Bazaar in Hurghada. Another face of the city. 

Dziękujemy 🙂😊

Fakt ta część Hurghady jest znacznie inna od części hotelowej, ponieważ jest to najstarsza dzielnica tego miasta. Pozdrawiamy 🙂

Bardzo dziękujemy, również pozdrawiamy 😉

Jest tam ogromny wybór towarów, ale trzeba się bardzo z nimi targować, u nich to normalne, a my możemy mocno zbic cenę 😉

Bardzo nam miło. Mam nadzieje, ze filmy będą ci się podobały. Pozdrawiamy 🙂

Bardzo nam miło, że nasze filmy pomogą ci podczas wakacji, pozdrawiamy ☺️🙂

Bardzo dziękujemy 🙂

Byli bardzo mili ale chcieli żeby wejść właśnie do ich sklepu, każdemu zależało na tym żeby coś sprzedać. 🙂

Oj tak, trzeba być na to przygotowanym 😊 wszyscy zaczepiają i wręcz biegną za Tobą żebyś tylko wszedł do ich sklepu. 🙈

Bardzo dziękujemy, również pozdrawiamy 🙂

Dziękujemy, w wielu sklepikach były dostępne różne herbaty ale nie wiem jaki był to rodzaj, często proponowali hibiskusa.

Witamy, aktualnie korzystamy z dji osmo pocket 3 🙂 pozdrawiamy 😉

Witamy, po przeliczeniu wyszło za nią 87zl.

@@miodkiwpodrozy9310 dziękuję 👍🏻

A czemu nie? 🤔 Hurghada jest miejscem bardzo przyjaznym dla turystów i fakt że wyglądamy i ubieramy się inaczej nie jest im obcy. Rozumiem z szacunku do ich kultury nie zakładanie wyzywających strojów, stąd też brak dekoltu i długa spódnica, ale szczerze mówiąc zasłonięcie ramion byłoby chyba jedną z ostatnich rzeczy na które zwróciłabym uwagę. Podczas całego naszego pobytu na mieście ani razu nie było sytuacji żebym odczuła jakiś dyskomfort z tego powodu lub żeby ktoś się źle na nas patrzył albo działoby się coś niestosownego związanego z moim strojem.

@@miodkiwpodrozy9310 Pozwolisz że będe odmiennego zdania... to że nie odczułaś to nie znaczy że tak jest, widzisz nie napisałem Hurgada a napisałem Dahar, to pewna subtelna różnica nawet w Pl nie wszystkie dzielnice w miastach są jednakowe...w Hurgadzie byłem już ładne parę razy więc swoje zdanie o tym mieście mam, po prostu część dzielnic jest dla turystów np Mamsha czy Sakala a cześć właśnie takich jak Dahar -dla lokalsów

Cóż... każdy ma prawo do własnego zdania. Ja pisząc Hurghada miałam na myśli miejsce w którym spędziliśmy tych kilka godzin podczas zwiedzania. Czy nie jest to miejsce dla turystów? Moim zdaniem jest i to bardzo, ponieważ Ci ludzie są nastawieni na handel i na zarobienie chociaż kilku dolarów, przy czym są bardzo kulturani i uprzejmi. To że są lokalnymi mieszkańcami i że żyją w skromnych i ciężkich warunkach, nie od razu znaczy że są źli i niebezpieczni. Nie będę oceniać jak jest w Polsce bo od dawna mieszkam w Holandii i szczerze mówiąc na tym bazarze czułam się bardziej bezpiecznie niż podczas zakupów w Den Haag ubrana w spodnie i bluzę.