Szwedzi ma całkowitą rację, że usuwają z paliwa "biododatki". Przecież, żeby te "biododatki" wyprodukować, należy spalić paliwo w traktorach (do orki i siewu) i kombajnach, które te rośliny zbierają. Druga sprawa; to ta, że to co się wydziela ze spalania wspomnianych "biopaliw" też zawiera CO², bo z czegoś ta energia musi powstać. Tak się zużywa olej rzepakowy, czy słonecznikowy, jak również pszenicę, z której robi "biogaz"; zamiast dać dojrzeć, zebrać ją i sprzedać, lub dać ludziom w głodujących krajach. Tak samo jest z produkcją oleju i tłuszczu z palmy oleistej, dla uprawy której wycina się całe połacie lasów topikalnych, które produkują życiodajny tlen, gromadzą wodę i asymilują z atmosfery wspomniany dwutlenek węgla CO². W krajach tropikalnych są susze (u nas też), ludzie nie mają co jeść, bydło im pada, a zakłamani "pseudoekolodzy" biją brawo, że ich polityka powoduje; zastąpienie paliw kopalnych, "biopaliwami", czy odnawialnymi, jak drewno.
Dać ludziom w głodujących krajach - to już trochę naiwnością zapachniało. Jedź na wioskę i zapytaj któregokolwiek rolnika czy uprawia zboże żeby oddać dla głodujących krajów. Każdy swoją pracę wykonuję żeby zarobić na swoje życie. Głodującą Afrykę mieli przecież nakarmić nasi wschodni (tfu!) bracia, a tak nas nakarmili zbożem technicznym... Biopaliwa to temat który przerabiałem na studiach i prywatnje przez 4 lata, kup najlepiej książkę Bocheńskiego: Biodiesel paliwo rolnicze. Wydawnictwo SGGW, Warszawa 2003 czy Szlachty: Zasilanie silników wysokoprężnych paliwami rzepakowymi. WKiL, Warszawa 2002 Wniosek jest jednoznaczny, to paliwo istnieć może tylko jako na potrzeby własne rolnictwa, nie da się tym zaspokoić transportu, gdybyśmy przestawili cały przemysł spożywczy olejów roślinnych to i tak nie zaspokoi to nawet 1/3 potrzeb nie mówiąc o braki tego surowca w spożywce.
@@ireneuszkaczkowski te oleje roślinne rafinowane tylko do tego powinny służyć bo nie powinny być dopuszczone do spożywania przez ludzi jak wiele innych produktów prozapalnych niszczących stopniowo zdrowie, w szczególności własnie rzepakowy, tak reklamowany wszędzie
@@zbyszek9202 rafinowane owszem, tłoczone, świeże nie są szkodliwe w normalnych ilościach do sałatki czy do gotowania. Wiem do czego zmierzasz ale co byś nie zrobił 98% ludzi a 100% przemysłu spożywczego smaży na oleju roślinnym właśnie.
Przy globalnym CO2, które na potęgę produkują USA, Chiny, Indie, samoloty, statki i sprzęt woskowy to wpływ samochodów na tą globalną emisję to ok. 2%.. Ale jakieś s...ny uwzięły się właśnie na ten środek transportu i na siłę nam nam w całej EU wsikają coraz gorsze i mniej trwałe silniki w imię "ekologii". Tak samo jak kiedyś zrobili z żarówkami. Kiedyś kupowało się 100W za 35 gr, teraz odpowiednik za 15 zł.. A CO2 jakoś nie spadło..
Zarowki ledowe negatywnie wplywaja na nasze zdrowie. Wiec dla tego nas do nich zmuszali. To samo jak szczepionki. Ludzie maja chorowac i placic. Tyle w temacie.
No tak, żarówki całkowicie bez sensu. Poza tym, że aktualnie żarówka LED o mocy 15 W ma wartość lumenów jak żarnikowa 100 W przy czym zużywa prawie 7 razy prądu mniej i ma kilkadziesiąt razy dłuższą żywotność xD Drama zrobiona o nic. Przypominam, że to samo było z 4G, 5G i będzie z 6G.
słuchajmy dalej unii! straciliśmy już kopalnie, huty, rolnictwo, gospodarkę transportową a teraz silniki nam popsują w autach! wymienimy wtedy na elektryki!
@@re-cycled7993 No ja się właśnie śmierci nie boje są ważniejsze rzeczy od życia np wolność. To wy niewolnicy się boicie śmierci i pozbywacie się podstawowych wolności dla złudnego poczucia bezpieczeństwa... Np zniszczycie motoryzację bo lobbyści wam wmawiają że tak trzeba bo inaczej klimat was zabije...
Końcówka rewelacyjna - "nikt tego nie badał", dokładnie. Tak jest w większości tych nowinek. To samo proszę pana jest w farmakologii, gdybyś poszukał informacji i spędził kilka dni wertując strony dojdziesz do szokujących wniosków jak odbywają się i na jakich zasadach badania kliniczne na które wszyscy tzw specjaliści się powołują. Tak samo te preparaty które były ostatnio modne na śmiertelną grypę w koronie. Nikt tego nie badał ale powiedzieli że są w 99% skuteczne (i bezpieczne 🤭)
I identycznie będzie tu jak z ze szczypawkami bardzo duża czesc staruszków ma już odspiewany ,,anielski orszak '' i spi sobie na wieki po szczypiorku tak samo bedzie i tu dużo starszych aut czy nawet młodszych po pewnym czasie lania tego gówna po prostu serce i oporzadzenie serca oraz układy paliwowe czy najbardziej gumowe chu... strzeli a cena generalnego rementu przekroczy sens jego istnienia i chu.. jak tam przy szczypiorku promowano hulajnogi to w tym przypadku biedniejszym do roboty tez polecą hulajnogę Pozdrawiam karawana idzie dalej a lamusy jedza popcorn od Szymka i sie cieszą ze im kagance na wszystko co mozliwe zakładają
Bo normalni ludzie nie znają się na tej całej "ekologii".Tylko ci "zieloni" psychopaci którzy pod dyktando rządów i korporacji wprowadzają te absurdy w życie zarabiając miliardy znają się na "ekologii".....
Gdyby nie debilne pchanie diesli, i idiotyczne przepisy to byśmy mieli E85, hybrydy w LPG fabrycznie i większe fajne silniki nadal manualu tak jak początkowe trendy we wczesnych 2000-nych gdzie dawali spore silniki nawet w małych hatchbackach. Zamiast tego wolą pchać drogie elektryki i w upór wyżyłowane małe turbo benzyny wszystko w automacie by "ograniczać emisje"...
Jak myślicie że na wszystkich stacjach 1 stycznia benzyna E5 zamieni się w E10 to jesteście w błędzie. Byłby to cud. Zmieni się jedynie naklejka na dystrybutorze jak to miało miejsce z U95 . Benzyna ta będzie sukcesywnie dolewana do istniejącej aż ja zastąpi w zbiorniku na stacji.
Spaliny z alkoholu mają w sobie więcej pary wodnej niż z czystej benzyny (w końcu wzór chemiczny kończy się na OH, czyli 2/3 cząstki wody). Do tego alko obniża temperaturę spalania, a więc jesteśmy bliżej pary mokrej, czyli korozji i całego tego dobra, jakie niesie woda na szybko przesuwającym się metalu. Jeśli silnik ma wysokie sprężanie, to jest szansa, że komputerek sobie przestawi zapłon na tyle, żeby to zrównoważyć. Tak czy owak, to paliwo i te strefy czystego bogactwa, to powinien uwalić jakiś sąd - jeśli samochód przeszedł badanie techniczne, to znaczy że państwo godzi się na jego użytkowanie na państwowych drogach, a nie że instytucje będą te samochody przepędzały i niszczyły.
W Niemczech już od dawna jest E10, ale jest też dostępna normalna 95 . Polaków oczywiście wydymali i tankuj E10 a jak nie to 98 !!!!. Dodam tylko iż w Niemczech E10 jest tansz niż zwykła 95.
Polaków to wydymały stacje benzynowe. Nie chciały zostawić E5, bo musiałyby inwestować w nowe dodatkowe zbiorniki, często też nie miały już miejsca na te zbiorniki.
Ten problem to głównie media tak podgrzewają, bo muszą robić z czego im się tylko nadarzy sensację, aby mieli więcej wyświetleń sowich materiałów i większe zyski. Widziałem jak dziennikarze pytają specjalnie starszych ludzi ze starszymi samochodami i specjalnie zadając im tak pytanie, aby od razu wpadali w panikę. Myślę też, że porównanie polskich paliw jako zawsze gorszych w stosunku do niemieckich są w dzisiejszych czasach już nieco przesadzone. Od lat nie miałem żadnego problemu z jakąś awarią przez benzynę 95. Zobaczymy jak będzie teraz na E10 95.
Wydaje sie ze kierunek jest taki - paliwami niszczymy silniki - silnikow nie mozna remontowac - samochod na zlom - kup nowy...taaaaka ekologia corpo....dzieki za metrial
Dokładnie, bo najważniejsza jest zgodność z tym co jest na papierze a nie ze stanem rzeczywistym 🤡 O tym mówią między innymi przedsiębiorcy jak pan Roman Kluska 😏
Tak się składa że jeżdżę do Niemiec do pracy i tam na stacji paliw mogę zatankować paliwa takie jak : 95 e10 95 98 ON(diesel) I tu taka ciekawostka oczywiście nie na każdej stacji jest ale na tej co ja tankuje jest również Olej Opałowy , więc Niemcy mają wybór jakie paliwo zatankują a nam Polakom jak zwykle wszystko się zakazuje Pozdrawiam
Cześć. Zapomniałeś o jednym w transporcie paliwa!!!! Kondensacja kolego.cysterny kolejowe i samochodowe plus zbiorniki w ziemi w 100% są stalowe i tam jest najwięcej tzw."wody" Pozdrawiam
Oczywiście. Każdy kto widział jakiekolwiek produkty z ropy (paliwa, oleje, itp.) w większych ilościach, ten wie, że w cysternach itp. ZAWSZE JEST jakiś syf na dnie. Głąby w komentarzach są beznadziejne, pytają, że niby jakie "zanieczyszczenia" mają być w paliwie. Srakie!
Dlaczego nikt nie podaje żadnych badań lub obserwacji tylko kazdy autor filmu tworzy historie. Ja rozumiem, że musza robić wyświetlenia i ludzie wszystko lykna ale mam nadzieję, że sa tacy którzy pytają o dowodY.
wartość opałowa benzyny to 32 MJ a wartość opałowa spirytusu to 21,5 MJ. Prosto zatem wywnioskować, żeby wykonać tą samą pracę trzeba będzie zużyć więcej litrów paliwa. A paliwo nie będzie tańsze tylko w takiej samej cenie. ERGO - zapłacimy więcej bo kupujemy paliwo o gorszej wartości opałowej za tą samą cenę. Koncentrujecie się na tym, czy paliwo zniszczy silnik czy nie (co jest ważne), ale spalanie wzrośnie z 7 na np. 7.5 litra.
Właśnie o tym "drobnym" szczególe jest cisza. Dla tego też jest wspomniana w filmiku początkowa zmiana o 0,5% żeby frajerzy się nie zorientowali. Jeśli paliwo będzie mniej kaloryczne to silnik musi go spalić więcej żeby wykonać taką samą pracę.
To, ze wartość energetyczna paliwa jest mniejsza/większa nie znaczy nagle ze silnik będzie potrzebował więcej paliwa do wykonania tej samej pracy. Po pierwsze bierzesz pod uwagę objętość a nie masę. Silnik spala masę paliwa a nie objętość. Dlatego dla przykładu silnik benzynowy pali więcej gazu niż benzyny. Nie dlatego ze lpg jest mniej energetyczne niż benzyna, bo nie jest. Po drugie liczy się sprawność silnika na danym paliwie. Alkohol jest głównym składnikiem paliw rajdowych. Na alkoholu można uzyskać o wiele większą sprawność niż na benzynie z uwagi na ogromna liczbę oktanowa 130 (oczywiście uogólniając, sprawność na danym paliwie zależy głównie od konstrukcji silnika). Po trzecie powiązane z pierwszym i drugim: konsumpcje paliwa determinuje również wartość stechiometryczna dla danego paliwa. I tutaj faktycznie działa to na niekorzyść alkoholu, gdyż alkohol obniża wartość stechiometryczna. Co oznacza że można go spalić więcej w tej samej liczbie powietrza, ale to z kolei niweluje mniejsza wartość energetyczna alkoholu. Poza tym, mając na co dzień doświadczenie z miksami alkoholu w benzynie powiem tyle, że 10% stezenia jest praktycznie nieodczuwalne. Spalanie wzrośnie o setki ml na 100km. Nawet teraz często na stacji trafia się Pb95 o zawartości 7-8% alkoholu. Mimo że powinna zawierać 5%.
Nie zgadzam się że u nas paliwa są złe, jeżdżę regularnie do Holandii tankuję w Polsce na powrocie w Holandii i spalanie mam identyczne nie ma żadnej różnicy moc jest ta sama, peugeot 307sw 1.6hdi zawsze wychodzi mi miedzy 4.9-5.1 spalanie
1. Alkohol w mniejszym stopniu atakuje uszczelki, jest da nich bardziej obojętny (lepszy) niż benzyna, dotyczy to wszystkich uszczelek z wszelkich tworzyw sztucznych. 2. Alkohol w benzynie NIE powoduje jakiejkolwiek zwiększonej korozji, wręcz przeciwnie, wciąga do siebie wilgoć i wodę, ponieważ jednocześnie jest rozpuszczony w benzynie - - rozprowadza wodę rónowmiernie w dozowanym paliwie, zwiększająć równomierność spalania. 3. Dodatek alkoholu wraz z istniejącą w układzie paliwowym w minimalnych ilościach wodą pozwala na usunięcie równie śladowych soli - co zmniejsza szansę na korozję. 4. Spalanie alkoholu daje minimalnie gorszy efekt energetyczny niż spalanie benzyny, ale przy 10% jest to efekt niezauważalny, a dodatkowo nieco większa ilość pary wodnej powstającej przy spalaniu paliwa E10 poprawia ekspansję w cyklu pracy, w podobny sposób poprawia się ekspansję przy dotrysku wody dodatkowym wtryskiwczem. W odróżnieniu od celowego zewnętrznego dotrysku wody nie skraca to czasu życia silnika. Dodatkowe wyjaśnienie: benzyna jest niepolarna, NIE miesza się z polarną wodą. Stąd przy używaniu benzyny bez dodatków woda kondensująca się w układzie paliwowym tworzy oddzielną warstwę, jako cięższa gromadzi się we wgłębieniu przy króćcu ssącym pompy paliwowej. To powoduje szarpanie, wypadanie zapłonów (tego już od dawna nie zauważamy dzięki właśnie E5). Alkohol etylowy jest polarny - nie miesza się z benzyną! ale miesza się z wodą. Zatem do stworzenia mieszanki benzyny z alkoholem stosuje się dodatki pozwalające na powstanie pełnej mieszaniny tych cieczy, a nie rozwarstwiajacej się emulsji. Jest wiele silników jeżdżących dobrze a nawet lepiej, osiągających lepsze osiągi na alkoholach (metylowym, etylowym) i są to silniki bez istotnych modyfikacji, konstruowane jako spalające benzyny. Przykład: silinki w amerykańskich wyścigach (metanol), ultrawyczynowe samochody Koenigsegga a w Brazyli proste bieda-golfy VW. A w Europie rolnictwo jest tak efektywne, że uprawa zboża, buraków, warzyw, owoców potrzebuje mniejszych areałów niż jeszcze 30 lat temu. W przetwórniach pasz, zbóż powstają tony odpadów, wielu producentów żywności, syropów zbożowych produkuje ubocznie alkohol etylowy, z tych odpadów. Zboża w Polsce mamy nadmiar (i to bez importu z Ukrainy), przez lata PRL-u zboża brakowało ale już pod koniec lat '90 XX wieku powstała nadpodaż zboża, tworzyły się kilometrowe kolejki do skupu. I wtedy podjęto pierwszy raz decyzję o przeznaczeniu nadwyżek zboża na ... paliwo do kotłów energetycznych (osobny temat). Decyzje UE pozwalają na zbalansowanie produkcji, koordynują uprawy - zwiększony udział rzepaku jest tego przykładem, olej rzepakowy przerabiano na paliwo (dizel) już pod koniec PRL-u). Produkcja alkoholu etylowego jako dodatku do paliw ma sens ekonomiczny, daje zatrudnienie w rolnictwie i przemyśle rolniczym przy wyraźnym sensie i ekologicznym, recyklingu CO2.
Wreszcie coś sensownego napisane. Wiele lat temu podobnie opowiadano brednie jak to LPG niszczy silniki. U mnie nie dość, że jakoś nic nie zniszczył, to jeszcze głowice czyste jak z fabryki były
Jeżdżę Mercem który na nalepce przy wlewie ma napisane że E10 jest nie zalecany a jeździ już 7 rok i nic mu nie jest. Nie ma co siać paniki. Jeździć i spoko
Czesc Masz dużo racji I super ze mówisz o tym głośno A teraz c.d odbiegając od tematu Czy Twoja CX tj 2litrowa benzyna w automacie? Warto? Przymierzam sie do CX5 I NIE WIEM A POSIADAM HRV W 1.6 d Moze jakąś sugestia w wolnej chwili Z góry dziękuję Pozdrawiam serdecznie Rafal
W wolnej chwili puszczę test tego auta. To nie jest mój samochód, tylko testowy. Jak dla mnie rewelacja i z całego serca polecam ten model. Więcej już niebawem na kanale
E10 - na dystansie 67 km, średnio 0,5 l (2x pomiary tam i z powrotem) większego spalania w stosunku do E95 (tankowanie pod korek do wyłączenia dystrybutora).
pomiar na dystansie 67 km nie jest dobrym pomysłem , dlaczego tak uważam? A no dlatego że pewnie to było robione w jednym dniu w którym np wiało w którąś stronę a to jest kluczowym parametrem wbrew pozorom o innych zmiennych jak temperatura i wilgotność powietrza nie wspomnę.
Kocham wszystkich ludzi, którzy myślą, że E10 weszło pierwszego stycznia o 00:01. :D a człowiek swoim rozwojem ma realny wpływ na klimat w maksymalnie 5 procentach. Pozdrawiam trzeźwo myślący.
Słuszne spostrzeżenie miałem odczucie ze na Pb -95 auto więcej pali i silnik odczuwalnie głośniej pracuje silnik od ponad roku leje paliwo shell v-power pb-95 podobno to jest pb- 98 silnik ciszej i rowno , pracuje na postoju , lepiej przyspiesza i wolniej wskazówka paliwa opada 🤔 Dbam o auto na bieżąco ,o przepustnice ,świece filtry i o inny osprzęt również , nie czekam do ostatniej chwili z naprawami .
Czy tankowanie benzyny 95E10 + dolewanie do baku przy kazdym lub co drugim tankowaniu dodatku do benzyny ktory utrzymuje układ paliwowy w czystości, smaruje i wiąże wodę ma sens, czy lepiej lać 98E5 i nie bawić sie w dodatki. Takie połaczenie 95E10 + dodatek wyjdzie taniej i wiem że cos rzeczywiście jest w tym paliwie dodane.
Kiedyś (nie wiem jak jest teraz) między rafinerią a dystrybutorem istniało jeszcze jedno ogniwo-wojskowe magazyny paliw, z których po kilku miesiącach od dostawy wypompowywano paliwo i dopiero ono szło do stacji paliw.
@@blackberry4072 nadal tak jest bo to czysta oczywistość - magazyny wojskowe muszą być okresowo wymieniane ze względu na starzenie się paliw a te magazyny nie są małe i coś z tym wypompowanym paliwem trzeba zrobić więc odkupuje je taki orlen i teoretycznie powinien je filtrować tylko dlaczego jakoś w to nie wierzę (oficjalnie jest jedna linia do filtrowania - tylko że jej wydajność jest znikoma)
Ja zawsze od lat, jak się poziom podniesie lub spadnie próbuje smakowo olej z bagnetu. Wtedy wiem wszystko ile litrów benzyny doszło, albo czemu spaliło olej. Posmak cylindrowo-pierścieniowy oznacza zapieczone pierścienie. Zaworowo-spalinowo - zawór wydechowy puszcza na uszczelniaczu. Najgorszy jest smak panewkowy. To już blisko kaplicy.
Ja sam wymieniam olej w silniku ale go nie wylewam do kanału , tylko smażę na nim placki ziemniaczane. Wychodzą z wyglądu ,,jak z komina,, ale w smaku fantazja.
@@michalwronski4555 Wierzę, bo sam smażę frytki a zużyty już po frytkach wylewam do okolicznej rzeki. Nie przynosi to żadnych konsekwencji oprócz tego, że bobry zaczęły ogrzewać się piecykami olejowymi, a żaby lekko kopcą przy przyśpieszaniu.
My nie mamy mieć wyboru !!!! . Obiło mi sie o uszy ze tam jest lepsze jedzenie w Lidlu Niemieckim . A Lidl w polsce ma gorsze jedzenie ,ale nie sprawdziłem tego na sobie .
Zasadniczo to nie masz za dużego wyboru. Zobacz proszę najnowszy film - i to i to może być gównem. Trzeba zobaczyć jakie paliwo dostarczają na stację, na której je kupujesz.
Jak się ma flexifuela to można jeździć na e85 ( której akurat w Polsce nie ma). Tam jest tylko 15% benzyny. Miała być rewolucją ekologiczną, okazała się fiaskiem
@@Sulfadyn Poza Francją, gdzie się dokłada czujniki alko i coś na kształt powerboxa i leje E85 do każdego auta. Bez przygotowania odpowiedniej infrastruktury każdy pomysł skończy się fiaskiem. CNG u nas też nie wypaliło, a w Czechach czy Niemczech ma się całkiem przyzwoicie.
dokładnie w teori benzyna e5 która byłą w rafineri w czarodziejski sposób zmieniła sie w e10 tak samo na stacjach mieli pełen zbiornik zapasu e5 i co ? teraz jest e10 ? czary mary przez nalepke na "instrybutorze"
Zwiększy się zawartość etanolu po żniwach na Ukrainie? Może o to chodzi? W Niemczech kierowcy mają wybór 95 jest w dwóch opcjach E5 i E10! Dlaczego Polak nie ma tego wyboru?
Z tego co zrozumialem to chodzi o normy. Jesli w Niemczech sa bardziej rygorystyczne normy co do jakości paliwa a w Polsce nizsze to jeśli oba państwa trzymają się tych norm to można założyć, że w PL jest gorsze paliwo.
@@ravenmoh26 Właśnie, jakiś czas temu jak nasze normy były dużo mniej rygorystyczne, a i te sprzedawcy mieli je w doopie czego dowiedli nie raz reporterzy i kontrole jakoś mało kto się przejmował, że zasra sobie silnik, teraz jak dodali kilka % więcej alkoholu to ooo matko silniki nam popadają.
@@marcinobodzinski52 Co to znaczy że widziałeś badania? To nie jest odpowiedź. To może nagraj materiał na ten temat. Bo ja tam nie widzę różnicy. A jeżdżę na paliwie belgijskim,polskim i niemieckim. W tej kolejności jeśli chodzi o częstość tankowań.
Jeżeli firmy paliwowe oszukują na jakości paliwa to powinny płacić odszkodowania za uszkodzenia silników bo płacisz a nie dostajesz tego co powinieneś dostać.
No właśnie zwiekszenie normy biopaliw spowoduje że stacje chętnie bedą narażać paliwo na wilgoć bo dzięki temu wiecej zarobią. Gdy w paliwie jest alkohol można dolać kilka % wody i to się pomiesza. I finalnie może się okazać że w paliwie bedzie 7% biopaliw i 5% wody...
My mamy również baaaardzo dobre paliwo...... doinformuj się. Chodzi o paliwo zerówkę. Czysta benzyna. Miałem okazję zatankować kilka razy "0" z Orlenu. O wiele dluższe przebiegi na zbiorniku, lepsze osiągi i cichsza praca silnika. A to że sprzedają szmelc na stacjach to kolejna historia.
Tylko że wlany do zbiornika zwiąże wodę która już jest w zbiorniku, wlany do paliwa na etapie produkcji nałapie wody podczas transportu i przechowywania i z tą wodą zostanie wlany do zbiornika.
@@sw3. "nałapie wody podczas transportu" Jak będzie beczka dziurawa w deszczowy dzień nałapie wody spod kół cysterny czyli trzeba przewozić paliwo tylko w dni słoneczne .
Nie do końca jest tak, że Polska "została zmuszona" przez EU do tego paliwa już teraz. Warto mówić pełną prawdę, że te przepisy, które obowiązują kraje członkowskie do wprowadzenia E10 mają termin do roku 2030..... Tak! Do 2030.. Polska wyjątkowo szybko wprowadza akurat te zmiany duuuużo przed czasem, co jest dość nietypowe jak na nasz kraj, który zazwyczaj wprowadza zmiany unijne jak najpóźniej. Obajtek po prostu wybudował infrastrukturę do biopaliw, która nie może nie zarabiać na siebie i stać bezczynnie, dlatego już teraz zmusza się nas do wprowadzenia nowego paliwa.
I nie ma czegoś takiego jak rdzewiejące aluminium, jak wspominasz 🤣 tylko co najwyżej korodujące - i tak to jest jak autor ignorant zabiera się za tłumaczenie ludziom czegoś o czym nie ma pojęcia, a ci go słuchają jak objawienie. Aluminium koroduje w warunkach silnie kwasowych lub zasadowych - czy zatem domieszka do 10% ma takie właściwości? Wątpię, gdyż alkohol ten ma pH obojętne, jedynie w roztworze wodnym ma odczyn zasadowy ale czy silnie? Na pewno nie, chyba, że w baku będziecie wozić 50% wody 😂 a i to nie powinno mieć wpływu bo alko będzie tylko do 10% cieczy wlanej do baku..
@@BonifacyBonifacy-eb3fx Wykształciuchu, pracowałeś kiedyś przy samochodach? Wystarczy woda z solą + kontakt różnych metali (korozja elektrochemiczna) i aluminium się sypie (zmienia się w biało-szary proszek). Nie trzeba kwasów/zasad. Oprócz korozji jest jeszcze zużycie, tarcie (pompy itp.). Tradycyjnym środkiem do obróbki aluminium są...alkohole. Obecność alkoholu będzie pomagać się wytrzeć trącym elementom. Trzecia rzecz, wpływ alkoholi na niektóre tworzywa/elastomery ("guma"). W dodatku ten wpływ jest inny na czystym alkoholu, a inny w mieszaninach z węglowodorami. Kto tu wyszedł na ignoranta? Do książek nieuku!
Mamy nadmiar spirytusu etylowego taniego poniżej jednej złotówki za litr, z Ukrainy i trzeba to zagospodarować. Jak się skończy spirytus to bez rozgłosu bęzyna wróci do normy.
Mamy nadmiar spirytusu etylowego taniego poniżej jednej złotówki za litr, z Ukrainy i trzeba to zagospodarować. Jak się skończy spirytus to bez rozgłosu bęzyna wróci do normy.
Kiedyś dodawano do benzyny czteroetylek ołowiu i temp zapłonu była dużo poniżej o a teraz jest w plusie i do podwyższenia liczby oktanowej dodaje się rozpuszczalniki do farb i lakierów i etery. Oczywiście lotność benzyn jest coraz mniejsza
Ale to zaraz , 95 i 98 ma inną normę sprawdzają ile kurzu i wody jest ? Większa odporność na spalanie stukowe ma powodować ze nagle 98 jest ok a 95 be ?
Dzięki za wyczerpującą wypowiedź w temacie. Jakoś większość "ekspertów" nawet się nie zająknęła na temat, tego że mamy gorsze paliwa. I że problem z E10 dotyczy też nowych silników. Ode mnie łapa w górę.
Powinni sie ludzie obudzić, i zażądać wolnego wyboru, co chcą kupić, to ich oczywiste prawo. Ktoś chce, ma prawo kupić benzynę bez alkoholu, a jak chce to na samym alkoholu może nawet jeździć.
Chciałbym zauważyć że do tej pory była mowa że Pb98 nie może być lana do każdego benzyniaka. Zmienne fazy rozrządu bla bla bla...Nagle staje się najbardziej chodliwą w kraju. Weźmy pod uwagę że tak naprawdę ta 98 spełnia dopiero jakieś normy z Pb95 jeśli chodzi o liczbę oktanową. Pracuję na stacji paliw i od ponad miesiąca słucham panie co to będzie, jakaś roślina ma być dodawana do benzyny. Cała ta propaganda w moim rozumieniu jest chyba za tym żeby wzrosła sprzedaż Pb 98. Z mojego punktu widzenia wychodzi na to że nie ma prawa jeździć po kraju żaden benzyniak bo ŻADNE paliwo nie nadaje się do Twojego samochodu. Osobiście sądzę że bardziej nowoczesne benzyniaki wyposażone w czujniki mogą mieć problem z pogorszeniem się de facto jeszcze bardziej jakości dostępnych paliw a nie stare samochody które prędzej czy później się rozpadną i takie które na wszystkim pojadą. Jak ktoś mało jeździ może faktycznie mógłby się pokusić o zalanie 98ki ale nie ktoś kto za tydzień będzie miał pusty bak. Bądźmy mniej wrażliwi na to co nam wciskają a bardziej rozsądni.
Ciekawa teoria od 09:39... Na czym ją opierasz? Jak wg Ciebie rosnąca zawartość bioetanolu, zwłaszcza to, że "im więcej będzie "E" tym więcej będzie wody i INNYCH SZKODLIWYCH SUBSTANCJI".. Znowu pytanie o źródła naukowe tych objawień, a zwłaszcza czy tu też chodzi Ci o kurz czy coś innego? 🤣🤣🤣
Opowiada Pan bajki o jakości paliwa w Polce i w Niemczech. Od zawsze - 40 lat prowadzę notatki zużycia paliwa. Nie stwierdziłem różnic w zużyciu paliwa pomiędzy Polską a Niemcami. Jestem w stanie przewidzieć jakie będzie zużycie na określonej trasie. Raz w Polsce reklamowałem paliwo na tzw. rozfrakcjonowanie paliwa. Reklamację uznano. Stację benzynową zamknięto, zbiorniki opróżniono z paliwa. Na moją skuteczność argumentacji wpłynął zapewne fakt, że byłem wówczas w trakcie pisania doktoratu z zakresu układów sterowania silników, więc wiedziałem o czym rozmawiać w laboratorium paliwa. Polska norma bazuje na tzw. światowej karcie paliw a nie jest krajowym wymysłem. Po trzecie. Paliwo o licznie oktanowej 98 jest innym paliwem a nie lepszym paliwem. Konieczność stosowania go w określonych silnika wynika z ich cech konstrukcyjnych. Inną sprawą jest np. orlenowskie paliwo Verva. Ono ma większy pakiet dodatków czyszczących układ paliwowy. Z tych powodów warto jest od czasu do czasu (na trasę) zatankować to paliwo lub innej firmy, o zwiększonej zawartości dodatków myjących. Ciężko było pana słuchać.
Przez dekady amerykańskie krążowniki o pojemnościach 6 litrów spalały ogromne ilości benzyny bo paliwo było tanie jakoś wtedy nie przejmowali się tymi emisjami. Już nie wspomnę o wojnach które emitują gazy cieplarniane. A może by tak wymyśleć jakieś normy na sprzęt wojskowy amunicję ,rakiety taki podatek od wojny.
I czym są związki chemiczne pt. "kurz" w min. 09:05 opisane przez Ciebie jako te, które rzekomo mają nasz paliwa??? 🤔🤔🤔 Pleciesz, pleciesz, pleciesz.. Rozumiem, że widziałeś dziurawe cysterny, takie bez dachu, co jadą po polnych drogach i zbierają wtedy ten kurz, który potem lejemy do baków... Co za fantasta z Ciebie.
Wydaje mi się ze dodawanie produktów które czyszczą układ z nagaru zmniejszają emisję spalin mogłoby tu również pomóc a o tym się nie mówi... wystarczy np zrobic płukanie silnika albo dac dodatek do oleju , ja używam od tec 2000 pl.
W przeszlości ma początki zimy dolewalem jednorazowo ok 1/2 l denaturatu do ok 5l paliwa E95 w zbiorniku (25 litrowej pojemności) w celu spowodowania zmieszania się wody powstałej ze skraplającej się pary wodnej na ściankach zbiornika zwłaszcza wtedy gdy spadki temperatur między dniem i nocą i wilgotność powietrza póżną jesienią były duże. Także niski poziom paliwa w zbiorniku powodował ,że z wiekszej objętości powietrza w zbiorniku wykraplało się więcej wody. Wg porad gdzieś wyczytanych, woda zalegająca na dnie zbiornika miała wtedy szanse wymieszania się z spirytusem i etyliną bo w samej etylinie podobno nie było to możliwe. W ten sposób można było zapobiec powstawaniu tak zwanych korków lodu w przewodach paliwowych gdy samochód znajdował się na mrozie. Większy dodatek etanolu jak teraz w E10 prawdopodobnie umożliwi spalanie paliwa o większym "dodatku" wody co odbije się na mocy silnika i jak informują eksperci od silników inne złe konsekwencje na dłuższą metę. Raz doprowadziłem do zatarcia silnika (dostosowanego do benzyny ołowiowej) i jego zniszczenia a powodem tego była zapewne jazda na paliwie bezołowiowym przy zbyt malym dodatku środka zastępującego wycofany czteroetylek ołowiu i przegrzań silnika wskutek długotrwałych jazd z maksymalnymi prędkościami.
To prawda w hybrydzie olej smierdzi paliwem. To jest efekt ktorkich dystansow i wylaczania czesto silnika. Trzeba wyjechac na trase i przepalic. Tak jak w kazdym aucie ktore jezdzi na krotkich dystanasach.
Wtrysk bezpośredni robi tak z olejem na krótkich trasach. Nic z tym za bardzo nie zrobisz. Olej szybciej straci swoje wlasciwości i należy częściej zmieniać olej.
@@zbyszek9202 Całe szczęście w moim 23 letnim Citroenie też nie ma tego problemu. Pewnie będzie jeździć dopóki silnik nie wypadnie na ulicę, czyli długo.
@@zbyszek9202 Każde auto chleje po mieście na zimnym silniku 😅 U mnie +/-10 litrów na mega krótkich odcinkach. Normalnie (dłuższe odcinki) wychodzi średnie max 6.5/100. Trasa jeszcze mniej, okolice 5.5L.
Racja z tą rozmicą paliw. Kiedys jadąc z Anglii do Polski zatankowalem Nissan Qashqai wcNiemczech w potem w Polsce Orlen Verva i myslalem ,ze cos padło w silniku. Druga sprawa teraz nam Audi A6C7 2 tdi add blue. I same problemy.
Kolejna bzdura - 12:01 sugerując na TAK tankowanie droższej benzyny Pb 98 , rozumiem, że wg Ciebie nowoczesne silniki nie będą już wtedy mieszały paliwa z olejem, jak kilka sekund twierdziłeś, że tak robią wszystkie współczesne silniki. Po prostu lejesz 98 i nic się do oleju nie dostaje.. Magia..
No tak nie możesz lać E10 lej 98 którego producent nie zaleca do danego silnika :) super xD Poza tym........ Jak na razie różnica 95 E10 a 98 to różnica 50 groszy :P
Odnoszę wrażenie że ta "baza" o której było w filmie to trochę pic na wodę (pewnie tą z benzyny). Np mam Clio z 96r (czyli z początku produkcji wersji lift powstającej w latach 96-98) więc teoretycznie nie łapię się do grona wybranych (wszystkie wersje na czerwono). Ale jak wpiszę rok produkcji 97 (1149ccm był z pewnością ten sam) to już jest na zielono. I co tu począć 🤔 ?
Ta stronka to kłamstwo! Praktycznie każdy silnik (nawet te starsze) powinny działać na E10! Jedyne co dodaje etanol w paliwie to delikatnie inne stężenie które bardzo delikatnie powoduje większe zużycie pompy paliwa i przewodów paliwowych :/ Za to cały silnik powinien działać normalnie. Wydaje mi się że rząd próbuje w ten sposób zmusić osoby które nie znają się mocno na mechanice pojazdów na zmianę auta na to nowsze...
@@gabrielha1072 Mnie dziwi to że wszyscy debatują, zgadują czy to dobre czy źle paliwo.Moim zdaniem tu nie można jednoznacznie odpowiedzieć bo to w większości zależy od tego jak sterownik będzie sobie radził z korektami jakie będzie musiał sobie robic na mapach ktore były pisane pod coś innego. Będzie to jeździć, po to mamy czujniki by w razie zmian inaczej zarządzac paliwem/zapłonem tak by trzymać się tego co nadano mu pisząc program. Zastanawiam się co z silnikami bez ECU albo ze stałym zapłonem, bez map/maf. Uważam że wszystkie zresztą silniki mogą jeździć na różnych paliwach jeśli mają odpowiednio pod dane paliwo napisane mapy. Nie mówię że to konieczne bo wieszosc będzie na korektach jeździć i nikt nie odczuje ale uważam że przekrzykiwanie się tu i zgadywanie nie ma sensu.Wydaje mi się że sama zmiana benzyny to nie powód do martwienia sie o swoje silniczki aż tak. Kiedyś mówiono że gaz zabija silniki i też tak debatowali.Dzis nikt nawet nie mówi. Tak był zły jeśli był na rurce z kibla podany i dawkowany z kalkulatora do zafiry wujka Romana. Dzis jesteśmy w stanie zrobić to samo co na benzynie. Paliwo to samo jednak to że można nim w pełni zarządzać w różnych warunkach daje dopiero efekt prawidłowej pracy silnika.
Zatankowałem prawie pełen zbiornik e10 do Colta z 2005r 1.1. Kontrolka silnika i nagła utrata mocy i nierówna praca. Przejechałem tylko kilka metrów po zatankowaniu.
wydaje się że auto do tego paliwa trzeba przygotować :) polecam wyczyścić wtryski np fuel injector cleaner tec 2000 pl, no i przy utracie mocy w ogóle warto wyczyścić układ paliwowy.
Ciekawe co mówisz tym bardziej że mam mazdę 6 , 2 generacji i wyczytałem w książce serwisowej że do pojemności 1.8l zalecane jest przez producenta 95 a nie 98 i co teras ?
wszystko pięknie i materiał bardzo fajny. Rzeczowy . Świetnie że powidziałes czym zajmuje PIH i UOKIK. Badaja czy towar zgadza sie norami papierowymi. Po za tymi składnikami może byc piach. Z tą 98 nie do końca we wszystkich autach. Do Jeepów zalecana jest 91 , 95 dopuszczona a 98 i 100 nie zalecana/zabroniona. Co do bioetanolu czyli zwykłego spirytusu to jeśli on będzie dodatkiem zamiast tych beznadziejnych estrów to będzie lepiej niz teraz. Oczywiście łapka w górę.
Nie będzie lepiej, będzie sporo gorzej. Alkohol ma AFR 11:1, natomiast benzyna 14.7:1. Zwiększenie ilości alkoholu powyżej 5% tworzy wyraźnie uboższą mieszankę a komputer będzie dawkował więcej takiego paliwa. Wiadomo, że silniki benzynowe nie lubią ubogiej mieszanki. Sam komputer da sobie radę bo ustali mieszankę ale ze szkodą dla silnika. Uboga mieszanka to wyższa temperatura w komorze spalania. A wyższa temperatura w komorze spalania to wyższe ryzyko spalania stukowego. A już na pewno w silnikach z wysokim stopniem sprężania.
Co to są beznadziejne estry? W czym ich beznadziejność się objawiaja? Tak jak kolego wspomniał, mylisz pojęcia. Był czas że na stacjach Bliska dostępny był 100% ester metylowym oleju roślinnego tzw bioester czy też B100. Jeździłem na tym dwa lata w TDI zupełnie nic się nie działo nawet przy -27 zapalał. Estry poprawiają liczbę cetanową, smarność ON, oraz proces spalania dzięki wiązaniu cząsteczek z atomami tleniu, spala się czyściej mniej sadzy. Minusem jest to że szybko się starzeją czyli utleniają, jak to prawie każda organiczna substancja.
@@krzysztofzuk5472ford kiedyś zrobił całkiem sensowny silnik, 1.8 fexifuel czy jakoś tak. Głowica była wzmocniona, najbardziej gniazda i zawory. Sterownik mia takie możliwości adaptacji że jeździ to na każdej mieszance benzyny z etanolem. Także gadanie że to nie szkodzi jest nadużyciem skoro ford specjalnie przystosował silnik do paliw w Niemczech.
o nie surowców jest za mało, tylko ljudzi za dużo. I nie da sie zastąpic wszystkich paliw biopaliwami ( Ziemia jest za mała) Znasz ilość bioetanolu z Hektara. Odpowiem, jest mniej niż myślisz. A ludzi mamy ponad jedną osobę na hektar, minus lasy i tereny zabudowane, zostaje tylko 0,5 Hektara na osobę, ani pan to wyżywisz, ani zapewnisz energię.
8:34 - na jakiej podstawie twierdzisz, że mamy gorsze paliwo niż niemieckie? Podaj źródła stanowiące podstawę takich opinii. A jak nie to sprostuj nieprawdziwe informacje
Jest na to rada ,mój pomysłowy mechanik kupił filtr z odstojnikiem od Dafa , i zamocował go koło baku w Volvie 2.5 l i będzie go testował . Powiedział to nie problemem jest etanol tylko woda .Teraz szuka stacji gdzie jest benzyna z tą 10% zawartością etanolu .Jak zda to egzamin to obiecał że nakręci filmik i puści na RU-vid
Kiedyś dolewało się do baku denaturat (czyli etanol), właśnie po to, żeby związać i spalić ew. wodę nagromadzoną w baku, więc argument o szkodliwości własności higroskopijnych E10 trochę chybiony. Mam dwa samochody, oba na gaźnikach i nie panikuję z E10, tylko ją leję, bo tańsza.
@@jarosawgwozdzik4231 w tym momencie benzyna 95 E10 zawiera ok. 5,3% etanolu, a dotychczasowa 95 E5 miała ok. 4,9% - będę tego pilnował. Jak udział etanolu w przyszłości wzrośnie, to wtedy przemyślę przejście na 98 E5.
A ja mam słomki z papieru przetworzonego ekologicznie. Dodatkowo talerzyki i miseczki. Znaczy nie mam, a dostaje w fastfoodzie, bo zatruwam środowisko. Pozdrawiam MC i KEFCE. Aha jeżdżę rowerem, bo mi za ekologie z wypłaty biorą.