Dzień dobry. Bardzo podoba mi się Pani w fioletowej i kraciastej bluzce. Twarzowe i wyszczuplające. Buty Riekera polecam, wygodne i trwałe. Sandały noszę 10 lat i są fantastycznie wygodne. Inne fasony też świetnie się noszą.
Hej witaj. W Twoich przymierzankach uwielbiam to, że widać jak na dłoni ile w ubraniach robi dla nas kolor. I przez to, że filmów nie nagrywasz w profesjonalnych światłach, z charakteryzacją i korektą koloru można się przekonać jak odbierana jest uroda osoby w kontekście kolorów noszonych. Ty nie jesteś stworzona do noszenia rozmytych, spranych i bladych barw. Za to w soczystych kolorach promieniejesz 😀 i ja sama patrząc na Ciebie i na Olę też zaczęłam wychodzić ze strefy nude🤣
Widzialam te zolta bluzeczke na stronie. Ladna jest, ale nie kazdemu ten kolor pasuje. Tez nie jestem do konca przekonana, czy jest ona dla Ciebie ok. Moze inaczej ja wystylizuj... hmmm.., do skorzanej ramoneski i granatowych jeansow?... Druga jest fajna, choc nie moj styl. Do Ciebie pasuje. Sweterek 2 w 1, hmmm... mnie sie to podoba na kims, ja sie zle czuje w czyms takim. Kolejna rzecz-cudo, ale bez paskaa. Pasek wedlug mnie psuje efekt. Kolor piekny! Kraciasta bluzka tez ok. Ladnie Ci w tym kolorze. Kurtka jeansowa jest bomba!
Jak ja Ci zazdroszczę, że nosisz takie bluzki o tej porze roku. U mnie termostat w poprzednie zimy był ustawiony na 19 st w dzień i 18 st w nocy. W tym sezonie pewnie jeszcze obniżę temperaturę. Ja już chodzę po domu w grubym swetrze na podkoszulek z długim rękawem. Ciemne spodnie i swetry też nie dla mnie, bo za dużo sierści w domu. Ale haul obejrzałam z przyjemnością.
w domu temperatura rozkłada się zupełnie inaczej niż w mieszkaniu. Mój wujek całej życie miał w domu poniżej 20 stopni, przyzwyczaili się do tego i dla nich to norma, ja z ex gdy mieszkaliśmy w domu mieliśmy ustawione 20-21 i moja mama, która mieszkała w mieszkaniu zawsze u nas marzła, tak to już jest.
Ciekawy filmik. Mi również spodobała się najbardziej ta druga bluzeczka i ta czerwona. Wyglądasz w nich świetnie. Z firmy rieker mam 2 pary sandałów, jedne sportowe i jedne na koturnie. Z obu jestem bardzo zadowolona. Mam je już kilka lat i nic się z nimi nie dzieje. Pozdrowionka ze Śląska, Agnieszka ( też kurdupelek 😉)
Kurtka dżinsowa - no WOW!!! Świetnie w niej wyglądasz! Bluzki no takie yyy na pierwszy rzut okiem wszystkie świetne ale jest ALE. Kratka świetna ale poliester... Riekiera miałam 2 pary kozaków - były BOSKIE. Twoje nie wiem czy są boskie to wyjdzie w chodzeniu. Czego Ci życzę!
Bonprix obniża cenę butów tej marki, kiedy wchodzą nowe modele. Posiadam trzy pary Riekerów, są bardzo wygodne, wszystkie kupiłam koło stówki, tak jak ty, obecnie są po 300zł jakoś😊 super ci w tej bluzce w kratę, też ją mam, fajna jest, pierwsza i druga również ładnie wyglądają, wesoły kolor tej pierwszej. Kurtka dżinsowa jest super. Dzięki za film . Pozdrawiam serdecznie ❤️🖐
W tej czerwonej koszuli-bluzce wyglądasz bardzo sexi. Czerwony kolor jest dla Ciebie. Botki i adidaski też bardzo ciekawie się prezentują. Pozdrawiam 😘🥰
Zamówienie fajne, zgadzam się dzisiaj z Twoimi wyborami. Z butami rzeczywiście miałaś farta, bo Rieker nie należy do tanich firm. Pozdrawiam Olu, miłego dnia 😀
Opowiem moją historię z butami rieker i dlaczego mam uraz psychiczny i już na nie nawet nie patrzę🤣🤣🤣 Kilka lat temu (około 10-ciu) postanowiłam zaszaleć, wykosztować się i kupić sobie porządne, ciepłe, skórzane kozaczki na zimę. W okolicy otwarto właśnie Rieker. Poszłam i znalazłam kozaczki o jakich marzyłam. Po paru dniach chwycił mróz, a ja musiałam wyjść z domu zrobić jakieś zakupy. Wróciłam do domu. Zdjęłam buty. Zerknęłam czy czyste. A tu bach!!! W okolicy kostki, pięty normalnie po chamsku mi się prują na szwie!!! Po pierwszym założeniu i nie intensywnym użytkowaniu! Należę do osób, które butów nie niszczą i potrafią je nosić latami. No chyba, że to tani szmelc i wiadomo, że na długo nie starczą. Ruszyłam zatem z mężem (bo to zawsze dobrze mieć obstawę) reklamować buty. Reklamacja została przyjęta. Sprzedawca powiedział, że nie odda mi gotówki i mam sobie wybrać ze sklepu inne buty, a ja że na tych kozaczkach sie nacięłam i nie chcę znowu się naciąć. Tym bardziej, że mam wyjazd i potrzebuję kupić kozaczki, ale że ichnich już nie chcę, bo mi się może znów rozprują, albo rozkleją.. Wizyt w sklepie, w celu odzyskania gotówki było kilka (centrala o ile dobrze pamiętam była w Krakowie i korespondencja, telefony opóźniały rozstrzygnięcie), ale w końcu się udało. Gdyby nie mój mąż - oaza spokoju i dobry negocjator - och, och - to ja bym w tym sklepie cicho nie była ;-) Kozaki przed wyjazdem kupiłam w innym sklepie, grubo przed odzyskaniem gotówki od riekiera. Ciepło pozdrawiam.
Kuku lubie twoje filmiki. Chciałam tylko poinformować, że ta Firma nazywa się RIEKER wymawia się rika bo te er się mówi jak a . Wszystkiego najlepszego