Za okupacje, za zdrady, za blizny - smierc wrogom Ojczyzny. W tej kwestii nic nie ma prawa sie zmienic. Nigdy. Panie Andrzeju, piekny utwor ! Chwyta za serca. Dziekuje !
Słowa płk Łukasza Cieplińskiego zamordowanego przez czerwonych Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę święta, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwa.Jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że Idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska, a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona. To moja wiara i moje wielkie szczęście
Dziękuję, przepiękna. Bardzo dziękuję. I dołączam się do Pana Marcina Laskowskiego ..."za okupacje, za zdrady, za blizny - śmierć wrogom Ojczyzny". Szacun Patriotom Polski.
Dziś nawet śpiewać nie jest łatwo, ale trzeba by przypominać o najlepszych Polakach, którzy walczyli z Niemcami a potem komunistami by Polska mogła żyć. Jaruzelski jest mordercą i strach go nie sprawiedliwa. Wiem, że teraz Ojczyzna to dla wielu pusty frazes zahaczający o "faszyzm", wierz lub nie, jak wolisz, ale są jeszcze w Polsce młodzi ludzie którzy godnie zastępują tamtych Bohaterów. Dzisiaj orężem jest pamięć, wiara i praca.
@marcus 1 Piosenka jest PRZEPIĘKNA i ZAPIERA DECH! ...a kto wsadxa "kciuki dół" ? - nietrudno zgadnąć! ;) Synalki i "wnuczki" TYCH SAMYCH którzy (cytuję): "...sprzedadzą Cię, Polsko, jak dziewczyny!"...
Słowa płk Łukasza Cieplińskiego do 4 letniego syna Gdybyś odnalazł moją mogiłę, to na niej możesz te słowa napisać. Żegnaj mój ukochany. Całuje i do serca tulę. Błogosławię i Królowej Polski oddaję. Ojciec.Cześć i chwała BOHATEROM!
@Lagodny1924 Dla mnie jest jedno słowo:honor.Ten człowiek go nie miał.Już nie mówiąc o tym, że doktor prawa powinien być świadom sytuacji prawnej etc.Ten człowiek odmawiał czci bohaterom z NSZ, bo to były "postacie kontrowersyjne"-co nie przeszkadzało mu być wielkim przyjacielem Żydów, chętnie nosić jarmułkę (czego np. Janukowycz sukcesywnie odmawia...ja rozumiem Stolzmana/Kwasniewskiego) brał udział w obradach okrągłego stołu...Długoby wymieniać, dlaczego nie był dobrym i honororowym Polakiem.
Ja się podpiszę, choć dzisiaj łatwiej... Ale w razie potrzeby wezmę karabin i z nim zginę, jak będzie potrzeba - i podpisów żadnych do tego nie potrzebuję.
Pan Andrzej zapewne nigdy nie postawiłby się w sytuacji Jaruzelskiego. Nie te geny:) On raczej z tych, których widzimy na powyższych zdjęciach. To też Żołnierz, inaczej nieco, Wyklęty.
nie za bardzo rozumiem, o jakiej "kontynuacji ich czynow" Wy tutaj piszecie cokolwiek by nie powiedziec i jak bardzo by nie zidealizowac zolnierzy wykletych (prawda oczywiscie byla wielokrotnie o wiele bardziej skomplikowana) to jedna nie pozostaje watpliwosc: ich tragiczny los nie przyczynil sie w zaden sposob do sukcesu Polski czyli do wyzwolenia sie z lap rosyjskiego niedzwiedzia. Ani Jan Pawel II ani Lech Walesa ani Okragly Stol i ani podziemna Solidarnosc nigdy nie odwolywala sie nawet do tradycji zolnierzy wykletych i chwala Bogu, bo jeszcze tego brakowalo, aby mlodziez w latach 1981-89 szla do lasu i stawiala zbrojny opor wladzy ludowej Jaruzelskiego. Oczywiscie, ze rozumiem ich gorycz i pobudki, jakie nimi kierowali, to byly na pewno ciezkie czasy.
Zamilcz, bowiem nie wiesz co mówisz. Gdyby nie ci marginalizowani przez Ciebie, mówiłabyś po rosyjsku i posiadała auto z VAZ/ZAZ oraz elektronikę z "jeljektronika". Nie bluźnij, Zamilcz...
Max Stone to, ze nie mowimy po rosyjsku i nie jestesmy pod wplywem ZSRR zawdzieczamy akurat innym ludziom, niz zolnierzom wykletym, co pewnie akurat nie przychodzi Wam do glowy. Zolnierze wykleci zostali wybici co do nogi, powinienes tez wiedziec, ze UBecja weszla w ich szeregi i przechwytywala zarowno informacje, jak i pieniadze z zachodu. Fajnie, ze to takie romantyczne, ale - no coz - jalowe. Uczmy sie z wlasnej historii, zamiast ja przekrecac w wygodny dla wlasnych pomyslow sposob, bo beda sie z nas smiali. Wierz mi, ze w latach 60-90 nawet nie bylo legendy o zolnierzach wykletych, ta moda przyszla dopiero w wieku XXI. Bo jest zapotrzebowanie. Na szczescie Polacy w TAMTYCH czasach lepiej wiedzieli niz wy dzis, jak walczyc z komuna i mielismy nie karabiny, ale mielismy co innego. Poczucie innego smaku - jakby powiedzial Herbert. Przyzwoitosc. Poszukiwanie prawdy historycznej i nie tylko. To wlasnie ci, co nie poszli do lasu wygrali. Takze pamiec dla tych "zolnierzy wykletych".
***** Każdy ma prawo do własnego zdania, co komu zawdzięczamy, ale chyba powinniśmy się zgodzić co do tego, że żołnierze wyklęci poświęcali się dla Ojczyzny i za to należy Im się szacunek.
A co myślisz że oni myśleli że odniosą sukces ? Oni wiedzieli że umrą że zginą że poniosą klęskę. Ale walczyli gdyż woleli zginąć za kraj niż żyć pod okupacją.
"To wlasnie ci, co nie poszli do lasu wygrali." Co wygrali? Kontynuację rządów sprzedawczyków i zwykłych bandytów pod płaszczykiem wolności? System w którym bandyci katujący walczących o niepodległość dostają 20 000 złotych emerytury, a weteranom wojny, o których się prawie w ogóle nie słyszy, fundacje muszą organizować paczki na święta? Rozpieprzoną gospodarkę, skolonizowaną przez obce państwa? Brak suwerenności we własnym kraju, bo - o ironio - Niemcy wiedzą lepiej co jest dla Polaków dobre? Otumanione społeczeństwo, które twierdzi że "nie, to jest wolność, tylko w takim nowym wydaniu"? Publiczne przyzwolenie na jawne oszczerstwa wobec Polski względem tego, co działo się za drugiej wojny? Czy to, że z Polski zrobiono pośmiewisko Europy? Że szwedzki zespół musi nam przypominać, że mamy powody do dumy, bo polskojęzyczne media są zbyt zajęte robieniem z Polaków faszystów, ludobójców i Bóg jeden wie co jeszcze? Tak, to wygrali. Tylko że ja bym wolał, żeby wygrali taką normalną suwerenność. Bez żadnych klauzul i zobowiązań. Wolałbym, żeby wygrali państwo, które ma swoją gospodarkę, które prowadzi rozmowy z Europą jak równy z równym, a nie jak pies pod stołem skamlący o ochłapy. Państwo, którego społeczeństwo szanuje obce kultury i kraje, ale jest dumne ze swojego dziedzictwa narodowego. No ale cóż, najwyraźniej sama przyzwoitość (która jest ważna, nie twierdzę, że nie) i prawda historyczna nie wystarczyły. Może oprócz marchewki trzeba mieć również kijek, bo na niektórych sama marchewka nie wystarcza, a sam widok kijka czasem wystarcza, żeby dwa razy zastanowili się zanim zaczną podskakiwać. Może, może, może...
Oh nie obaczyłem osobistych wycieczek, za to hujCi w rżyć Kajtek, nie wiesz jakim człekiem jestem i czego, jak Twój bolek mówił, tymi recoma sie dorobiłem :]