,,na Żoliborzu w małym domeczku , pomiędzy ludźmi - tak po sąsiedzku .. sam , bez Teściowej , bez dzieci , Żony mieszkał staruszek życiem zmęczony .. cicho się jakoś po mieście plątał .. ni prawa jazdy ni w banku konta .. na świecie został sam z Bratanicą , co wielokrotną była dziewicą .. hodował w domu kocurków parkę .. sierścią pokrytą miał marynarkę .. w zębach , skarpetach , w pamięci DZIURY - co dopełniało obraz ponury .. a miał staruszek do Władzy parcie .. i o tę Władzę walczył zażarcie - rozdawał stołki i strachem dzielił .. tłumacząc reszcie Obywateli , że choć jest kiepsko i GORZEJ będzie to On ich DOBRO wciąż ma na względzie .. wtem , nagle .. szarym styczniowym świtem w świat poszły wieści niesamowite : otóż nie tylko dom i dwa koty , lecz jeszcze setki MILIARDÓW złotych .. tak po malutku (do grosza grosik) smętny dziadunio Polsce zakosił .. więc dziś mądrzejsi tym doświadczeniem na przyszłość czujni bądźmy szalenie .. GŁOSY złączone w WIELKIE OGNISKO - dziadek wysłany na wysy PiS ko !!!
Panie Tomku, nie odniósł Pan wrażenia, że do Sejmu wrócił stary Hołownia, jako marszałek, którego polubiło tylu Polaków? Znów cięte riposty, chirurgicznie dawkowany humor, ironia i generalna intelektualna chłosta ZjePu. Jakby nieco zeszło napięcie wyborcze i wrócił luz. Wiem, ze chłop podpadł nam wszystkim ostatnio, ale z przyjemnością oglądam znów obrady od dwóch dni.
w 2O25 rusza program ,,pisiaczki w pasiaczki,, - za jedyne 9,90 zł rocznie możesz zostać opiekunem wybranego osadzonego dostojnika Dojnej Zmiany .. takie wolskie ZOO .. a nazwisko dumnego Sponsora będzie lśniło na mosiężnej tabliczce obok wejścia do CELI ;]
Wójcik czerwony ze stresu / albo przepicia, postanowił wziąć w obronę towarzysza partyjnego. Panie Wójcik pośpiewaj se pan Krawczyka jeszcze jak pan to robiłeś a daj se pan spokój z robieniem z siebie eksperta prawnego, którym nie jesteś :D
Woś jest nie winny wszystkim z koalicji rządzącej powinni odebrać imunitety pierwszy na liście powinien być marszałek Sejmu i Tusk za lekceważenie wyborców