Mam laplandera od dwóch lat.Świetna piła mała lekka i super tnie.Są zwolennicy silky,tajimy czy najtańszej piły składanej z marketu budowlanego ale laplander naprawdę robi dobrą robote i do tego w rozsądnych pieniądzach!
Bahco L - przeciętna piła, wymagająca dużej energii, o standardowym ostrzu i uzębieniu, od innych - podobnych wyróżnia się dizajnem, ergonomią i ceną (droga). Piły japońskie (kila pokoleń tradycji i rozwoju) vs szwedzka Bahco Laplander - nie można porównywać, to zupełnie dwa różne / inne produkty, technologia i obsługa. Taka Silky - różnorodność ostrzy (od 130 do nawet 1000 mm) i zastosowań. szerokości *2
@@rowerowyja9982 "kila pokoleń tradycji" Plus możliwość ekspresowego złamania ostrza w najmniej spodziewanym momencie (np. podczas szybkiego stawiania zadaszenia podczas ulewy).
@@twardy8996 SILKY. Na początek dobrze jest dobrać właściwe ostrze ze względu na samą jego budowę, oraz optymalną długość - to zupełnie dwa inne parametry. Zapoznać się z poprawną obsługą piły jednokierunkowej i poćwiczyć. Jeśli jesteś gramotny i choć trochę pojętny - będziesz zadowolony. Praktyka czyni mistrza. Używam od lat i jest OK. Przy obsłudze narzędzi, zwłaszcza ostrych, nie jest wskazana nadpobudliwość i / lub zniecierpliwienie. W takich warunkach, prędzej czy później, każda piła się podda i nie tylko pila.... szerokości *2
Dzięki za fajną recenzję. Nareszcie garść konkretnych danych (wymiary i waga całego narzędzia) oraz uwag technicznych na temat długotrwałego używania. Właśnie zamierzam ją nabyć jako uzupełnienie aktualnie używanej Gardena 135P. Odnośnie pił Bahco - od dwóch lat używam dwóch płatnic oraz piły ramowej do drewna mokrego. Jakość wykonania i ostrość jest naprawdę na dobrym poziomie. Odnośnie wspomnianej w komentarzach piłki z Lidla, sprzedawanej także w sieciach Casto (20 zł), Obi (35 zł), Jula (22 zł) oraz sklepach ogrodniczych (przeważnie 19 zł). To żadna konkurencja dla Bahco. Przez rok używałem piłki z Casto do cięcia drzew i krzewów w przydomowym ogródku. Łatwość pracy była taka sobie, a ostrze szybko stępiło się. Stosunek jakości do ceny jest OK. Ale po czterech latach eksploatacji miałbym cztery tępe piły z niewymienialnymi ostrzami, kupione za kwotę w przedziale 76-140 zł. Po doświadczeniach z jednorazówką z Casto kupiłem za 80 zł piłę Gardena 135P, którą pracuje się tak samo, jak prezentowaną piłą Bahco. Dodam, że Gardena jest marką Husquarny.
Super że materiał okazał się ciekawy i pomocny :) Twoja opinia o "Lidlówkach" jest potwierdzaniem faktu, z którym się nie da dyskutować, że jakość produktu kosztuje, choć w przypadku Bahco i tak jest rozsądna. Pozdrawiam !
Do małego ogniska to mam piłe z Lidla wielkości bahco i w zupełności wystarcza a na dłuższe biwaki to tylko Silky bigboy nie ma lepszej ..warto wydać każda złotówkę.Pozdro 👍
Piła składana Husqvarna 180 mm. Osiągi i budowe ma taką jak Silky a jest o połowe tańsza. Polecam. Bahco laplander bynajmniej nie jest najlepszą piłą do lasu. Jest wytrzymała to fakt ale jej osiągi są znacznie gorsze niż silkiego czy husqvarny.
Mówiłem w filmie o możliwości wymiany ostrza. Nigdy nie ostrzyłem ale wydaje mi się że Bahco Laplander nadaje się do ostrzenia. Pytanie czy to będzie tańsze rozwiązanie niż zakup nowego ostrza.... Pozdrawiam :)
KRÓTKO I NA TEMAT #1. "Ponieważ nie ma piły do wszystkiego, to nie ma piły najlepszej (na rynku)" - jest twierdzeniem błędnym, obarczonym merytoryczną wadą. Najlepsza piła (najlepsze narzędzie) nie jest równoznaczne z wszechstronną użytecznością. #2. Bahco L - przeciętna piła, wymagająca dużej energii, o standardowym ostrzu i uzębieniu, od innych - podobnych wyróżnia się dizajnem, ergonomią i ceną. #3. To od specyficznej budowy uzębienia jest zależne, czy ostrze będzie się klinowało i / lub samo oczyszczało. Jeśli jest / musi być "jakaś" powłoka, to tylko świadczy o jakości konstrukcji. Bahco i tak się klinuje / stawia niepotrzebny opór po całości ostrza (czego ślady widać na filmie). Ostrze można prostować - to wynik "specyficznej" jakości użytego / obrobionego materiału... #4. Piły japońskie (kila pokoleń tradycji i rozwoju) vs szwedzka Bahco Laplander - nie można porównywać, to zupełnie dwa różne / inne produkty, technologia i obsługa. Taka Silky - różnorodność ostrzy (od 130 do nawet 1000 mm) i zastosowań. szerokość *2
@@Forestowo no niestety małe ogrodnicze nie w internetowych w małych miejscowościach gdzie dostawy mogą latami zalegac ja swoją kupiłem rok temu w jakimś narzędziowym BHP za 90 jak jeszcze spotkam to wezmę na handel 😁
Prowadzenie równomiernie, spokojnie, stabilnie w osi wzdłużnej, nie do samego zwężenia ostrza. Nie przepychać siłowo, nie przykładać siły w osi pionowej. Na początek musisz wyczuć jak piła / ostrze pracuje i zbiera drewno. Pamiętaj o czyszczeniu ostrza z żywicy. Przy standardowym użytkowaniu, suchym drewnie - ostrze "wieczne". Uważać na ostrze - to skalpel. szerokości *2.
NIc nie reklamuje, dziele się swoimi obserwacjami i doświadczeniem z użytkowania tej piły od ponad 5 lat. I moje doświadczenia ( z częstego użytkowania ) są odmienne od Twojej tezy z komentarza. Co do deformacji to mówiłem o tym w filmie, ta zegniesz i wyprostujesz, z japońskimi piłami to rzadko kiedy jest możliwe, zginasz i pęka, ostrze do wymiany....
Bahco L - przeciętna piła, wymagająca dużej energii, o standardowym ostrzu i uzębieniu, od innych - podobnych wyróżnia się dizajnem, ergonomią i ceną (wysoka). Ostrze - "specyficzny" materiał. szerokość *2
Miękki metal - to znaczy sprężynujący. Używam nóż Bahco 2449 z "miękkiej" stali narzędziowej SK-5, który można walić po grzbiecie młotkiem i nic się nie dzieje. A ostrość i tak jest OK. Noże z "twardej", wysoko hartowanej stali (np. paramilitarne, "taktyczne" wynalazki po 400-700 zł) są podatne na naprężenia i kruszą się na czubkach lub pękają.