Przyznam, że myślałem o dużo wyższych kosztach. Miałem okazję przez tydzień bawić się M2 Competition z wypożyczalni. Super auto. Sam jeździłem przez 2 lata Mustangiem GT, czemu o tym mówię? M2 to wiadomo, że szok dla kierowcy, który dotychczas jeździł 1.9 TDI. Skok mocy jest ogromny i czasem ciężko prowadzić takie auto, ale wsiadając do Mustanga pierwszy raz czułem się jakbym dopiero zdał prawo jazdy, albo dopiero zaczynał kurs. Bardzo trudne auto, słaba widoczność, trzeba się przez dobry miesiąc przyzwyczajać do gabarytów, do tego, że ciężko kierowcy ocenić szerokość auta podczas najprostszych manewrów. Wchodząc do M2 na pierwszy rzut oka czułem się jak w małam aucie sportowym, ale takim Daily. Fajna widoczność, kierowca czuje się naprawdę dobrze za kierownicą. Oczywiście, gdy wciskasz pedał gazu to obraz się zmienia, ale komfort, bezpieczeństwo dla mnie bez porównania. Jakby ktoś kiedyś miał dylemat czy wybrać coś z ameryki typu Mustang czy Challenger a niemiecki sportowy samochód i myślał nad takimi aspektami o jakich wspomniałem to dla mnie wybór jest prosty.
@@DEDE060493 To już całkiem inna kwestia, serwis. Weź też pod uwagę DOSTĘPNOŚĆ serwisu w Polsce. Załóżmy, że ktoś nie chce robić tego w ASO. Z corvette masz ogromny problem jeśli nie mieszkasz w dużym mieście, gdzie jakiś serwis dla tego typu aut się znajdzie.
Brakuje zebyś mowil jakie są najczęstsze problemy z danym autem, co najczęściej sie psuje i jakie usterki najczęściej sie zdazaja. A tak to wszystko super
Takie pojedyncze ceny są pomocne, ale lepiej by było na koniec pokazać 3 scenariusze (oszczędne użytkowanie, użytkowanie średnie i regularne upalanie) i pokazać ile rocznie kosztuje auto na przestrzeni np. 5 lat (z roku na rok mogą być wahania). Nie podaliście cen opon, komplet to 4000 zł.
Zrób cena utrzymania BMW M4 Pewnie trochę drożej ? Myślę, da się utrzymać takie auto, mając bmw r6 w starszym aucie, takie wymiany np oleju 6.5l co 10k (za 250), filtry, czy tam płynu chłodniczego te 11.5l to nie jest majątek, tarcze powinny starczyć na 2 wymiany klocków, jak wspomniałeś w filmie ostre hamowanie lub myjnia i po tarczach) + tam wiadomo jakieś drobne naprawy, czujniki BMW które się psują i muszą być ori, przyzwyczaiłem się , że nieraz 300, 400 zł za część to normalka
Wbrew pozorom bardzo podobne, hamulce w M2/3/4 są dokładnie takie same. Podobnie jak skrzynia, dyferencjał, całe zawieszenie, silniki podobne. s55 w M2 comp/ M3/4 nieco bardziej awaryjny, ale też raczej bezproblemowy poza słynnym crank hubem padającym w porobionych autach. Generalnie pierwsze M2 użytkowane z głową jest praktycznie bezawaryjne i nie posiada jakiś bolączek czy wad konstrukcyjnych. M2 i M2 comp nie mają adaptacyjnego zawieszenia, pojawiło się dopiero w M2 CS. W M3 i M4 jest opcjonalne.
@@karolmaciejewski340 czyli najlepiej wymienić tą zębatkę wału korbowego(rozrządu), jeśli ona się (zetnie z pinów) rozumiem po silniku, ponieważ wał nie będzie zsynchronizowany z wałkami?pewnie wtedy najlepiej wymienić też rozrząd
Lexus chyba ma najdroższe części, ale bezawaryjność wysoka, w przeciwieństwie do takiego BMW, które jest tańsze w wielu częściach, ale niezbyt bezawaryjne na tle Lexa
"Najtańsze BMW M2 do najtańszych nie należy" - jak za sportowe auto to te części w bardzo dobrych cenach. Nie oczekiwałem, że części będą kosztować tyle co do Fiata Punto.
Prezentowane standardowe M2, ani nawet M2 Competition nie mają elektrycznie regulowanego zawieszenia EDC...Taka opcja jedynie w najnowszym CS.Pozdrawiam;)
Proszę o jakieś cywilne BMW 2.0 diesle/benzyna dla serii 1 albo 3. Najlepiej porównanie diesle kontra benzyna. Czy faktycznie diesle jest droższy w serwisie, czy nowoczesne silniki benzynowe już dorównują silnikom diesla pod względem kosztów eksploatacji.
@@fajneimie7112 opcjonalne fotele sportowe bardzo fajnie, trochę inny przód, carbonowa rozpórka. ten silnik robi sporą różnicę jak chcesz podnosić moc, w s55 łatwo i tanio zrobisz ponad 500 koni, tylko n55 brzmi dużo lepiej imo.
@@karolmaciejewski340 A to jasne, bardziej miałem na myśli aspekty mechaniczne w podstawowych wersjach bez jakichś modyfikacji w przyszłości. Chociaż z drugiej strony fajnie, że napisałeś o Carbonie. Tego nie brałem pod uwagę. W modelach, gdzie tego carbonu jest jeszcze więcej to wiadomo, że to też wpływa na osiągi.
@@fajneimie7112 mechanicznie to jest to samo poza silnikiem, można większe hamulce w comp było zamówić, ale też potrafią się zagrzać przy ostrej jeździe. Akurat w m2 te dodatki carbonowe raczej niewiele wnoszą, poza rozpórka która poprawia faktycznie trochę sztywność nadwozia. Silnikowo w serii do 160kmh idą podobnie, powyżej m2c zaczyna trochę dojeżdżać. M2 wydaje się szybsze w średnim zakresie i bardziej narowiste, m2c jest trochę spokojniejsze i na lepszą górę. M2C pozwala niezależnie ustawiać prace silnika, skrzyni, układu kierowniczego w M2 masz tylko zdefiniowane z góry tryby jazdy. Ogólnie oba auta są super, sam mam og M2 i cieszy mnie za każdym razem tak samo od początku.
@@frrrr33 chłopie proszę cię. To prawda że M2 i m240i na prostej jadą podobnie,ale po 1 wsadź oba te auta na tor albo przejedź się chociaż nimi szybciej po paru zakrętach, różnicę zobaczysz odrazu. Po drugie M2 kiedy się pojawiło z miejsca zostało okrzykniętym najlepszym M od lat przez klientów i dziennikarzy jeśli oni i BMW twierdzą, że to prawdziwe M to mi wystarczy. Najlepsze M w historii wg wielu - 1M też miało silnik n5x i też jakoś nie porazalo mocą. Jeśli ktoś mówi że M2 to nie jest prawdziwe m to znaczy, że pewnie nigdy nie jechał tym autem albo niewiele wie o motoryzacji. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-qYW6_Z87OxQ.html zobacz side by side M2 jest wyraźnie szybsze, ale ten samochód nie został stworzonych do drag race fastestlaps.com/comparisons/j6fvg8b5nosn M2 i M240i konstrukcyjne to zupełnie inne auta, tam wszystko się różni, hamulce, dyferencjał, skrzynia, zawieszenie, zakuty silnik, dodatkowe chłodzenie itp itd www.carthrottle.com/post/6-key-differences-between-the-bmw-m2-and-m240i/ M2 i M2c konstrukcyjne to te same auta z innym silnikiem. Hamulce, zawieszenie, skrzynia, dyfer etc w m2c pozostały te same. M2c jest szybsze, ale dopiero przy dużych prędkościach, 0-100 i na ćwiartkę są praktycznie identyczne. Przez twinscrolla i strzał momentu w średnim zakresie M2 może nawet komuś wydawać się szybsze w takiej codziennej dynamicznej jeździe. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-TjC--PBucSw.html
@@TheEryk03 dla gimbusa może i nazwa. Jednak dla motoryzacji określenie "M3" zawsze było ikoną. Ale jako, że Audi szumnie okrzyknęło swoje A4 coupe mianem A5, to przecież BMW nie mogło być gorsze od VAGa i M3 poszło się... :)
Czy cie stac? Bardziej uwazam ze powinno chodzic o naprawy jakby sie nie mialo gwarancji. Tak naprawde wydatki emek to naprawy bo oleje itp to smieszne pieniadze w porownaniu jak cos padnie. A plyny to jak w kazdej sportowce. Upalasz to zmieniasz czesto. Jesli szukalbym bezawaryjnosci raczej poszedl bym w manual, widzialem pare razy problemy z automatem tj. Przegrzewanie sie bo zabawach
Zaraz będzie wysyp tanich m2 poleasingowych min. z wypożyczalni, radzę omijać. Jeśli kogoś nie stać na nowe takie auto raczej nie ma co się rzucać na używane okazję. A wogóle zwykle, stare m2 jest znacznie spojniejsza konstrukcja niż na siłę podkręcane i utwardzone kolejne jego iteracje.
@@Anonymous-PL na dobrą sprawę tam zaleca się lać jedynie oryginalny płyn chłodniczy, o podwyższonej zawartości glikolu, gdyż plastikowy wałek elektrycznej pompy musi mieć odpowiednie smarowanie, co by nie trafił go szlag w przyśpieszonym tempie. Chociaż tego chyba jeszcze nikt nie zweryfikował. Dla spokojnego snu jednak lepiej nie oszczędzać na płynie chłodniczym :)
Nie ma tragedii. W mojej F10 ostatnio wtryski wymieniałem - ponad 6000PLN ( wymiana i kodowanie już sam robiłem ) tarcze tylne wraz z klockami ponad 2500PLN
M2 na daily jak musisz mieć jeden samochód będzie lepsze, będzie też szybsze na prostej i podobnie szybkie na torze porównując do 997 Carrera i Carrera s. Porsche za to nie będzie już tańsze, prowadzi się trochę przyjemniej, lepiej brzmi i pewnie więcej spojrzeń przyciągnie, z racji na wiek i markę będzie też droższe w eksploatacji.