pokrętło,odrywa wzrok od drogi"itd. Kobiety poprawiające makijaż podczas jazdy już są przyzwyczajone do tabletów to jest następne lusterko Mam właśnie takiego w wersji traktorowatej czyli diesel i jestem mega zadowolony ma niecałe 50 000 km przejechane i cieszy jak nowy. P.s. Bardzo dobry program o samochodach
+pieki00 Kobiety są przyzwyczajone to ekranów dotykowych w galerii handlowej. W czasie jazdy każde oderwanie wzroku od drogi na kilka sekund to kilkadziesiąt metrów przejechane na ślepo. Jest różnica czy zauważysz pieszego 5 czy 50 metrów przed autem. Idiotce poprawiającej makijaż może różnicy to nie robi, ale dla świadomego kierowcy to poważna wada.
+sic22l Bez przesady! Jeśli jesteś kierowcą, który siada "za kółko" tylko w weekendy to taki tablet może być problemem. Ale na pewno nie dla kogoś, kto codziennie używa samochodu ! Tak jak "pieki00" napisał(a): jesteśmy przyzwyczajeni do przycisków i przełączników a zupełnie zapominamy, że obecne przełączniki lub pokrętła tez wymagają odrywania wzroku od przedniej szyby. Tablet w tym aucie jest super sprawą - już podczas pierwszej jazdy testowej używałem go bez żadnych problemów. Oczywiście, jeśli ktoś nie ma podzielności uwagi to nawet wyświetlacze HUD mu nie pomogą.
Grzegorz Ziomek Właśnie jak ktoś dużo jeździ z takim ekranem to jest największym zagrożeniem. Fizycznie niemożliwe jest obsługiwanie ekranu bez odrywania wzroku od drogi. To, że wtedy dalej jedziesz do przodu i nic się nie dzieje (póki co) nie znaczy, że jest to bezpieczne. Przycisków możesz używać na ślepo, ekranu nie. Każde dotknięcie to kilka sekund jazdy na ślepo.
Jak już większość uważa tablet za zagrożenie to OK niech tak jest.Mam teraz małe pytanie: "Samochód jest wyposażony w klimatronic,ile razy podczas jazdy zmieniasz temperaturę?" Dodam tylko,że wielkim plusem tableta jest porządek ,czyli jak w eleganckiej komodzie wszystko w jednym miejscu i w swoich szufladach.Ogółem pisałem to z lekkim żartem,co do Pana redaktora Piotra,który to w którymś z odcinków przyznał się ,iż prywatnie ma wiekowe volvo, więc podejrzewam ,że się boi nowych rozwiązań ;)
Redakcjo polskiego wydania AutoBilda! Proszę się spodziewać faktury opiewającej na kwotę 1/4 mojej stawki godzinowej, bo zmarnowaliście mi kwadrans z życia. Obiecaliście porównanie silników a w filmie samo pitolenie bzdetów. Nadal nie wiem czy warto wydać 7 tys. więcej na mocniejszy silnik benzynowy, czy za te pieniądze dostanie się naprawdę lepsze wrażenia z jazdy i który jest bardziej użyteczny, kulturalny, elastyczny, lepszy w trasie/mieście.
Z testu się nie dowiesz ale jako użytkownik cactusa z 110 konnym motorem powiem Ci, że warto. Wtedy samochód nie ma absolutnie żadnych kompleksów podczas jazdy, jest dość dynamiczny, elastyczny i co najważniejsze: jest oszczędny. Naprawdę nie trzeba piłować silnika do nie wiadomo jakich obrotów aby jeździł. Fakt na autostradzie od mniej więcej 130 km/h zaczyna trochę brakować ale jak na samochód zdecydowanie miejski nie powinno być to większą przeszkodą.
Panowie , to jest raczej kolor seledynowy, a nie zielony. Ponadto panie - akurat przy wyborze auta - bywają znacznie bardziej rzeczowe od panów. I nie chodzi tu o wiedzę motoryzacyjną, lecz traktowanie auta jako wyłącznie przedmiot użytkowy. Co innego zakup ciuchów , lub butów.Tam dopiero zaczyna się irracjonalne szaleństwo.
Ogladalem to auto, bo wizualnie jest ciekawe i ma calkiem sporo miejsca w srodku, jak na spuchniety segment B. Przejechalem sie wersja 82KM - tu jest pewien problem, to niestety poza miastem nie jedzie, brak mocy jest dosc wyrazny. Zapewne diesel oraz benzyna w wersji 110KM radzi sobie istotnie lepiej, ale generalnie mialemwrazenie jazdy zabawka. Moze to kwestia chwilowej przesiadki z ciezkiego Volvo, ale jezdzac wynajeta Fiesta nie mialem tego wrazenia... Wnetrze ogolnie fajne, jak na klase, ale nie bardzo wierze w dlugowiecznosc ekranu dotykowego, poza tym jego obsluga, zwlaszcza w pelnym sloncu, jest nieco upierdliwa. Wole pokretla i fizyczne przyciski. Na koniec - przeswit - tu miala byc lekka przewaga nad standardowymi osobowkami, by moc okazjonalnie przejechac sie po lekkich wertepach na dojezdzie do sasiadow w gorach, a tymczasem jest w sumie taki sam, jak w wiekszosci aut (ok 15cm) i stwierdzilem, ze jednak pojde w prawdziwego SUVa i kupilem uzywana Honde CRV.
mam od miesiaca cactusa z silnikiem 110 i oszczedny to on wcale nie jest, w miescie pije jak nie kaktus. tryb eco oczywiscie wylaczony, denerwujace jest to, ze eco trzeba kazdorazowo wylaczac a czasami potrafi sie samo wlaczyc. Miejsca na dwa kubki nie ma choc bylo na bzdrune bezcelowe plastikowe wybrzuszenie pod nawiewiem. Tak samo bzdurne jak "poleczka" pod schowkiem pasazera, co to wogole jest? Skrzynia biegow tez pozostawia wiele do zyczenia. Wsteczny bardzo czesto nie wchodzi do konca, na niskich biegach tez nie ma rewelacji. Zgadzam sie, ze obsluga tableta nie jest pomocna w jezdzie i koncentracji na drodze. Dobrze, ze rozporzadzenie UE nie pozwolilo im pozbyc sie innych przyciskow.
Co do szklanego dachu rodem z BMW w cenie 2000 pln nie macie racji !! Żadna szklarnia , ma wbudowane filtry które zapobiegają nagrzewaniu się wnętrza , więc nie potrzebuje żadnych rolet. Mam takiego Cactusa w wer. Shine z 1.2T i wszystkimi możliwymi dodatkami do kupienia na datę maj 2016. Oszczędne , wygodne, funkcjonalne i lekkie auto , które z tym silnikiem niezle popierdziela !
W 2015 roku Citroen wprowadził wersję z dzieloną tylną kanapą, czyżby do Polski jeszcze ona nie dotarła? www.carsales.com.au/editorial/news/2015/citroen/c4/citroen-c4-cactus-to-be-sub-30k-53453
Nie rozumiem dzisiejszej mody budowania samochodów, które nie wiadomo do czego służą. Ani to terenówka, ani limuzyna, ani sportowy, jak na kombi trochę małe... Ani to fajne, ani luksusowe. WTF? :) Ja chyba wolę jednak auta używane. Mój X-trail ma już swoje lata, ale jak się na niego patrzy, to przynajmniej wiadomo do czego służy :)
Bo to ma wyglądać. To jest taki kontrowersyjny samochód nie dla każdego, który chcę się wyróżnić, no i jest raczej dla kobiet. Taki nowy Avantime, tylko osiągna większy sukces.
+Grzegorz Kikut Nie wiem o co wam chodzi w tym otwieraniu okien przecież w np citroenie ds4 nie da sie w ogóle otworzyć z tyłu okien i to jest chyba wieksza wtopa Pozdr.
Może jeden był bardziej turkusowy, a drugi mniej. Też właczyłem ten test ze względu na silniki i nie dostałem informacji o której to panowie chyba mieli mowic.
Łukasz Jurczak Jak myślisz o 1.6 hdi to zapraszam do siebie. Mam C4 z tym silnikiem. Moc 90 koni ale dobry moment obrotowy i daje radę przy niskim spalaniu.
Za przeproszeniem CO TO KURWA SĄ ZA AUTA, wielka paskudna kolumbryna, a ma raptem 80 koni? Ale za to odcinek z jajem, a i co nieco dowiedzieć się można. Mi się podoba! (odcinek, nie auto!!)
DWÓCH IDIOTÓW PEWNIE JEŻDŻĄ PASSATEM,AUDI A4 ,SKODĄ ALBO INNYM NIEMIECKIM SZMELCEM BEZ FINEZJI..FAJNE PRZYJEMNE AUTKO..PORÓWNANIE GO DO DACI TO TAK JAK WAS DO POWAŻNYCH REPORTERÓW..A TAK A PROPO TO DACIA MA JUŻ TERAZ TEN SAM PANEL CO RENAULT. A PANU OD TEJ A5 PROPONUJĘ KUPIĆ NOWĄ A NIE PORÓWNYWAĆ DWA INNE SAMOCHODY...MOŻE TAK DO R8 PEUGEOTA PORÓWNAMY TEGO OKLEPANEGO AUDI ZE SRODKIEM 2004 ROKU POZDRAWIAM
Panowie, Panowie, jesli klimatyzacja jest auto, to nie rozumiem, czego tam mozna ciagle szukac, ja w swoim aucie temperature mam ustawiona na 20 stopnie i od juz ponad roku wogole tam nie zagladam, moje czynnosci do uzycia klimy ograniczaja sie jedynie do wlaczenia i wylaczenia, po to jest auto - klima, ze ona sama sobie stosownie do temperatury dobiera tryb pracy... to tyle...
mrmementofinis proszę cię. Niemieckie auta 10 lat temu miały taką technologie której citroen jeszcze nie odkrył. Ale każdy jeździ czym chce. Kupisz takiego kaktusa za 60 tyś i za 3 lata wezmiesz za niego 15 tyś
mrmementofinis Miałem golfa 2, jeździło się dobrze. Potem kupiłem peugota - jakaś masakra ani przyspieszenia ani wygody z jazdy auto niedporacowane. Teraz mam audi a4 b6 coś cudownego. Po zakupie auta i przejechaniu 100m wiedziałem że to auto jest dla mnie i że będę jeździł audi już zawsze, no może bmw jeszcze kiedyś
