TEKST W weekendy pije se przy barze, płyne i mam faze, bo lubie zabawe siemanooo, W weekendy jestem marynarzem, ktory w szczodrym darze, spuszcza sie na twarze syrenooom, mama pytala jak bylem nad morzem, czy jadlem juz jakies swieze ryby moze, mowie jej mamo jak bylem nad morzem, to na plazy w lebie jadlem wegoze, miałem energie o pózniej porze, jakbym zjadł żeń - szenia korzeń, lokalne damy daly nam w porcie, to wlasnie byla truskawka na torcie, jestem po wyplacie, nie powiem twemu tacie, ze w ten weekend zdejmowalas gacie bylas mi bliska, ale musze wracac, plyne do domu dziewczyno przepraszam, moze przyplyne jeszcze tu kiedys, i sie spotkamy w tutejszej tawernie, bedzie zabawa i bedziem sie cieszyc, bedziesz marzyla o mojej spermie, W weekendy pije se przy barze, płyne i mam faze, bo lubie zabawe siemanooo, W weekendy jestem marynarzem, ktory w szczodrym darze, spuszcza sie na twarze syrenooom,
eh 12 lat pierwsza stuleja sie ukazała po mimo że i tak mam 15 lat to już wiem że mam przejebane no cóż... kurwa choć zdałem do zajebistej szkoły... zawsze coś
Tekst piosenki: W weekendy pije se przy barze, płynę i mam fazę, bo lubię zabawę siemano, W weekendy jestem marynarzem, który w szczodrym darze, spuszcza się na twarze syrenom, Mama pytała jak bylem nad morzem, czy jadłem już jakieś świeże ryby może, mowie jej mamo jak bylem nad morzem, to na plaży w Łebie jadłem węgorze, miałem energie o później porze, jakbym zjadł żeń - szenia korzeń, lokalne damy dały nam w porcie, to własnie była truskawka na torcie, jestem po wypłacie, nie powiem twemu tacie, ze w ten weekend zdejmowałaś gacie byłaś mi bliska, ale muszę wracać, płynę do domu dziewczyno przepraszam, może przypłynę jeszcze tu kiedyś, i się spotkamy w tutejszej tawernie, będzie zabawa i będziem się cieszyć, będziesz marzyła o mojej spermie, W weekendy pije se przy barze, płynę i mam fazę, bo lubię zabawę siemano, W weekendy jestem marynarzem, który w szczodrym darze, spuszcza się na twarze syrenom,
W różne miejsca łażę i noszę bagaże, bo jestem tragarzem. Siemanooo! W weekendy piszę komentarze i o sławię marzę więc mordo wciśnij łapkę. Dzięki zioom!
