Ogrywałem Arkham Asylum dopiero w 2021, gra spowodowała, że ponownie zafascynował mnie świat Batmana, wraz z całą serią od rocksteady. Takie gry są świadectwem w jaki sposób powinno się podchodzić do gracza a także ukończenia produktu finalnego. Poziom dbałości o detale jakie włożono w każdy element świata, fantastyczny dubbing sprawia, że gra wciąga. Perła, polecam każdemu, super, że przypomniałeś o tej gierce.
Całą serię Arkham można podsumować w następujący sposób: Arkham Asylum - najlepszy klimat i atmosfera Arkham City - najlepsza fabuła i zwroty akcji Arkham Origins - najlepsze walki z bossami Arkham Knight - najpiękniejsza grafika i najlepiej zrobiona eksploracja miasta
Seria Arkham to kawałek mojego dzieciństwa, niesamowicie dobrze wspominam tę serię. Szkoda, że już prawdopodobnie nigdy (a przynajmniej w najbliższej przyszłości) nie dostaniemy tak dobrej gry/gier z Batmanem w roli głównej. A wbicie platyny we wszystkich odsłonach było przyjemnym, ale i wymagającym wyzwaniem.
Niewątpliwie Batman Arhkam Asylum to coś czego potrzebowała branża gier wideo. W szczególności branża gier wideo z gatunku: superbohater. Według mnie AA dla branży jest czyms, czym Gears of War przy premierze X360. Miazga!
Akurat niedawno ogrywałem ponownie całą dylogię Arkham i ta seria nigdy się nie zestarzeje. Asylum zdradza swój wiek jedynie poprzez animacje, które są dość ograniczone. Batman na przykład wygląda jak gadający głaz bo poza jego ustami to niewiele w jego twarzy jest jakiejkolwiek mimiki ale wszelkie inne elementy graficzne jak fizyka peleryny, tekstury obiektów, efekty PhysX wciąż wyglądają świetnie. Walka również w ogóle nie zdradza swojego wieku bo mimo tego, że Asylum zapoczątkowało ten system walki i jest pod tym względem najgorsze w porównaniu do kolejnych części, to wciąż łupanie po mordach zbirów Jokera jest niezwykle przyjemne. W pewnym sensie uważam Asylum za najlepszą odsłonę Arkham. Wiadomo, sequele dały nam do eksploracji miasto Arkham i Gotham jak i ulepszyły mnóstwo kwestii ale Asylum ma najlepszy klimat. Jest mrocznie i klaustrofobicznie a tego w kolejnych częściach troszkę mi zabrakło.
Dla mnie arkham asylum to najlepsza część arkham, ponieważ ten klimat zamkniętego psychiatryka jest przepotężny i niepokojący. Tak samo z resztą mam z horrorami, wolę te które dzieją się w zamkniętych przestrzeniach np. w domu, niż jak bohaterowie podrózują od punktu a do b
Zgadzam się, zdecydowanie bardzo dobra gra, świąteczny lekko klimat, dobra obsada pomimo braku ikonicznych aktorów z innych gier i najlepsze walki z bossami chyba z całej serii
Również sie zgadzam, Origins jest niedocenione chociaż powoli to się zmienia. Może nie wszystko tam zagrało, ale fabuła była naprawde dobrze napisana, postać Bane'a mega napisana w końcu pokazali go jako nie tylko tępego osiłka jak w Asylum i City. No i Batmana świetnie pokazali jako takiego jeszcze niedoświadczonego porywczego
Platynowe trofea wbiłem w Asylum i City w przeszłości. Było trudno. Najtrudniejszy tryb Riddler's Revenge. Zawsze będę dobrze wspominać te zacne tytuły. Bardzo lubiłem tą wersję Catwoman/Seliny z City, także w komiksie i akcję z ciężarówką. Catwoman: Hello handsome. Are you going my way ?
Będzie Arkham City? Co do trybu detektywistycznego (x-ray) to sie nie zgodze, uzywany go tylko do walk z uzbrojonymi w broń przeciwnikami, więc nie tracimy aż tyle z piękna miejscówek
Dziękuje Krzysiek że zrobiłeś tą recenzję po latach ja tak samo jestem wielkim fanem gier z serii Arkham Probsy dla ciebie i pozdrawia Ciebie twoją żonę synka i oczywiście Peppera
Najlepsza seria gier o uniwersum super bohaterskim, do tej pory do tego poziomu jako tako zdołał się zbliżyć jedynie Spider Man od Sony a i tak nie jest to ta sama skala zajebistości. Ostatnio powtórzyłem wszystkie trzy części trylogii. Odpalając Arkham Knight na PC na najwyższych ustawieniach graficznych czułem jak bym grał w grę wydaną stosunkowo niedawno a minęło przecież tyle lat... Chylę czoła przed Rocksteady.
To nie Rocksteady zrobilo ten port, tylko Virtuos Nie Rocksteady jest odpowiedzialne za fabule Asylum i City, a Paul Dini, czlowiek ktory byl tez scenarzysta w batman the animated series z tego co pamietam wspolpracowal tez przy historii batman mad love i rowniez sprawil ze mr freeze ma swietna historie i motywacje, tez w tej bajce sie zaczelo z mr freezem robic fajnie
jedna z najlepszych serii, która spadła na mnie jak manna z nieba myśląc wcześniej, że po Batmanie na segę megadrive nikt już nie spróbuje zrobić czegoś przyzwoitego. Co z supermanem? pora zapomnieć o porażce odsłony na N64 bardzo bym sobie życzył dobrej gry w metropolis (suicide squad nie zapowiada się najlepiej) choć zawsze byłem team Batman ;P.
Gdyby powstała moja lista top 100 gier wszechczasów, Batman Arkham Asylum/City byłyby w tej wyższej 50tce. Arcydzieła gamingu. Asylum kupiłem nawet kolekcjonerkę (jedna z dwóch w swoim życiu) z figurką Kotobukiya 😁
Wincyj recek po latach. Zatrzymalem sie z wiedza o branzy gier na jakims 2k20 wiec ta seria to miód na moje uszy bo ogarniam gry o których mowisz. A moze po prostu od jakichs 2-3 lat gry troszke sie skiepscily?
...dokładnie giery sie zaczynały kiepscić koło 2007, tego nowego szajsu juz nie moge oglądać wszystko jak dla jakis kalek umyslowych. COs tak pamietam ze chyba epoka Stalkera to była ostatnia dekada dobrych gier
6:40- można chwilę czekać, to właśnie kwintesencja robienia aren w tej grze. Pamiętam, że wszystkie zrobiłem na złoto, co było no nie łatwym zadaniem. A najważniejsze było spóźniać się z atakiem, z jedną sekundę po każdym ruchu. Znaczy po prostu nie śpieszyć się z każdym kolejnym ruchem i dokładnie kontrolować cały tłum. Z tego co pamiętam. Fantastyczna to gra była, mimo że przeszłem to ze trzy razy to jeszcze bym wrócił. Tylko jest problem nie lada- Kupiłem jeszcze wersję na Games For Windows, czyli coś co już chyba nie działa, czyli całe moje pudełeczko z grą i cały ten klucz to już tylko zbędny śmieć. Tak samo jak moje GTA 4 z tamtych lat. Czy się mylę ? Na Steamie tego nie mam :(
Skoro już tyle razy to kończyłeś to radziłby zagrać na najwyższym poziomie trudności, dzięki temu nie ma sygnalizacji ciosów przeciwników, trzeba zatem zwracać uwagę na to co robią przeciwnicy, super sprawa, przeszedłem tak Arkham asylum i pogrywam tak od czasu do czasu wyzwania w Arkham knight.
Te znaczniki w trakcie walki można wyłączyć (mod) walki są wtedy bardziej realistyczne aczkolwiek trudniejsze, można też zastosować tekstury w wyższej rozdzielczości.
Pamiętam jak grałem w to pierwszy raz. Fantastyczna gra z systemem walki, który potem został zapożyczony w niezliczonej ilości gier. Szkoda tylko, że wersja PS4 lub chociaż PS5 nie ma trybu 60 fps.
i na tym skończyłem przygodę z tą trylogią choć ciągle kusi żeby ograń kolejne części tylko przeraża mnie otwarty świat w następnych częściach :) jednak gry akcji nie powinny być rozciągane poprzez dodawania otwartego świata bo gdzieś po drodze zatraca się tempo wartkiej akcji ;)
Arkham Asylum przeszedłem 2x i za każdym razem bardzo mi się podobało. Natomiast Arkham City mnie wymęczyło. Chyba bardziej otwarta struktura mi mniej podeszła. W Arkham Knight jeszcze nie grałem, ale napewno zagram. Ciekawe jak mi się spodoba, bo podobno po "wyleczeniu" bugów to najlepsza część.
Ej ja nagrywam serię z batmana kradzieju. xD Ale żarty żartami, jestem nikim przy tobie. ;p A Batman Arkham Asylum, to według mojej oceny najlepsza odsłona Batmana. Mapa jest nie wielka ale tak skondensowana, że będąc, któryś raz w tej samej lokacji nadal masz co odkrywać, a z biegiem fabuły pewne obszary się zmieniają, jak po wydostaniu Bluszcza. Minusem są walki z bossami, jak Bane-a jeszcze dało się przeżyć, tak następne walki z bossami w zasadzie niczym, się nie różniły od poprzednich. Mimo to gra jest świetna i daje jej mocne 8,5/10.
ja tam nigdy nie zapomnę walki z Jokerem i tej otoczki która była przed samą walką :) może gdybym nie był fanem Batmana by mi nie utkwiła tak mocno w głowie ale budowanie atmosfery przed walką z końcowym bossem to według mnie klasa sama w sobie :)
@@dorlas00 a ja wręcz przeciwnie. Bohater u mnie to uosobienie cnot i sprawiedliwość przede wszystkim. :P Superman nie jest idealny ale jest najbliżej tego określenia.
właśnie co przeszedłem po raz kolejny w zeszłym tygodniu, gra jest świetna i w moich oczach się nie starzeje, zupełnie jak bioshock ;) szykuje się do pozostałych gier z trylogii ale w nich otwartość świata troche mnie zniechęca..
Ojj jedynka to było mistrzostwo, ale w moim mniemaniu dwójka byla jeszcze lepsza! Cóż to była za gra to nie mam pytań! Szkoda ze dodatek do dwójki mocno odstawał od podstawki no i nie wspominając o tylko dobrej trójce i mega przeciętnym Origins.
Kocham cała serie od rocksteady i czasem do nich wracam, wielka szkoda ze nowa gra od nich to jakiś shit mutliplayer i ze nie zdecydowali się na kontynuacje historii batmana albo o supermanie w otwartym świecie o którym się mówiło w plotkach.
Kurde pamiętam jak rok temu kupiłem i przeszłem AA byłem tak zachwycony że odtazu kupiłem Arkham City a jak dowiedziałem się że kolega ma remastery na ps4 to przez tydzień prosiłem go by porzyczył XD
Krzysiek, może byś zrobił jakiś filmik w stylu top 10 skopanych rzeczy w dobrych grach. Obok tego beznadziejnego x raya mógłbym postawić zmienianie się obrazu na czarno biały podczas otrzymywania obrażeń w Uncharted. Powoduje to, że na wyższych poziomach połowę gry widzimy na czasno-biało.Albo czerwona obwódka w resident evil 7 vr, kiedy nie mamy pełnego zdrowia, co jeszcze bardziej zawęża nam pole widzenia w i tak niedoskonałym ps vr. No jak ktoś mógł uznać, że takie rzeczy są fajne, w pale się nie mieści.
@@gok277 W którym miejscu w moim komentarzu jest mowa o nieumiejętnym graniu lub graniu na niższych poziomach trudności? Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Nigdy nie lubiłem tej części, 3 razy próbowałem, zawsze mnie wynudziła. Mega liniowa, nazywanie tego metroidvanią to właściwe potwarz dla tego gatunku. Ciągłe łażenie po wąskich korytarzach z włączonym "x-rayem". Walka, później nazywana "walką jak z batmana", to najnudniejszy element tej gry, ona nie polega na zręczności czy podejściu, a po prostu na klepaniu na zmianę dwóch klawiszy - kilka razy kwadrat, potem trójkąt jak pojawi się "piorun" na głową przeciwnika, no i jeszcze Batman skacze od przeciwnika do przeciwnika nawet po kilkanaście metrów. Mega lipa. Do tego te "zagadki" i znajdzki.... Meh. Ziew.
@@gok277 mam..nie gram w gry które nie oferują 60fps. Dla Ciebie pierdoła dla mnie be or notnto be. Oczywiście pozostaje wersja PC która również posiadam...ale jakoś na konsoli bardziej lubię grać,ze względu na wygodę. Pamiętaj zawsze jest sposób by grać w 60fps ;) a nie męczyć się w 30.
@@project_x_light_years koleś o takim nicku pierniczy takie głupoty... :D Moim pierwszym sprzętem do grania była Amiga 600 [; i nie rozumiem tych młodych rozpieszczonych bachorów co muszą mieć minimum 60fps [; gdy kiedyś się grało nawet w 10fps :P
@@dorlas00 ja od ZX zaczynałem dlatego po 30 latach grania czas na komfortowe 60 fps :) no way back. Ja już się nagrałem w życiu w niskim framerate ;)) a jak chce pograć w niskim to odpalam Amige i Cytadelę
@@dorlas00 to graj dalej w tych amigowych 10fps jak ci to daje frajdę dinozaurze a nie krytykujesz ludzi co maja jakiekolwiek wymagania co do komfortu gry i preferują jak najlepsze wrażenia