@@ukaszmatyjasiak4862 nie słyszałem choć mam 45 l ale to by znaczyło że w jednej części polski po wojnie sadziło się sosnę na podmokłych terenach a gdzie indziej na piachach
@@marcingracikowski8149 otóż sosna świetnie sobie radzi na skrajach swoich optimum siedliskowych, w środku optimum wypierają ją inne gatunki (przeważnie szybko rosnące liściaste), a właśnie na skrajnych siedliskach czy to mega suchych (tu nic nie jej nie przeszkadza) czy zabagnionych (na tych i już całkiem bagnistych wypiera ją tylko olsza) radzi sobie świetnie, a właśnie takie mokre stanowiska występują w Lasach Janowskich
Jak zbieramy biomasę jesteśmy przed ostatni na powierzchni, po nas tylko płóg. Wcześniej maszyny poruszają się po gałęziach resztkach ktore są podłożem utwardzającym poniekąd i zmieniają rozkład masy. Przed ciągnikami wjeżdża ładowarka że zgrabiarka już spychając to w walki w mokrym terenie robi koleiny, i porusza się po oczyszczonym gruncie, a my wjeżdżając zbierać w mokrym i zruszonym terenie jesteśmy najbardziej narażeni na takie sytuacje wtopienia maszyn.