Serce rośnie kiedy widzę ile osób poświęca się dla służby zdrowia w tym ciężkim czasie - mnóstwo osób szyje maseczki, restauratorzy dostarczają personelowi medycznemu jedzenie z ich restauracji, jeszcze inni przelewają milionowe sumy na konto szpitali. Zastanawiałam się co ja mogę dać od siebie…Szyć nie umiem, własnej knajpy nie mam - milionów na koncie tym bardziej. I nie byłabym sobą, gdybym nie podzieliła się tym, co dla mnie najdroższe - muzyką.
Postanowiłam nagrać piosenkę ( w warunkach baaardzo domowych) dla Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, w którym pracuje wiele wspaniałych lekarzy, pielęgniarek ale i najważniejsze - moja mama. Wszyscy pracownicy szpitala dają z siebie 100% w obecnej sytuacji, uwierzcie mi. Oprócz tego, że są załogą szpitala to przede wszystkim są to ludzie, którzy mają rodziny, marzenia i plany, tak jak my. Wszyscy boimy się, co będzie jutro, za tydzień… A oni stawiają czoła epidemii każdego dnia. Codziennie zastanawiam się czy nie dostanę telefonu, że oddział mojej mamy zostaje zamknięty jak inne w naszym kraju.
Dla mnie? To bohaterowie! Wiem to od najmłodszych lat… Wiem ile wyrzeczeń, ile nieprzespanych nocy i poświęcenia wymaga ta praca, bo obserwuję to od dziecka. Dlatego właśnie:
Drodzy Lekarze, Kochane Pielęgniarki i cała Załogo Szpitala w Koszalinie - dziękuję, że jesteście! Wspieram Was całym sercem! Wasza siła to skarb!
22 окт 2024