5:40 poprawcie mnie jeśli się myle, bo jestem początkujący, ale chyba mógł uratować tego gońca grając skoczek f6 -> e4 biorąc piona i atakując hetmana, po odbiciu skoczkiem z c3 można już odejść czarnopolowym gońcem, co prawda zamiast gońca traci się skoczka ale otwarta linia C nie rekompensuje tego?
popatrz na pole c3, tam jest skoczek, który chroni pola e4, gdyby skoczek z f6 zbił to czarnopolowy goniec rzeczywiście miałby możliwość ucieczki, ale nie byłoby skoczka chroniącego środek i wyszłoby na to samo, czyli pionek za figurę. Ponadto pionek na d6 jest bardzo mocny i mógłby sprawić później problemy.
Jedyny sposób uratowania figury po d5 to Rxc3. Normalnie by +/- działało i byłaby przynajmniej rekompensata za utratę jakości, ale konfiguracja z gońcem na e3 i skoczkiem na e5 jest wyjątkowo paskudna w tej sytuacji: Rxc3 dxe6 Qxd2 Bxd2 Rc2 exf7+ Kh8 Bc3 i czarne nie tracą ani wymiany ani figury! ale pozycja jest przegrana Kontynuacja mogłaby być Bc5+ Kh1 Nxe4 i czarne są tylko piona do tyłu, ale wjeżdża kluczowe Rf4 z groźbą mata w 2 po Ng6+ więc wymuszone Bd6 (przypięcie wieży po odejściu skoka) Kg1 Bxe5 Bxe5 Bd6 Nxf4 Bxf8 i niestety tego piona na f7 się nie da zatrzymać bez poświęcenia lekkiej. Oczywiście żaden z graczy nie widział Rxc3, czarne nawet nie widziały d6 :P W szachach jeśli raz zepsujesz to najczęściej cię to nie zabije, jeśli jednak zepsujesz 2 razy to potrzebujesz cudownych kreatywnych linii, które i tak zostawiają cię znacząco gorszym, ale dają mnóstwo praktycznych szans i możesz wyjść z nich na górze. Jednak jeśli zepsujesz 3 razy pod rząd to uratuje cię jedynie trzęsienie ziemi xd I tak też było w partii: niedokładne Be6, potem niedokładne Rc8 i po Bd7 nic się już nie da zrobić. Edit: Marian musiałby znaleźć w tej linii Kh1 i Rf4 żeby wygrywać. Wszystko inne (np. Kh2 lub cokolwiek poza Rf4 po Kh1) i czarne stoją lepiej. To są właśnie te praktyczne szanse :P
Też tak z początku myślałem, ale cały koncept legnąłby w gruzach po pion H6/H5 albo po wieża bije na E4, ewentualnie gdyby zagrał coś co zostawiłoby wieże na linii 6 to po goniec D4 na F6 wieża bije F6. Z kolei jeśli przeciwnik zagrałby Hetman D7 to goniec D4 byłby podwaleniem figury.
@r5dw oczywiście że był dobry :) ale po tym napadzie wieżą na skoczka myślę że przy przegranej pozycji w przypływie emocji przeciwnik mógł się pokusić na "darmową" figurę. No ale niestety już się tego nie dowiemy.
Tylko co grasz w zamian? Nd5 byłoby alfa ruchem, ale problemem jest f6, bo inaczej działa pinknie. Jedyny ruch który możesz wykonać, a który paruje f6 to g4-g5. Podsumowując do wyboru masz jedynie Rd7 albo g4. A g4 nie jest najprostsze do znalezienia.
Ale błędy przeciwnika też trzeba umieć wykorzystać, a oglądanie tego też bywa pouczające. Wiadomo, zależy od poziomu, ale większość tutaj jest słabsza od Marianczella, więc korzystają (a raczej korzystamy, bo ja też). A jak przeciwnik błędów nie popełni, to taktyczek nie zrobisz (ani łatwych, ani trudnych).
@@DonFreeq Nope, nie mogłem się przemóc, ciężko mi się słucha tamtego typa. No ale, lepiej tamto obejrzeć na luzie, czy pokminić? Nie jestem żadnym IMem jak on, więc pewnie nie znajdę tej jakiejś taktyczki, no ale dopytam, bo nie pamiętam dokładnie o co Ci chodziło.
Zgadzam się. Myślę, że marianczello ma przynajmniej kilkanaście lepszych partii na lichess, które mógłby wrzucić zamiast tej. Tutaj już w debiucie rywal pokiełbasił wszystko więc to się już później "samo grało" . Wolałbym zobaczyć partie gdzie marian odpala się gdzieś w grze środkowej z ciekawą ideą (po równej walce w debiucie) bądź mecz z ciekawą końcówką, gdzie decydują nawet niewielkie niedokładności. Na lichess 2000 da się w końcu rozegrać ciekawe partie, w których rywal nie podwala głupio materiału 🤷♂️
@@Czlek_z_Polski ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-BWEETWgkfe4.html 23:30 timestamp Pokmiń, bo taktyki są extra. "Taktyczkami" bym tego raczej nie nazwał.