Dokurviator mówisz jakby był 2007 rok. E36 nie zostało aż tak strasznie dużo, szczególnie w coupe, a reputacja nie jest psuta tylko została zrujnowana przez dresów już lata temu
Jedyne testy aut które oglądam z przyjemnością. Takie lekkie, zabawne. No świetnie się ogląda! Oby jak najwięcej! Nie mogę się doczekać kolejnych wstawek!
Piękne autko szanuje. Dzisiaj oglądałam właśnie wpisałam BMW e36 2.8 coupe i znalazłam taką samą jak na filmiku więcej taki filmików narazie obejrzałam wszystkie. Pozdrawiam😀
Przepiękna, miałem taką granatowa coupete na wypasie + szara skóra i styling 32 :) Pięknie się prowadzi, cudownie i dźwięk :D Jak 4 lata temu sprzedawałem to ludzie się bili i pierwszy ziomek przyjechał 600 km
Nagrywam o autach jakie wpadna mi w rece jednak wole trzymac sie czegoś ciekawego ,stad prośba do Was. Jak macie ciekawe auto z moich okolic Ciechanowa z chęcia pożycze :) postaram sie nie rozp...:) żarty ...:D Na spokojnie wyraże opinie i przejade pare nascie km:) Zapraszam na fan: facebook.com/dokurviator%20/
Witaj Dokurviatorze!Ubiegłeś moje myśli i moją prośbę do Ciebie,a mianowicie,chodziło mi o test właśnie automatem,a tu proszę jest.Pozdrawiam Cię serdecznie i proszę,nie zapominaj o naszej młodzieży i uświadamiaj Ją czasem,tak jak to było w odcinku o nowych zasadach Prawa Jazdy.Pozdrawiam Cię serdecznie i jak już kiedyś wspomniałem,jesteś ZAYEBYSTY GOŚĆ!
Szukanie zadbanego e36 w coupe, a już tym bardziej z ori m-pakietem i 2.8 to istna niekończąca się historia. Mi zajęło to około roku ciągłego szukania w Polsce i Niemczech. Fart chciał, że akurat w rodzinie był taki wymarzony egzemplarz i trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno 😉
Panie Dokurviator! Propsy za Grojeckie jabłka!! Moj komentarz o wprowadzaniu w blad o ziemniakach nie poszedł na marne. Zapraszamy na tor Słomczyn k. Grójca! Pozdro!
Witam,od zawsze jeżdżę Audi,noo tak raczej bardziej z rozsądku niż spełnienia jakiś swoich motoryzacyjnych marzeń,bo niestety od zawsze bałem się problemów z korozją-jednak to właśnie BMW E 36 już od gówniarskich lat szkolnych bardzo trafiała w moje gusta,opowiadania właścicieli takich perełek o tym jak intuicyjnie łatwo i przyjemnie one się prowadzą,do dziś dzień sprawiają że ciągle mam ochotę się tym autkiem chociaż przejechać,i choć teraz po latach stać mnie na zakup zdrowego takiego egzemplarza,to jednak długo letnie przywiązanie do marki audi,oraz towarzystwa z tą marką związanego coraz trudniej jest mi się na to zdobyć.Nigdy nie dyskryminuje aut,bowiem jako miłośnik wszelkiej maści motoryzacji uwielbiam po prostu wszystkie cztery czy choćby dwa kółka,i poprostu uwielbiam oglądać zachwycać się i obcować z autami z tzw duszą,do których niewątpliwie należy E36 -pozdro dla wszystkich moto-maniaków:)
Własnie moja w tym momencie jest robiona, byla w takim fajnym stanie niby, a okazalo sie po 1.5 roku ze trzyma sie na samej izolacji. Blacharz za progi i podloge zawolal 2000 ale co jak sie kocha to sie robi. Pozdrawiam Dokurviator
Wszystko się zgadza. Okrutnie ciężko jest kupić zadbane i oryginalne E36 2.8 coupe 96-98 w manualu bez LPG za 30k, zgodne z VIN, z M-pakietem, sportsitzami i np. M Lenkrad. O M Aussenspiegel i szperze 25% nie wspomnę. W Polsce za taką kwotę mona spotkać tzw. pomniki na airride czy gwincie z negatywem miliard stopni z dołożonym wszystkim co można czyli np.: GT schwert, GT ecken, GT heckspoiler z riserami, vadery, multifunkcja (choć nigdy w e36 nie występowała) i inne chuje muje. Za granicą z roku na rok jest co raz ciężej. 2 dni temu pojawił się w Niemczech Clubsport za 11.5k€; sprzedał się w niecałe 24h. Ogólnie, na zachodzie nawet zmęczone sztuki ale pierwszej ręki, sprzedają się w ten sam dzień.
To co ludzie robia z tymi samochodami to nieraz przekracza pojecie... Dokladki, tuningi, tuby, owijki, lotki, spojlery, wydechy, naklejki, oklejki... wiekszosc niedlugo bedzie na szrocie a jedzic beda tylko zadbane i szanowane egzemplarze swiadomych posiadaczy. To auto ma mankamenty, wiadomo- jak kazde inne, ale jak raz zrobisz blache to tylko pilnowac eksploatacji. 318is coupe przejechalem 260kkm w 9 lat. Auto sprzedane ze stanem licznika 370kkm. Poza eksploatacja wymienic trzeba bylo, lozysko oporowe sprzegla, zegary i alternator. Silnik nie otwierany. Walil trasy ponad 2000km z przerwami na tankowania. Glosny- to fakt, ale BEZOBSLUGOWY!
Sam używam E36 jako auto do jazdy na codzień i zgadzam się z Tobą w stu procentach. Układ kierowniczy w E36 to istna poezja. Auto reaguje na każdy ruch kierownicą. Generalnie to prowadzi się jak gokart. Nie było mi jeszcze dane prowadzić samochodu, który sprawiał by mi większą frajdę z jazdy niz E36. I fakt, wnętrze jest ergonomiczne, ale (przynajmniej w moim egzemplarzu) poziom wykonczenia pozostawia trochę do życzenia. Pozdrawiam i czekam na następne odcinki.
Fajny wózek, chyba nikt inny nie potrafił by go tak fajnie opisać :D na początku jak typowy sebix zasmuciłem się że automat, ale jak widać robi robote :D Czekanko na testy Hondy!
Oglądałem tą e36 ze 3 lata temu jeszcze u poprzedniego właściciela. Chciał za nią wtedy 5700zł chyba. W prawym progu przy tylnym kole była taka dziura, że dwie dłonie można było włożyć.
Miałem kiedyś taką w autom Jazda nią sprawiała ogromną frajdę i wygodę w długie trasy o dziwo zapierdalala jak pojebana jak na automat ale.. było czuć pewne ograniczenie w jej mocy tak jak by ją miała ale brakowało tego odpowiedniego momentu obr Obecnie jeżdżę 2.8 Vr6 twim turbo i ni chuj nie oddam mk2ever
Jedyne co pozostanie po wybuchu bomby atomowej to żeliwne bloki z m50 a na nich karaluchy będą tańczyć macarenę z radości że przeżyły. Haha rozjebał :DD
Ja bym chciał zobaczyć jak testujesz Bmw e39 :D Moim pierwszym autkiem było e36 m43b18 niby 1.8 ale na codzień dawało radę :D Obecnie e39 m52b20 :D W sumie nie zmienił bym e36 gdyby nie to że potrzebowałem większego auta. Pozdrawiam :D
Obejrzane, fajnie że się rozkręcasz i coraz częściej coś wrzucasz. Koszulka zamowiona czekam na bluzy, będą takie jaką miałeś na filmie czy więcej wzorów? Pozdro i szerokości w dokurwianiu.
hehehehe, dobre ;) "- piiiip, Uwaga, zaraz w cos przykurwisz". Dobra furka, r6 2.8 robi robotę. Jego żywotność jest gigantyczna jak się odpowiednio smaruje i chłodzi. Coupe nabiera na wartości. Nic tylko trzymać pod suchym kocem :) Pozdrawiam
GruszkuEntertainment według mnie to zależy na jaki stan auta trafisz wiadomo że gruz za 3 koła to już tylko do upalania i rozbijania a nie do jazdy ale taki np za 7-8 tys to już jest dobra baza jeśli się ma chęci to można doprowadzić do dobrego stanu
Bzudra. To pełen m-technik opcjonalny, szerokie listwy, M-zderzaki i progi, M-wnętrze, dokładka na szybie z tyłu i te lusterka odpustowe. Sedana 1,8 w tej konfiguracji oglądałem do kupna, maksymalna opcja, fotele Sport-sitze alcantara jakieś 3 lata temu. Pod maską brakowało paru cześci, VIN podawał motor 1,9 is a był 1,8 M43. Mało sedana 318is wyszło, tamten był szczepan ale fajny. Nie było opcji nie dokupionej do niego. Prawdopodobnie USA-import.
Dokurviator- jazda niebezpieczna, filmik jak zawsze na wysokim poziomie i z przyjemnością Się ogląda. Tylko małe pytanie,dlaczego nie mówisz "Bayerische Motoren Werke " tylko Wagen?? Chyba,że tak celowo ;-) pzdr z nad morza
Jeśli teraz latałem gulfem 4 1.6 i troszke jakims matizem te sprawy jako tył napęd jeździłem pare razy starym w201 2.0 kozak auto :P spytam teraz mam 14 kawałeczków i czas na moją wymarzoną e46! oczywiście gazik i teraz zapytam DOKURVIATOR brać 2.0 czy 2.8. Nie chodzi mi o latanie bokiem czy coś chociaż czasami wiadomo przyfisiować tez chce haha mysle,że jakos te 2.8 ogarne nie ? :D
No musi mieć tez przyspieszenie tylko wiesz zastanawiam się jak to będzie jak na sliskim tym gazem to jako nowicujsz muszę z głową nim operować bo mnie obróci haha myślę, że wlasnie 2.8 pancerne i po prostu wyczuć musze powolutku na placu gdzieś sobie akurat mamy zime chujową, ale jest to coś polatam pod biedroną haha
5k za e46 316i, 1.8 litra, 260k przebieg, 0.5l oleju na 1000km pali, w miarę zadbana bezwypadkowa(sprawdzone) to dobra cena? Nie mam pojęcia o autach a chce sobie takie na 1 samochód kupić.
Dokurwiatorze mam nadzieję że komentarz będzie w zasięgu Twojego wzroku. Jak zawsze miło się ogląda ale zacznij robić jakieś nagrywki z jazd morświnem.
Ciężko jest znaleźć, ale jeszcze trudniej jest sprzedać. Ja swoją jak miałem wystawioną (idealnie bez rdzy) to ludzie nie wierzyli, albo proponowali 3 tysiące czy inne śmieszne ceny, a jak już zobaczyli, że młody chłopak sprzedaje, to tym bardziej, a, że papiery są na wszystko co było robione to chuj...