no widac ze sie nie patyczkuje... Bizon ma przerób około 5 ton na godzine i tego nie przeskoczysz. Kiedys 5 ton jak bylo z hekatara to spoko wiec hekar sie kosilo okolo 50-60 minut. Teraz przy plonie 7-8 ton nie jestes w stanie koisc hekatar przez godzine, chyba ze chcesz miec straty, ewentulanie zabitą młocarnie.
Jak byłem mały to robiłem to samo na rower i za kombajnami po wioskach lokalny PGR miał 14 bizonów większość to czerwony rekord reszta to bordowy super z kabiną i bez pomięta jak zobaczyłem pierwszy raz rekorda i to że tam ta rura sama się rozkłada to sztos.. ludzie się śmieli na wsi że ja tak za kombajnami po całej gminie za czub że mój dowód osobisty będzie okrągły ....
Panie Wacławie jak będzie Pan może kiedyś w okolicach Płocka to zapraszam do obejrzenia rzadko spotykanych ( a dokładnie rzadko spotykanego tego modelu) traktorów marki HERMAN LANZ AULENDORF - "HELA". Był on w stanie opłakanym i dostał teraz drugie życie. Serdecznie zapraszamy.
Miodowe rekordy to chyba rzadki widok. Tak swoją drogą bardzo popularnymi kombajnami zastępującymi Bizony są czerwone Deutz Fahry. Czy miałby Pan możliwość zrobić porównani jakiegoś Deutza z Rekordem?
silnik w rekordzie wyposażony jest w turbo o ile dobrze kojarzę? ,przez to i zwiększona jest moc w porownaniu do super czy zwykłego ZO 56 ,jak i prędkość przejazdu roboczego ,bo zasuwa jak tymi malutkimi MF 186-7, itp. ,Super film panie Wacławie ,pozdrawiam serdecznie 😉, myślałem przez chwile na początku że to pan Kazimierz nim tak zasuwa😉.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim rekord ma fajny dzięwiek podczas jazdy ale bizon zo56 super ma lepszy dzięwek podczas koszenia i tak wogule kiedy odcinek z Panem Kazimierzem
Uwielbiam jego dzwięk. SKR w Doruchowie miał miodowego i czerwonego, swego czasu najciekawsze bestie na okolicznych polach. Kiedyś to były czasy Panie Wacławie oj kiedyś to były czasy.
@@wacolo73 ja minąłem ponad 7 tyś z racji ,że pewien Pan nabrał mnie na zestaw klimatyzacji . Postaram się zrobić materiał o tym, oraz wyjaśnić jak się nie robi.